Betleem, Emausu, Gazy, do Jopen, od Salomona, jako Viae Regiae do Jerozolimy prowadzące, krzemieniem na adzone.
Na PRZEDMILŚCIU PUŁNOCNYM MIASTA JEROZOLIMY były Mausolea albo wspaniałe KrólÓW JUDZKICH Groby na drodze ku Damaszku w skale w kwadrat wykowane, zasklepione. W każdej ścianie jest po drzwi dwoje, któremi weście jest jak do Kapliczek ciemnych, a te po dwóch w sobie miewały umarłych. Urny same są ż kamienia wyrabiane, tak wielkie, że drzwiami tam wniesione być nie mogły, chyba, tam wyrobione, pięknie floryzowanie. Kilkadziesiąt tam ciał spoczywało, teraz kilka ignoti nominis restant ad videndum, vermibus ad rodendum.
Tamże w bliskości był na trzy
Bethleem, Emausu, Gazy, do Ioppen, od Sálomona, iako Viae Regiae do Ierozolimy prowádzące, krzemieniem ná ádzone.
Ná PRZEDMILŚCIU PUŁNOCNYM MIASTA IEROZOLIMY były Mausolea albo wspániałe KROLOW IUDZKICH Groby ná drodze ku Damászku w skale w kwádrat wykowáne, zásklepione. W każdey ścianie iest po drzwi dwoie, ktoremi weście iest iák do Kápliczek ciemnych, á te po dwuch w sobie miewáły umarłych. Urny same są ż kámienia wyrábiane, ták wielkie, że drzwiami tam wniesione bydź nie mogły, chyba, tam wyrobione, pięknie floryzowánie. Kilkádżiesiąt tam ciał spoczywáło, teráz kilka ignoti nominis restant ad videndum, vermibus ad rodendum.
Tamże w bliskości był ná trzy
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 570
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
W Warnie/ i wszędzie w tamtym kącie/ handlują kupcy Raguscy/ a zwłaszcza w Silistriej/ w Prouadiej/ w Somie/ w Tarnowicy/ i w Rusi: kędy się znajduje do 30. wszytkich familij Raguzinów. Jest ich też potrosze w Adrinopolu/ w Filipopolu/ w Sossiej/ w Nowabassarze/ i mają kilka kapliczek i księżej/ a zwłaszcza w Sossiej. Ale wracając się do morza więtszego/ widać tam miasto Kafę/ kędy Łacinnicy mają aż do tego czasu jeden kościół/ w którym zawsze odprawają nabożeństwo Ojcowie ś. Franciszka: tam też handluje kupców Raguskich i Ściotów abo kupców z Chio insuły niemało. Mil 30. stąd jest tam
W Warnie/ y wszędźie w támtym kąćie/ hándluią kupcy Ráguscy/ á zwłasczá w Silistriey/ w Prouádiey/ w Somie/ w Tarnowicy/ y w Ruśi: kędy się znáyduie do 30. wszytkich fámiliy Ráguzinow. Iest ich też potrosze w Adrinopolu/ w Filipopolu/ w Sossiey/ w Nowábássarze/ y máią kilká kápliczek y kśiężey/ á zwłasczá w Sossiey. Ale wrácáiąc się do morzá więtszego/ widáć tám miásto Káffę/ kędy Láćinnicy máią áż do tego czásu ieden kośćioł/ w ktorym záwsze odpráwáią nabożeństwo Oycowie ś. Fránćiszká: tám też hándluie kupcow Ráguskich y Sciotow ábo kupcow z Chio insuły niemáło. Mil 30. ztąd iest tám
Skrót tekstu: BotŁęczRel_IV
Strona: 124
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. IV
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
W Warnie, i wszędzie w tamtym kącie, hanglują kupcy Raguscy, a zwłaszcza w Silistriej, w Provadiej, w Somie, w Tarnowicy, i w Rusi: kędy się znajduje do 30. wszystkich family Raguzynów. Jest ich też potrosze w Adrinopolu, w Filipolu, w Sossyej, w Nowabasarze, i mają kilka kapliczek i księżej, a zwłaszcza w Sossiej. Ale wracając się do morza większego, widać tam miasto Kafę, kędy Łacinnicy mają aż do tego czasu jeden kościół, w którym zawsze odprawują nabożeństwo Ojcowie ś. Franciszka, tam też handluje kupców Raguskich, i Ściotów abo kupców z Chio insuły niemało. Mil 6. Polskich stąd
W Warnie, y wszędźie w támtym kąćie, hángluią kupcy Ráguscy, á zwłasczá w Silistriey, w Provadiey, w Somie, w Tarnowicy, y w Ruśi: kędy się znáyduie do 30. wszystkich fámily Ráguzynow. Iest ich też potrosze w Adrinopolu, w Filipolu, w Sossyey, w Nowabasárze, y máią kilká kápliczek y kśiężey, á zwłasczá w Sossiey. Ale wrácáiąc się do morzá większego, widáć tám miásto Káffę, kędy Łácinnicy máią áż do tego czásu ieden kośćioł, w ktorym zawsze odpráwuią nabożeństwo Oycowie ś. Fránciszká, tám też handluie kupcow Ráguskich, y Sciotow ábo kupcow z Chio insuły niemáło. Mil 6. Polskich ztąd
Skrót tekstu: MurChwałPam
Strona: X3v
Tytuł:
Pamiętnik albo Kronika Pruskich Mistrzów i Książąt Pruskich
Autor:
Mikołaj Chwałkowski
Drukarnia:
Jan Tobiasz Keller
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
geografia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1712
Data wydania (nie wcześniej niż):
1712
Data wydania (nie później niż):
1712
wchodząc do chóru nadedrzwiami są tu napisy po prawej ręce jako zakrystia: Omnia si lustres alienae ceimata terra Non est in toto sanctior orbe locus.
Potem wszedszy za kratę nad kaplicami tych ŚŚ. te napisy: Corpus Elisei potuit si plurima quondam Quid tot Sanctorum Corpora posse putas. Drugi:
Wszedłszy na dół do tych kapliczek kędy te Ciała ŚŚ. leżą: Est Cujus Rosae spinas Decorare sed ista Bissenas ornat. Spina sacrata Rosas.
Nomina Sanctorum tak na dole jako i w chórze: 1. Ciernie Chrystusa Pana z głowy we srebrnej oprawie złociste. 2. Głowa i Ciało Św. Jakuba Apostoła Większego. 3. Głowa i Ciało Św
wchodząc do chóru nadedrzwiami są tu napisy po prawej ręce jako zakrystya: Omnia si lustres alienae ceimata terra Non est in toto sanctior orbe locus.
Potem wszedszy za kratę nad kaplicami tych ŚŚ. te napisy: Corpus Elisei potuit si plurima quondam Quid tot Sanctorum Corpora posse putas. Drugi:
Wszedłszy na dół do tych kapliczek kędy te Ciała ŚŚ. leżą: Est Cujus Rosae spinas Decorare sed ista Bissenas ornat. Spina sacrata Rosas.
Nomina Sanctorum tak na dole jako i w chórze: 1. Ciernie Chrystusa Pana z głowy we srebrnej oprawie złociste. 2. Głowa i Ciało Św. Jakóba Apostoła Większego. 3. Głowa i Ciało Św
Skrót tekstu: GawarDzien
Strona: 97
Tytuł:
Dziennik podróży po Europie Jana i Marka Sobieskich
Autor:
Sebastian Gawarecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1646 a 1648
Data wydania (nie wcześniej niż):
1646
Data wydania (nie później niż):
1648
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Wincenty Dawid
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Redakcja "Wędrowca"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1883
, tylko ustawicznie z masłem, mięsa nigdy w czas wszelaki. Do widzenia zaś mieliśmy piękne w klasztorze niektóre raritates jako to: kaplica jest barzo piękna, krużganek który jest na zdłóż na naszych łokci 323 a w szerz 36 z gankami pieknemi, cella Generalska z kosztownemi obrazami, biblioteką i oratorium, także też inszych kapliczek od marmurów i malowania kosztownego, refectarz i porządek jego. Byliśmy też na nieszporze wespół z Księżą w chórze, jako śpiewali to nabożeństwo każdemu podobać się musi. Nuż zaś porządek wszystek (jak ono mówią jak z płatka każdą rzecz wywinął), a zwłaszcza i w tem też, że zaraz skoro się opowi peregrin
, tylko ustawicznie z masłem, mięsa nigdy w czas wszelaki. Do widzenia zaś mieliśmy piękne w klasztorze niektóre raritates jako to: kaplica jest barzo piękna, krużganek który jest na zdłóż na naszych łokci 323 a w szerz 36 z gankami pieknemi, cella Generalska z kosztownemi obrazami, biblioteką i oratorium, także też inszych kapliczek od marmurów i malowania kosztownego, refectarz i porządek jego. Byliśmy też na nieszporze wespół z Xiężą w chórze, jako śpiewali to nabożeństwo każdemu podobać się musi. Nuż zaś porządek wszystek (jak ono mówią jak z płatka każdą rzecz wywinął), a zwłaszcza i w tem też, że zaraz skoro się opowi peregrin
Skrót tekstu: GawarDzien
Strona: 123
Tytuł:
Dziennik podróży po Europie Jana i Marka Sobieskich
Autor:
Sebastian Gawarecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1646 a 1648
Data wydania (nie wcześniej niż):
1646
Data wydania (nie później niż):
1648
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Wincenty Dawid
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Redakcja "Wędrowca"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1883
jaki, iż przyszedł albo przyjechał dla widzenia miejsca, którego przyjmując odbierają od niego broń i konia i o nic się frasować nie trzeba, a kiedy chce wyjeżdżać, wszystko pięknie wcale oddadzą, nawet choć się co zapsuje dadzą naprawić, nic nie potrzeba dać od tego.
Potem chodziliśmy po tej pustyni do tych kapliczek na którym miejscu właśnie Ś. Bruno samosiodm pokutował; tam się woda poczyna, zrzódło z skały Wynika. Widzieliśmy zaś kozy dzikie na tych skałach które są, pojmanych dwoje stara i z młodą między swojskiemi ich chowają, co się po skałach na rózgach wieszają. Owo zgoła trudno opisać to tak miejsca tego Ś.
jaki, iż przyszedł albo przyjechał dla widzenia miesca, którego przyjmując odbierają od niego broń i konia i o nic się frasować nie trzeba, a kiedy chce wyjeżdżać, wszystko pięknie wcale oddadzą, nawet choć się co zapsuje dadzą naprawić, nic nie potrzeba dać od tego.
Potem chodziliśmy po tej pustyni do tych kapliczek na którym miescu właśnie Ś. Bruno samosiodm pokutował; tam się woda poczyna, zrzódło z skały Wynika. Widzieliśmy zaś kozy dzikie na tych skałach które są, pojmanych dwoje stara i z młodą między swojskiemi ich chowają, co się po skałach na rózgach wieszają. Owo zgoła trudno opisać to tak miesca tego Ś.
Skrót tekstu: GawarDzien
Strona: 123
Tytuł:
Dziennik podróży po Europie Jana i Marka Sobieskich
Autor:
Sebastian Gawarecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1646 a 1648
Data wydania (nie wcześniej niż):
1646
Data wydania (nie później niż):
1648
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Wincenty Dawid
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Redakcja "Wędrowca"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1883