tak z pod nich, stają się jadowitemi. W Balsamie wszystko zda się i jest drogie, to jest sok, nasienie, kora, drzewo. A trzeba wiedzieć, im więcej jest krzak jego chropowatszy, najeżony gałązkami, tym większej mocy, i dzielności sok z niego płynący: druga, że likwor sam, dobrowolnie kapiący z drzewa, jest lepszy, niżeli arte wyprowadzony, I tę ma cnotę Balsamowe drzewo, że zgniliznie nie jest podległe. Drzewko Balsamowe jest podobne do winnej macicy, jako widział Pliniusz i Peregrynańci świadczą Orientalni. Titus Vespasianus sprowadził był do Rzymu te drzewko. W Aleksandryj w Kairze bywało go dostatek. Inny jest biały,
tak z pod nich, staią się iadowitemi. W Balsamie wszystko zda się y iest drogie, to iest sok, nasienie, kora, drzewo. A trzeba wiedzieć, im więcey iest krzak iego chropowatszy, naieżony gałąskami, tym większey mocy, y dzielności sok z niego płynący: druga, że likwor sam, dobrowolnie kapiący z drzewa, iest lepszy, niżeli arte wyprowadzony, I tę ma cnotę Balsamowe drzewo, że zgniliznie nie iest podległe. Drzewko Balsamowe iest podobne do winney macicy, iako widział Pliniusz y Peregrynańci swiadczą Orientalni. Titus Vespasianus sprowadził był do Rzymu te drzewko. W Alexandryi w Kairze bywało go dostatek. Inny iest biały,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 323
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
życzyć: Dii Tibi, (si qua pios respectant Numina, si quid usquam iustitiae est) praemia digna ferant. Habe faciles ad Tua vota Deos. O Akceptacyj Województw.
§. X. SĄŚIAD: Ja zaś gdybym był in Charactere Posła, widząc Sejm czwarty, nie daj Boże! tak jak przeszłe mizernie kapiący, poszedłbym cum benè sentientibus do Króla, i tak krótkąbym sobie uformował Oracją: „NAJAŚNIEJSZY PANIE, a PANIE NASZ MIŁOŚĆIWY. Na ubolewania powszechne nad kleską coraz to cięższą nie- „szczęśliwej Ojczyzny naszej, na tak wiele kompasyj naszych nad strapionym odnowionemi coraz ranami W. K. Mci sercem, na wszystkie podobne
życzyć: Dii Tibi, (si qua pios respectant Numina, si quid usquam iustitiae est) praemia digna ferant. Habe faciles ad Tua vota Deos. O Akceptacyi Woiewodztw.
§. X. SĄŚIAD: Ia zaś gdybym był in Charactere Posła, widząc Seym czwarty, nie day Boże! tak iak przeszłe mizernie kapiący, poszedłbym cum benè sentientibus do Krola, y tak krotkąbym sobie uformował Oracyą: „NAIAŚNIEYSZY PANIE, a PANIE NASZ MIŁOŚĆIWY. Na ubolewania powszechne nad kleską coraz to ćięższą nie- „szczęśliwey Oyczyzny naszey, na tak wiele kompasyy naszych nad ztrapionym odnowionemi coraz ranami W. K. Mći sercem, na wszystkie podobne
Skrót tekstu: KonSRoz
Strona: 88
Tytuł:
Rozmowa pewnego ziemianina ze swoim sąsiadem
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
ale od Pana Boga bywa dana cnotliwa żona. Ale wszechmogący Panie/ iż wielka złość jest/ złość niewieścia/ że też Salomon mądry dziwnie ją opisuje/ powiedając: Lepiej mieszkać w pustej ziemi niżli z niewiastą swarliwą i gniewliwą. I na drugim miejscu pisze: Niewiasta swarliwa/ wygania męża z domu/ jako i dom kapiący. A zamykając złości ich/ powieda: Niemasz gniewu nad niewieści gniew/ lepiej mieszkać ze Lwem/ a niżli ze złą niewiastą. Racz ty mnie mój miły Panie od tak złej i gniewliwej niewiasty uchować/ iżebymci spokojnym i bezpiecznym sercem służyć mógł. Broń mię Panie od nierządnice/ któraby miała szpecić stan małżeński
ále od Páná Bogá bywa dána cnotliwa żoná. Ale wszechmogący Pánie/ iż wielka złość iest/ złość niewieśćia/ że też Sálomon mądry dźiwnie ią opisuie/ powiedáiąc: Lepiey mieszkáć w pustey źiemi niżli z niewiástą swarliwą y gniewliwą. Y ná drugim mieyscu pisze: Niewiástá swarliwa/ wygania mężá z domu/ iáko y dom kápiący. A zámykáiąc złośći ich/ powieda: Niemász gniewu nád niewieśći gniew/ lepiey mieszkáć ze Lwem/ á niżli ze złą niewiástą. Rácż ty mnie moy miły Pánie od ták złey y gniewliwey niewiásty vchowáć/ iżebymći spokoynym y bespiecżnym sercem służyć mogł. Broń mię Pánie od nierządnice/ ktoraby miáłá szpećić stan małżeński
Skrót tekstu: KraDzien
Strona: 264
Tytuł:
Dziennik, to jest modlitwy o krześcijańskie potrzeby
Autor:
Krzysztof Kraiński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1605
Data wydania (nie wcześniej niż):
1605
Data wydania (nie później niż):
1605