i miasto swego imienia. Te trzy insuły są w posesji Hiszpańskiej.
Dalej ku wschodowi jest insuła Sardynia w cyrkumferencyj na mil 500. Włoskich. Przedniejsze ma miasta Caliarys, Orytana, i Safarys. Królewską koroną się zaszczyca. Król Sardyński teraz jest oraz panem Sabaudyj i Pedemontu. Liczy Arcybiskupów 3. Biskupów kilkunastu. Żadnej jadowitej gadziny nie cierpi. Atoli rodzi jadowite ziele, które nieostrożnie zjedzone śmiech sprawuje i w nim śmierć.
Tej od pułnocy przyległa jest insuła Korsica w cyrkumferencyj na mil 325. górami i lasami zagęszczona. Atoli w wyborne wino obfituje. Sławne porty liczy Vechio, Alerio, Calvi, Nebbio, Adiazzo, i Z. Bonifacego
y miásto swego imienia. Te trzy insuły są w possessyi Hiszpańskiey.
Dáley ku wschodowi iest insułá Sardynia w cyrkumferencyi ná mil 500. Włoskich. Przednieysze má miástá Caliaris, Oritaná, y Sáffaris. Krolewską koroną się zaszczycá. Krol Sardyński teraz iest oraz panem Sabaudyi y Pedemontu. Liczy Arcybiskupow 3. Biskupow kilkunástu. Zádney iadowitey gadziny nie cierpi. Atoli rodzi iadowite ziele, ktore nieostrożnie ziedzone smiech spráwuie y w nim śmierć.
Tey od pułnocy przyległa iest insułá Korsica w cyrkumferencyi ná mil 325. gorámi y lasami zagęszczoná. Atoli w wyborne wino obfituie. Słáwne porty liczy Vechio, Alerio, Calvi, Nebbio, Adiazzo, y S. Bonifácego
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: F3
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
wielki. Ba sami Królowie dziedziczni, wygnańcy Jakub Stuartus, Zona i Synowie ich, Pretendentowie Angelskiej korony. Królestwo Angielskie zaczęło się w roku 449. liczy do tych czas Królów 52. Hibernia insuła w zdłuż na 400. mil, w szerz na 100. rachuje. Powietrze ma zdrowsze daleko niżeli w Anglii. Żadnej jadowitej gadziny nie cierpi. Cztery Prowincje w sobie zamyka, Langinią, Mononią, Cannacją, Hultonią Stołeczne miasto jest Armach. Forteca Dublin jest Vice Rejów Hibernii rezydencja. To Królestwo miało Arcybiskupa 1. Biskupów 12. Nim w posesją i herezją Angielską się dostało. W Hultonii jest na jeziorze wyspa gorżysta, samego Czartostwa łożysko,
wielki. Bá sami Krolowie dziedziczni, wygnańcy Jakub Stuartus, Zona y Synowie ich, Pretendentowie Angelskiey korony. Krolestwo Angielskie zaczęło się w roku 449. liczy do tych czas Krolow 52. Hibernia insuła w zdłuż ná 400. mil, w szerz ná 100. rachuie. Powietrze má zdrowsze daleko niżeli w Anglii. Zádney iádowitey gadziny nie cierpi. Cztery Prowincye w sobie zamyká, Langinią, Mononią, Cannacyą, Hultonią Stołeczne miásto iest Armach. Forteca Dublin iest Vice Reiow Hibernii rezydencya. To Krolestwo miáło Arcybiskupá 1. Biskupow 12. Nim w possessyą y herezyą Angielską się dostáło. W Hultonii iest ná ieziorze wyspá gorżysta, samego Czartostwa łożysko,
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: G2
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
impetem skwapliwym szalenie biega, bo mu postrzał serce grzeje, i z ostatkiem uchodzi zdrowia w ciemne knieje lub do jaskiń wilgotnych, lub do żywej wody, gdzie gardło sobie płucząc, leczy swe przygody, tymże gasząc sposobem usta zapalone, którym leczył postrzały i jady połknione. Tak myśl moję trucizna występków zaraża i strzały jadowitej przyprawy w nią wraża. Dopiero się wypita trucizna rozchodzi i tajemny swój zapał koło serca rodzi, gdyż w umysłach jest chciwych jad gniewu niemały, tak jako twe, Wenero, zaraźliwe strzały, albo jak gdy pod pianką w kufle nalewają – chmielnych zbytki napojów wielu zabijają. Patrz, jak mi piersi spuchły hardością i pychą
impetem skwapliwym szalenie biega, bo mu postrzał serce grzeje, i z ostatkiem uchodzi zdrowia w ciemne knieje lub do jaskiń wilgotnych, lub do żywej wody, gdzie gardło sobie płucząc, leczy swe przygody, tymże gasząc sposobem usta zapalone, którym leczył postrzały i jady połknione. Tak myśl moję trucizna występków zaraża i strzały jadowitej przyprawy w nię wraża. Dopiero się wypita trucizna rozchodzi i tajemny swój zapał koło serca rodzi, gdyż w umysłach jest chciwych jad gniewu niemały, tak jako twe, Wenero, zaraźliwe strzały, albo jak gdy pod pianką w kufle nalewają – chmielnych zbytki napojów wielu zabijają. Patrz, jak mi piersi spuchły hardością i pychą
Skrót tekstu: HugLacPrag
Strona: 162
Tytuł:
Pobożne pragnienia
Autor:
Herman Hugon
Tłumacz:
Aleksander Teodor Lacki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1673
Data wydania (nie wcześniej niż):
1673
Data wydania (nie później niż):
1673
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Krzysztof Mrowcewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1997
wielkie kamienie jednost ajne, że z nich Kościoły, Pałace, wykować może. Jest tam potężny Kościół i Klasztor Zakonników z jednego wykowane kamienia, jako świadczy Pranciscus Alvarez cap. 25,
Takież są kamienie w Królestwie Kongo, według Autora Lopes.
W Zelandyj w niższych Niemcach, żadnego niemasz drzewa, Węża ani jadowitej bestii. według Ortelliusza,
W Krainie Kanchiów żadnego nie masz bydlęcia, ani drzewa, ani Wody, samą tylko wodą deszczową tameczni żyją Obywatele; jako świadczy Pliniusz Oculatus testis.
O Krainie Egipskiej jednej, pisze Kadamustyusz, że tam dla zbytniego gorąca żadnego Czworonożnego Zwierzęcia nie masz: i owszem w całej Afryce żadnego nie masz
wielkie kamienie iednost ayne, że z nich Kościoły, Pałace, wykować może. Iest tám potężny Kościoł y Klasztor Zakonnikow z iednego wykowane kamienia, iako swiadczy Pranciscus Alvarez cap. 25,
Takież są kamienie w Krolestwie Congo, według Autora Lopes.
W Zelandyi w niższych Niemcach, żadnego niemasz drzewa, Węża ani iadowitey bestyi. według Ortelliusza,
W Krainie Kanchiow żadnego nie masz bydlęcia, ani drzewa, ani Wody, samą tylko wodą deszczową tameczni żyią Obywatele; iako swiadczy Pliniusz Oculatus testis.
O Kráinie Egypskiey iedney, pisze Kadamustyusz, że tám dla zbytniego gorąca żadnego Czworonożnego Zwierzęcia nie masz: y owszem w całey Afryce żadnego nie masz
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1006
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
masz bydlęcia, ani drzewa, ani Wody, samą tylko wodą deszczową tameczni żyją Obywatele; jako świadczy Pliniusz Oculatus testis.
O Krainie Egipskiej jednej, pisze Kadamustyusz, że tam dla zbytniego gorąca żadnego Czworonożnego Zwierzęcia nie masz: i owszem w całej Afryce żadnego nie masz Kozła, Jelenia, Niedzwiedzia,
W Tesaji jest pełno jadowitej bestii, wędług Arystotelesa i Pliniusza, Co który kraj Ludziom przynosi osobliwego
ale też żeby z nich tamta była Kraina uwolniona, BOSKA Prowidencja aż nazbyt Bocianów czyszczących tam dała.
W Pastagonii Krainie, mniejszej Azyj według Pliniusza i Gelliusza, o dwóch sercach rodzą się przepiórki, ale to non ordinarius lecz monstrosus partus.
Na Insule
masz bydlęcia, ani drzewa, ani Wody, samą tylko wodą deszczową tameczni żyią Obywatele; iako swiadczy Pliniusz Oculatus testis.
O Kráinie Egypskiey iedney, pisze Kadamustyusz, że tám dla zbytniego gorąca żadnego Czworonożnego Zwierzęcia nie masz: y owszem w całey Afryce żadnego nie masz Kozła, Ielenia, Niedzwiedzia,
W Tesaii iest pełno iádowitey bestyi, wędług Aristotelesa y Pliniusza, Co ktory kray Ludziom przynosi osobliwego
ale też żeby z nich tamta była Kraina uwolniona, BOSKA Prowidencya aż nazbyt Bocianow czyszczących tam dała.
W Pastagonii Krainie, mnieyszey Azyi według Pliniusza y Gelliusza, o dwoch sercach rodzą się przepiorki, ale to non ordinarius lecz monstrosus partus.
Na Insule
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1006
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
i prowincje/ i państwa udatne; Ziemię całą/ i wszytkei cztery świata kąty/ I cokolwiek na świecie jest/ on gubi. Tą ty Duszo moja nędząś jest srodze uciśniona/ Tą ty dla grzechów biadą jesteś spustoszona.
Jak mogłem się kochać w tak rzeczy nie użytej? Jakom śmiał tej trucizny zażyć jadowitej? I takżem naśladował Heliogabala/ Abo zniewieściałego w tym Sardanapala/ Ze zniżyłem serce me/ i stałem się babą Jedną/ abo niewiastą przy kądzieli słabą/ Bo od czegom uciekać miał/ tegom się chwytał/ Czym brzydzić się potrzeba było/ o tom pytał; Com miał mieć w nienawiści/
y ṕrowincye/ y páństwa udátne; Ziemię całą/ y wszytkei cżtery świátá kąty/ Y cokolwiek na świećie iest/ on gubi. Tą ty Duszo moiá nędząś iest srodze ućiśnioná/ Tą ty dla grzechow biádą iesteś zṕustoszoná.
Iák mogłem się kocháć w ták rzecży nie użytey? Iákom śmiał tey trućizny záżyć iadowitey? Y tákżem náśládował Heliogábála/ Abo zniewieśćiáłego w tym Sardánápálá/ Ze zniżyłem serce me/ y stáłem się babą Iedną/ abo niewiastą przy kądźieli słábą/ Bo od cżegom ućiekáć miał/ tegom się chwytał/ Czym brzydźić się potrzebá było/ o tom pytał; Com miał mieć w nienawiśći/
Skrót tekstu: BesKuligHer
Strona: 43
Tytuł:
Heraklit chrześcijański
Autor:
Piotr Besseusz
Tłumacz:
Mateusz Ignacy Kuligowski
Drukarnia:
Kollegium Scholarum Piarum
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1694
Data wydania (nie wcześniej niż):
1694
Data wydania (nie później niż):
1694
takowych Urzędach na czas się zbogacisz/ Lez potym/ zaraz słąwę i duszę utracisz. Ale zaś cnotę swojemożesz na Urzędzie Objaśnić: gdy pobożność w sercu twoim będzie. Możesz i Słąwy dostać żyjeszli pomiernie/ Służyszli bez łakomstwa Ojczyźnie swej wiernie. Wszakoż kto chce usłużyć Rzeczypospolitej/ W Senacie/ i ustrzec się mowy jadowitej. Ten wprzód niech onę zacną Szatę/ Bojaźń Bożą Oblecze/ w której go tak Cnoty przychędożą. Ubiorą w sprawiedliwość i prawdą ozdobią/ W łaskę Bożą i w miłość ludźką go sposobią. I tak z wielką powagą ono miejsce Boże/ Aby sądził lud jego taki zasieść może. Takim sędzią Samuel był nad ludem Bożym
tákowych Vrzędách ná czás się zbogáćisz/ Lez potym/ záraz słąwę y duszę vtráćisz. Ale záś cnotę swoiemożesz ná Vrzędźie Obiáśnić: gdy pobożność w sercu twoim będźie. Możesz y Słąwy dostáć żyieszli pomiernie/ Służyszli bez łákomstwá Oyczyznie swey wiernie. Wszákosz kto chce vsłużyć Rzeczypospolitey/ W Senaćie/ y vstrzedz się mowy iádowitey. Ten wprzod niech onę zacną Szátę/ Boiaźń Bożą Oblecze/ w ktorey go ták Cnoty przychędożą. Vbiorą w spráwiedliwość y prawdą ozdobią/ W łáskę Bożą y w miłość ludźką go sposobią. Y ták z wielką powagą ono mieysce Boże/ Aby sądźił lud iego táki záśieść może. Tákim sędźią Sámuel był nád ludem Bożym
Skrót tekstu: WitkWol
Strona: F3
Tytuł:
Złota wolność koronna
Autor:
Stanisław Witkowski
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
łechcącemu, Nienadstawił był ręki niedźwiadkowi? To jest: obronę obiecującemu Ktoby nieufał był zwłaszcza królowi? I protektora Polski pozornemu Niedopuścił się uwieść tytułowi? Niedając wiary obietnicom onym W paszportach ręką królewską stwierdzonym?
Ale wilk skórą baranka nakryty, Niemógł swej długo taić drapieżności, Niemógł i złości swojej jadowitej, Także wrodzonej kacerzom zjadłości, Pokazał zdradę i umysł pokryty, Gdy na koronne prawa i wolności Jął wnet nalegać, mniemając, że sprostał Już wszystkiej Polsce gdy Krakowa dostał.
Prędko w warunkach stała się odmiana Około miasta poddania zmówionych Przez walecznego na Czarńcy Stefana, Wojewodę ziem ruskich stanowionych, A kijowskiego wtedy kasztelana, Słowem
łechcącemu, Nienadstawił był ręki niedźwiadkowi? To jest: obronę obiecującemu Ktoby nieufał był zwłaszcza królowi? I protektora Polski pozornemu Niedopuścił się uwieść tytułowi? Niedając wiary obietnicom onym W paszportach ręką królewską stwierdzonym?
Ale wilk skórą baranka nakryty, Niemógł swej długo taić drapieżności, Niemógł i złości swojej jadowitej, Także wrodzonej kacerzom zjadłości, Pokazał zdradę i umysł pokryty, Gdy na koronne prawa i wolności Jął wnet nalegać, mniemając, że sprostał Już wszystkiej Polszcze gdy Krakowa dostał.
Prędko w warunkach stała się odmiana Około miasta poddania zmówionych Przez walecznego na Czarńcy Stefana, Wojewodę ziem ruskich stanowionych, A kijowskiego wtedy kasztelana, Słowem
Skrót tekstu: OdymWŻałKoniec
Strona: 350
Tytuł:
Żałośna postać Korony Polskiej
Autor:
Walenty Odymalski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
epitafia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1659
Data wydania (nie wcześniej niż):
1659
Data wydania (nie później niż):
1659
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
nie? wolą i staranie na to ciągnie/ aby z tego się ucieszyć/ tego lubo prawem/ lubo lewem koniecznie dopiąć. Co się osobliwie dzieje/ po owym szkaradnym opłakanym buncie skażonej i prawie podbitej woli ludzkiej/ która swej chciwości raz się podawszy/ jako z rozrosłego korzenia (Radix omnium malorum est cupiditas) ów jadowitej sok (sensus etcogitatio humani cordis in malum prona sunt ab adolescentia sua) w zmysły nasze wsączywszy szerokie gałęzie płonnych bez Duchownego smaku owoców rozpostarta/ Animalis homo non percipit ea quae Dei sunt. 1. Tom: 6. Gen: 8., 1. Cor. 2. 3. Namiętności te rozmaite są
nie? wolą y stáranie ná to ćiągnie/ aby z tego się ućieszyć/ tego lubo prawem/ lubo lewem koniecznie dopiąć. Co się osobliwie dźieie/ po owym szkarádnym opłakanym bunćie skażoney y práwie podbitey woli ludzkiey/ ktora swey chćiwośći ráz się podáwszy/ iáko z rozrosłego korzeniá (Radix omnium malorum est cupiditas) ow iádowitey sok (sensus etcogitatio humani cordis in malum prona sunt ab adolescentia sua) w smysły násze wsączywszy szerokie gałęźie płonnych bez Duchowne^o^ smaku owocow rospostarta/ Animalis homo non percipit ea quae Dei sunt. 1. Tom: 6. Gen: 8., 1. Cor. 2. 3. Námiętnośći te rozmaite są
Skrót tekstu: BujnDroga
Strona: 65
Tytuł:
Droga do domu
Autor:
Michał Bujnowski
Drukarnia:
Akademia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
trafia. Trzecia przyczyna jest ściśnienie meatu, przez który żółć przechodzi, które pospolicie bywa z twardości, albo z zapalenia, albo nabrzmiałości wątroby; bywa też przyczyna zepsowanie, to jest, corruptio fellis, które przydaje się in febribus putridis; przydaje się takżę z trucizny zażytej, z ukąszenia psa wściekłego, albo innej bestii jadowitej. Znaki żółtaczki te są; ciała wszystkiego żółtość osobliwie w oczach się wydająca, i świerzbienie, ospalstwo, w uściech gorżkość, pod czas womity, albo do nich skłoność, i niekiedy szczkawka. Znaki przyczyn z swoich miejsc brać trzeba, jako to; jeżeli z obstrukcjej, albo z zapalenia, albo ex Scyrrho.
trafia. Trzećia przyczyná iest śćiśnienie meatu, przez ktory żołć przechodźi, ktore pospolićie bywa z twárdośći, álbo z zapalenia, álbo nábrzmiáłośći wątroby; bywa też przyczyna zepsowánie, to iest, corruptio fellis, ktore przydáie się in febribus putridis; przydáie się tákżę z trućizny záżytey, z ukąszenia psa wściekłego, álbo inney bestyey iádowitey. Znáki żołtaczki te są; ćiałá wszystkiego żołtość osobliwie w oczách się wydáiąca, y swierzbienie, ospálstwo, w uściech gorżkość, pod czás womity, álbo do nich skłoność, y niekiedy szczkawká. Znáki przyczyn z swoich miesc bráć trzebá, iáko to; ieżeli z obstrukcyey, álbo z zápalenia, álbo ex Scyrrho.
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 285
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719