w. księstwa l., na ostatek ku schyłkowi wieku za konsensem króla imci Michała, zbywszy laskę Hilaremu Połubińskiemu, a zostawszy kasztelanem wileńskim, plenus dierum et meritorum za panowania króla imci in primordiis tronu jego, umarł mając lat 94. Ten był wnukiem Józefa, wojewody wendeńskiego, synem Andrzeja podskarbiego. Miał brata jednego jezuitę, Cursus filosophiae w Wilnie fundatora. Żonę miał Katarzynę Tyszkiewiczównę, wojewodziankę mińską, wielkiej piękności oraz i pobożności matronę, z którą zostawił Andrzeja, Jana, Teklę i Zofię. Minister to i senator był Veriducus, którego i majestaty się bały, a wszyscy tanquam patrem patriae obserwowali. Czasów wielkiego w ojczyźnie zamieszania, był
w. księstwa l., na ostatek ku schyłkowi wieku za konsensem króla imci Michała, zbywszy laskę Hilaremu Połubińskiemu, a zostawszy kasztelanem wileńskim, plenus dierum et meritorum za panowania króla imci in primordiis tronu jego, umarł mając lat 94. Ten był wnukiem Józefa, wojewody wendeńskiego, synem Andrzeja podskarbiego. Miał brata jednego jezuitę, Cursus filosophiae w Wilnie fundatora. Żonę miał Katarzynę Tyszkiewiczównę, wojewodziankę mińską, wielkiéj piękności oraz i pobożności matronę, z którą zostawił Andrzeja, Jana, Teklę i Zofię. Minister to i senator był Veriducus, którego i majestaty się bały, a wszyscy tanquam patrem patriae obserwowali. Czasów wielkiego w ojczyznie zamieszania, był
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 7
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
syntaktyce, śmiertelnie cho-
rowałem i osobliwszą łaską Pana Boga przywrócony do zdrowia byłem. Oddani byliśmy potem z bratem moim, imć panem pułkownikiem, do szkół jezuickich pod tymże inspektorem do Drohiczyna, gdzie ojciec mój miał wielkiego przyjaciela swego, księdza Limonta, rektora, a matka moja krewnego swego, księdza Skarbiejewskiego, jezuitę. Ja poszedłem do poetyki, a imć pan pułkownik do infimy. W poetyce, znając do siebie daną mi z łaski boskiej wielką pamięć i w naukach pojętność, zacząłem być niedbałym i o jakowejści mojej nauce głupie presumującym, a nawet przy częstowaniach mego inspektora i złym przykładzie zdarzyło mi się kilka razy upić.
syntaktyce, śmiertelnie cho-
rowałem i osobliwszą łaską Pana Boga przywrócony do zdrowia byłem. Oddani byliśmy potem z bratem moim, jmć panem pułkownikiem, do szkół jezuickich pod tymże inspektorem do Drohiczyna, gdzie ojciec mój miał wielkiego przyjaciela swego, księdza Limonta, rektora, a matka moja krewnego swego, księdza Skarbiejewskiego, jezuitę. Ja poszedłem do poetyki, a jmć pan pułkownik do infimy. W poetyce, znając do siebie daną mi z łaski boskiej wielką pamięć i w naukach pojętność, zacząłem być niedbałym i o jakowejści mojej nauce głupie presumującym, a nawet przy częstowaniach mego inspektora i złym przykładzie zdarzyło mi się kilka razy upić.
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 37
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
swego Panu Bogu oddał. Byli rodzice moi spektatorami tego dialogu, a potem ociec mój wziął moją kompozyturę i dla konsolacji swojej podchlebnę od przyjaciół swoich miał tej kompozytury aprobacją.
Potem ojciec mój odwiózł mię i imć pana pułkownika, brata mego, do szkół jezuickich do Warszawy, mając tam brata cioteczno-rodzonego matki mojej, jezuitę księdza Jana Mostowskiego, syna naówczas sierpskiego, a potem płockiego kasztelana, do których szkół oddając mię mocną uczynił prekustodycją, ażeby mię jezuici do swego zakonu nie namawiali. Zgodził przy tym dla mnie, mającego ochotę do rysowania, malarza p. Melaniego, Włocha, aby mię uczył rysować, i metra do języka francuskiego.
swego Panu Bogu oddał. Byli rodzice moi spektatorami tego dialogu, a potem ociec mój wziął moją kompozyturę i dla konsolacji swojej podchlebnę od przyjaciół swoich miał tej kompozytury aprobacją.
Potem ojciec mój odwiózł mię i jmć pana pułkownika, brata mego, do szkół jezuickich do Warszawy, mając tam brata cioteczno-rodzonego matki mojej, jezuitę księdza Jana Mostowskiego, syna naówczas sierpskiego, a potem płockiego kasztelana, do których szkół oddając mię mocną uczynił prekustodycją, ażeby mię jezuici do swego zakonu nie namawiali. Zgodził przy tym dla mnie, mającego ochotę do rysowania, malarza p. Melaniego, Włocha, aby mię uczył rysować, i metra do języka francuskiego.
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 39
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
czynność nie osławiał i na dobrej nie szkodził mi opinii.
Jako zaś ten list z powinną pisałem submisją, tak prosiłem marszałkowej kowieńskiej, aby sama moją sprawę osądziła i przybrała sobie za wspólnych sędziów Białłozora, wojskiego upickiego, który miał za sobą Eleonorę Zabiełłównę, siostrę marszałka kowieńskiego, człeka sprawiedliwego, i księdza Przeciszewskiego jezuitę, rektora kowieńskiego, człeka godnego, który był potem prowincjałem, a wielkiego przyjaciela Zabiełłowskiego. Mój list, który do marszałkowej kowieńskiej pisałem, copiatim u mnie zostawiony, nie wiem gdzie mi się zawieruszył, ale list księdza Przeciszewskiego z okazji mego listu do mnie pisany, a na punkta moje lubo nie wszystkie i z
czynność nie osławiał i na dobrej nie szkodził mi opinii.
Jako zaś ten list z powinną pisałem submisją, tak prosiłem marszałkowej kowieńskiej, aby sama moją sprawę osądziła i przybrała sobie za wspólnych sędziów Białłozora, wojskiego upitskiego, który miał za sobą Eleonorę Zabiełłównę, siostrę marszałka kowieńskiego, człeka sprawiedliwego, i księdza Przeciszewskiego jezuitę, rektora kowieńskiego, człeka godnego, który był potem prowincjałem, a wielkiego przyjaciela Zabiełłowskiego. Mój list, który do marszałkowej kowieńskiej pisałem, copiatim u mnie zostawiony, nie wiem gdzie mi się zawieruszył, ale list księdza Przeciszewskiego z okazji mego listu do mnie pisany, a na punkta moje lubo nie wszystkie i z
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 835
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
, księgi te regestrującego. A Augustyn z Konsylium Kartagińskiego III. Atego Soboru Ojcowie mieli od Innocencjusza I. Papieża, żyjącego około Roku 402. piszącego o tym w liście 3. do Eksuperiusza Biskupa Tolosańskiego; capite 7.
BIBLIA Święta w POLSKIM języku, wytłumaczona jest z Łaciny przez Księdzia Jakuba Wujuka z Wągrowca Teologa Jezuitę, w Hebrajskim, Greckim, Łacińskim, oprócz Ojczystego Polskiego, językach biegłego, który w Wielkiej Polsce i w Mazoszu wojując z Heretykami, dwiema swemi Postyllami Heretycką obrzydził Postyllę, której się wszyscy byli chwycili. Król Stefan Batory tego ulubiwszy Jezuite mądrego i pobożnego, posłał do Siedmiegrodzkiej Ziemi dla wyczyszczenia z chwastu Herezyj; gdzie
, księgi te regestruiącego. A Augustyn z Koncilium Kartagińskiego III. Atego Soboru Oycowie mieli od Innocencyusza I. Papieża, żyiącego około Roku 402. piszącego o tym w liście 3. do Exuperiusza Biskupa Tolosańskiego; capite 7.
BIBLIA Swięta w POLSKIM ięzyku, wytłumaczona iest z Łaciny przez Xiędzia Iakuba Wuiuka z Wągrowca Teologa Iezuitę, w Hebrayskim, Greckim, Łacińskim, oprucz Oyczystego Polskiego, ięzykach biegłego, ktory w Wielkiey Polszcze y w Mazoszu woiuiąc z Heretykami, dwiema swemi Postyllami Heretycką obrzydził Postyllę, ktorey się wszyscy byli chwycili. Krol Stefan Batory tego ulubiwszy Iezuite mądrego y pobożnego, posłał do Siedmiegrodzkiey Ziemi dla wyczyszczenia z chwastu Herezyi; gdzie
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 594
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
mówił, iż. Prawa żadnego nań niema Królowa jako wyklęta i Heretyczka, a on jej nie jest poddanym. Wyspowiadał się przed[...] Ikmonem Opatem blisko inkarcerowanym, obieszony jest, castratus, exenteratus. cwiertowany, palony.
W Roku 1580, i lat niższych wielu także tyranizowano Prawowiernych Chrystusowych, jako to Edmunda Kampiana Jezuitę, który Roku 1581 1. Decembris, w Londynie urodzony, uczył się w Oxonium Mieście Angielskim, między Heretykami od nich uczyniony Diakonem, lecz błąd swój postrzegłszy, udał się do Duaku w Flandrii i do pokuty, potym ed Societatem IESU. w Rzymie przyjęty, mieszkał potym w Czechach w Pradze, dla nauki,
mowił, iż. Prawa żadnego nań niema Krolowa iako wyklęta y Heretyczka, a on iey nie iest poddanym. Wyspowiadał się przed[...] Ikmonem Opatem blisko inkarcerowanym, obieszony iest, castratus, exenteratus. cwiertowany, palony.
W Roku 1580, y lat niższych wielu także tyrannizowano Prawowiernych Chrystusowych, iáko to Edmunda Kampiana Iezuitę, ktory Roku 1581 1. Decembris, w Londynie urodzony, uczył się w Oxonium Mieście Angielskim, między Heretykami od nich uczyniony Dyakonem, lecz błąd swoy postrzegłszy, udał się do Duaku w Flandrii y do pokuty, potym ed Societatem IESU. w Rzymie przyięty, mieszkał potym w Czechach w Pradze, dla nauki,
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 118
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
też nie wielkie. Urodzaje tam takie, że przez lat 300. głodu nie znali. LONDON jest Stolica Królestwa całego Angielskiego, stojąca w Anglii PołudniowoOrientalnej albo Middelseks od morza Niemieckiego na mil 10. Dzieli Miasto od Pałacu West Munster rzeka Tamesis, albo Trisantonis łabędziów pełna, która jako certo constat, wtedy, gdy Edmunda Jezuitę z nienawiści Wiary Z. zawieszono, w biegu swoim się zatamowała. Tą rzeką płyną wielkie towary do Anglii z morza Niemieckiego. Obywatelów London ma na 5 kroć stotysięcy. 130. Parafii Ulic ma prostych i szerokich 7. tysięcy. Kościół Z. Piotra adornuje cudnie wysoka wieża Zamek Tour i innemi imionami zwany według jednych
też nie wielkie. Urodzaie tam takie, że przez lat 300. głodu nie znali. LONDON iest Stolica Krolestwa całego Angielskiego, stoiąca w Anglii PołudniowoOrientalney albo Middelsex od morza Niemieckiego na mil 10. Dzieli Miasto od Pałacu West Munster rzeka Tamesis, albo Trisantonis łabędziow pełna, ktora iako certo constat, wtedy, gdy Edmunda Iezuitę z nienawiści Wiary S. zawieszono, w biegu swoim się zatamowała. Tą rzeką płyną wielkie towary do Anglii z morza Niemieckiego. Obywatelow London ma na 5 kroć stotysięcy. 130. Páráfii Ulic ma prostych y szerokich 7. tysięcy. Kościoł S. Piotra adornuie cudnie wysoká wieża Zamek Tour y innemi imionami zwany według iednych
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 404
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
pro quo wReceptach swych pisał/ chcąc truć ludzkie dusze/ osławieniem nieprawdziwym Jezuitów. Lecz jako P. Pleban ob tot iniuras tego skriptu swego/ tak i on ob hoc suum dictum, sławę Jezuitom nagrodzić powinni; iuxta illud verissimum S. Augustini. Non dimittitur peccatum nisi restituatur ablatum. Rzuca się potym na Scribaniusa Jezuitę/ i jego a znim drugich źle udać/ mówiąc/ że woła na wojnę; że Principes ad arma we swej księdze Politicochristianus nazwanej/ na poddane pobudza. twierdzi o nim/ że Machiauel jaki tęgi/ nie dałby był inszego consilium Falarydesowi etc. Godzien był Scribanius/ człowiek dla cnot i ksiąg swych tak
pro quo wReceptách swych pisał/ chcąc truć ludzkie dusze/ osławieniem nieprawdźiwym Iezuitow. Lecz iáko P. Pleban ob tot iniuras tego skriptu swego/ ták y on ob hoc suum dictum, sławę Iezuitom nágrodźić powinni; iuxta illud verissimum S. Augustini. Non dimittitur peccatum nisi restituatur ablatum. Rzuca się potym ná Scribániusá Iezuitę/ y iego á znim drugich źle vdáć/ mowiąc/ że woła ná woynę; że Principes ad arma we swey kśiędze Politicochristianus názwaney/ ná poddáne pobudza. twierdźi o nim/ że Máchiauel iáki tęgi/ nie dałby był inszego consilium Phálaridesowi etc. Godźien był Scribanius/ człowiek dla cnot y kśiąg swych ták
Skrót tekstu: SzemGrat
Strona: 137
Tytuł:
Gratis plebański
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1627
Data wydania (nie wcześniej niż):
1627
Data wydania (nie później niż):
1627
patienter komentarz minucjarza/ choć niesłusznie/ znosić. Szesnasty Rozdział Siedmnasty Rozdział SIEDMNASTI.
Przypomina potym P. Pleban słowa niektórych Jezuitów mówiących/ ze czują się być Szlachcicami/ i że sroce z ogona nie wypadli; i że ludzi siedmnaście set stanu szlacheckiego w Polsce miedzy sobą liczą; że iure Nobilium gaudent; że słyszał raz Jezuitę mówiącego iż na szkoły swe moc od Boga mają/ nie od ludzi jako P. Akademicy/ et his similia. Z czego konkluduje P. Pleban iż to już nie dla Akademików ubogich te słowa zakładają/ ale na coś dalszego. Chcą to potym obok iść z stanem Rycerskim. Akademicy choć też nie którzy sa stanu
patienter kommentarz minucyarzá/ choć niesłusznie/ znośić. Szesnasty Rozdział Siedmnasty ROZDZIAL SIEDMNASTI.
Przypomina potym P. Pleban słowá niektorych Iezuitow mowiących/ ze czuią się bydź Sláchćicámi/ y że sroce z ogoná nie wypádli; y że ludźi siedmnaśćie set stanu ślácheckiego w Polszcze miedzy sobą liczą; że iure Nobilium gaudent; że słyszał raz Iezuitę mowiące^o^ isz ná szkoły swe moc od Bogá máią/ nie od ludźi iáko P. Akádemicy/ et his similia. Z cżego konkluduie P. Pleban iż to iusz nie dla Akádemikow vbogich te słowá zákładáią/ ále ná coś dálszego. Chcą to potym obok iść z stanęm Rycerskim. Akádemicy choć tesz nie ktorzy sa stanu
Skrót tekstu: SzemGrat
Strona: 139
Tytuł:
Gratis plebański
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1627
Data wydania (nie wcześniej niż):
1627
Data wydania (nie później niż):
1627
w poruczeniu tę sześć tysięcy piechoty, którą oto widzisz, a p. Wojewoda nie kontentuje się tym, że wiele złego nabroił już w Rzpltej, ale jeszcze i tu nie zaniechiwa buntować żołnierza; upewniej go WM., że gdzieby z żołnierzów który do namiotu jego wszedł, tedy niech sobie poszle po spowiednika Jezuitę a z tym światem się pożegna, bo go każę rozstrzelać«. Awo, by nie sama Opatrzność boska wstrętu im była czyniła, wszelakich sposobów szukali, jakoby IMci zdrowia pozbawić byli mogli. Przyszli potym od KiMci do p. Wojewody pan przemyślski z panem referendarzem koronnym, upominając się podpisu na pismo z strony praktyk
w poruczeniu tę sześć tysięcy piechoty, którą oto widzisz, a p. Wojewoda nie kontentuje się tym, że wiele złego nabroił już w Rzpltej, ale jeszcze i tu nie zaniechiwa buntować żołnierza; upewniej go WM., że gdzieby z żołnierzów który do namiotu jego wszedł, tedy niech sobie poszle po spowiednika Jezuitę a z tym światem się pożegna, bo go każę rozstrzelać«. Awo, by nie sama Opatrzność boska wstrętu im była czyniła, wszelakich sposobów szukali, jakoby JMci zdrowia pozbawić byli mogli. Przyszli potym od KJMci do p. Wojewody pan przemyślski z panem referendarzem koronnym, upominając się podpisu na pismo z strony praktyk
Skrót tekstu: OpisPrawCz_III
Strona: 152
Tytuł:
Opisanie prawdziwe i porządne traktatów pod Janowcem
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918