i wstydzę. Tejże jednak godziny te cztery tysiące do rąk Kroguleckiego wyliczyć rozkazałem i z in-szymi jako najprędzej weksel wyprawię. Vous medites encore que j'etais choque de vos tendresses que vous faisiez a mon portrait; to prawda, żem pisał prosząc i pytając się o przyczynę, czemu mnie samemu nie czynisz Wć tych kares, czemu płótno ma być szczęśliwsze, które tego nie czuje. - Co strony uczyń tę rzecz, foremne mi Wć dajesz z mnichów przykłady, że jest tak: siła mnichów cnotliwych, co tego nie czynią. Pozwalam, bo jedni są, co świata nie poznali, młodo wstąpiwszy do zakonu, a drugiemu podobno natura
i wstydzę. Tejże jednak godziny te cztery tysiące do rąk Kroguleckiego wyliczyć rozkazałem i z in-szymi jako najprędzej weksel wyprawię. Vous medites encore que j'etais choque de vos tendresses que vous faisiez a mon portrait; to prawda, żem pisał prosząc i pytając się o przyczynę, czemu mnie samemu nie czynisz Wć tych kares, czemu płótno ma być szczęśliwsze, które tego nie czuje. - Co strony uczyń tę rzecz, foremne mi Wć dajesz z mnichów przykłady, że jest tak: siła mnichów cnotliwych, co tego nie czynią. Pozwalam, bo jedni są, co świata nie poznali, młodo wstąpiwszy do zakonu, a drugiemu podobno natura
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 367
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962