, Cudzą, niewinny, płaci winę potem.
Poci się krwią mój Bóg prawy: Niebo zgniewane, które na złe plemię Ludzkie, i co się na grzech tylko rodzi, Potopy krwawe wzrusza i powodzi; Pot się z Pana leje krwawy: Łaskawa chmura, która zeschłą ziemię Serc naszych wdzięcznie żyzną rosą kropi I do żyzności przywodzi, nie topi.
Poci się krwią mój Stworzyciel: Rzeka miłości, ściśniona brzegami, Rwie tamę, która strzymać jej nie może, I nad swe dawne rozlewa się łoże; Poci się krwią mój Zbawiciel: Morze boleści, wzburzone wałami Z słusznego żalu tak, że wściekłych biegów Granica dawnych nie wstrzymuje brzegów.
Poci
, Cudzą, niewinny, płaci winę potem.
Poci się krwią mój Bóg prawy: Niebo zgniewane, które na złe plemię Ludzkie, i co się na grzech tylko rodzi, Potopy krwawe wzrusza i powodzi; Pot się z Pana leje krwawy: Łaskawa chmura, która zeschłą ziemię Serc naszych wdzięcznie żyzną rosą kropi I do żyzności przywodzi, nie topi.
Poci się krwią mój Stworzyciel: Rzeka miłości, ściśniona brzegami, Rwie tamę, która strzymać jej nie może, I nad swe dawne rozlewa się łoże; Poci się krwią mój Zbawiciel: Morze boleści, wzburzone wałami Z słusznego żalu tak, że wściekłych biegów Granica dawnych nie wstrzymuje brzegów.
Poci
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 218
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
mieście i monstry, stół sprowadza złoty, Obstawiwszy takiemiż w koło go krzesłami. A wprzód haftowanemi drogo tuwalniami Nakryć każe Charytom, które zawsze boku Jej pilnują, a gwoli temu dziś widoku, W niebieskie się nadzwyczaj barwy postroiły, I wdziękami dziwnemi wszystko napełniły. Tuż przy niej Amaltea stoi zaraz z drogim Onym wszystkich żyzności i rozkoszy rogiem. Skąd cokolwiek India słodkich ma kanarów, Co Hibla w swych pasiekach, co słonecznych darów I konfektów Libija, i znikome owe Fruktów różnych ogrody gdzieś Hesperydowe, Po tacach rubinowych wszystko rozłożywszy. Jeszcze o Gamineda bogów uprosiwszy Z niebieską ambrozją i swemi nektary, I temi kryształowe napieniwszy czary, Stół on złoty
mieście i monstry, stół sprowadza zloty, Obstawiwszy takiemiż w koło go krzesłami. A wprzód haftowanemi drogo tuwalniami Nakryć każe Charytom, które zawsze boku Jej pilnują, a gwoli temu dziś widoku, W niebieskie się nadzwyczaj barwy postroiły, I wdziękami dziwnemi wszystko napełniły. Tuż przy niej Amaltea stoi zaraz z drogim Onym wszystkich żyzności i rozkoszy rogiem. Zkąd cokolwiek Indya słodkich ma kanarów, Co Hibla w swych pasiekach, co słonecznych darów I konfektów Libija, i znikome owe Fruktów różnych ogrody gdzieś Hesperydowe, Po tacach rubinowych wszystko rozłożywszy. Jeszcze o Gamineda bogów uprosiwszy Z niebieską ambrozyą i swemi nektary, I temi krzyształowe napieniwszy czary, Stół on złoty
Skrót tekstu: TwarSRytTur
Strona: 126
Tytuł:
Zbiór różnych rytmów
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1631 a 1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1631
Data wydania (nie później niż):
1661
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Drukarnia "Czasu"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1861
72, Naturalnej Historyj Autor, będąc Admirałem na ten czas, gdy dotego zajęcia i ognia strasznego, łodką zbliżywszy się, upatruje przyczyn, kamieni i popiołów mnóstwem przytłuczony, dymem uduszony, z wielką Reipublicae Literatae szkodą; jako Pliniusz Mlodszy, Wnuk jego opisał w Liście do Tacita Koło Góry tej wszystkie Pola dziwnej są żyzności, co sprawują popioły tłuste: Na samym wierzchołku równina jest próżna, Roku Pańskiego 1638. Atanazy Kircher Soc: IESU wielki rzeczy skrytych Badacz zlustrował personaliter i zawołał: O altitudo divitiarum Sapientiae et Scietiae Dei. Leży ta Góra od Neapolu Miasta o pół trzeciej mili Polskiej. Tuż o GÓRACH in Komuni Osobllwości enarrantur.
NA
72, Naturalney Historyi Autor, będąc Admirałem na ten czas, gdy dotego zaięcia y ognia strasznego, łodką zbliżywszy się, upatruie przyczyn, kamieni y popiołow mnostwem przytłuczony, dymem uduszony, z wielką Reipublicae Literatae szkodą; iako Pliniusz Mlodszy, Wnuk iego opisał w Liście do Tacita Koło Gory tey wszystkie Pola dziwney są żyzności, co sprawuią popioły tłuste: Na samym wierzchołku rownina iest prożna, Roku Pańskiego 1638. Atanazy Kircher Soc: IESU wielki rzeczy skrytych Badacz zlustrował personaliter y zawołał: O altitudo divitiarum Sapientiae et Scietiae Dei. Leży ta Gora od Neapolu Miasta o puł trzeciey mili Polskiey. Tuż o GORACH in Communi Osobllwości enarrantur.
NA
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 550
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Mambre w Ziemi Chanaan, należące do Amorrejczyków. Po Grecku zwane Tetrapolis, to jest Civitas quatuor, niby Czworogród. Z. Helena Cesarzowa tu na grobie Abrahama Kościół wymurowała, teraz z niego Meczet. BETLEEM już opisane, zwało się Lechim, Lachem, Epprata, Betleem Jude. Imiona te pobrało od obfitości, i żyzności gruntów. Jest o pułtory mile naszej od Jeruzalem: zwane u Micheasza Proroka w Rozdziale 5. 2. Parvulus es (vicus) in millibus Iuda, to jest in Chiliarchiis, aliàs w Krajach na Chiliarchas, albo na Rządców Tysiączników dyspartymentowanych. A Z. Mateusz cap; 2. 6. è contra mówi,
Mambre w Ziemi Chanaan, należące do Amorreyczykow. Po Grecku zwane Tetrapolis, to iest Civitas quatuor, niby Czworogrod. S. Helena Cesarzowa tu na grobie Abrahama Kościoł wymurowała, teraz z niego Meczet. BETHLEEM iuż opisane, zwało się Lechim, Lachem, Epprata, Bethleem Iudae. Imiona te pobrało od obfitości, y żyzności gruntow. Iest o pułtory mile naszey od Ieruzalem: zwane u Micheasza Proroka w Rozdziale 5. 2. Parvulus es (vicus) in millibus Iuda, to iest in Chiliarchiis, aliàs w Kraiach na Chiliarchas, albo na Rządcow Tysiącznikow dispartymentowanych. A S. Mateusz cap; 2. 6. è contra mowi,
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 503
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
dyskretną Prowizją ludziom potrzebnym udzielają według przemożenia ich. Co uczynił tameczny Magistrat, znosząc Żydowskie Lichwy, którzy od sta po 20. złotych brali. Na Przedmieściach tutejszych Domy i Kościoły funditùs demoliowane z dyspozycyj Wenetów, aby niebyły nieprzyjacielom receptacula i defensą. Miasto to od wszelkiej obfitości, chwali Przysłowie, jako też Bononią od żyzności: Bononia La crasa, Padwa La pasa: ale oraczów tutejszych bardzo gani: EUROPA. Rzeczpospol:Wenecka co ma asobliwego w swych Powia.
Villanos generat tellus Padvana Diablos. Druga we Włoszech GENUEŃSKA Rzeczpospolita vulgo La Riviera de Genova.
Długo emulowała ta Rzecz-Pospolita z Wenecką: którą Lombardowie,czyli Longobardowie z Niemiec tu zaszedszy
dyskretną Prowizyą ludźiom potrzebnym udźielaią według przemożenia ich. Co uczynił tamecżny Magistrat, znosząc Zydowskie Lichwy, ktorzy od sta po 20. złotych bráli. Ná Przedmieściach tuteyszych Domy y Kościoły funditùs demoliowáne z dyspozycyi Wenetow, aby niebyły nieprzyiacielom receptacula y defensą. Miasto to od wszelkiey obfitości, chwali Przysłowie, iako też Bononią od żyzności: Bononia La crasa, Padwá La pasa: ale oráczow tuteyszych bardzo gani: EUROPA. Rzeczpospol:Wenecka co ma asobliwego w swych Powia.
Villanos generat tellus Padvana Diablos. Druga we Włoszech GENUENSKA Rzeczpospolitá vulgò La Riviera de Genova.
Długo emulowała ta Rzecz-Pospolita z Wenecką: ktorą Lombardowie,czyli Longobardowie z Niemiec tu zászedszy
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 194
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
dzieci razem miewała według Hebrajskich in Exodũ Komentarzów. Teraz tam Miast mniej daleko, bo je Turcy poobalali, zaniedbali in ruinis, także i Obywatelów daleko mniej; którzy są to Mahometanie, to Poganie, to Żydzi, to Grecy, to Koptejscy Chrześcijanie.
Takiego mnóstwa ludzi, jest Matką wielka w Egipcie żyżność, a żyzności Ojcem NILUS Rzeka, już odemnie między Rzekami świata opisana, i w Dubitancjuszu wspomniana, która i ta ma co o sobie do referowania. Ten szeroki w wielu miejscach jako Dunaj: woda w nim mętna, dla tego namułem swoim sprawuje pola: siedmią Bramami albo nurtami w pada w morze: Co niżeli czyni,
dźieci rázem miewáła według Hebráyskich in Exodũ Kommentarzow. Teráż tam Miast mniey daleko, bo ie Turcy poobaláli, zániedbali in ruinis, tákże y Obywátelow daleko mniey; ktorzy są to Machometanie, to Pogánie, to Zydźi, to Grecy, to Kopteyscy Chrześcianie.
Takiego mnostwá ludźi, iest Mátką wielka w Egypcie żyżność, á żyzności Oycem NILUS Rzeka, iuż odemnie między Rzekámi świata opisaná, y w Dubitancyuszu wspomnianá, ktorá y tá ma co o sobie do referowánia. Ten szeroki w wielu mieyscach iáko Dunáy: wodá w nim mętná, dla tego námułem swoim spráwuie pola: siedmią Brámami albo nurtami w padá w morze: Co niżeli czyni,
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 641
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
Mówi Pliniusz, Egipt, który się chełpił, że nie potrzebował na wzniesienie zbóż swoich, ani deszczów, ani Nieba, i że się z najobfitszemi ziemicami wspiera, i o lepszą idzie, stał w tej chlubie, aż tu niespodziewana suchość nastąpiła, i nędzna płonność, bo ulewa Nilu, zrzodło i pewna miara żyzności, mniejsza niż zwyczajnie nie wszystkie, pokropiła grunta. W ten czas o posiłek do swego Egipt zawołał Pana, jakiego się przedtym nauczył był czekać od swojego Nilu. Zwłoka tylko trwała, czas biegącego Posłanika z smutną tą do Rzymu nowiną, i zdało się, że to nieszczęście właśnie przypadło, aby wspaniałe serce, i
Mowi Pliniusz, Egypt, ktory się chełpił, że nie potrzebował na wzniesienie zboż swoich, ani deszczow, áni Niebá, y że się z nayobfitszemi ziemicami wspiera, y o lepszą idzie, stał w tey chlubie, aż tu niespodziewaná suchość nastąpiłá, y nędzná płonność, bo ulewá Nilu, zrzodło y pewná miára żyznośći, mnieysza niż zwyczaynie nie wszystkie, pokropiłá grunta. W ten czas o pośiłek do swego Egypt zawołał Paná, iákiego się przedtym nauczył był czekać od swoiego Nilu. Zwłoka tylko trwáła, czas biegącego Posłanika z smutną tą do Rzymu nowiną, y zdało się, że to nieszczęśćie własnie przypadło, aby wspaniáłe serce, y
Skrót tekstu: RolJabłADziej
Strona: 152
Tytuł:
Dziejopis starożytny Egipcjanów, Kartainców, Assyryjczyków, Babilonców, Medów, Persów, Macedończyków i Greków
Autor:
Charles Rollin
Tłumacz:
Józef Aleksander Jabłonowski
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Pod. Astr. Bieg słoneczny barzo prędki. Pod. Astr. z Przestrogi Niebieskiej. Różne są znaki Niebieskiej przestrogi. Pod. Astro. Kometa Dwojaki skutek imprezij z Przestrogi Niebieskiej. Pod. Astr. Pod. Astr. Kometa Pod. Astr. z Przestrogi Niebieskiej Farby Bieg Kometa Signa Zodiaci. 1.Vznanie żyzności z Przestrogi Niebieskiej. Cometophysia Politia Kometa Pod. Astr. Rychłość efektów Wielkość Komety. z Przestrogi Niebieskiej. Złączenie górnych Planet złośliwe. Kometa Tegoż Roku Parelia z Przestrogi Niebieskiej. Kometa z Przestrogi Niebieskiej. Kometa Pod. Astr. VOTUM NA KOMETE.
POkazałem osobę wszytkiej Komety/ że i est przestrogą przyszłego na
Pod. Astr. Bieg słoneczny bárzo prędki. Pod. Astr. z Przestrogi Niebieskiey. Rożne są znáki Niebieskiey przestrogi. Pod. Astro. Kometá Dwoiáki skutek impressiy z Przestrogi Niebieskiey. Pod. Astr. Pod. Astr. Kometá Pod. Astr. z Przestrogi Niebieskiey Fárby Bieg Kometá Signa Zodiaci. 1.Vznánie żyznośći z Przestrogi Niebieskiey. Cometophysia Politia Kometá Pod. Astr. Rychłość effektow Wielkość Komety. z Przestrogi Niebieskiey. Złącżenie gornych Plánet złośliwe. Kometá Tegoż Roku Párelia z Przestrogi Niebieskiey. Kometá z Przestrogi Niebieskiey. Kometá Pod. Astr. VOTUM NA KOMETE.
POkazáłem osobę wszytkiey Komety/ że i est przestrogą przyszłego ná
Skrót tekstu: ŻędzKom
Strona: C2v
Tytuł:
Kometa z przestrogi niebieskiej
Autor:
Andrzej Żędzianowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
dialogi
Tematyka:
astrologia, astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
Nie mniejsza forteca jest Semur/ głowa jednej krainy/ którą się dzieli na kasztel/ na Donion/ i na przedmieście. A to już niech będzie dosyć o księstwie. Grabstwo nie jest wielka ziemica: bo nie ma więcej wdłuż nad 90. ani wszerz nad 60. mil: lecz może ją nazwać/ dla niewymownej żyzności zboża/ win/ mięs/ i każdej inszej rzeczy (abowiem też tam są i studnie solane/ i stada końskie) jako krótkim zebraniem wszystkiej Francjej: ma 800. osad/ w których mieszkają ludzie wielkomyślni/ i waleczni. Dieli się na trzy części/ których głowy są te miasta/ Graj/ Dola/ i
Nie mnieysza fortecá iest Semur/ głowá iedney kráiny/ ktorą się dźieli ná kasztel/ ná Donion/ y ná przedmieśćie. A to iuż niech bedźie dosyć o kśięstwie. Grábstwo nie iest wielka źiemicá: bo nie ma więcey wdłuż nád 90. áni wszerz nád 60. mil: lecz może ią názwáć/ dla niewymowney żyznośći zboża/ win/ mięs/ y káżdey inszey rzeczy (ábowiem też tám są y studnie soláne/ y stádá końskie) iáko krotkim zebrániem wszystkiey Fráncyey: ma 800. osad/ w ktorych mieszkáią ludźie wielkomyślni/ y waleczni. Dieli się ná trzy częśći/ ktorych głowy są te miástá/ Gray/ Dola/ y
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 47
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Grzegorza XI. Ostatek Prowincji jest pod Koroną. Urząd i Parlament rezyduje w Aiks/ gdzie jest stolica Arcybiskupia. To jest prawda/ iż Arles i Marsilia/ rządzą się obiedwie samy/ i osobne mają prawa. Arles ma jedno pole abo grunt więcej niż na 20. mil/ miedzy dwiema odnogami Rodanu/ nieoszacowanej żyzności. Marsilia jest sławna dla swego portu: Jest jej w około na trzy mile: będzie 25. lat/ jako tam w prowadzono rzemiosło sukiennicze/ z którego/ i z handlów wschodnich/ żywią się dwie części tamecznego ludu. Jedwab się tam udać nie może/ iż niemasz wód. Ma też Port Tolon/
Grzegorzá XI. Ostátek Prouinciey iest pod Koroną. Vrząd y Párláment residuie w Aix/ gdźie iest stolicá Arcybiskupia. To iest prawdá/ iż Arles y Mársilia/ rządzą się obiedwie sámy/ y osobne máią práwá. Arles ma iedno pole ábo grunt więcey niż ná 20. mil/ miedzy dwiemá odnogámi Rodanu/ nieoszácowáney żyznośći. Mársilia iest sławna dla swego portu: Iest iey w około ná trzy mile: będźie 25. lat/ iáko tám w prowádzono rzemięsło sukiennicze/ z ktorego/ y z hándlow wschodnich/ żywią się dwie częśći támecznego ludu. Iedwab się tám vdáć nie może/ iż niemász wod. Ma też Port Tolon/
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 49
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609