łaski swojej. Wybacz mi WmP. nie usiądę tam. Usiądź WmP. to jest miejsce dla WmP. Wybaczysz mi WmPan, nie należy mi to. Racz WmP. tam usieść proszę WmP. Uczynię to przez posłuszeństwo. Czym WmP. każesz sobie służyć. Nie inkomoduj się WmP. wezmę ja sam sobie. Oto kapłun, zdaje się być bardzo dobry Ma dobry gust. Czy chcesz WmPan tych raków? Z wielką ochotą. Pocznij WmP. ten pasztet, upraszam. Jest wyśmienity, ma dobry odor. Sos jest barzo delikatny. Czy chcesz WmP. ażebym mu podał skrzydełko kuropatwy. Nie inkomoduj się WmPan. Proszę WmP. jeżeli
łaski swoiey. Wybacz mi WmP. nie usiądę tam. Usiądź WmP. to iest mieysce dla WmP. Wybaczysz mi WmPan, nie należy mi to. Racz WmP. tam usieść proszę WmP. Uczynię to przez posłuszeństwo. Czym WmP. każesz sobie służyć. Nie inkommoduy się WmP. wezmę ia sam sobie. Oto kapłun, zdaie się bydź bardzo dobry Ma dobry gust. Czy chcesz WmPan tych rakow? Z wielką ochotą. Poczniy WmP. ten pasztet, upraszam. Jest wyśmienity, ma dobry odor. Sos iest barzo delikatny. Czy chcesz WmP. ażebym mu podał skrzydełko kuropatwy. Nie inkommoduy się WmPan. Proszę WmP. ieżeli
Skrót tekstu: AkDziec
Strona: 33
Tytuł:
Akademia dziecinna albo zbiór nauk różnych
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia JKM i Rzeczypospolitej Scholarum Piarum
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1761
Data wydania (nie wcześniej niż):
1761
Data wydania (nie później niż):
1761
Szumno/ a w pięty zimno. Siedźże tu grzybie/ aż cię Diabeł zdybie. Samo się złe stłucze. Sama Niecnota każdego skarze. Śmieje się by złe na szkodę. Horat. Prouerbiorum Polonicorum 50
Sama starość/ stoi za chorobę. Senectus ipsa morbus. Sześć rzeczy powinien mieć szlachcic w domu dla gościa/ Kapłun tłusty/ Piwo dobre/ Chleb chędogi/ Ocet mocny/ świece jasne/ i Gorzałkę przednią. Szczęście niewieście/ fortuna chłopia. Srać nie wojować. Smaczny chcleb kradziony. Dulces aquae furtiurae. Statek czyni dostatek. Święty to grosz co kopy strzeże. Święta to kopa/ co dziesiąci strzeże. Skąpego nie obieraj sobie za
Szumno/ á w pięty źimno. Siedźże tu grzybie/ áż ćię Diabeł zdybie. Sámo się złe stłucże. Sámá Niecnotá káżdego skarze. Smieie się by złe ná szkodę. Horat. Prouerbiorum Polonicorum 50
Sámá stárość/ stoi zá chorobę. Senectus ipsa morbus. Sześć rzecży powinien mieć szláchćic w domu dla gośćiá/ Kápłun tłusty/ Piwo dobre/ Chleb chędogi/ Ocet mocny/ świece iásne/ y Gorzałkę przednią. Szcżęśćie niewieśćie/ fortuná chłopia. Sráć nie woiowáć. Smácżny chcleb krádźiony. Dulces aquae furtiurae. Statek cżyni dostátek. Swięty to grosz co kopy strzeże. Swięta to kopá/ co dźieśiąći strzeże. Skąpego nie obieray sobie zá
Skrót tekstu: RysProv
Strona: H3v
Tytuł:
Proverbium polonicorum
Autor:
Salomon Rysiński
Drukarnia:
Piotr Blastus Kmita
Miejsce wydania:
Lubcz
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przysłowia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
. Wszytko pojadł i z kościami. Cu ipso canistro omnia deuorauit. W każdej rzeczy patrz końca. Finem negotiorum spectare iubeo. Terent. Solon. 30
W nadzieję wiela/ mała nie opuszczaj. Wilcza pokora. Wyprawuje się by Rzemień w ogniu. Ważono/ miła Zono. Iacta est alea. Wie Pan Bóg czyj Kapłun/ a czyj Baran. Własny Pękowskiego piesek. Wsadzono go w kozi rożek. Wara wąsa. W ciernie Bracia. Terent. Prouerbiorum Polonicorum 40
W dzień Symona Judy/ boi się koń grudy. Festa dies Iudae, prohibet incedere nudè. Wodę czerpa przetakiem/ kto bez Ksiąg chce być Zakiem. Haurit aquam crobro,
. Wszytko poiadł y z kośćiámi. Cu ipso canistro omnia deuorauit. W káżdey rzecży pátrz końcá. Finem negotiorum spectare iubeo. Terent. Solon. 30
W nádźieię wiela/ máłá nie opuszcżay. Wilcża pokorá. Wypráwuie się by Rzemień w ogniu. Ważono/ miła Zono. Iacta est alea. Wie Pan Bog cżyi Kápłun/ á cżyi Báran. Własny Pękowskiego piesek. Wsádzono go w koźi rożek. Wárá wąsá. W ćiernie Bráćia. Terent. Prouerbiorum Polonicorum 40
W dźień Symoná Iudy/ boi się koń grudy. Festa dies Iudae, prohibet incedere nudè. Wodę cżerpa przetákiem/ kto bez Xiąg chce być Zakiem. Haurit aquam crobro,
Skrót tekstu: RysProv
Strona: K
Tytuł:
Proverbium polonicorum
Autor:
Salomon Rysiński
Drukarnia:
Piotr Blastus Kmita
Miejsce wydania:
Lubcz
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przysłowia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
w drobiankę cienko pokrajana Zaś na ostatku garść bzdzin i wędzone g... I tak wszystkie potrawy zastawiono równo. Rozumiem, że dość było obfite śniadanie. Może w domu poprawić, komu nie dostanie. 36. Lekkie i gruntowne potrawy.
Grzanki, pianki; kaszki, fraszki; polewki, przelewki. Gęś, kapłun, pieczenia, to potrawy do jedzenia; Z szpereczkami jajecznica jest tych potraw służebnica. Ba dobry też i ser z chlebem, prędka potrawa pod niebem. 37. Item
.
Dobra jest Włochom żaba a do niej sałat Polakom sztuka mięsa zawsze bywa grata. Dobra gęś z czarną juchą, nadziewane prosię, Może to mieć
w drobiankę cienko pokrajana Zaś na ostatku garść bzdzin i wędzone g... I tak wszystkie potrawy zastawiono rowno. Rozumiem, że dość było obfite śniadanie. Może w domu poprawić, komu nie dostanie. 36. Lekkie i gruntowne potrawy.
Grzanki, pianki; kaszki, fraszki; polewki, przelewki. Gęś, kapłun, pieczenia, to potrawy do jedzenia; Z szpereczkami jajecznica jest tych potraw służebnica. Ba dobry też i ser z chlebem, prędka potrawa pod niebem. 37. Item
.
Dobra jest Włochom żaba a do niej sałat Polakom sztuka mięsa zawsze bywa grata. Dobra gęś z czarną juchą, nadziewane prosię, Może to mieć
Skrót tekstu: ZbierDrużWir_I
Strona: 25
Tytuł:
Collectanea...
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1675 a 1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1719
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910