Pana prosić jakoby tymi słowy. Panie Jezu Chryste/ kiedyby Turczyn trzymał kogo w więzieniu/ a podkomorzy jego któryby mu przez dwadzieścia lat służył/ idącemu do łoża i wstającemu: a żeby za nagrodę służb swoich/ porsił od niego więźnia tego/ nie bronił by mu. Panie nie jesteś okrutniejszy nad Turczyna/ Kamerarzem twoim ja jestem/ służęć już przez wiele lat Masz w więzieniu tego namilszego brata mego. Przeto dla zasług twych proszę żeby mi go dało miłosierdzie twoje. Gdy te słowa z wielkim wylaniem łez/ nieraz ale po kilka kroć powtarzał/ po obfitym płaczu skończył Mszą. Nocy przyszłęj będąc na modlitwie po Jutrzni/ brata onego
Páná prośić iakoby tymi słowy. Panie Iezu Chryste/ kiedyby Turczyn trzymał kogo w więźieniu/ á podkomorzy iego ktoryby mu przez dwádźieśćia lat służył/ idącemu do łożá y wstáiącemu: á żeby zá nagrodę służb swoich/ porśił od niego więźniá tego/ nie bronił by mu. Pánie nie iesteś okrutnieyszy nad Turcżyná/ Kámerarzem twoim ia iestem/ służęć iuż przez wiele lat Masz w więźieniu tego namilszego brátá mego. Przeto dla zasług twych proszę żeby mi go dáło miłośierdźie twoie. Gdy te słowa z wielkim wylániem łez/ nieraz ále po kilká kroć powtarzał/ po obfitym płaczu skonczył Mszą. Nocy przyszłęy będąc na modlitwie po Iutrzni/ bratá onego
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 282
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612