Warmii (wypadłszy z Krakowa podjazdem) wziął w srebrach i klejnotach na kilkakroć sto tysięcy; stamtąd wielu znacznych Szwedów przywiózł królowi, a gregarios w pień wyciął. Gdy wpadł do pokoju podczas traktamentu weselnego, panna młoda zdjąwszy z siebie klejnot rzekła do Szmigielskiego: bierz wszystko, coć się zda, niech się to tej kanalii nie dostawa (na jego ludzi mówiąc); o co się tak Szmigielski rozgniewał, że ją chciał kazać utopić, gdyby go byli jego rotmistrze prośbą nie umitygowali. Służył Szmigielski wiernie królowi Augustowi, aż do abdykacji jego, w wielkiem zawsze szczęściu; zdobyczy swoje składał w Śląsku po różnych miejscach, z których mu wiele
Warmii (wypadłszy z Krakowa podjazdem) wziął w srebrach i klejnotach na kilkakroć sto tysięcy; ztamtąd wielu znacznych Szwedów przywiózł królowi, a gregarios w pień wyciął. Gdy wpadł do pokoju podczas traktamentu weselnego, panna młoda zdjąwszy z siebie klejnot rzekła do Szmigielskiego: bierz wszystko, coć się zda, niech się to téj kanalii nie dostawa (na jego ludzi mówiąc); o co się tak Szmigielski rozgniewał, że ją chciał kazać utopić, gdyby go byli jego rotmistrze prośbą nie umitygowali. Służył Szmigielski wiernie królowi Augustowi, aż do abdykacyi jego, w wielkiém zawsze szczęściu; zdobyczy swoje składał w Szląsku po różnych miejscach, z których mu wiele
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 101
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849
rozsądziwszy, instancją za kim czynioną, czy słuszna, uczynią onej zadość. Wraz nierozum nie instancjującemu, lecz samemu panu przypiszą. Co większa, jeszcze wprowadziwszy się takowy gnojek w tytuł faworyta (ile gdy chytrze biegły), tym tylko, którzy mi się akomodują z datkiem, da swoją u pana promocją, by nąjwiększej kanalii, będąc pełnomocnym rządzcą tegoż serca. Zasłużonych zaś u ciebie, ile mu się nie akomodujących, tobie wiadome onych cnoty zamaże w łasce twojej i wygryźć gotowy ze dworu. Zważże, co masz za profit, sług starych i twój własny utracasz honor, z nabyciem złej sławy. Z drugich zaś taki profit,
rozsądziwszy, instancją za kim czynioną, czy słuszna, uczynią onej zadość. Wraz nierozum nie instancjującemu, lecz samemu panu przypiszą. Co większa, jeszcze wprowadziwszy się takowy gnojek w tytuł faworyta (ile gdy chytrze biegły), tym tylko, którzy mi się akomodują z datkiem, da swoją u pana promocją, by nąjwiększej kanalii, będąc pełnomocnym rządzcą tegoż serca. Zasłużonych zaś u ciebie, ile mu się nie akomodujących, tobie wiadome onych cnoty zamaże w łasce twojej i wygryźć gotowy ze dworu. Zważże, co masz za profit, sług starych i twój własny utracasz honor, z nabyciem złej sławy. Z drugich zaś taki profit,
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 198
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak