i słowa/ błędów i Herezji są materią/ na fundamencie fałszu nabudowaną. Pag. 66. i 298. Lib. 4. cap. 14. Apologia Iż Dostojeństwo Biskupie i Presbiterskie nie jest jedno/ i toż. Pag. 85. Dam: lib de Haeresis.
NIe Herezys że i owo/ od przeklętego Heretyka Eriusza napierwej zmyślona/ i w nim potępiona: twierdzić i nauczać/ że Dostojeństwo Episkopskie i Presbiterskie toż jest i jedno? i iż z prawa Bożego Episkop nad Presbytera in gradibus ordinis et in Iurisdictione nic nie ma? A owo Apostołskie gdzie podziejemy. Dla tegom cię zostawił (Tycie Episcopie) w krecie, abyś
y słowá/ błędow y Haereziy są máteryą/ ná fundámenćie fałszu nábudowáną. Pag. 66. y 298. Lib. 4. cap. 14. Apologia Iż Dostoieństwo Biskupie y Presbiterskie nie iest iedno/ y toż. Pag. 85. Dam: lib de Haeresis.
NIe Hęresis że y owo/ od przeklętego Hęretyká Aeryuszá napierwey zmyślona/ y w nim potępiona: twierdźić y náuczáć/ że Dostoieństwo Episkopskie y Presbiterskie toż iest y iedno? y iż z práwá Bożego Episkop nád Presbyterá in gradibus ordinis et in Iurisdictione nic nie ma? A owo Apostolskie gdźie podźieiemy. Dla tegom ćię zostáwił (Tyćie Episcopie) w krećie, ábyś
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 49
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
obserwowaniu, i Liturgii celebrowaniu, i w innych Obrządkach Greckich, czynili niektóre mutacje. o to ad Sanctam Sedem odniesieni od Cyryla Patriarchy swego Antiocheńskiego, Dekretem Anni 1743. Ojca Z. BENEDYKTA XIV do obserwowania dawnych obrządków około postu i Mszy Z. kompulsi.
2. MARONITE, Schizmy Greckiej Chrześcijanie, za nauką Monotelity Heretyka idący. Sedes ich w Fenicyj na Libanie.
W. Ksiądz Krusiński Misionarz Perski to im przyznaje że przecież najwięcej między niemi Katolików, i są w wielkiej u Turków konsineracyj, i między innemi dystyngwowani Chrześcijanami Oprócz Tureckiej generalnej, podlegli są jurysdykcyj Druzów, alias Relikwiom Krzyżaków, Osiedli Liban, i Antyliban. Jest Maronitów
obserwowániu, y Liturgii celebrowaniu, y w innych Obrządkach Greckich, czynili niektore mutacye. o to ad Sanctam Sedem odniesieni od Cyrilla Patryarchy swego Antiocheńskiego, Dekretem Anni 1743. Oyca S. BENEDYKTA XIV do obserwowania dawnych obrządkow około postu y Mszy S. compulsi.
2. MARONITAE, Schizmy Greckiey Chrześcianie, za nauką Monothelity Heretyka idący. Sedes ich w Fenicyi na Libanie.
W. Xiądz Krusiński Missionarz Perski to im przyznaie że przecież naywięcey między niemi Katolikow, y są w wielkiey u Turkow konsineracyi, y między innemi distyngwowani Chrześcianami Oprocz Tureckiey generalney, podlegli są iurisdikcyi Druzow, alias Relikwiom Krzyżakow, Osiedli Liban, y Antiliban. Iest Maronitow
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1147
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Z. szła w owym domu garncarza, aż się dostała Stefanowi Kapłanowi Ariańskiej sekty, a ten w glinianym naczyniu zakopał w jednym Manastyrze: cuda się tam dzialy, które on Stefan swej Ariańskiej sekcie. Wygnany za Herezją z Klasztoru Stefan, Głowy wziąć z sobą nie mógł. Roku tandem 760. za Konstantyna Kopronima Cesarza Heretyka Ihumen, albo Superior Klasztoru Marcellus, widzenie miał przez sen, to bramy Klasztorne dobrowolnie otwierające się, to rzekę, to Zakonników gromadami, to Pałace jakieś, to Cerkwie, przed któremi Cerkwiami osoby z Pałaców wychodżące skłaniały się. Widział i dwóch Zakonnników dystyngwowanych w Cerkwi dających Błogosławieństwo; po które i Marcellus tę wizją mający
S. szła w owym domu garncarza, aż się dostała Stefanowi Kapłanowi Ariańskiey sekty, á ten w glinianym nacżyniu zakopał w iednym Manastyrze: cuda się tam dzialy, ktore on Stefan swey Ariánskiey sekcie. Wygnany za Herezyą z Klasztoru Stefan, Głowy wziąć z sobą nie mogł. Roku tandem 760. za Konstantyna Kopronima Cesarza Heretyka Ihumen, albo Superior Klasztoru Marcellus, widzenie miał przez sen, to bramy Klasztorne dobrowolnie otwieraiące się, to rzekę, to Zakonnikow gromadami, to Pałace iakieś, to Cerkwie, przed ktoremi Cerkwiami osoby z Pałacow wychodżące skłaniały sie. Widział y dwoch Zakonnnikow dystyngwowanych w Cerkwi daiących Błogosławieństwo; po ktore y Marcellus tę wizyą maiący
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 151
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
mihi Caelites, afferte gladios ancipites, ad faciendam vindictam in Ludouicum Granam Dei osorem: skąd się może domyślić o ostatku. Przybywszy Ociec on do miasta/ poszedł zaraz do Vikariego/ ukazując mu/ jak wiele należało na tej sprawie: i żeby upominał częstokroć na kazaniach ludzie/ aby się przestrzegali z pilnością słów jedwabnych onego heretyka/ i ksiąg zaraźliwych/ które on z sobą przywiozł. A iż o nim skończę/ był pojmany ten Francuz/ i wsadzony/ i potym posłany do Portugaliej. Guber Piątej części,
mihi Caelites, afferte gladios ancipites, ad faciendam vindictam in Ludouicum Granam Dei osorem: zkąd się może domyślić o ostátku. Przybywszy Oćiec on do miástá/ poszedł záraz do Vikáriego/ vkázuiąc mu/ iák wiele należáło ná tey spráwie: y żeby vpominał częstokroć ná kazániách ludźie/ áby się przestrzegáli z pilnośćią słow iedwábnych onego haeretyká/ y kśiąg záráźliwych/ ktore on z sobą przywiozł. A iż o nim skończę/ był poimány ten Fráncuz/ y wsádzony/ y potym posłány do Portogálliey. Guber Piątey częśći,
Skrót tekstu: BotŁęczRel_V
Strona: 96
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. V
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
A na znak tego/ ludzie stanu Rycerzkiego powstając ku słuchaniu Ewangeliej mieczów do połowice dobywali/ przy Ewangeliej się jako prawdziwi i wierni Chrześcijanie do gardł swoich opowiadając. Takci kiedyś naszy Polacy wiary swojej bronili/ nie gołymi słowy ani próżnym gadaniem/ ale zdrowiem swoim: i póki ten obyczaj w Polsce trwał/ nigdy żadnego heretyka u nas nie było/ jedna wiara była/ jedna Ewangelia/ jeden Kościół/ nie słychać było tego błuznierstwa przeciw wierze świętej Chrześcijańskiej. Tymże mieczem/ przeciw Poganom nieprzyjacielom wiary Chrześcijańskiej/ wiary swojej ojczyzny obronili/ i potym one Pogany do wiary w Boga w Trójcy jedynego przez opowiadanie Ewangeliej Z. przywiedli. Za czym
A ná znák tego/ ludzie stanu Rycerzkiego powstáiąc ku słuchániu Ewángeliey mieczow do połowice dobywáli/ przy Ewángeliey się iáko prawdźiwi y wierni Chrześćiánie do gardł swoich opowiádáiąc. Tákći kiedyś nászy Polacy wiáry swoiey bronili/ nie gołymi słowy áni proznym gadániem/ ále zdrowiem swoim: y poki ten obyczay w Polszcze trwał/ nigdy żadnego heretyká v nas nie było/ iedná wiárá byłá/ iedná Ewángelia/ ieden Kośćioł/ nie słycháć było tego błuznierstwá przećiw wierze świętey Chrześćiáńskiey. Tymże mieczem/ przećiw Pogánom nieprzyiaćielom wiáry Chrześćiáńskiey/ wiáry swoiey oyczyzny obronili/ y potym one Pogány do wiáry w Bogá w Troycy iedynego przez opowiádánie Ewángeliey S. przywiedli. Zá czym
Skrót tekstu: SkarMes
Strona: 3nlb
Tytuł:
Mesjasz nowych Arianów wedle Alkoranu Tureckiego
Autor:
Piotr Skarga
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
/ gdzie się pospolity człowiek schodzi/ oprócz Klasztorów/ a w każdym z nich są domy Modlitwy. Lecz ani bramy same/ ani wieże Miasta/ ani żaden zgoła kąt w nim nie jest/ gdzieby nie było mieszkania sług Bożych. Tak iż przez wszytko miasto jakoby jeden Kościół czyniły. Żadnego bowiem tam ani Heretyka/ ani Poganina nie było/ ale wszyscy Mieszczanie Katolicy i Chrześcijanie: Tak iż wszytko za jedno było/ jeśli Biskup rozkazał żeby na ulicy była modytwa abo w Kościele. Rada też Miasta i przedniejszy mieszczanie/ z wielką pilnością we wszytkich branach Miejsczkich strzec kazali/ jeśliby się jako pielgrzym abo ubogi ukazał: kto pierwzy
/ gdźie sie pospolity człowiek schodźi/ oprocz Klasztorow/ á w káżdym z nich są domy Modlitwy. Lecz áni bramy sáme/ áni wieże Miástá/ áni żaden zgołá kąt w nim nie iest/ gdźieby nie było mieszkánia sług Bożych. Ták iż przez wszytko miásto iákoby ieden Kośćioł czyniły. Zadnego bowiem tám áni Heretyká/ áni Pogániná nie było/ ále wszyscy Miesczánie Kátholicy y Chrześćiánie: Ták iż wszytko zá iedno było/ ieśli Biskup roskazał żeby ná vlicy byłá moditwá ábo w Kośćiele. Rádá też Miástá y przednieyszy miesczánie/ z wielką pilnośćią we wszytkich branách Mieysczkich strzec kazáli/ ieśliby sie iáko pielgrzym ábo vbogi vkazał: kto pierwzy
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 309
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
chciano wybrać personę. Ile jednak zrozumieć mogę z Historyków: Cztery rzeczy przy godności upatrowały i upatrują Monarchie świata/ gdy obierały i obierają Panów swoich: Relligionem naprzód Indigenatum, Primogenituram a Merita, Wiarę i Relligią/ Ojczyznę/ Pierworodztwo/ i zasługi. Wiarę bo któżby sobie z Chrześcijan Poganina życzył? który z Katolików Heretyka? który z poganów Katolika? Cum nihil sit humanis in rebus side praestantius eam summa vi oportere defendi. Strzegą się takich Monarchów którzy Państwa psują i niszczą/ albo którzy ciało Tyranizują a któżby się niestrzegł takiego/ który dusze chce i może zatracić? Jużto nieszczęśliwe Królestwo które bezbożnego Pana obiera. Zawsze Bóg szczęścił
chćiano wybráć personę. Ile iednák zrozumieć mogę z Historykow: Cztery rzeczy przy godnośći vpátrowáły y vpátruią Monárchie świátá/ gdy obieráły y obieráią Pánow swoich: Relligionem naprzod Indigenatum, Primogenituram á Merita, Wiárę y Relligią/ Oyczyznę/ Pierworodztwo/ y zasługi. Wiárę bo ktożby sobie z Chrześćian Pogániná życzył? ktory z Kátholikow Heretyka? ktory z poganow Kátholiká? Cum nihil sit humanis in rebus side praestantius eam summa vi oportere defendi. Strzegą się tákich Monárchow ktorzy Páństwá psuią y niszczą/ álbo ktorzy ćiáło Tyránizuią á ktożby się niestrzegł tákiego/ ktory dusze chce y może zátráćić? Iużto nieszczęśliwe Krolestwo ktore bezbożnego Páná obiera. Záwsze Bog szczęśćił
Skrót tekstu: MijInter
Strona: 32
Tytuł:
Interregnum albo sieroctwo apostolskie
Autor:
Jacynt Mijakowski
Drukarnia:
Paweł Konrad
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
jeden Kanoniczek/ które wszystkie są ze krwie zacnej. Upatrzył i podał potomkom jeden dobry człowiek stary/ dwie rzeczy pamiętne/ które się trafiły w tych krajach: Jednę tę/ iż gdy niektóry heretyk odciął ręce jednej figurze świętego Bożego/ żona jego urodziła mu onegoż roku dziecię bez ręku. Drugą/ iż żona jednego heretyka/ która też była ucięła głowę obrazowi jednego Biskupa świętego/ rodziła potym dzieci ułomne/ a z głowami na kształt Biskupich mitr. Pieczołuje się też o pomnożenie wiary ś. Praeuostus de Eluanga Pricneps Imperij, Pan możny i gorący ku Bogu. Lecz tu też czeka Hycstad/ którego niż 30. lat/ jako sprawuje pięknie
ieden Kanoniczek/ ktore wszystkie są ze krwie zacney. Vpátrzył y podał potomkom ieden dobry człowiek stáry/ dwie rzeczy pámiętne/ ktore się tráfiły w tych kráiách: Iednę tę/ iż gdy niektory haeretyk odćiął ręce iedney figurze świętego Bożego/ żoná iego vrodźiłá mu onegoż roku dźiećię bez ręku. Drugą/ iż żoná iednego haeretyká/ ktora też byłá vćięłá głowę obrázowi iednego Biskupá świętego/ rodźiłá potym dźieći vłomne/ á z głowámi ná kształt Biskupich mitr. Pieczołuie się też o pomnożenie wiáry ś. Praeuostus de Eluanga Pricneps Imperij, Pan możny y gorący ku Bogu. Lecz tu też czeka Hycstad/ ktorego niż 30. lat/ iáko spráwuie pięknie
Skrót tekstu: BotŁęczRel_IV
Strona: 22
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. IV
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
jakiego wzruszenia/ i w podejźrzeniu mając swego brata/ nie śmiał się zgoła odkryć. Miał za żonę Katarzynę córkę Zigmunta Króla Polskiego/ Panią niewymownie dobrą/ świętą/ i stateczną. Ta przykładem swym wiele pomagała mężowi/ i dochowała niejakiej iskierki Religii w tamtym królestwie. Bo i sam Jan król/ acz urodzony z ojca heretyka/ i także wychowany/ acz otoczony radnymi/ i obstąpiony dworzany heretykami: chował za przykładem/ i za obcowaniem żony swej/ wiele obyczajów Katolickich: paszczał wielki post: mięsa nie jadał w Piątek/ dochował kłasztoru Vasteńskiego: w uczciwości miał kości ś. Brygidy/ i uczcił je grobem/ który im zbudował ze srebra
iákiego wzruszenia/ y w podeyźrzeniu máiąc swego brátá/ nie śmiał się zgołá odkryć. Miał zá żonę Káthárzynę corkę Zigmuntá Krolá Polskiego/ Pánią niewymownie dobrą/ świętą/ y státeczną. Tá przykłádem swym wiele pomagáłá mężowi/ y dochowáłá nieiákiey iskierki Religiey w támtym krolestwie. Bo y sam Ian krol/ ácz vrodzony z oycá haeretyká/ y tákże wychowány/ ácz otoczony rádnymi/ y obstąpiony dworzány haeretykámi: chował zá przykłádem/ y zá obcowániem żony swey/ wiele obyczáiow Kátholickich: pasczał wielki post: mięsá nie iadał w Piątek/ dochował kłasztoru Vásteńskiego: w vczćiwośći miał kośći ś. Brygidy/ y vczćił ie grobem/ ktory im zbudował ze srebrá
Skrót tekstu: BotŁęczRel_IV
Strona: 70
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. IV
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
coby w sobie zamykało: a gdy to zrozumiał/ z wielką chęcią i polubieniem/ za kilka dni/ ogłosił synod niektórych Biskupów/ i osób przedniejszych onej nacji. Tam gdy im ojcowie pokazali/ jako za małym fundamentem oni/ którzy od ś. Marka wzięli wiarę/ odłączyli się od kościoła katolickiego/ słuchając jednego heretyka; udali się potym na to/ aby im pokazali różność miedzy personą i naturą/ z wielkim ich podziwieniem i zdumieniem: abowiem oni wszyscy nie mieli nic w sobie zgoła nauki; gdyż i sam Patriarcha jeszcze od dzieciństwa swego/ wiódł żywot w klasztorze ś. Makarego/ w którym nie tylo się nie bawił naukami/
coby w sobie zámykáło: á gdy to zrozumiáł/ z wielką chęćią y polubieniem/ zá kilká dni/ ogłośił synod niektorych Biskupow/ y osob przednieyszych oney nátiey. Tám gdy im oycowie pokazáli/ iáko zá máłym fundámentem oni/ ktorzy od ś. Márká wźięli wiárę/ odłączyli się od kośćiołá kátholickiego/ słucháiąc iednego haeretyká; vdáli się potym ná to/ áby im pokazáli rozność miedzy personą y náturą/ z wielkim ich podźiwieniem y zdumieniem: ábowiem oni wszyscy nie mieli nic w sobie zgołá náuki; gdyż y sam Pátriárchá iescze od dźiećiństwá swego/ wiodł żywot w klasztorze ś. Mákárego/ w ktorym nie tylo się nie báwił náukámi/
Skrót tekstu: BotŁęczRel_IV
Strona: 215
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. IV
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609