wiekuiście, Amen.
Macieju, ach poległeś na żałość twej braciej, A jakoż cię nie płakać: a tyś to on Maciej? Coś nam był i ozdobą, sławą, dobrym mieniem, I ciebież my nie mamy sławić swoim pieniem? Ej bracia, którzy miłość, litość w sercu macie, Jampułkami zań palcie, rzecz mu wielką dacie. O ty, świecie zdradliwy, na cóż się rodziemy? Dni swoich nie przeżywszy, tak marnie schodziemy. Lito nam nie lada jak swej wiernej drużyny, Ustawiczne o śmierci słychamy nowiny. Drogo by tę odkupić śmierć tego panica, Epikurejskiego dość sławnego szlachcica, Książęcia i hetmana
wiekuiście, Amen.
Macieju, ach poległeś na żałość twej braciej, A jakoż cie nie płakać: a tyś to on Maciej? Coś nam był i ozdobą, sławą, dobrym mieniem, I ciebież my nie mamy sławić swoim pieniem? Ej bracia, którzy miłość, litość w sercu macie, Jampułkami zań palcie, rzecz mu wielką dacie. O ty, świecie zdradliwy, na cóż sie rodziemy? Dni swoich nie przeżywszy, tak marnie schodziemy. Lito nam nie leda jak swej wiernej drużyny, Ustawiczne o śmierci słychamy nowiny. Drogo by tę odkupić śmierć tego panica, Epikurejskiego dość sławnego szlachcica, Książęcia i hetmana
Skrót tekstu: WierszŻałBad
Strona: 12
Tytuł:
Naema abo wiersz żałosny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950