quibus si imperas, orbi imperare potes, iż ma z to potęgi/ że się sąsiad Rozdział sąsiad obawiać nie ma nõ est quód emula vereare regna; że to Hiszpanom przyrodzona skutecznie dokazywać na co się zawezmą: i co raz opanują dokońca trzymać.
CHwała Bogu miły P. Plebanie/ że wzdy Hiszpanowi drogę torujących Jezuitów czynicie choć; to arcyfalsz a nie Antychrystowi/ jako niekiedy Dominikanów/ i Franciszkanów czynili Mistrzowie Paryscy/ paszkwilusami one smarując wszędy po świecie/ o czym Z. Tomasz świadczy c. 24. & 25. Bo się wżdy łaskawszymi pokazujecie Jezuitom/ pisząc za Akademią Krakowską/ aniżeli się pokazowali Dominikanom i Franciszkanom Mistrzowie Paryscy/
quibus si imperas, orbi imperare potes, iż ma z to potęgi/ że się sąśiad Rozdzial sąśiad obawiáć nie ma nõ est quod aemula vereare regna; że to Hiszpanom przyrodzona skutecznie dokázywáć ná co się záwezmą: y co raz opánuią dokońcá trzymáć.
CHwáłá Bogu miły P. Plebanie/ że wzdy Hiszpanowi drogę toruiących Iezuitow czynićie choć; to arcyfalsz á nie Antychrystowi/ iáko niekiedy Dominikanow/ y Fránćiszkánow czynili Mistrzowie Páryscy/ pászkwilusámi one smáruiąc wszędy po świećie/ o cżym S. Thomasz swiádcży c. 24. & 25. Bo się wżdy łáskáwszymi pokázuiećie Iezuitom/ pisząc zá Akádemią Krákowską/ ániżeli sie pokázowáli Dominikanom y Fráńćiszkanom Mistrzowie Páryscy/
Skrót tekstu: SzemGrat
Strona: 46
Tytuł:
Gratis plebański
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1627
Data wydania (nie wcześniej niż):
1627
Data wydania (nie później niż):
1627
rozpierając nie czekawszy dekretu stolice Apostołskiej/ lite pendente studenci ich sobie sprawiedliwość czynić z Jezuitów poczęli; studentom bowiem Jezuickim ze szkół do domu się wracającym/ nie raz na dobrowolnej drodze zastępowali; rozmaite onym despekty i przykości czyniąc/ ich bijąc/ książki wydzierając/ czapki zdzierając/ chcąc szkoły Jezuickie tym weksowaniem rozpłoszyć/ a Jezuitów ex possesione zrażyć; ale gdy im to nie poszło/ skamieńmi i zboniami zastąpili im na grodzkiej ulicy gromadno; i nie mając względu ani na stan kapłański dwu Jezuitów/ obudwu kapłanów i Profesorów/ między studentami dla obrony ich od swawolników onych idąjch/ armata manu na nie uderzyli/ i tumult cum violatione pacis publicae
rospieráiąc nie czekawszy dekretu stolice Apostolskiey/ lite pendente studenći ich sobie spráwiedliwość czynić z Iezuitow poczęli; studentom bowiem Iezuickim ze szkoł do domu się wrácaiącym/ nie raz ná dobrowolney drodze zástępowáli; rozmáite onym despekty y przykośći cżyniąc/ ich biiąc/ kśiąszki wydźieráiąc/ czapki zdźieráiąc/ chcąc szkoły Iezuickie tym wexowániem rospłoszyć/ á Iezuitow ex possesione zráżić; ále gdy im to nie poszło/ zkámieńmi y zboniámi zástąpili im ná grodzkiey vlicy gromádno; y nie máiąc względu áni ná stan kápłáński dwu Iezuitow/ obudwu kápłánow y Professorow/ między studentámi dla obrony ich od swawolnikow onych idąych/ armatâ manu ná nie vderzyli/ y tumult cum violatione pacis publicae
Skrót tekstu: SzemGrat
Strona: 151
Tytuł:
Gratis plebański
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1627
Data wydania (nie wcześniej niż):
1627
Data wydania (nie później niż):
1627
wystrzełania na wiatr/ pohamować onej swej woli nie mogło/ na niektóre śmielsze i bardziej nacierające/ strzelać poczęła/ i tak się znimi uganiając/ trzech abo czterech/ lecz nieszkodliwie postrzeliła; a jeden zaraz na miejscu został/ Bartholomaeus Przepiórka sPiątku w Mazowszu rodzic: który uczywszy się w Kolegium Jezuickim wPoznaniu/ a Jezuitów aby go do swego zakonu przyjęli prosiwszy/ i onym legitimi ortus autentyczny dowód swego urodzenia od urzędu Piątkowskiego oddawszy/ gdy go tak prędko przyjąć niechcieli jako żądał/ tu był nie dawno do Krakowa przyszedł/ i na szkole ś. Szczepana mieszkał/ animusz śwój ku Jezuitom odmieniwszy. A widząc swowolnicy oni/ że im
wystrzełania ná wiátr/ pohámowáć oney swey woli nie mogło/ ná niektore smielsze y bárdźiey náćieráiące/ strzeláć poczęłá/ y ták się znimi vganiáiąc/ trzech ábo czterech/ lecz nieszkodliwie postrzeliłá; á ieden záraz ná mieyscu zostáł/ Bartholomaeus Przepiorká zPiątku w Mazowszu rodźic: ktory vczywszy się w Collegium Iezuickim wPoznániu/ á Iezuitow áby go do swego zakonu przyięli prosiwszy/ y onym legitimi ortus autentycżny dowod swego vrodzenia od vrzędu Piątkowskiego oddawszy/ gdy go ták prędko przyiąc niechćieli iáko żądał/ tu był nie dawno do Krákowá przyszedł/ y ná szkole ś. Sczepáná mieszkał/ animusz śwoy ku Iezuitom odmieniwszy. A widząc swowolnicy oni/ że im
Skrót tekstu: SzemGrat
Strona: 154
Tytuł:
Gratis plebański
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1627
Data wydania (nie wcześniej niż):
1627
Data wydania (nie później niż):
1627
województw poznańskiego i kaliskiego w Środzie 8 lipca 1606 r.
1. Rady odmienić.
2. Występnych karać, a mianowicie: wojewodę poznańskiego, Bobolę, marszałka koronnego. Tych na gardło karać.
3. Inszych z urzędu zrzucić: wojewodę sieradzkiego, płockiego, podlaskiego, mazowieckiego, generała wielkopolskiego, kanclerza.
4. Jezuitów napomnieć, a nie rozganiać.
5. Pojednać z biskupy i księża, aby nas więcej o snopki nie turbowali i nie kłusali.
6. Kweres uczynić, kto fałszywe pieniądze kował i na gardle go karać.
7. Prawo pospolite obwarować i na wieczne czasy oprawić.
8. Przestrogą postanowić, tak na sądziech sejmowych
województw poznańskiego i kaliskiego w Środzie 8 lipca 1606 r.
1. Rady odmienić.
2. Występnych karać, a mianowicie: wojewodę poznańskiego, Bobolę, marszałka koronnego. Tych na gardło karać.
3. Inszych z urzędu zrzucić: wojewodę sieradzkiego, płockiego, podlaskiego, mazowieckiego, generała wielgopolskiego, kanclerza.
4. Jezuitów napomnieć, a nie rozganiać.
5. Pojednać z biskupy i księża, aby nas więcej o snopki nie turbowali i nie kłusali.
6. Kweres uczynić, kto fałszywe pieniądze kował i na gardle go karać.
7. Prawo pospolite obwarować i na wieczne czasy oprawić.
8. Przestrogą postanowić, tak na sądziech sejmowych
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 308
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
Tegoż tęczą na niebie wyrażoną widzieliśmy. Februarius
1. Przywieziono kryminalistę, ziemianina Wołotowskiego, wespół z trupem bratem jego stryjecznym, którego okrutnie zarąbał, cztery razy ciąwszy siekierą w łeb i w kark. Z Ratkowa atynencji majętności mej Prusy nazwanej są obydwa rodem. 2. Po mszy świętej u o. o. jezuitów pocztę-m do Białej wyprawił. Tegoż byłem w menażerii w przeszłym roku wystawionej, w której niedźwiedzie, potykając się raz z sobą, drugi raz z bykiem bydła podolskiego, wielką nam na to patrzącym sprawili uciechę. 3. Wielkie wydając lenungi, ile że też mi się nazad wracać do karczem miejskich nie chcą,
Tegoż tęczą na niebie wyrażoną widzieliśmy. Februarius
1. Przywieziono kryminalistę, ziemianina Wołotowskiego, wespół z trupem bratem jego stryjecznym, którego okrutnie zarąbał, cztyry razy ciąwszy siekierą w łeb i w kark. Z Ratkowa atynencji majętności mej Prusy nazwanej są obydwa rodem. 2. Po mszy świętej u o. o. jezuitów pocztę-m do Białej wyprawił. Tegoż byłem w menażerii w przeszłym roku wystawionej, w której niedźwiedzie, potykając się raz z sobą, drugi raz z bykiem bydła podolskiego, wielką nam na to patrzącym sprawili uciechę. 3. Wielkie wydając lenungi, ile że też mi się nazad wracać do karczem miejskich nie chcą,
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 28
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak