drugiego końca stop. 20, zostawiwszy także stop 20. wolnego prześcia od szałaszów. Między stanowiskiem jednej i drugiej poboczniej roty daje się wolnego placu dla zatyłku po stop 8. 2do. W pośrodku tych rot, szerokość placu powinna liczyć stop 60. Długość zaś zawsze jednakowa stop 300. Z tej długości w pośród kwater kapitańskich, kwatera szeroka stop 60. długa stop 40. jest dla Generała Regimentu. Po tej kwaterze, wolnego placu jest stop 20. Po nim długości na stop 200. w pośród szałaszów całego regimentu, w której mieścić się powinni inni Oficjerowie, kancelaria, felcerowie, wozy i bagaze. Reszta stop 20. bierze plac
drugiego końca stop. 20, zostawiwszy tákże stop 20. wolnego prześcia od szałaszow. Między stanowiskiem iedney y drugiey poboczniey roty dáie się wolnego plácu dla zátyłku po stop 8. 2do. W posrodku tych rot, szerokość plácu powinna liczyć stop 60. Długość zaś zawsze iednakowa stop 300. Z tey długości w posrod kwater kápitańskich, kwatera szeroka stop 60. długa stop 40. iest dla Generałá Regimentu. Po tey kwaterze, wolnego plácu iest stop 20. Po nim długości ná stop 200. w posrod szałászow cáłego regimentu, w ktorey mieścić się powinni inni Officyerowie, kancellarya, felcerowie, wozy y bágaze. Reszta stop 20. bierze plác
Skrót tekstu: BystrzInfTak
Strona: L3
Tytuł:
Informacja taktyczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Renu przeprawiwszy, w najbliższej gospodzie u mostu drugiego czekać miał. Chciał jeszcze mówić, ale zgiełk koni usłyszawszy, rozłączyć się nam przyszło. Ja z Klaryną i Kalauzem naszym wjedną stronę końmismy skierowali, Arymant w inną z wiernym swoim sługą. I tak Arymant szczęśliwie nocną przykryty ciemnością w przyległe lasy wpadłszy, snadnie rąk Kapitańskich uszedł, lubo go blisko tygodnia po onych gęstwinach szukać kazał. Trzeciego dnia w Wiennie stanął Arymant, i do umówionej gospody najbliższej mostu wjechał. Rożgościwszy się, pyta Gospodarza, jeśli się już Król Gondebal z Wojno powrócił? rzecze Gospodarz: że szczęśliwie i z wielkim zwycięstwem, ale zbyt niepocieszne nowiny na powrocie swoim w
Rhenu przeprawiwszy, w naybliższey gospodźie u mostu drugiego czekáć miał. Chciał ieszcze mowić, ále zgiełk koni usłyszawszy, rozłączyć się nam przyszło. Iá z Klaryną y Kalauzem naszym wiednę stronę końmismy skierowali, Arymánt w inną z wiernym swoim sługą. Y ták Arymant szczęśliwie nocną przykryty ćiemnośćią w przyległe lasy wpadłszy, snadnie rąk Kapitáńskich uszedł, lubo go blisko tygodnia po onych gęstwinach szukać kazał. Trzeciego dnia w Wiennie stanął Arymant, y do umowioney gospody nayblizszey mostu wiachał. Rożgośćiwszy się, pyta Gospodarza, ieżli się iuż Krol Gondebal z Woyno powrocił? rzecze Gospodarz: że szczęsliwie y z wielkim zwyćięstwem, ále zbyt niepoćieszne nowiny na powrocie swoim w
Skrót tekstu: UrfeRubJanAwan
Strona: 189
Tytuł:
Awantura albo Historia światowe rewolucje i niestatecznego alternatę szczęścia zamykająca
Autor:
Honoré d'Urfé
Tłumacz:
Jan Karol Rubinkowski
Drukarnia:
Jan Ludwik Nicolai
Miejsce wydania:
Toruń
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1741
Data wydania (nie wcześniej niż):
1741
Data wydania (nie później niż):
1741