de successibus ale i o obrotach króla szwedzkiego, co i szwedom koło Kurlandii będącym i partyzantom ciężko.
Hetman zaporozki Mazepa z kilkunastu pułkami kozackiemi accessit do króla szwedzkiego i na imię króla Stanisława poddał się. Dobrze przyjęty, multa agit dla szweda, wiadomy zwyczajów, kraju, traktów, quod magis statum Moskwy.
Księdza Białozora kanonika wileńskiego owego to sicarium et authorem śmierci ip. koniuszego, sapieżyński podjazd schwytał. Incarceratus u hetmana litewskiego siedzi, a fremente na to, clero. Na trybunał do Nowogródka zaprowadzony. Successum rei vidc infra. Annus 1709.
Pan Kniażewicz we dni zapustne napiły, z ochoty ip. Biegańskiego starosty starodubowskiego, o małą rzecz
de successibus ale i o obrotach króla szwedzkiego, co i szwedom koło Kurlandyi będącym i partyzantom ciężko.
Hetman zaporozki Mazepa z kilkunastu pułkami kozackiemi accessit do króla szwedzkiego i na imię króla Stanisława poddał się. Dobrze przyjęty, multa agit dla szweda, wiadomy zwyczajów, kraju, traktów, quod magis statum Moskwy.
Księdza Białozora kanonika wileńskiego owego to sicarium et authorem śmierci jp. koniuszego, sapieżyński podjazd schwytał. Incarceratus u hetmana litewskiego siedzi, a fremente na to, clero. Na trybunał do Nowogródka zaprowadzony. Successum rei vidc infra. Annus 1709.
Pan Kniażewicz we dni zapustne napiły, z ochoty jp. Biegańskiego starosty starodubowskiego, o małą rzecz
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 264
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
. HISTORIA POLSKA. HISTORIA Papież przykazał głowy golić, i pogłownego po groszu od głowy do Rzymu płacić Polakom. POLSKA. HISTORIA CZĘSC DRUGA Od BOLESŁAWA Śmiałego do Władysława JAGIEŁŁY.
WŁADYSŁAW Herman Brat Bolesława Śmiałego nastąpił R. 1082. ale nie był Koronowany dla Interdyktu Papieskiego, którego zniesienie uprosił u Grzegorza VII. przez Lamberta Kanonika Krakowskiego, a potym Sukcesora Z. Stanisława, ale korony nie otrzymał. Ten najpierwej sprawiedliwość Z. wykorzenioną przez Bolesława, zaszczepił w Polsce, ożenił się z Judytą Córką Wratysława Książęcia Czeskiego, która mu Syna Bolesława urodziła, przez Intercessyą Z. Idziego o czym Miechów. lib: 3. cap: 1. I
. HISTORYA POLSKA. HISTORYA Papież przykazał głowy golić, i pogłownego po groszu od głowy do Rzymu płacić Polakom. POLSKA. HISTORYA CZĘSC DRUGA Od BOLESŁAWA Smiałego do Władysława JAGIEŁŁY.
WŁADYSŁAW Herman Brat Bolesława Smiałego nastąpił R. 1082. ale nie był Koronowany dla Interdyktu Papieskiego, którego znieśienie uprośił u Grzegorza VII. przez Lamberta Kanonika Krakowskiego, a potym Sukcessora S. Stanisława, ale korony nie otrzymał. Ten naypierwey sprawiedliwość S. wykorzenioną przez Bolesława, zaszczepił w Polszcze, ożenił śię z Judytą Córką Wratysława Xiążęćia Czeskiego, która mu Syna Bolesława urodźiła, przez Intercessyą S. Idziego o czym Miechow. lib: 3. cap: 1. I
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 15
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
[...] dnak teraźniejszego Regnanta Koronował Lipski Biskup Krakowski potym Kardynał, Arcybiskup Gnieźnieński każdy z dawności zażywa stroju purpurowego nakształt Kardynalskiego, jako o tym świadczy Ceremoniale po Włosku opisane przez Mareskottego Nuncjusza, a potym Kardynała, które podał w Rzymie do sekretaryj 10. Lipca Roku 1669. i toż samo ingrossowane w Archiwie Gnieźnieńskim. Ma zawsze Kanonika Gnieźnieńskiego Krucyfera, który przez nim Krzyż srebrny nosi w Senacie i w Pokoju Królewskim podczas Audiencyj, i na koniu przed karetą wiezie przed jadącym publicznie. Ma także swego Marszałka zwsze Senatora, który Marszałkowską Laskę przed nim wraz przy Krucyferze niesie, i na koniu wiezie przed publicznie jadącym na audiencją do Króla, i dopiero
[...] dnak teraznieyszego Regnanta Koronował Lipski Biskup Krakowski potym Kardynał, Arcybiskup Gnieznieński każdy z dawnośći zażywa stroju purpurowego nakształt Kardynalskiego, jako o tym świadczy Ceremoniale po Włosku opisane przez Mareskottego Nuncyusza, á potym Kardynała, które podał w Rzymie do sekretaryi 10. Lipca Roku 1669. i toż samo ingrossowane w Archiwie Gnieznieńskim. Ma zawsze Kanonika Gnieznieńskiego Krucyfera, który przez nim Krzyż srebrny nośi w Senaćie i w Pokoju Królewskim podczas Audyencyi, i na koniu przed karetą wieźie przed jadącym publicznie. Ma także swego Marszałka zwsze Senatora, który Marszałkowską Laskę przed nim wraz przy Krucyferze nieśie, i na koniu wieźie przed publicznie jadącym na audyencyą do Króla, i dopiero
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 166
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
, żeby do jednego skarbu wszystkie intraty wnoszone były; Tego skarbu takową mogłoby uczynić repatrycją obserwując aequalitatem secudnùm exigentiam każdego Duchownego; to jest na Biskupa tyle, ile exigit funkcja Jego Duchowna, i Godność Senatorska; na Opata ile exigit jego kondycja do żadnej usługi, ani kościoła, ani Rzeczy pospolitej nie obligowana; na Kanonika, ile potrzeba, takiemu, który inszej powinności nie ma, tylko śpiewać in stallo na chwałę Boską; Płebanom ile praca ich meretur circa curam animarum, na klasztory rozmaitych zakonów którzy paupertatem vovent, tyle, ile potrzeba do samej sustentacyj według liczby Zakonników, żeby żadna fundacja nie upadała; Te raz ekspensa ordynaryjne postanowiwszy,
, źeby do iednego skarbu wszystkie intraty wnoszone były; Tego skarbu takową mogłoby uczynić repatrycyą obserwuiąc aequalitatem secudnùm exigentiam kaźdego Duchownego; to iest na Biskupa tyle, ile exigit funkcya Iego Duchowná, y Godność Senatorska; na Opata ile exigit iego kondycya do źadney usługi, ani kośćioła, ani Rzeczy pospolitey nie obligowana; na Kanońika, ile potrzeba, takiemu, ktory inszey powinnośći nie ma, tylko spiewać in stallo na chwałę Boską; Płebanom ile praca ich meretur circa curam animarum, na klasztory rozmaitych zakonow ktorzy paupertatem vovent, tyle, ile potrzeba do samey sustentacyi według liczby Zakonńikow, źeby źadna fundacya nie upadała; Te raz expensa ordinaryine postanowiwszy,
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 22
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
. Tak przychodzącej Pompie Kapituła Lateraneńskiego okurebat Kościoła, witając cum plausu et hônore Cesarza tudzież podając Krzyż i Relikwie SS. do pocałowania, przy incensacyj. Prowadzony był do Kościoła śpiewając Te DEUM Laudamus; klęknąwszy przy Faldystorzu na krótką Modlitwę, wstawał; do Ołtarza przystępując Wielkiego całując go; a włożywszy Koronę na głowę, za Kanonika Laterańskiego i Brata, od tameczych był przyjęty Kanoników, którzy potym szli do niego ad Osculum pacis. Cesarz po skończonych Ceremoniach, u siebie lautissime częstował, Kawalerów kreował, etc. O czym Majolus i Tractatus Sacrarum Ceremoniarum S. R. E. o Imperium Rzymsko Niemieckim i Koronacyj
Teraz że Świat spoważniał, wiele Herezja
. Tak przychodzącey Pompie Kapituła Lateraneńskiego occurebat Kościoła, witaiąc cum plausu et hônore Cesarza tudziesz podaiąc Krzyz y Relikwie SS. do pocałowania, przy incensacyi. Prowadzony był do Kościoła spiewaiąc Te DEUM Laudamus; klęknąwszy przy Faldystorzu na krotką Modlitwę, wstawał; do Ołtarza przystępuiąc Wielkiego cáłuiąc go; a włożywszy Koronę na głowę, za Kanonika Laterańskiego y Brata, od tameczych był przyięty Kanonikow, ktorzy potym szli do niego ad Osculum pacis. Cesarz po skończonych Ceremoniach, u siebie lautissimè częstował, Kawalerow kreował, etc. O czym Maiolus y Tractatus Sacrarum Ceremoniarum S. R. E. o Imperium Rzymsko Niemieckim y Koronacyi
Teraz że Swiat spoważniał, wiele Herezya
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 498
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
jest Z. PAWEŁ pierwszy Pustelnik w Tebaidzie Nizszej Egiptu Krainie, w jaskini mieszkający od lat 15. Całego życia tam przepędził od kruka chlebem co dnia przyniesionym karmiony lat 113. Strój jego był Liście palmowego drzewa. Zaczął także ży, cię R. P. 253. Zakonnego Eremitów. wprowadzony przez B. Eusebiusza Strygońskiego Kanonika Roku 1215. do Węgier, który potym Roku 1317. aprobował Jan XII. Papież teste Szentywani Do Polski z Węgier wprowadzeni na Jasną Górę od Władysława Książęcia Opolskiego Roku 1382. Świętych Zakon ten liczy, bardzo wielu znacznych. Regułę obserwuje Z. Augustyna. Do R. 1655. miał Generałów 56 Ubogacony Obrazem na cały
iest S. PAWEŁ pierwszy Pustelnik w Tebaidzie Nizszey Egyptu Krainie, w iaskini mieszkaiący od lat 15. Całego życia tam przepędził od kruka chlebem co dnia przyniesionym karmiony lat 113. Stroy iego był Liście palmowego drzewa. Zaczął także ży, cie R. P. 253. Zákonnego Eremitow. wprowádzony przez B. Eusebiusza Strygońskiego Kanonika Roku 1215. do Węgier, ktory potym Roku 1317. approbował Ian XII. Papież teste Szentywani Do Polski z Węgier wprowádzeni ná Iasną Gorę od Władysława Xiążęcia Opolskiego Roku 1382. Swiętych Zákon ten liczy, bardzo wielu znacznych. Regułę obserwuie S. Augustyna. Do R. 1655. miał Generałow 56 Ubogacony Obrazem nà cały
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1028
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
parco Nominibus, które resipuerunt, najbardziej Księdza Piotra Skargi Societatis IESU Kaznodziei Królewskiego pracą. Najbardziej zarazili się tą Sektą Studenci Akademii Krakowskiej, że za pobicie Studentów wielu, sprawie dliwości nie doprosili się; a tak między Lutrów poszli, a tam się pożeniwszy, in erroribus consirmati, Ojczyznę swoją reduces zarazili, teste Orychovio Zwingliusza Kanonika Konstancjeńskiego Roku 1525 po Luteranizmie exortam Haeresim, że w wielu błędach z Lutrami i Kalwinistami, zgadza się, opuszczam, gdyż z tych łatwo się domyślić. KALWINA SEKTA OBMIERZŁA ERRONEA
Był Nowodieńskim w Francyj Kanonikiem Jan Kalwin, według Genebrarda, który Caelibatum porzuciwszy, pojął za żonę Idelettę Burce, według świadectwa Bezy Autora.
parco Nominibus, ktore resipuerunt, náybardziey Xiędza Piotra Skárgi Societatis IESU Kaznodziei Krolewskiego pracą. Náybardziey zarázili się tą Sektą Studenci Akademii Krákowskiey, że za pobicie Studentow wielu, sprawie dliwości nie doprosili się; a tak między Lutrow poszli, á tam się pożeniwszy, in erroribus consirmati, Oyczyznę swoią reduces zarazili, teste Orichovio Zwingliusza Kanonika Konstancyeńskiego Roku 1525 po Luteranizmie exortam Haeresim, że w wielu błędách z Lutrámi y Kalwinistámi, zgadza się, opuszczam, gdyż z tych łátwo się domyślić. KALWINA SEKTA OBMIERZŁA ERRONEA
Był Nowodienskim w Francyi Kanonikiem Ian Kalwin, według Genebrarda, ktory Caelibatum porzuciwszy, poiął zá żonę Idelettę Burce, według świadectwa Bezy Autorá.
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1129
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, iż jeżeli za lat trzy z prowizją od dziewięćdziesięciu tysięcy nie odda sumy, tedy już wiecznością te dobra miały się dostać rodzicom moim. Na ten tedy termin liczenia pomienionej sumy jednym dniem mil dwadzieścia cztery z Warszawy na jednym koniu zbiegłem do Rasnej.
Tegoż roku 1736 matka moja, mając wuja swego archidiakona płockiego, kanonika gnieźnieńskiego Mostowskiego prezydentem trybunału koronnego, na fundamencie ewikcji w Koronie na Siemiatyczach przy przedaży Rasnej z jarmarkiem opisanej namówiła ojca mego, aby wydać pozew na trybunał lubelski generałowi artylerii lit. Sapiezie, sukcesorowi ewiktora naszego, wojewody podlaskiego, o gwałtem odebrany jarmark rasieński i o subordynacją rabunków moskiewskich.
Pojechała tedy matka moja po tym wydanym
, iż jeżeli za lat trzy z prowizją od dziewięćdziesięciu tysięcy nie odda sumy, tedy już wiecznością te dobra miały się dostać rodzicom moim. Na ten tedy termin liczenia pomienionej sumy jednym dniem mil dwadzieścia cztery z Warszawy na jednym koniu zbiegłem do Rasnej.
Tegoż roku 1736 matka moja, mając wuja swego archidiakona płockiego, kanonika gnieźnieńskiego Mostowskiego prezydentem trybunału koronnego, na fundamencie ewikcji w Koronie na Siemiatyczach przy przedaży Rasnej z jarmarkiem opisanej namówiła ojca mego, aby wydać pozew na trybunał lubelski generałowi artylerii lit. Sapiezie, sukcesorowi ewiktora naszego, wojewody podlaskiego, o gwałtem odebrany jarmark rasieński i o subordynacją rabunków moskiewskich.
Pojechała tedy matka moja po tym wydanym
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 109
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
zaczęła się uspokajać. Zaczęła mu przychodzić refleksja, że chorąży liwski, jak innych kilku, tak i mnie zwiódł.
Pojechałem potem do Czemer. Tam gospodarowałem, młyny budowałem i zabawiałem się. Pod tenże czas był w Peliszczach Sosnowski, pisarz lit., i w Żywinie kombinował księdza Suzina, kanonika brzeskiego, proboszcza kleckiego i czarnawczyckiego, z bratem jego rodzonym, Ludwikiem Suzinem, podkomorzycem brzeskim, na którą kombinacją i ja byłem od obydwóch stron użyty. Pojechałem tedy do Peliszcz i tam po mojej awanturze pierwszy raz Sosnowskiego obaczyłem, którego, choć pod pozo-
rem grzeczności; widziałem jednak do mnie złośliwe
zaczęła się uspokajać. Zaczęła mu przychodzić refleksja, że chorąży liwski, jak innych kilku, tak i mnie zwiódł.
Pojechałem potem do Czemer. Tam gospodarowałem, młyny budowałem i zabawiałem się. Pod tenże czas był w Peliszczach Sosnowski, pisarz lit., i w Żywinie kombinował księdza Suzina, kanonika brzeskiego, proboszcza kleckiego i czarnawczyckiego, z bratem jego rodzonym, Ludwikiem Suzinem, podkomorzycem brzeskim, na którą kombinacją i ja byłem od obodwoch stron użyty. Pojechałem tedy do Peliszcz i tam po mojej awanturze pierwszy raz Sosnowskiego obaczyłem, którego, choć pod pozo-
rem grzeczności; widziałem jednak do mnie złośliwe
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 362
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
pan znowu kazał sobie pieniędzy dawać, ociec mój, nie chcąc się cale z pieniędzy ogałacać, ekskuzował się, że dałby z ochotą, ale więcej nie ma. Znalazł zatem ociec mój zupełną łaskę i poufałość u starosty bobrujskiego.
Wyjechał zatem starosta bobrujski do cudzych krajów roku 1692, mając z sobą księdza świeckiego, kanonika smoleńskiego, który był mieszczańczuk z Kiecka, człek wielkiej erudycji i rozumu, miał guwernora Niemca, człeka słusznego i godnego, i ojca mego jako kawalera, a przy tym innych ludzi do posługi. Jechał tedy na Częstochowę, gdzie przy oddaniu się opiece Najświętszej Panny skarbiec częstochowski wizytował. Na tym wojażowaniu pięć lat starosta bobrujski
pan znowu kazał sobie pieniędzy dawać, ociec mój, nie chcąc się cale z pieniędzy ogałacać, ekskuzował się, że dałby z ochotą, ale więcej nie ma. Znalazł zatem ociec mój zupełną łaskę i poufałość u starosty bobrujskiego.
Wyjechał zatem starosta bobrujski do cudzych krajów roku 1692, mając z sobą księdza świeckiego, kanonika smoleńskiego, który był mieszczańczuk z Kiecka, człek wielkiej erudycji i rozumu, miał guwernora Niemca, człeka słusznego i godnego, i ojca mego jako kawalera, a przy tym innych ludzi do posługi. Jechał tedy na Częstochowę, gdzie przy oddaniu się opiece Najświętszej Panny skarbiec częstochowski wizytował. Na tym wojażowaniu pięć lat starosta bobrujski
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 384
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986