; to, to, to. Omar: Garbata? Sędzia: ta wcale, Omar: I koszlawa? Sędzia: ta właśnie, Omar; z oczu płyną fale. Ręka krótsza od drugiej, na nogi kulawa, A gęba rozwalona, diabelska postawa. Sędzia: Stój dosyć Panie Omar, kulawa, garbata, Karlica, i koszlawa, ślepa trędowata, Ten to pysk rozwalony, te szkaradne członki Sposobią do miłości, i do mej Małżonki. Dajże mi zbior defektów proszę cię za Zonę. Omar; Drwisz sobie Panie Sędzio, myśli masz szalone. Sędzia; Cóż czynić mój Omarze, gwałtem proszę silnie, I przysięgam że
; to, to, to. Omar: Garbata? Sędźia: ta wcale, Omar: Y koszlawa? Sędźia: ta właśnie, Omar; z oczu płyną fale. Ręka krotsza od drugiey, na nogi kulawa, A gęba rozwalona, diabelska postawa. Sędźia: Stoy dosyć Panie Omar, kulawa, garbata, Karlica, y koszlawa, ślepa trędowata, Ten to pysk rozwalony, te szkaradne członki Sposobią do miłości, y do mey Małżonki. Dayże mi zbior deffektow proszę cię za Zonę. Omar; Drwisz sobie Panie Sędźio, myśli masz szalone. Sędźia; Coż czynić moy Omarze, gwałtem proszę silnie, Y przysięgam że
Skrót tekstu: RadziwiłłowaFRozum
Strona: Gv
Tytuł:
Sędzia od rozumu odsądzony
Autor:
Franciszka Urszula Radziwiłłowa
Miejsce wydania:
Żółkiew
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754