nam przyszle kupcze. C. Tak ufam: owo idzie jeden/ przyjdzie tu do nas Przyjacielu/ co chcecie dobre kupić? podźcie sam: Chcecie co kupić? Obaczcie/ jeseli ai nie mam coby się wam podobało. Wnidzcie sam/ mam tu dobre Sukno dobre płótno/ rozmaity towar dobre jedwabnicę: Czamlet/ Jadamaszek/ Aksamet: dobre mieso/ dobre ryby/ dobre śliedzie/ dobre masło dobre rozmaite Sery chcecie piekną czapkę kupić albo piekne książki Francuskie/ albo Niemieckie/ albo Łacińskie/ albo Polskie/ albo księgo do pisania/ kupcie co kolwie. Obyerzycie/ jeśli się wam co podoba/ dam wam dobrą kupią/ powiedźcie czego ządacie
nam przyszle kupcze. C. Ták ufam: owo idźie ieden/ przyidzie tu do nas Przyiacielu/ co chcecie dobre kupić? podźcie sam: Chcećie co kupić? Obaczcie/ ieseli ai nie mam coby sie wam podobało. Wnidzcie sam/ mam tu dobre Sukno dobre płotno/ rozmaity towar dobre iedwabnicę: Czámlet/ Iadamászek/ Aksamet: dobre mieso/ dobre ryby/ dobre sliedźie/ dobre masło dobre rozmayte Sery chcećie piekną czapkę kupić albo piekne kśiąszki Francuskie/ albo Niemieckie/ albo Lácinskie/ albo Polskie/ albo kśięgo do pisania/ kupcie co kolwie. Obyerzićie/ ieśli śie wam co podoba/ dam wam dobrą kupią/ powiedźćie cżego ządáćie
Skrót tekstu: PolPar
Strona: 55
Tytuł:
Französische und Polnische Parlament
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Gdańsk
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
rozmówki do nauki języka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1653
Data wydania (nie wcześniej niż):
1653
Data wydania (nie później niż):
1653
niżeli ja. Ja tylko tę jednę mam/ w której muszę chodzić na każdy dzień. Nie będzieszli dobry/ tedyć te szaty wezmę/ i dam je któremu chłopięciu żebrackiemu/ a ty nago będziesz chodził. Co niesiesz pod płaszczem? Niosę płótno/ sukno/ aksamit/ jedwab/ Turecki grubrin/ kanafac/ kytajkę/ jadamaszek. Zaniosę do Krawca/ i dam sobie nowe szaty urobyć/ bo mi się stare już podrapały. Ukaż co za maść? * farba.) Jest to biała/ czarna/ czerwona/ zielona/ żółta/ brunatna/ modra/ szara/ cielista/ nakrapiana maść. Dostaniesz tedy barzo kosztowne szaty. Ja ubogi pachołek
niżeli ja. Ia tylko tę jednę mam/ w ktorey muszę chodźić ná káżdy dźień. Nie będźieszli dobry/ tedyć te száty wezmę/ y dam je ktoremu chłopięćiu żebráckiemu/ á ty nágo będźiesz chodźił. Co nieśiesz pod płaszcżem? Niosę płotno/ sukno/ áksámit/ jedwab/ Turecki grubrin/ kánáfác/ kytaykę/ jádámászek. Zániosę do Kráwcá/ y dam sobie nowe száty urobyć/ bo mi się stáre już podrápáły. Vkaż co zá máść? * fárbá.) Iest to biała/ cżarna/ cżerwona/ źielona/ żołta/ brunátna/ modra/ szára/ ćielista/ nákrápiána maść. Dostániesz tedy bárzo kosztowne száty. Ia ubogi páchołek
Skrót tekstu: VolcDial
Strona: 60v
Tytuł:
Viertzig dialogi
Autor:
Nicolaus Volckmar
Miejsce wydania:
Toruń
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
rozmówki do nauki języka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612