jak go choroba mineła, ocucił się, a z grobu wypuszczenia nie mógł się dowołać, głowę sobie rozbił, ręce pogryzł z desperacyj, to Hadinghus i wszyscy mają za bajkę i wymysł; rację dając, iż w Zakonach tegoż dnia umarłego Brata nie chowają, ale nazajutrz przy Mszach SS. Bają, że przy ingressie Zakrystyj był pochowany, co jeśli by tak było, jak by dwieście i więcej tam Zakonników będących nie usłyszeli wołania, i tłuczenia się tak wielkiego Doktora swe- Katalog Osób, wiadomości o sobie godnych.
go, i ozdoby Zakonu. Zwyczaj też jest ten u tych Ojców, iż umarłego do deski przywięzują, jakżeby się mógł
iak go choroba mineła, ocucił się, á z grobu wypuszczenia nie mogł się dowołać, głowę sobie rozbił, ręce pogryzł z desperacyi, to Hadinghus y wszyscy maią za baykę y wymysł; racyę daiąc, iż w Zakonach tegoż dnia umarłego Brata nie chowaią, ale nazaiutrz przy Mszach SS. Baią, że przy ingressie Zakrystyi był pochowany, co ieśli by tak było, iak by dwieście y więcey tam Zakonnikow będących nie usłyszeli wołania, y tłuczenia się tak wielkiego Doktora swe- Katalog Osob, wiadomości o sobie godnych.
go, y ozdoby Zakonu. Zwyczay też iest ten u tych Oycow, iż umarłego do deski przywięzuią, iakżeby się mogł
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 626
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754