. Toż ślimaki, ostrygi, podobno i żaby: Rozumiejąc prawdziwie, że wieprzowe schaby Albo jakie misternie upieczone ptastwo, Siągnę z nożem do misy, aż ono plugastwo. Wytrząsa Włoch skorupy, kosteczki osysa. Aż znowu druga po tej następuje misa: Para w nie zasuszonych gołąbiątek pałkach, Tamże rznięte kogutom grzebyki przy jajkach, Toż kochane blomuzie. Na samo przezwisko, Miasto jedzenia, już mi do ublwania blisko. Wety za tym z dawnego nastąpią zwyczaju: Naprzód rozmaitego sałaty rodzaju, Szpinaki z selerami, szparagi z karczochem, Białe grzanki, jakimsi przysypane prochem, Parmezanu jak papier i orzechów garstka. Wziąwszy potem kieliszek,;mało od
. Toż ślimaki, ostrygi, podobno i żaby: Rozumiejąc prawdziwie, że wieprzowe schaby Albo jakie misternie upieczone ptastwo, Siągnę z nożem do misy, aż ono plugastwo. Wytrząsa Włoch skorupy, kosteczki osysa. Aż znowu druga po tej następuje misa: Para w nie zasuszonych gołąbiątek pałkach, Tamże rznięte kogutom grzebyki przy jajkach, Toż kochane blomuzie. Na samo przezwisko, Miasto jedzenia, już mi do ublwania blisko. Wety za tym z dawnego nastąpią zwyczaju: Naprzód rozmaitego sałaty rodzaju, Szpinaki z selerami, szparagi z karczochem, Białe grzanki, jakimsi przysypane prochem, Parmezanu jak papier i orzechów garstka. Wziąwszy potem kieliszek,;mało od
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 34
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
: Pusillus Grex :) Bo nas tylko 6000 było wdywizyjej Pana Czarnieckiego. To cudowna że kiedy mi zbudowano Chłodnik przed Namiotem, zbrzezowego Chrostu zaraz w ten że dzień począł sobie robić gniazdo Trznadel u samych drzwi mego Namiotu w płocie owego chłodnika. Jawnie na gniazdo nosił między gęstwą ludzi i z budowawszy je nasiadł na swoich Jajkach i wylągł je wowym Chłodniku był stół starcic na soszkach zrobiony Utego stołu jadano Pijano karty grywano strzelano czasem wołano a ptak siedział nie bał się najmniejszej rzeczy choć zaraz w rogu stoła, Gdy mu się jeść Chciało to przed Rumakiem zbierał owies. wysiedział tedy owe swoje potomstwo wychował, i sprowadził wszyscy mówili że to
: Pusillus Grex :) Bo nas tylko 6000 było wdywizyiey Pana Czarnieckiego. To cudowna że kiedy mi zbudowano Chłodnik przed Namiotem, zbrzezowego Chrostu zaraz w ten że dzięn począł sobie robic gniazdo Trznadel u samych drzwi mego Namiotu w płocie owego chłodnika. Iawnie na gniazdo nosił między gęstwą ludzi y z budowawszy ie nasiadł na swoich Iaykach y wylągł ie wowym Chłodniku był stoł starcic na soszkach zrobiony Utego stołu iadano Piiano karty grywano strzelano czasem wołano a ptak siedział nie bał się naymnieyszey rzeczy choc zaraz w rogu stoła, Gdy mu się ieść Chciało to przed Rumakięm zbierał owies. wysiedział tedy owe swoie potomstwo wychował, y sprowadził wszyscy mowili że to
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 87v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
Przystapmysz do Przędziwa; w tym niech omieszkania. Nie będzie, ani szkody, ni wrobocie spania. Na wagę je oddawać poddanym; odbierać Także na wagę, w domu znowu zaś doprzędać: Potym na wyrobienie płótna je obrócić Na koniec wyrobiwszy, do blechu je rzucić. DRÓB FOLWARCZNY.
Wiedzmysz tez o folwarcznym drobiu Jajkach, Kurkach Gąskach, Kaczkach, Prosiatkach, i o Jendyczątkach Aby je przynalepszym mnożyć rozrządzeniu Tuczyć, i chować sobie ku dobremu mieniu. GOSPODARSTWO BIAŁOGŁOSWKIE. SADY.
Z Sadów różne posuszyć owoce zebrane Powidł nasmażyć, świeższe niech będą schowane Co może być przechować, ostatek spieniężyć Abo ich Sadownikom nająwszy powierzyć. SPIZARNIA.
Spiżarniej też
Przystapmysz do Przędźiwá; w tym niech omieszkánia. Nie będźie, áni szkody, ni wroboćie spánia. Ná wágę ie oddawáć poddánym; odbieráć Tákźe ná wagę, w domu znowu záś doprzędáć: Potym ná wyrobienie płotná ie obroćić Ná koniec wyrobiwszy, do blechu ie rzućić. DROB FOLWARCZNY.
Wiedzmysz tez o folwárcznym drobiu Iaykách, Kurkach Gąskach, Káczkách, Prośiatkách, y o Iendyczątkách Aby ie przynalepszym mnożyć rozrządzeniu Tuczyć, y chowáć sobie ku dobremu mieniu. GOSPODARSTWO BIAŁOGŁOSWKIE. SADY.
Z Sádow rożne posuszyć owoce zebráne Powidł násmáżyć, świeższe niech będą schowáne Co może bydź przechowáć, ostátek zpieniężyć Abo ich Sádownikom náiąwszy powierzyć. SPIZARNIA.
Spiżárniey też
Skrót tekstu: HaurEk
Strona: 92
Tytuł:
OEkonomika ziemiańska
Autor:
Jakub Kazimierz Haur
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675