wziął żywcem, insi zniesieni i wycięci do szczętu.
Toruń 25 Septembris wybombardowany haniebnie zwłaszcza ta pierzeja gdzie August stawał. Posyłał król szwedzki, aby z fortecy kto chce wychodził, zwłaszcza białogłowy i dzieci, ale sasowie nikogo wypuścić nie chcieli. Szturm odłożony do kilku dni.
14^go^ Octobris Toruń wzięty nie szturmem, nie przez kapitulacją, ale poddał się na dyskrecją króla szwedzkiego. Oficjalistowie i komendant liberi et bene regalisati evaserunt. Piechoty 4,000 wzięto effective między regimenta szwedzkie.
Konfederacja wielkopolska coraz mocniejsza; accedebant Prusy, Sieradzkie, Łęczyckie, Płockie, Brze- skie, kujawskie województwa, Ziemia Dobrzyńska. Pod Łowicz jako prędko przyszli, a tymczasem Toruń był wzięty
wziął żywcem, insi zniesieni i wycięci do szczętu.
Toruń 25 Septembris wybombardowany haniebnie zwłaszcza ta pierzeja gdzie August stawał. Posyłał król szwedzki, aby z fortecy kto chce wychodził, zwłaszcza białogłowy i dzieci, ale sasowie nikogo wypuścić nie chcieli. Szturm odłożony do kilku dni.
14^go^ Octobris Toruń wzięty nie szturmem, nie przez kapitulacyą, ale poddał się na dyskrecyą króla szwedzkiego. Oficyalistowie i komendant liberi et bene regalisati evaserunt. Piechoty 4,000 wzięto effective między regimenta szwedzkie.
Konfederacya wielkopolska coraz mocniejsza; accedebant Prusy, Sieradzkie, Łęczyckie, Płockie, Brze- skie, kujawskie województwa, Ziemia Dobrzyńska. Pod Łowicz jako prędko przyszli, a tymczasem Toruń był wzięty
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 224
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
000, tedy Lewenhauptowi zleciwszy aby uchodził ku Dnieprowi, i jeśli wojsko moskiewskie nacierać będzie, aby nie azardując swego wojska poddał się i kapitulował, sam z Mazepą uszedł do Bandyru fortecy tureckiej stipatus małą kupką ludzi, a książę Mężyków we 30,000 poszedłszy za Lewenhauptem nagnał go nad Dnieprem i onemu Lewenhauptowi z regimentami poddał się przez kapitulacją. Wzięci wtedy Piper konsyliarz i minister pierwszy, Harmelin, Cedrihelm sekretarze, Lewenhaupt, generał Krus, generał Kreyc, i pułkownicy regimentów, jako to: Dykier, Wennersztet, Taube i t. d., a tak jednem słowem przegrał i wojsko stracił, irrecollectissime przez azard męstwa i szczęścia swego, a przegrał tak
000, tedy Lewenhauptowi zleciwszy aby uchodził ku Dnieprowi, i jeśli wojsko moskiewskie nacierać będzie, aby nie azardując swego wojska poddał się i kapitulował, sam z Mazepą uszedł do Bandyru fortecy tureckiéj stipatus małą kupką ludzi, a książę Mężyków we 30,000 poszedłszy za Lewenhauptem nagnał go nad Dnieprem i onemu Lewenhauptowi z regimentami poddał się przez kapitulacyą. Wzięci wtedy Piper konsyliarz i minister pierwszy, Harmelin, Cedrihelm sekretarze, Lewenhaupt, generał Krus, generał Kreyc, i pułkownicy regimentów, jako to: Dykier, Wennersztet, Taube i t. d., a tak jednem słowem przegrał i wojsko stracił, irrecollectissime przez azard męztwa i szczęścia swego, a przegrał tak
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 272
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
wynijść do Szwecji, choć po disarmato milite, okupu za to postąpiwszy sto tysięcy talarów, amunicje wszystkie i oręże zostawiwszy, i duński wszystek lud, który stante bello mógł się znajdować w Sztokholmie wzięty, wolno wypuścić, aby się do państwa swego wracali, deklarowawszy i postanowiwszy.
Mało co czasu spełzło, Pomerania wzięta przez kapitulacją i cale króla szwedzkiego rzeczy źle idą. Annus 1714.
W Polsce i Litwie inundacja wojsk saksońskich i moskiewskich, skąd wielki województw, ziem i powiatów fremitus; poselstwa ustawiczne do króla, i pewnieby saksońskie wojska wynijść musiały, gdyby prywatne naszychże magnatów interesa nie wstrzymywały; naostatek samychże poselstw indulgentia, że
wynijść do Szwecyi, choć po disarmato milite, okupu za to postąpiwszy sto tysięcy talarów, amunicye wszystkie i oręże zostawiwszy, i duński wszystek lud, który stante bello mógł się znajdować w Sztokholmie wzięty, wolno wypuścić, aby się do państwa swego wracali, deklarowawszy i postanowiwszy.
Mało co czasu spełzło, Pomerania wzięta przez kapitulacyą i cale króla szwedzkiego rzeczy źle idą. Annus 1714.
W Polsce i Litwie inundacya wojsk saxońskich i moskiewskich, zkąd wielki województw, ziem i powiatów fremitus; poselstwa ustawiczne do króla, i pewnieby saxońskie wojska wynijść musiały, gdyby prywatne naszychże magnatów interesa nie wstrzymywały; naostatek samychże poselstw indulgentia, że
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 305
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
opatrzonych dałem. Był zatem jarmark rozdwojony, jeden w Rasnej, a drugi w Wysokiem, czym rodzice moje generała artylerii w czasie rewolucyjnym mocno na siebie obruszyli i wiele potem na siebie kłopotów, jako się to niżej wyrazi, ściągnęli.
W tymże czasie Moskwa po wielu straconych szturmach i wielkiej stracie ludzi Gdańsk przez kapitulacją wzięła. Minich, feldtmarszałek moskiewski, wielki żołnierz, wziął w Gdańsku w areszt księcia prymasa Potockiego, posła francuskiego de Monty. Inni zaś panowie koronni i litewscy, których wielka liczba przy królu Stanisławie była, musieli na wierność królowi Augustowi przysięgać i jedni do Warszawy, jako to Mniszek, marszałek wielki koronny, potem kasztelan
opatrzonych dałem. Był zatem jarmark rozdwojony, jeden w Rasnej, a drugi w Wysokiem, czym rodzice moje generała artylerii w czasie rewolucyjnym mocno na siebie obruszyli i wiele potem na siebie kłopotów, jako się to niżej wyrazi, ściągnęli.
W tymże czasie Moskwa po wielu straconych szturmach i wielkiej stracie ludzi Gdańsk przez kapitulacją wzięła. Minich, feldtmarszałek moskiewski, wielki żołnierz, wziął w Gdańsku w areszt księcia prymasa Potockiego, posła francuskiego de Monty. Inni zaś panowie koronni i litewscy, których wielka liczba przy królu Stanisławie była, musieli na wierność królowi Augustowi przysięgać i jedni do Warszawy, jako to Mniszek, marszałek wielki koronny, potem kasztelan
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 86
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
wielkiej rady i nie mniejszej rezolucji oficer, który radził, ażeby posłać do Moskwy z kapitulacją, ale nie wiedzieli sami, co w tak nagłym razie czynić mieli, ile gdy tak z chorągwi konnych, jako i z piechoty ludzie pierzchać poczęli; a najprzedniejsza była kategoria, jak całej prawie Litwy zbiory
w wozach będące w kapitulacją podawać, co nieomylną pociągało za sobą aklamacją. A tymczasem Moskwa następowała.
Kazał zatem Krasiński pułkownik w Sielcu mosty pozrzucać i nad tą przeprawą uszykowawszy piechotę, kazał z armat bić, ale Moskwa — lubo w szerokich oparzystych błotach — i głęboką rzekę Jasiołdę, znalazłszy bród, piechotą przebrnęła, i wyszedłszy na brzeg, gdy
wielkiej rady i nie mniejszej rezolucji oficer, który radził, ażeby posłać do Moskwy z kapitulacją, ale nie wiedzieli sami, co w tak nagłym razie czynić mieli, ile gdy tak z chorągwi konnych, jako i z piechoty ludzie pierzchać poczęli; a najprzedniejsza była kategoria, jak całej prawie Litwy zbiory
w wozach będące w kapitulacją podawać, co nieomylną pociągało za sobą aklamacją. A tymczasem Moskwa następowała.
Kazał zatem Krasiński pułkownik w Sielcu mosty pozrzucać i nad tą przeprawą uszykowawszy piechotę, kazał z armat bić, ale Moskwa — lubo w szerokich oparzystych błotach — i głęboką rzekę Jasiołdę, znalazłszy bród, piechotą przebrnęła, i wyszedłszy na brzeg, gdy
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 88
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
za co dziękuję. Ja chcąc się pochwalić, skłamałem przed nią, że mi pensji na rok Fleming 1000 tynfów deklarował. Rozniosła to wszędzie, a osobliwie w Białej u księżny kanclerzyny, co mi i u Sapiehy kanclerza dyfidencją uczyniło. Z tego kłamstwa w drugie wpadłem, bo gdy mi na sejmiku wymawiano, że kapitulacją ekonomiczną biorę, zaparłem się tego i zaprzysięgłem się. Obadwa te
kłamstwa na złe mi wyszły. Życzę zawsze każdemu w każdej okazji być rzetelnym i kłamstwa unikać.
Po wczorajszym, jakom wyżej wyraził, tumulcie i zamknięciu kościoła oburzyli się i zajątrzyli się na mnie barzej wszyscy urzędnicy i tak tę rozgłoszoną kapitulacją ekonomiczną,
za co dziękuję. Ja chcąc się pochwalić, skłamałem przed nią, że mi pensji na rok Fleming 1000 tynfów deklarował. Rozniosła to wszędzie, a osobliwie w Białej u księżny kanclerzyny, co mi i u Sapiehy kanclerza dyfidencją uczyniło. Z tego kłamstwa w drugie wpadłem, bo gdy mi na sejmiku wymawiano, że kapitulacją ekonomiczną biorę, zaparłem się tego i zaprzysięgłem się. Obadwa te
kłamstwa na złe mi wyszły. Życzę zawsze każdemu w każdej okazji być rzetelnym i kłamstwa unikać.
Po wczorajszym, jakom wyżej wyraził, tumulcie i zamknięciu kościoła oburzyli się i zajątrzyli się na mnie barzej wszyscy urzędnicy i tak tę rozgłoszoną kapitulacją ekonomiczną,
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 231
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
kapitulacji, zacząłem tedy dalej mu perswadować, że nie (ma racji trzymać się księcia kanclerza lit., bo najprzód, że książę kanclerz, nie będąc teraz w łasce królewskiej, żadnej mu promocji dać nie może, a ,do dawania ex proprio jest skąpy. Książę hetman z largicyjnych pieniędzy może mu dać regimentarską kapitulacją, a oprócz tego trzymając
z Mniszkiem, marszałkiem nadwornym koronnym, zięciem grafa Bryla i faworytem królewskim, z hetmanem wielkim koronnym łatwą może do wakującego najpierwszego starostwa dać promocją. Jeżeli się zaś będzie trzymać księcia kanclerza, tedy tam nie będzie pierwszym faworytem, bo nie będzie najprzód preferowanym nad Sirucia, kasztelana witebskiego, swego zawsze
kapitulacji, zacząłem tedy dalej mu perswadować, że nie (ma racji trzymać się księcia kanclerza lit., bo najprzód, że książę kanclerz, nie będąc teraz w łasce królewskiej, żadnej mu promocji dać nie może, a ,do dawania ex proprio jest skąpy. Książę hetman z largicyjnych pieniędzy może mu dać regimentarską kapitulacją, a oprócz tego trzymając
z Mniszkiem, marszałkiem nadwornym koronnym, zięciem grafa Bryla i faworytem królewskim, z hetmanem wielkim koronnym łatwą może do wakującego najpierwszego starostwa dać promocją. Jeżeli się zaś będzie trzymać księcia kanclerza, tedy tam nie będzie pierwszym faworytem, bo nie będzie najprzód preferowanym nad Sirucia, kasztelana witebskiego, swego zawsze
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 447
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
hetmana do nieodstępnego nas protegowania, a najprzód do rekomendowania Kaszycowi, staroście czudziańskie-
mu, pisarzowi kadencji ruskiej, abyśmy wysoki z księciem kanclerzem mieli aktorat, jakoż książę to jemu rekomendował. Tamże prosiłem księdza Zboińskiego, ażeby u księcia hetmana dla Zabiełły, teraźniejszego łowczego lit., jako dla regimentarza partii żmudźkiej, wyrobił kapitulacją coroczną sześć tysięcy zł, co ksiądz Zboiński wziął na siebie.
Potem książę hetman pojechał do Mira do księcia miecznika lit., marszałka trybunalskiego, dokąd i ja za księciem hetmanem pojechałem. Tam znowu, za instancją księdza Zboińskiego, rekomendował książę hetman sprawę naszą księciu miecznikowi, marszałkowi trybunalskiemu, synowi swemu. Tamże Józef
hetmana do nieodstępnego nas protegowania, a najprzód do rekomendowania Kaszycowi, staroście czudziańskie-
mu, pisarzowi kadencji ruskiej, abyśmy wysoki z księciem kanclerzem mieli aktorat, jakoż książę to jemu rekomendował. Tamże prosiłem księdza Zboińskiego, ażeby u księcia hetmana dla Zabiełły, teraźniejszego łowczego lit., jako dla regimentarza partii żmujdzkiej, wyrobił kapitulacją coroczną sześć tysięcy zł, co ksiądz Zboiński wziął na siebie.
Potem książę hetman pojechał do Mira do księcia miecznika lit., marszałka trybunalskiego, dokąd i ja za księciem hetmanem pojechałem. Tam znowu, za instancją księdza Zboińskiego, rekomendował książę hetman sprawę naszą księciu miecznikowi, marszałkowi trybunalskiemu, synowi swemu. Tamże Józef
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 574
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
księciem Radziwiłłem, hetmanem wielkim lit., odwoływał. Inny zatem Zabiełło, marszałek kowieński, wziął przed się projekt, to jest, aby do Orderu Sw. Michała Francja dała mu na piśmie sześćset czerw, zł rocznej kapitulacji. Dał rezolucją poseł francuski me consulente, iż jeżeli marszałek kowieński chce mieć na piśmie przy orderze kapitulacją, tedy aby dał także na piśmie asekuracją, iż na sejmikach kowieńskich, tak deputackich, jako i poselskich, nie będzie przyjmował promocją od książąt Czartoryskich, ale tylko według obligacji dworu czynić będzie. Jeżeli zatem taką da asekuracją, tedy będzie mieć kapitulacją po sześćset czerw, zł na rok na dwie raty płacenia, to
księciem Radziwiłłem, hetmanem wielkim lit., odwoływał. Inny zatem Zabiełło, marszałek kowieński, wziął przed się projekt, to jest, aby do Orderu Sw. Michała Francja dała mu na piśmie sześćset czerw, zł rocznej kapitulacji. Dał rezolucją poseł francuski me consulente, iż jeżeli marszałek kowieński chce mieć na piśmie przy orderze kapitulacją, tedy aby dał także na piśmie asekuracją, iż na sejmikach kowieńskich, tak deputackich, jako i poselskich, nie będzie przyjmował promocją od książąt Czartoryskich, ale tylko według obligacji dworu czynić będzie. Jeżeli zatem taką da asekuracją, tedy będzie mieć kapitulacją po sześćset czerw, zł na rok na dwie raty płacenia, to
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 833
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
me consulente, iż jeżeli marszałek kowieński chce mieć na piśmie przy orderze kapitulacją, tedy aby dał także na piśmie asekuracją, iż na sejmikach kowieńskich, tak deputackich, jako i poselskich, nie będzie przyjmował promocją od książąt Czartoryskich, ale tylko według obligacji dworu czynić będzie. Jeżeli zatem taką da asekuracją, tedy będzie mieć kapitulacją po sześćset czerw, zł na rok na dwie raty płacenia, to jest prima marti et prima octobris, obadwa po sejmikach naznaczając terminy.
Pojechaliśmy potem z hetmanem i z całą kompanią do Choroszczy na obiad. Barzo ta rezolucja nie do gustu była marszałkowi kowieńskiemu z racji, że Francja ostrożna była. Tymczasem
gdy Bek
me consulente, iż jeżeli marszałek kowieński chce mieć na piśmie przy orderze kapitulacją, tedy aby dał także na piśmie asekuracją, iż na sejmikach kowieńskich, tak deputackich, jako i poselskich, nie będzie przyjmował promocją od książąt Czartoryskich, ale tylko według obligacji dworu czynić będzie. Jeżeli zatem taką da asekuracją, tedy będzie mieć kapitulacją po sześćset czerw, zł na rok na dwie raty płacenia, to jest prima marti et prima octobris, obadwa po sejmikach naznaczając terminy.
Pojechaliśmy potem z hetmanem i z całą kompanią do Choroszczy na obiad. Barzo ta rezolucja nie do gustu była marszałkowi kowieńskiemu z racji, że Francja ostrożna była. Tymczasem
gdy Bek
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 833
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986