stan rycerski do elekcji marszałka przystąpił, dawszy sobie sponsionem, tę materią ante omnia po obraniu marszałka promowować. Bez elekcji marszałka, corpus rzeczypospolitej jest acephalum et mutum, nic czynić nie możemy. Z tych racji życzył nieodwłocznie przystąpić do obrania marszałka poselskiego.
Impan Karwicki poseł i sędzia sandomierski wywiódł, jako sejm przeszły dla władzy hetmańskiej inauspicato successu nie doszedł, zaczem nam trzeba providere securitati teraźniejszego zaraz in praeliininaribus sejmu, ad manutentionera praw i wolności i dlategoż województwo chcąc zupełną konfidencją inter majestatem et libertatem utrzymać, przykazało nam, abyśmy się ante omnia domawiali, żeby komenda utriusque authoramenti moribus antiquis zostawało przy hetmanach i skrypt od ichmość panów hetmanów
stan rycerski do elekcyi marszałka przystąpił, dawszy sobie sponsionem, tę materyą ante omnia po obraniu marszałka promowować. Bez elekcyi marszałka, corpus rzeczypospolitéj jest acephalum et mutum, nic czynić nie możemy. Z tych racyi życzył nieodwłocznie przystąpić do obrania marszałka poselskiego.
Jmpan Karwicki poseł i sędzia sandomierski wywiódł, jako sejm przeszły dla władzy hetmańskiéj inauspicato successu nie doszedł, zaczém nam trzeba providere securitati teraźniejszego zaraz in praeliininaribus sejmu, ad manutentionera praw i wolności i dlategoż województwo chcąc zupełną konfidencyą inter majestatem et libertatem utrzymać, przykazało nam, abyśmy się ante omnia domawiali, żeby kommenda utriusque authoramenti moribus antiquis zostawało przy hetmanach i skrypt od ichmość panów hetmanów
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 401
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
. Do czego trzeba nowej płonki, nie starej laski, trzeba tedy przystąpić do obrania marszałka: bo jeżeli to mają pro vulnere województwa nasze, należy accelerare ad media sanandi, co nie może być, pernovellam legem, nie inaczej formari, tylko pod nową laską. I my mamy sobie w instrukcjach naszych zalecone restitutionem władzy hetmańskiej ad pristinum statum, gotowiśmy na ten czas dopomóc ichmość panom sandomierskim, których prosił, aby praescriptum ordinem sejmowania invertere nie raczyli. Co do drugiej materii praecedencji i alternaty województwa krakowskiego, proponowanej od księcia jegomości Czartoryskiego, wywiódł, że początek ex tumu województwu poznańskiemu należy. Gdyż miało na przeszłym sejmie honor to województwo krakowskie
. Do czego trzeba nowéj płonki, nie staréj laski, trzeba tedy przystąpić do obrania marszałka: bo jeżeli to mają pro vulnere województwa nasze, należy accelerare ad media sanandi, co nie może być, pernovellam legem, nie inaczéj formari, tylko pod nową laską. I my mamy sobie w instrukcyach naszych zalecone restitutionem władzy hetmańskiéj ad pristinum statum, gotowiśmy na ten czas dopomódz ichmość panom sandomierskim, których prosił, aby praescriptum ordinem sejmowania invertere nie raczyli. Co do drugiéj materyi praecedencji i alternaty województwa krakowskiego, proponowanéj od księcia jegomości Czartoryskiego, wywiódł, że początek ex tumu województwu poznańskiemu należy. Gdyż miało na przeszłym sejmie honor to województwo krakowskie
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 402
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
żadnej materii po obraniu marszałka nowego nie przystąpi, póki władza hetmańska ad pristinum statum przywrócona nie będzie.
Impan Gumowski poseł lwowski, impan Krasnodębski poseł mielnicki, impan Szymanowski starosta i poseł wyszogrodzki, impan Męciński podstoli i poseł wieluński wyraził, że ma pro primo capite w instrukcji swojej do niczego nie przystępować, pókiby władzy hetmańskiej materia uspokojona nie była, nie możemy pozwolić na elekcją marszałka, a zatem upraszał ipana marszałka przeszłego, aby adire raczył jego królewską mość, i instando o oddanie skryptu in manu Republicae, bo to nie jest interes hetmański, tylko rzeczypospolitej.
Impan Tarło starosta wieluński, poseł sandomierski wywodził, że nie żadna racja osób,
żadnéj materyi po obraniu marszałka nowego nie przystąpi, póki władza hetmańska ad pristinum statum przywrócona nie będzie.
Jmpan Gumowski poseł lwowski, jmpan Krasnodębski poseł mielnicki, jmpan Szymanowski starosta i poseł wyszogrodzki, jmpan Męciński podstoli i poseł wieluński wyraził, że ma pro primo capite w instrukcyi swojéj do niczego nie przystępować, pókiby władzy hetmańskiéj materya uspokojona nie była, nie możemy pozwolić na elekcyą marszałka, a zatém upraszał jpana marszałka przeszłego, aby adire raczył jego królewską mość, i instando o oddanie skryptu in manu Republicae, bo to nie jest interes hetmański, tylko rzeczypospolitej.
Jmpan Tarło starosta wieluński, poseł sandomirski wywodził, że nie żadna racya osób,
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 403
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
instrukcje, które niemal wszystkie zgodziły się in hac materia.
Die primo octobris po zagajeniu sesji, życzył ipan marszałek descendere ad electionem nowego marszałka, ale obligowali ipana marszałka, aby ekspostulował z królem jegomościa o komendę, oraz aby mu otworzył meatem Izby poselskiej, że nic nie chcą zaczynać, aż po sopita causa względem komendy hetmańskiej.
Impan marszałek rekuzował his formalibus: „chętniebym rekwizycjom wielmożnych panów rad być parere, bobym strictiorem afektów wielmożnych panów mógł przez to mereri obligationem, ale wiadomo wielmożnym państwu, że w ręku moich martwa jest laska; jakoż mam ekspostulować in desideriis rzeczypospolitej, ponieważ activitas izby poselskiej, zaczyna się ab
instrukcye, które niemal wszystkie zgodziły się in hac materia.
Die primo octobris po zagajeniu sessyi, życzył jpan marszałek descendere ad electionem nowego marszałka, ale obligowali jpana marszałka, aby expostulował z królem jegomościa o kommendę, oraz aby mu otworzył meatem Izby poselskiéj, że nic nie chcą zaczynać, aż po sopita causa względem kommendy hetmańskiej.
Jmpan marszałek rekuzował his formalibus: „chętniebym rekwizycyom wielmożnych panów rad być parere, bobym strictiorem affektów wielmożnych panów mógł przez to mereri obligationem, ale wiadomo wielmożnym państwu, że w ręku moich martwa jest laska; jakoż mam expostulować in desideriis rzeczypospolitéj, ponieważ activitas izby poselskiéj, zaczyna się ab
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 405
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Spytasz: A nasz król polski jakim rzemieślnikiem? Przedni snycerz, odpowiem, niezrównany z nikiem. Kto z olszy albo z lipy tak wspaniałe krzyże, Kto orła, herb koronny, w leszczynie wystrzyże? Bo w tych wszytkich przezwiskach i wszytkich tytułach Widzę kanclerze, widzę biskupy w infułach. Kto nadeń dwie buławie do hetmańskiej dłoni, Jednę z wiśnie, a drugą urobi z jabłoni? 28 (F). OSŁA Z MUŁEM KompARATIO
Dlaczego Dawid, bydło wspominając głupie, Muły i konie, osła zapomniał w tej kupie? Podobieństwo, że osieł, imo insze bydła, Może iść bez munsztuku w drogę i wędzidła. Nie z racyj,
Spytasz: A nasz król polski jakim rzemieślnikiem? Przedni snycerz, odpowiem, niezrównany z nikiem. Kto z olszy albo z lipy tak wspaniałe krzyże, Kto orła, herb koronny, w leszczynie wystrzyże? Bo w tych wszytkich przezwiskach i wszytkich tytułach Widzę kanclerze, widzę biskupy w infułach. Kto nadeń dwie buławie do hetmańskiej dłoni, Jednę z wiśnie, a drugą urobi z jabłoni? 28 (F). OSŁA Z MUŁEM COMPARATIO
Dlaczego Dawid, bydło wspominając głupie, Muły i konie, osła zapomniał w tej kupie? Podobieństwo, że osieł, imo insze bydła, Może iść bez munsztuku w drogę i wędzidła. Nie z racyj,
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 23
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
gadkami słodzili. Tam Minerwa panieńskiej niemało złożyła Surowości i igrać z sobą dozwoliła; Ceres zgubionej córki więcej nie żałuje; Mars się bardziej Wenerze gładkiej przypatruje, Niźli o bitwach myśli; Wenus przy bankiecie, Jakby męża ostrego nie miała na świecie, Oczyma wkoło strzyże, a Wulkan kulawy Wolałby widzieć Marsa gdzie blisko buławy Hetmańskiej, niż gdy mu się przysiada ku żenie; Bakchus rydzy, wsparszy się na gnuśnym Sylenie, Leje po pawimencie swymi podarkami; Apollo, złote gęśle wziąwszy, to pieśniami Bogów swymi zabawia, to zaś Polhymnijej Każe, aby nuciła boskiej kompanijej; Merkury chyżej ręki kunszty wyprawuje, Cztery tuzy pod kartę w pikietę kartuje.
gadkami słodzili. Tam Minerwa panieńskiej niemało złożyła Surowości i igrać z sobą dozwoliła; Ceres zgubionej córki więcej nie żałuje; Mars się bardziej Wenerze gładkiej przypatruje, Niźli o bitwach myśli; Wenus przy bankiecie, Jakby męża ostrego nie miała na świecie, Oczyma wkoło strzyże, a Wulkan kulawy Wolałby widzieć Marsa gdzie blisko buławy Hetmańskiej, niż gdy mu się przysiada ku żenie; Bakchus rydzy, wsparszy się na gnuśnym Sylenie, Leje po pawimencie swymi podarkami; Apollo, złote gęśle wziąwszy, to pieśniami Bogów swymi zabawia, to zaś Polhymnijej Każe, aby nuciła boskiej kompanijej; Merkury chyżej ręki kunszty wyprawuje, Cztery tuzy pod kartę w pikietę kartuje.
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 128
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
dworskie dokazują na zjazdach publicźnych, cum oppressione liberae vocis, jako ich familie zijące między sobą w zawziętości, zaziwają przeciwko sobie cum periculo wojny domowej; a co większa, jako pod czas wojny pod pretekstem zeli erga Patriam, te nadworne Chorągwie eriguntur w dywizje, które każdy komenduje co je zaciąga, independenter od komendy generalnej Hetmańskiej; nie mogąc zaś być in statu sustentować je żołdem regularnym, kontrybucje na wyziwienie ich składają, palety rozdają, rabunków nawet pozwalają, aż tandem takowe milicje, żadnej usługi wojennej nie uczyniwszy, ekscessa różne popełniwszy, w kupy swawolne się obracają.
Toź praejudicium alio genere abusivum i z fortec, które partykularni w dobrach swoich
dworskie dokázuią na ziazdach publicźnych, cum oppressione liberae vocis, iako ich familie źyiące między sobą w zawźiętośći, zaźywáią przećiwko sobie cum periculo woyny domowey; á co większa, iako pod czas woyny pod pretextem zeli erga Patriam, te nádworne Chorągwie eriguntur w dywizye, ktore kaźdy kommenduie co ie zaćiąga, independenter od kommendy generalney Hetmańskiey; nie mogąc źaś bydź in statu sustentowáć ie źołdem regularnym, kontrybucye na wyźywienie ich skłádaią, palety rozdáią, rabunkow nawet pozwaláią, aź tandem takowe milicye, źadney usługi woienney nie ucźyniwszy, excessa roźne popełniwszy, w kupy swawolne się obracáią.
Toź praejudicium alio genere abusivum y z fortec, ktore partykularni w dobrach swoich
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 117
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
lubo dobrego pana, Augusta Wtórego przez poniżenie domu Sapieżyńskiego i innych familii, a nowych wywyższenie, przez wprowadzenie wojny szwedzkiej i z tą wojną ruin nieprzyjacielskich, przez więzienie w Kiejniksztejnie królewiczów polskich, synów Jana Trzeciego, i arcybiskupa lwowskiego Zielińskiego, przez ministrów saskich do rządów Rzeczy-
pospolitej interesujących się, a jeszcze z ujmą władzy hetmańskiej, jako Fleming, najwyższy minister saski, nad wojskiem koronnym cudzoziemskiego autoramentu — mimo hetmana wielkiego koronnego Sieniawskiego — objął był komendę i o to na kilku sejmach zerwanych wrzawa była aż do przywrócenia hetmanowi komendy, i inne transakcje okropne czyniły cudzoziemskie na tronie polskim panowanie. Duchowieństwo także pod panowaniem króla Polaka utrzymanie wiary świętej katolickiej predykowało
lubo dobrego pana, Augusta Wtórego przez poniżenie domu Sapieżyńskiego i innych familii, a nowych wywyższenie, przez wprowadzenie wojny szwedzkiej i z tą wojną ruin nieprzyjacielskich, przez więzienie w Kiejniksztejnie królewiców polskich, synów Jana Trzeciego, i arcybiskupa lwowskiego Zielińskiego, przez ministrów saskich do rządów Rzeczy-
pospolitej interesujących się, a jeszcze z ujmą władzy hetmańskiej, jako Fleming, najwyższy minister saski, nad wojskiem koronnym cudzoziemskiego autoramentu — mimo hetmana wielkiego koronnego Sieniawskiego — objął był komendę i o to na kilku sejmach zerwanych wrzawa była aż do przywrócenia hetmanowi komendy, i inne transakcje okropne czyniły cudzoziemskie na tronie polskim panowanie. Duchowieństwo także pod panowaniem króla Polaka utrzymanie wiary świętej katolickiej predykowało
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 47
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
zaprowadziłem, i hetmaństwu rekomendowałem, że tam barzo dobrze i z dystynkcją był przyjęty.
Stanąwszy w Warszawie, a jeszcze wtenczas nie mając znajomości z Durandem, ministrem francuskim, oddałem listy Mokranowskiemu, który nazajutrz rano około siódmej godziny sprowadził do pałacu hetmana wielkiego koronnego, gdzie sam stał i ja tamże z łaski hetmańskiej miałem stancją, ministra Duranda. Zasiedliśmy tedy na konferencją, którą przez jaki czas miawszy, pretendował Durand, abym mu na piśmie dał moją plantę, którą by i posłowi francuskiemu do Drezna, i dworowi francuskiemu mógł posłać. Napisałem tedy tę plantę po łacinie i wyraziwszy, że księcia Radziwiłła, hetmana
zaprowadziłem, i hetmaństwu rekomendowałem, że tam barzo dobrze i z dystynkcją był przyjęty.
Stanąwszy w Warszawie, a jeszcze wtenczas nie mając znajomości z Durandem, ministrem francuskim, oddałem listy Mokranowskiemu, który nazajutrz rano około siódmej godziny sprowadził do pałacu hetmana wielkiego koronnego, gdzie sam stał i ja tamże z łaski hetmańskiej miałem stancją, ministra Duranda. Zasiedliśmy tedy na konferencją, którą przez jaki czas miawszy, pretendował Durand, abym mu na piśmie dał moją plantę, którą by i posłowi francuskiemu do Drezna, i dworowi francuskiemu mógł posłać. Napisałem tedy tę plantę po łacinie i wyraziwszy, że księcia Radziwiłła, hetmana
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 643
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
bratem pułkownikiem, z starościną brańską Starzeńską i z starostą piotrkowskim, który, że miał sprawę w trybunale piotrkowskim i namówił Kruszewskiego, pisarza ziemskiego Zakrzeńskiego, deputata płockiego, że trzymając natenczas pióro trybunalskie, fabrykacją favore starosty piotrkowskiego zrobił, o co na kadencji lubelskiej miał być sądzony. Tedy przybiegł starosta piotrkowski wtenczas do Białegostoku szukając hetmańskiej dla Kruszewskiego protekcji, której że hetman dać rekuzował i jeszcze staroście piotrkowskiemu dał admonicją, tedy starosta piotrkowski był zasmucony i zaczął jadąc w karecie narzekać na swoją dolą. Dopiero ja odezwałem się, że to jest owa krówka Efremowa, że może Pan Bóg za to karać, że starosta piotrkowski, zapomniawszy spokrewnienia ze mną
bratem pułkownikiem, z starościną brańską Starzeńską i z starostą piotrkowskim, który, że miał sprawę w trybunale piotrkowskim i namówił Kruszewskiego, pisarza ziemskiego Zakrzeńskiego, deputata płockiego, że trzymając natenczas pióro trybunalskie, fabrykacją favore starosty piotrkowskiego zrobił, o co na kadencji lubelskiej miał być sądzony. Tedy przybiegł starosta piotrkowski wtenczas do Białegostoku szukając hetmańskiej dla Kruszewskiego protekcji, której że hetman dać rekuzował i jeszcze staroście piotrkowskiemu dał admonicją, tedy starosta piotrkowski był zasmucony i zaczął jadąc w karecie narzekać na swoją dolą. Dopiero ja odezwałem się, że to jest owa krówka Efremowa, że może Pan Bóg za to karać, że starosta piotrkowski, zapomniawszy spokrewnienia ze mną
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 646
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986