siducialius sine ambitionis nota. Teraz Mci Panie prawdę rzekszy, przed rozdaniem Ministeriorum łatwo gadać, nie wiedzieć na kogo, ale potym już postanowieni Hetmani i Kanclerze każdemu potrzebni, każdy się o ich przyjaźń i afekt stara, każdy ich aprehenduje, każdy sobie rzecze, a mnie nieszczęście potym dla cudzych prywat narażać sobie Hetmanów i Kanclerzów? Król ich postanowił, na Sejmie ich postanowił takim, na jakim mógł po czterech zerwanych, były vota Senatus, były Posłów instancje, sami też Ministri i zacni i godni i łepscy, i nie dadzą sobie pluć w kaszę ani się zastraszyć, i któż im co zrobi? kto im z garści wydrze to?
siducialius sine ambitionis nota. Teraz Mći Panie prawdę rzekszy, przed rozdaniem Ministeriorum łatwo gadać, nie wiedźieć na kogo, ale potym iuż postanowieni Hetmani y Kanclerze każdemu potrzebni, każdy śię o ich przyiaźń y afekt stara, każdy ich aprehenduie, każdy sobie rzecze, a mnie nieszczęśćie potym dla cudzych prywat narażać sobie Hetmanow y Kanclerzow? Krol ich postanowił, na Seymie ich postanowił takim, na iakim mogł po czterech zerwanych, były vota Senatus, były Posłow instancye, sami też Ministri y zacni y godni y łepscy, y nie dadzą sobie pluć w kaszę ani śię zastraszyć, y ktoż im co zrobi? kto im z garśći wydrze to?
Skrót tekstu: KonSRoz
Strona: 87
Tytuł:
Rozmowa pewnego ziemianina ze swoim sąsiadem
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733