lamenty bez pociechy/ płacze/ łzy/ bez ulitowania/ wrzaski krzyki/ wycia bez nadziei/ wszytkie piekielne kąty napełniają. Któż bowiem tam pocieszyć może? gdzie nie tylko jadowici czarci/ ale wszyscy wobec i z osobna każdy/ jako psi wzajem się gryząc/ sobie są głównymi nieprzyjaciołami. Ojciec Syna/ Syn Ojca/ jadowitymi zębami kąsze (bo się tam wszytkie miłości i czćo wzajemnej prawa pomieszają) a osobliwie ci się bardziej nienawidzą i szarpią/ którzy w nieprawościach sobie wzajemnie pomagając/ wzajemną jeden drugiemy tak ciężkich mąk/ tak nie nagrodzonej zguby przyczyną byli. Isai: 9. Vnusquisq; carnem brachii sui vorabit, Manasses Ephraim Ephraim Manassé.
lámenty bez poćiechy/ płacze/ łzy/ bez ulitowania/ wrzaski krzyki/ wyćiá bez nádźiei/ wszytkie piekielne kąty nápełniáią. Ktoż bowiem tam poćieszyć może? gdźie nie tylko iádowići czarći/ ale wszyscy wobec y z osobná każdy/ iáko pśi wzaiem się gryząc/ sobie są głownymi nieprzyiáćiołami. Oyćiec Syna/ Syn Oycá/ iádowitymi zębami kąsze (bo się tám wszytkie miłośći y czćo wzaiemney práwá pomieszaią) a osobliwie ći się bardźiey nienáwidzą y szarpią/ ktorzy w nieprawośćiách sobie wzaiemnie pomágaiąc/ wzaiemną ieden drugiemy ták cięszkich mąk/ ták nie nágrodzoney zguby przyczyną byli. Isai: 9. Vnusquisq; carnem brachii sui vorabit, Manasses Ephraim Ephraim Manassé.
Skrót tekstu: BujnDroga
Strona: 161
Tytuł:
Droga do domu
Autor:
Michał Bujnowski
Drukarnia:
Akademia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
ciała naprzód oczy palą owe straszliwe czartowskie larwy/ owe głębokie jaskinie/ owe ciemne piekielnychogniów błyskawice/ owe brzydkie spół potępionych ścierwy. Uszy przerażają wrzaski/ wycia/ bluźnierstwa. Nozdrza swąd nieznosny/ jako psów zgniłych i śmierdzących wieprzów ze symi barłogami opalonych dusi. Smak/ wiecznym głodem i pragnieniem zgorzały siarczystemi wodami/ smoczym sluzem jadowitymi ropami czarci poniewoli w rozdarte paszczęki leją: słowem całe kiedyś pieskliwe ciało/ któremu to listek jeden rożany/ nie równo na puchowym materacu ułożony dolegał: górejące pożary pieką/ ostre czartowskie pazury szarpią/ drą/ roziątrzają. Ale osobliwie tym smysłom barziej tam dojmują których niegodnicy żyjąc/ swowolniej na obrazę Boską zażywali na tym
ćiała naprzod oczy palą owe straszliwe czártowskie larwy/ owe głębokie iáskinie/ owe ćiemne piekielnychogniow błyskawice/ owe brzydkie społ potępionych śćierwy. Vszy przerażaią wrzaski/ wyćiá/ bluznierstwá. Nozdrzá swąd nieznosny/ iáko psow zgniłych y śmierdzących wieprzow ze symi barłogámi opálonych duśi. Smak/ wiecznym głodem y pragnieniem zgorzały śiárczystemi wodámi/ smoczym sluzem iádowitymi ropámi czárći poniewoli w rozdarte paszczęki leią: słowem cáłe kiedyś pieskliwe ćiáło/ ktoremu to listek ieden rożany/ nie rowno ná puchowym máteracu vłożony dolegał: goreiące pożary pieką/ ostre czártowskie pazury szarpią/ drą/ roziątrzaią. Ale osobliwie tym smysłom bárźiey tám doymuią ktorych niegodnicy żyiąc/ swowolniey ná obrazę Boską záżywáli ná tym
Skrót tekstu: BujnDroga
Strona: 163
Tytuł:
Droga do domu
Autor:
Michał Bujnowski
Drukarnia:
Akademia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
użyteczny/ nozdrza nim we wnątrz namazując/ albo go nosem sarkając/ abowiem je zastanawia. Ślinogorz
Ślinogorz leczy/ garło nim namazując/ abo go z miodową sytą gargaryzując. Dios. Ochrapieniu.
Ochrapieniu u zostrzałości garła/ płokanie z niego jest użyteczne. tenże Strutem.
Świnią wszą/ Zielim:
Koriandrem. Także
Bydłami jadowitymi sturtym/ jest lekarstwem/ używając go przez usta. Dioscorydes. Uszom
Uszu bolenie z zimna leczy/ puszczając go w nie ciepło. Mesua. Moczu
Mocz nad nad przyrodznie zatrzymany wywodzi. wątrobie
Wątroby/ śledzionie
Śleziony/ bole z zimnych wilgotności uskramia/ i wychędaża/ rozgrzewając je. Nerkom
Nerkom także bolejącym jest lekarstwem
vżyteczny/ nozdrzá nim we wnątrz námázuiąc/ álbo go nosem sarkáiąc/ ábowiem ie zástánawia. Slinogorz
Slinogorz leczy/ gárło nim námázuiąc/ ábo go z miodową sytą gárgáryzuiąc. Dios. Ochrápieniu.
Ochrápieniu u zostrzáłośći gárłá/ płokánie z niego iest vżyteczne. tenże Strutem.
Swinią wszą/ Zielim:
Koryándrem. Tákże
Bydłámi iádowitymi sturtym/ iest lekárstwem/ vżywáiąc go przez vstá. Dioscorides. Vszom
Vszu bolenie z źimná leczy/ pusczáiąc go w nie ćiepło. Mesua. Moczu
Mocz nád nád przyrodznie zátrzymány wywodźi. wątrobie
Wątroby/ śleźienie
Sleźiony/ bole z źimnych wilgotnośći vskramia/ y wychędaża/ rozgrzewáiąc ie. Nerkom
Nerkom tákże boleiącym iest lekárstwem
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 11
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
z białym winem pijąc/ jest lekarstwem. Miesięcznej.
Toż też Miesięczną białogłowską/ nad przyrodzenie zastanawioną/ wywodzi/ pijąc Także Łożyski/ Zaśniat wyciaga. Macicy zaduszeniu. Łożysku. Zaśniatu Macicy. Moczu.
Moczu z ciężkością i z kapaniem odchodzącemu/ jest ratunkiem/ pijąc go w winie warzony. Bdłami strutym.
Bdłami jadowitymi strutym/ ćwierć łota korzenia tego ziela/ z winem białym dać pić/ dobrze Jakimkolwiek sposobem korzenia tego używając/ bądź w trunku/ albo w jadle/ puchlinę wodnistą z ciała wywodzi. Księgi Pierwsze. Puchlinie Item.
Też skorki z korzenia tego Wielosiłu/ w soku Bzowym moczone przez noc/ cukru przydawszy /są użytecznym
z białym winem piiąc/ iest lekarstwem. Miesięczney.
Toż też Mieśięczną białogłowską/ nád przyrodzenie zástánáwioną/ wywodźi/ piiąc Tákże Lożyski/ Záśniat wyćiaga. Mácicy záduszeniu. Lożysku. Zaśniátu Mácicy. Moczu.
Moczu z ćięszkośćią y z kápániem odchodzącemu/ iest rátunkiem/ piiąc go w winie wárzony. Bdłámi strutym.
Bdłámi iádowitymi strutym/ czwierć łotá korzeniá tego źiela/ z winem białym dáć pić/ dobrze Iákimkolwiek sposobem korzeniá tego vżywáiąc/ bądź w trunku/ álbo w iádle/ puchlinę wodnistą z ćiáłá wywodźi. Kśięgi Pierwsze. Puchlinie Item.
Też skorki z korzeniá tego Wielośiłu/ w soku Bzowym moczone przez noc/ cukru przydawszy /są vżjtecznym
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 227
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
Ze zaś jedne powietrze zdrowe, drugie szkodliwe, z tąd pochodzi. Iż tamto wyczyszczone od wszelkich zaraźliwych, humorów: i owszem z różnych ziół, kwiatów do zdrowia służących zapachem i medyczną własnością nadane, przez ustawiczne odetchnienie do konserwacyj życia nad wszystkie apteki i codzienny aliment najwięcej służy. To zaś zaraźliwemi ekshalacjami zgniłemi waporami, jadowitymi humorami napełnione co moment, pojąć i napychając człowieka, wnętrzności zaraża, gnoi, do szkorbutu i różnych symptomata przyprowadza. Bywa i to że konstytucja eryj różna, różnych natur bywa przyczyną. J tak Hiszpania rodzi melancholików i do sendentaryj szpekulacyj sposobnych. Francja krwistych i wesołych. Te kraje Wojennych i odważnych, inne bojaźliwych i
Ze zaś iedne powietrze zdrowe, drugie szkodliwe, z tąd pochodzi. Jż támto wyczyszczone od wszelkich zaraźliwych, chumorow: y owszem z rożnych zioł, kwiatow do zdrowia służących zapachem y medyczną własnością nádane, przez ustawiczne odetchnięnie do konserwacyi życia nad wszystkie apteki y codzienny aliment naywięcey służy. To zaś zaraźliwemi exchalácyami zgniłemi waporami, iádowitymi chumorami napełnione co moment, poiąć y nápychaiąc człowieka, wnętrzności zaraża, gnoi, do szkorbutu y rożnych symptomata przyprowadza. Bywa y to że konstytucya aeryi rożna, rożnych nátur bywa przyczyną. J ták Hiszpania rodzi melancholikow y do sendentaryi szpekulácyi sposobnych. Francya krwistych y wesołych. Te kráie Woiennych y odważnych, inne boiaźliwych y
Skrót tekstu: BystrzInfElem
Strona: Tv
Tytuł:
Informacja elementarna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
fizyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
otworzystości porów, sposobniejsi też są do paraliżu, apopleksyj. Przez które wkradszy się subtelna ekshalacja powietrza, krew ziębiąc w swojej cyrkulacyj stanowi: przez co członki ciała drętwieją i martwieją.
5to. Samą erią może kto się zarazić, i chorobę w jakim domu panującą powziąc. Co się najwięcej wydaje gdy złe powietrze to jest jadowitymi ekshalacjami zarażone panuje. Którym że ustawicznie tchnie człowiek, jednym oddychając, inne świeże w siebie ciągnąc. Więc zgniłe i jadowite powietrze płuca, serce, krew, i inne członki zarażając, humory alterując, o chorobę i śmierć przyprawuje. Człowiek zaś zdrowy na godzinę oddycha razy. 4450. na dzień 106800. Jako i
otworzystości porow, sposobnieysi też są do paraliżu, apoplexyi. Przez ktore wkradszy się subtelna exchalacya powietrza, krew ziębiąc w swoiey cyrkulácyi stanowi: przez co członki ciałá drętwieią y martwieią.
5to. Samą aeryą może kto się zarazić, y chorobę w iákim domu panuiącą powziąc. Co się naywięcey wydáie gdy złe powietrze to iest iádowitymi exchalacyami zarażone pánuie. Ktorym że ustáwicznie tchnie człowiek, iednym oddychaiąc, inne swieże w siebie ciągnąc. Więc zgniłe y iádowite powietrze płuca, serce, krew, y inne członki zarażáiąc, chumory alteruiąc, o chorobę y śmierć przypráwuie. Człowiek zaś zdrowy ná godzinę oddycha razy. 4450. ná dzień 106800. Jáko y
Skrót tekstu: BystrzInfElem
Strona: T2
Tytuł:
Informacja elementarna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
fizyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
/ skosztuj go tylko/ obaczysz jak słodkość jego wszytkie słodyczy przechodzi/ przyłóż do niego usta i serce twoje/ obaczysz jak się rozpłyniesz. A jeśli nie poczujesz w stajni słodkości/ mając go w sercu uwinionego pieluszkami/ piastując Panny ko- chanie; przynamniej skusisz słodyczy plastru tego/ gdy go obaczysz na ganku stojącego/ żądłami jadowitymi os pokłotego/ poszarpanego/ i od nóg świętych począwszy miód ściekający zbierając swym językiem/ nie dopuścisz aby na ziemię kropla upadła/ ale już prawie ku ziemi spadający/ pobudziwszy się słowy: Oto człowiecze/ oto spada słodycz człowiecze/ zabieżysz aby się wszytkie w uściech najsłodsze krople zostały/ i potym w obfitości zaszły do serca
/ skosztuy go tylko/ obaczysz iák słodkość iego wszytkie słodyczy przechodźi/ przyłoż do niego vstá y serce twoie/ obaczysz iák się rozpłyniesz. A ieśli nie poczuiesz w stáyni słodkośći/ máiąc go w sercu vwinionego pieluszkami/ piástuiąc Pánny ko- chánie; przynamniey skuśisz słodyczy plastru tego/ gdy go obaczysz na ganku stoiącego/ żądłami iádowitymi os pokłotego/ poszárpánego/ y od nog świętych począwszy miod śćiekaiący zbieraiąc swym ięzykiem/ nie dopuśćisz aby ná źiemię kropla vpadłá/ ale iuż prawie ku źiemi spadáiący/ pobudźiwszy się słowy: Oto człowiecze/ oto spada słodycz człowiecze/ zábieżysz áby się wszytkie w vśćiech naysłodsze krople zostały/ y potym w obfitośći zászły do sercá
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 491
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
zdradę się[...] II. przeciwnikom swym, i potomstwu ich przeklęstwa Bożego, a sobie poratowania od Boga żąda. 1
. Przedniejszemu śpiewakowi Psalm Dawidów. O Boże chwały mojej/ nie milcz: 2. Bo się usta niepobożnego/ i usta kłamliwe/ przeciwko mnie otworzyły: mówili przeciwko mnie językiem kłamliwym. 3. A słowy jadowitymi ogarnęli mię: walcząc przeciwko mnie bez wszekiej przyczyny. 4. Przeciwili mi się za miłość moję: chociam się za nie modlił. 5. Oddawają mi złem za dobre: a nienawiścią za miłość moję. 6. POstawże nad nim bezbożnika: a przeciwnik niech stoi po prawej ręce jego. 7. Gdy
zdrádę śię[...] II. przećiwnikom swym, y potomstwu ich przeklęstwá Bożego, á sobie poratowánia od Bogá żąda. 1
. Przedniejszemu śpiewakowi Psálm Dawidow. O Boże chwały mojey/ nie milcż: 2. Bo śię ustá niepobożnego/ y ustá kłamliwe/ przećiwko mnie otworzyły: mowili przećiwko mnie językiem kłamliwym. 3. A słowy jádowitymi ogárnęli mię: walcząc przećiwko mnie bez wszekiey przyczyny. 4. Przećiwili mi śię zá miłość moję: choćiam śię zá nie modlił. 5. Oddawáją mi złem zá dobre: á nienawiśćią zá miłość moję. 6. POstawże nád nim bezbożniká: á przećiwnik niech stoji po práwey ręce jego. 7. Gdy
Skrót tekstu: BG_Ps
Strona: 607
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Psalmów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632