cię ziołko, że parzysz, choć rościesz w ogrodzie. Wolę mądrą przed szkodą być, niźli po szkodzie. Co ty za zdrady mówisz? co za oszukania? Czyli jeszcześ szczyrego mojego kochania Nie doznała? P. I barzo znam się na tych figlach I wiem, że z wami trzeba stąpać jak po igłach. Znowu ty to o sobie mówisz. Nasze mowy Takie są jak uczynki, myśl się zgadza z słowy. Ale żeby niewieścią chytrość opisała, Mądrego Salomona głowa nie zdołała. Ostrożność zwać chytrością i to wierę nowa, A kogoż kiedy która zwiodła białagłowa? Mężczyzna się zaś pono żaden nie urodził, Któryby się
cię ziołko, że parzysz, choć rościesz w ogrodzie. Wolę mądrą przed szkodą być, niźli po szkodzie. Co ty za zdrady mowisz? co za oszukania? Czyli jeszcześ szczyrego mojego kochania Nie doznała? P. I barzo znam się na tych figlach I wiem, że z wami trzeba stąpać jak po igłach. Znowu ty to o sobie mowisz. Nasze mowy Takie są jak uczynki, myśl się zgadza z słowy. Ale żeby niewieścią chytrość opisała, Mądrego Salomona głowa nie zdołała. Ostrożność zwać chytrością i to wierę nowa, A kogoż kiedy ktora zwiodła białagłowa? Mężczyzna się zaś pono żaden nie urodził, Ktoryby się
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 381
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
inszych krajach: Ato snadź sama woda czyni W której gaszą żelazo/ tam Kuźnicy oni.
Tę moc wodzie (w Bilbili/ i w Chalibie rzece) Przypisują: przy których Chalibskie Kuźnice Ony stare: ażdo tych czasów jeszcze że stoją/ W których to tam żelazo tak szlachetne kują.
Którego moc adobroć w igłach być widzimy/ Tych co je Hiszpańskiemi tu u nas zowimy. Które siełą swą każde żelazo przerazi/ A tym sobie nie szkodzi/ ani się nie skazi. Iustinus libro vltimo. Praecipua his quidem ferri materia, sed aqua ipso ferro violentior, quippe temperamento eius ferrum acrius redditur, nec vllum apud eos telum probatur quod
inszych kráiách: Ato snadź sámá wodá czyni W ktorey gászą żelázo/ tám Kuźnicy oni.
Tę moc wodźie (w Bilbili/ y w Chálibie rzece) Przypisuią: przy ktorych Chálibskie Kuźnice Ony stáre: áżdo tych czásow iescze że stoią/ W ktorych to tám żelázo ták szláchetne kuią.
Ktorego moc ádobroć w igłách bydź widzimy/ Tych co ie Hiszpáńskiemi tu v nas zowimy. Ktore śiełą swą káżde żelázo przeráźi/ A tym sobie nie szkodźi/ áni sie nie skáźi. Iustinus libro vltimo. Praecipua his quidem ferri materia, sed aqua ipso ferro violentior, quippe temperamento eius ferrum acrius redditur, nec vllum apud eos telum probatur quod
Skrót tekstu: RoźOff
Strona: D4v
Tytuł:
Officina ferraria
Autor:
Walenty Roździeński
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
hutnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612