Naibsedaret Asesorów wszystkich Trybunałów. Trzeci Duchowny Akand, albo Chiek Alistam, niby Mędrzec, Senior Prawa Mahometańskiego, Superior scholae Iuridicae, gdzie lekcje daje we Srzodę i w Sobotę, oraz jest Sędzią biorący pensyj 10. tysięcy talerów, aby był incorruptus. Kazy jest czwarty Duchowny, niby Oficjał, Sędzia przy Koadiutorze, Karczemne sprawy sądzący. Piche Nachmaz jest to Kapłan, Teolog Królewski, i jałmużnik na Pałacu modlący się. Są tam Kalifowie niby Plebani, Mołły, niby ich Wikariowie, Derwiszowie, niby Mnisi po drogach i Karczmach nauczający Alkoranu. Mają i Szkoły swoje na uczenie Alkoranu, Filozofii, Astronomii, Medycyny ad mentem Awiceny Medyka.
Naibsedareth Assesorow wszystkich Trybunałow. Trzeci Duchowny Akand, albo Chiek Alistam, niby Mędrzec, Senior Prawa Machometańskiego, Superior scholae Iuridicae, gdzie lekcye daie we Srzodę y w Sobotę, oraz iest Sędzią biorący pensyi 10. tysięcy talerów, aby był incorruptus. Kazy iest czwarty Duchowny, niby Officyał, Sędzia przy Koadiutorze, Karczemne sprawy sądzący. Piche Nachmaz iest to Kapłan, Teolog Krolewski, y iałmużnik na Pałacu modlący się. Są tam Kalifowie niby Plebani, Mołły, niby ich Wikariowie, Derwiszowie, niby Mnisi po drogach y Karczmach nauczaiący Alkoranu. Maią y Szkoły swoie na uczenie Alkoranu, Filozofii, Astronomii, Medycyny ad mentem Awiceny Medyka.
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 523
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
sententiam et potius annuere tacite rokoszowi, quam consentire musiał. To nie on zawołał (jako piszesz omylnie) na rokosz, ale to twoja potwarz się pokazuje. A iż twierdzisz, że prywatnej krzywdy mszcząc się, zawołał na rokosz, rzecz sama i pismo postępku rokoszowego tę potwarz twoję konfutuje jawnie, a zatem i twoje karczemne słowa sine fronte pisane na tego zacnego senatora, któregoś ty sprawy pobożne i cnotliwe, rozum i maturum in rebus (które mu dał Pan Bóg) iudicium strofować i niesprawiedliwie szkalować nie rzekąc, abyś był godzien, ale ledwo baczmagę jego utrzeć. Pisma tedy od czterech lat między sobą a KiM pisane, a
sententiam et potius annuere tacite rokoszowi, quam consentire musiał. To nie on zawołał (jako piszesz omylnie) na rokosz, ale to twoja potwarz się pokazuje. A iż twierdzisz, że prywatnej krzywdy mszcząc się, zawołał na rokosz, rzecz sama i pismo postępku rokoszowego tę potwarz twoję konfutuje jawnie, a zatem i twoje karczemne słowa sine fronte pisane na tego zacnego senatora, któregoś ty sprawy pobożne i cnotliwe, rozum i maturum in rebus (które mu dał Pan Bóg) iudicium strofować i niesprawiedliwie szkalować nie rzekąc, abyś był godzien, ale ledwo baczmagę jego utrzeć. Pisma tedy od czterech lat między sobą a KJM pisane, a
Skrót tekstu: PismoPotwarzCz_II
Strona: 43
Tytuł:
Na pismo potwarzające ludzie cnotliwe pod tytułem »Otóż tobie rokosz«, wydane na ohydę rycerstwa na rokoszu będącego, prawdziwa i krótka odpowiedź.
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
ogień piekielny inszycheś arroganter osądził, ciebie aby tam Pan Bóg za złośliwość twoję pierwej nie posłał, ukórz się, radzę, przed Majestatem Jego, żebyć nie rzeczono: Tu quis es, qui alios iudicas ? Atoż tobie, panie potwarco, twoja bezpieczność a bezsromięźliwa potwarz okazana jest. Insze twoje potwarzy, słowa karczemne, jako niegodne uszu zacnych, silentio praetereo a takiemu, jakoś sam, gburowi odpisować karczemnemi jakimi słowy zostawuję. Ale na sprawy rokoszowe niech pismo, z pod Sandomierza posłane do senatu i rycerstwa podwiślickiego, sub titulo »Punkta rokoszowe« przed Bogiem i ludźmi wszytkimi między sprawiedliwością a cnotą zacnego tego senatora pana Wojewody krakowskiego
ogień piekielny inszycheś arroganter osądził, ciebie aby tam Pan Bóg za złośliwość twoję pierwej nie posłał, ukórz się, radzę, przed Majestatem Jego, żebyć nie rzeczono: Tu quis es, qui alios iudicas ? Atoż tobie, panie potwarco, twoja bezpieczność a bezsromięźliwa potwarz okazana jest. Insze twoje potwarzy, słowa karczemne, jako niegodne uszu zacnych, silentio praetereo a takiemu, jakoś sam, gburowi odpisować karczemnemi jakiemi słowy zostawuję. Ale na sprawy rokoszowe niech pismo, z pod Sendomierza posłane do senatu i rycerstwa podwiślickiego, sub titulo »Punkta rokoszowe« przed Bogiem i ludźmi wszytkimi między sprawiedliwością a cnotą zacnego tego senatora pana Wojewody krakowskiego
Skrót tekstu: PismoPotwarzCz_II
Strona: 51
Tytuł:
Na pismo potwarzające ludzie cnotliwe pod tytułem »Otóż tobie rokosz«, wydane na ohydę rycerstwa na rokoszu będącego, prawdziwa i krótka odpowiedź.
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
! i komu kiedy na myśl przyszło, mieć rozmowę o Niczym? Cóż tedy jest tak nagannego w moim przedsięwzięciu Mościwi Panowie? izali nie lepiej mieć rozmowę o Niczym, niżeli pisać oziębłe komedye jak Afranius, opłakane Tragedye jak Barbarydes, nudzące Opery jak Cassotius, Ody próżaiczne jak Dariolin, Epigrammata bezecne jako Epafos, Piosnki karczemne jak Horribilis, Fraszki periodyczne jak Farybolin, Poёmata niedosolone jak Garalipton, pochwały ni w pięć ni w dziewięć jak Toediosus i Miseremini, Tyry Satyryczne jak Regius, Dysertacje próżne i niepożyteczne jak Lucius, Romanse niebezpieczne jak Patelinius? Niczego.
Izali nie lepiej rozmawiać o Niczym? niż puste uwagi nad rządem państwa czynić jak Nawardius
! y komu kiedy na myśl przyszło, mieć rozmowę o Niczym? Coż tedy iest tak nagannego w moim przedsięwzięciu Mościwi Panowie? izali nie lepiey mieć rozmowę o Niczym, niżeli pisać oziębłe komedye iak Afranius, opłakane Tragedye iak Barbarydes, nudzące Opery iak Cassotius, Ody prozaiczne iak Dariolin, Epigrammata bezecne iako Epaphos, Piosnki karczemne iak Horribilis, Fraszki peryodyczne iak Faribolin, Poёmata niedosolone iak Garalipton, pochwały ni w pięć ni w dziewięć iak Toediosus y Miseremini, Tyry Satyryczne iak Regius, Dyssertacye prożne y niepożyteczne iak Lucius, Romanse niebeśpieczne iak Patelinius? Niczego.
Izali nie lepiey rozmawiać o Niczym? niż puste uwagi nad rządem państwa czynić iak Nawardius
Skrót tekstu: CoqMinNic
Strona: A4
Tytuł:
Nic francuskie na nic polskie przenicowane
Autor:
Louis Coquelet
Tłumacz:
Józef Epifani Minasowicz
Drukarnia:
Drukarnia Mitzlerowska
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
traktaty
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769