fałsz jest, żeby Prometeus miał pierwszego człowieka ulepić na podobieństwo Bogom. Niektórzy rozumieją że to Prometeusowi przypisano dla tego, iż on nauką swą i mądrością ludzie grube wieku onego przećwiczył, i do ludzkości i obyczajów dobrych sposobił. Tenże był za wieku swego Astronomiej dobrze wiadom, wiedle świadectwa Serujusa. A iż z góry Kaukazu, Orła znaku niebieskiego, i inszych także znaków położenia, i skutków dochodził, pilnie się z tamtąd gwiazdom i biegom ich przypatrując: przetoż dla takiej pilności i zabawy, zmyślono o nim, jakoby miał być przywiązany do góry Kaukazu, i jakoby Orzeł serce z niego miał wyjadać. Plinius też pisze, że Prometeus
fałsz iest, żeby Prometheus miał pierwszego człowieká vlepić ná podobieństwo Bogom. Niektorzy rozumieią że to Prometheusowi przypisano dla tego, iż on náuką swą y mądrośćią ludźie grube wieku onego przećwiczył, y do ludzkośći y obyczáiow dobrych sposobił. Tenże był zá wieku swego Astronomiey dobrze wiádom, wiedle świadectwá Seruiusâ. A iż z gory Kaukázu, Orłá znáku niebieskiego, y inszych tákże znákow położenia, y skutkow dochodźił, pilnie się z támtąd gwiazdom y biegom ich przypatruiąc: przetoż dla tákiey pilnośći y zabáwy, zmyślono o nim, iákoby miał bydź przywiązány do gory Kaukázu, y iákoby Orzeł serce z niego miał wyiadać. Plinius też pisze, że Prometheus
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 7
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
był za wieku swego Astronomiej dobrze wiadom, wiedle świadectwa Serujusa. A iż z góry Kaukazu, Orła znaku niebieskiego, i inszych także znaków położenia, i skutków dochodził, pilnie się z tamtąd gwiazdom i biegom ich przypatrując: przetoż dla takiej pilności i zabawy, zmyślono o nim, jakoby miał być przywiązany do góry Kaukazu, i jakoby Orzeł serce z niego miał wyjadać. Plinius też pisze, że Prometeus naprzód wynalazł krzosanie ognia z krzemienia; przetoż piszą o nim jakoby miał ognia od słońca przez kradzież dostać, i ludziom używanie jego ukazać. Argument Powieści Trzeciej.
GDy już ona mieszanina ciemna, wprowadzeniem światłości, i przydaniem kształtów rzeczom
był zá wieku swego Astronomiey dobrze wiádom, wiedle świadectwá Seruiusâ. A iż z gory Kaukázu, Orłá znáku niebieskiego, y inszych tákże znákow położenia, y skutkow dochodźił, pilnie się z támtąd gwiazdom y biegom ich przypatruiąc: przetoż dla tákiey pilnośći y zabáwy, zmyślono o nim, iákoby miał bydź przywiązány do gory Kaukázu, y iákoby Orzeł serce z niego miał wyiadać. Plinius też pisze, że Prometheus naprzod wynalazł krzosánie ogniá z krzemieniá; przetoż piszą o nim iakoby miał ogniá od słońcá przez kradźież dostáć, y ludźiom vżywanie iego vkazáć. Argument Powieśći Trzećiey.
GDy iuż oná mieszániná ćiemna, wprowádzeniem świátłośći, y przydaniem kształtow rzeczom
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 7
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
Raju, metire Czytelniku. Druga Rzeka Rajska Fison, to jest Ganges, opływający Ziemię Hevilat, tojest Indyę, gdzie Złoto najwyborniejsze, owszem sam Fluvius Auryfer, według Naturalisty Pliniana, nazwany Fison, to jest multitudo, gdyż w niego dziesięć wielkich rzek wpada, testibus Iosephô, et Isidoro. Pocżątek swój bierze ż góry Kaukazu w Indyj, toć nie z Raju. Trzecia Rzeka Rajska Eufrates, Czwarta Tygrys, Te obie z Armenii gór wypływają. Te mówię Rzeki, co raz gdzie indziej Fontes suos mając, dały, i dają, motivum do różnej o Raju opinii, i Jego lokacyj. Ale że te fontes są powtórne ludziom,
Raiu, metire Czytelniku. Druga Rzeka Rayská Phison, to iest Ganges, opływaiący Ziemię Hevilath, toiest Indyę, gdzie Złoto náywybornieysze, owszem sam Fluvius Aurifer, według Naturalisty Pliniana, nazwany Phison, to iest multitudo, gdyż w niego dziesięć wielkich rzek wpada, testibus Iosephô, et Isidoro. Pocźątek swoy bierze ż gory Kaukazu w Indyi, toć nie z Raiu. Trzecia Rzeka Rayska Euphrâtes, Czwarta Tygris, Te obie z Armenii gor wypływaią. Te mowię Rzeki, co raz gdzie indziey Fontes suos máiąc, dały, y daią, motivum do rożney o Raiu opinii, y Iego lokacyi. Ale że te fontes są powtorne ludziom,
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 93
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
ani Feniksowych stosów: Non subijcio Oczom Czytelnika fatuos ignes, bo o tym wszystkim na swoich miejscach tu w tym Opusculum traktuję. Nie wchodzę w Arcana Fizyki, ale tylko niektóre iskierski OGNIA excutiam illuminaturus Czytelnika.
OGNIA Autorem BÓG, nie Prometeusz. który (bają Poetowie) ukradł z Nieba, i za to do Skały Kaukazu na wieki przykowany. Pliniusz Naturalista świadczy, że na Insule Dełos, Ogień wynałazł Protogonus, tarciem drzewa o drzewo. Laercjusz pisze: Fulmen detulit in terras mortalibus ignem. Egipcjanie wszystkiej Zabobonności Patres, wierzyli, że Ogień jest Bellua animata, wszystko pożerająca. Lapones Naród Septemtrionalny ślub biorą, Ogień krzesząc z krzemienia, wierząc
ani Fenixowych stosow: Non subiicio Oczom Czytelnika fatuos ignes, bo o tym wszystkim na swoich mieyscach tu w tym Opusculum traktuię. Nie wchodzę w Arcana Fizyki, ale tylko niektore iskierski OGNIA excutiam illuminaturus Czytelnika.
OGNIA Autorem BOG, nie Prometeusz. ktory (baią Poetowie) ukradł z Nieba, y za to do Skały Kaukazu na wieki przykowany. Pliniusz Naturalista swiadczy, że na Insule Dełos, OGIEN wynałazł Protogonus, tarciem drzewa o drzewo. Laercyusz pisze: Fulmen detulit in terras mortalibus ignem. Egypcyanie wszystkiey Zabobonności Patres, wierzyli, że OGIEN iest Bellua animata, wszystko pożeraiąca. Lapones Narod Septemtryonalny ślub biorą, Ogień krzesząc z krzemienia, wierząc
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 539
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
tu Orates, tu Nifates, etc a na samym końcu Caucasus. Wierzchołki Cautasu są śniegami ustawicznie okryte. Koło początku tych Gór Jasy, zioła jadowite, ku truciu służące i czarom, Sępów mnóstwo. Spód tej GÓRY, wiele dzikich Narodów wyszło na ruinę Świata jako to Tatarowie, Turcy,etc. Do skały GÓRY Kaukazu bają Poetowie, że Jowisz za Ogień z Nieba ukradziony, kazał Tycjusza przykować, i Orła przypuścić, aby wnętrzności jego, osobliwie wątrobę ziadał ustawicznie. GÓRA ta wysokości ekstraodrynaryjnej, według Geografii Arabskiej nigdy nie dostępna dla śniegów wielkości, i mgły gęstej: A jeżeliby kto tam Omni conatu zaszedł, już się więcej nie
tu Orates, tu Niphates, etc a na samym końcu Caucasus. Wierzchołki Cautasu są śniegami ustawicznie okryte. Koło początku tych GOR Iasy, zioła iadowite, ku truciu służące y cźarom, Sępow mnostwo. Zpod tey GORY, wiele dzikich Narodow wyszło na ruinę Swiata iako to Tatarowie, Turcy,etc. Do skáły GORY Kaukazu baią Pòétowie, że Iowisz za Ogień z Nieba ukradziony, kazał Tycyusza przykować, y Orła przypuścić, aby wnętrzności iego, osobliwie wątrobę ziadał ustawicznie. GORA ta wysokości extráordynaryiney, według Geografii Arabskiey nigdy nie dostępna dla śniegow wielkości, y mgły gęstey: A ieżeliby kto tam Omni conatu zaszedł, iuż się więcey nie
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 546
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
z Rzek Azjatyckich w Indyj Rzeka, przez całą płynąca Indyą, złote z sobą niosąc piaski: tak jak Nil bliskie faecundat Kraje i brzegi. Litera Pańska i Grecy nazywają ją FISON, inni CANTAN. Jedni o pierwszych GANGESA Zrzodłach dubitant; drudzy mniemają, iż z Gór Scytyj wypada, albo z Góry Imaus, albo Kaukazu w Indyj. RZEK innych 30, w siebie nabiera (lubo Pliniusz tylko 19 wspomina) w jednych miejscach na 20 Włoskich mil miewa swojej szerokości, gdzie najwąższy, tam mil 8 Włoskich, 2. Niemieckich zabiera spatio; gdzie najmiałkszy, i łatwy do przebycia, na stop 100 ma głębokości. GANGES wziął Imię od
z Rzek Azyatyckich w Indyi Rzeka, przez całą płynąca Indyą, złote z sobą niosąc piaski: tak iak Nil bliskie faecundat Kraie y brzegi. Litera Pańska y Grecy nazywaią ią PHISON, inni CANTAN. Iedni o pierwszych GANGESA Zrzodłach dubitant; drudzy mniemaią, iż z Gor Scytyi wypada, albo z Gory Imaus, albo Kaukazu w Indyi. RZEK innych 30, w siebie nabiera (lubo Pliniusz tylko 19 wspomina) w iednych mieyscach na 20 Włoskich mil miewa swoiey szerokości, gdzie naywąższy, tam mil 8 Włoskich, 2. Niemieckich zabiera spatiô; gdzie naymiałkszy, y łatwy do przebycia, na stop 100 ma głębokości. GANGES wzìoł Imie od
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 560
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
w Anglii patrzył na Słonia klęczącego, kładącego się, i wsłającego, jako w swojej Rękopisnej świadczy Peregrynacyj. Ksiądz także Kircher in China świadczy, że Słonie Mogola adorują pod czas igrzysk uklękaniem5 czego by nie uczynili, nie zginające się mając kolana.
TYGRYS Indyj, Partyj, Persyj, Hirkanii, Armenii i Krainy koło Kaukazu Góry Obywatel, wielkiej srogości Zwierz, wielkością do Charta miernego, formą do Kota podobny, cętki czarne po sobie mający, sam będąc jasno płowy, wiatru najczujniejszego między Zwierzętami. Gdy jest głodny, dziwnej jest rączości i prędkości, a syty powolny. Sierść koło pyska jadu pełna dla tego nigdy nie piją stojącej wody,
w Anglii patrzył na Słonia klęczącego, kładącego się, y wsłaiącego, iako w swoiey Rękopisney świadczy Peregrynacyi. Xiądz także Kircher in China świadczy, że Słonie Mogola adoruią pod czas igrzysk uklękaniem5 czego by nie uczynili, nie zginaiące się maiąc kolana.
TYGRYS Indyi, Partyi, Persyi, Hirkanii, Armenii y Krainy koło Kaukazu Gory Obywatel, wielkiey srogości Zwierz, wielkością do Chárta miernego, formą do Kota podobny, cętki czarne po sobie maiący, sam będąc iasno płowy, wiatru nayczuynieyszego między Zwierzętami. Gdy iest głodny, dziwney iest rączości y prędkości, a syty powolny. Szerść koło pyska iadu pełna dla tego nigdy nie piią stoiącey wody,
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 587
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
całym tygodniu burzącej się, a w Sabasz stojącej nie opisaliby? Nie biegliby tam Peregrynanci widzieć ten cud?
Rabin Salomon widząc, że fluksa ratio rzeką tą bronić swego błędu, do gór się uciekł, bając: że Królestwo Judy nie upadło, ale się konserwuje około Medów, Asyryj, Babilonii, koło Góry Kaukazu. Ale i ten wykręt głupich Bachorów, Geografii i Kronik nieznających, może konwinkować, a nie mądrych Chrześcijan: bo żaden Georaf tego nie pisze, ani Peregrynant świadczy, choć świata najmniejszy zlustrowali cum particularitatibus kącik. Kronikarze eksprese świadczą, że te specyfikowane od Rabina Salomona Kraje, trzymali, to Asyryiczykowie, to Chaldejczykowie,
cáłym tygodniu burzącey się, á w Sabasz stoiącey nie opisaliby? Nie biegliby tam Peregrynanci widzieć ten cud?
Rabin Salomon widząc, że fluxa ratio rzeką tą bronić swego błędu, do gor się uciekł, baiąc: że Krolestwo Iudy nie upadło, ale się konserwuie około Medow, Asyrii, Babylonii, koło Gory Kaukazu. Ale y ten wykręt głupich Bachorow, Geografii y Kronik nieznaiących, może konwinkowáć, á nie mądrych Chrześcian: bo żaden Georaf tego nie pisze, ani Peregrynant świádczy, choć świata naymnieyszy zlustrowali cum particularitatibus kącik. Kronikarze expresè świádczą, że te specyfikowane od Rabina Salomoná Kraie, trzymali, to Asyryiczykowie, to Cháldeyczykowie,
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1083
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
. Ale od czasów tych, od których wstyd począł się tam rujnować, te drzewko się tam wywróciło, a na miejscu jego; wyrosła figa. Plinius l. 17. cap. 25.
PIPER Pieprz, jest drzewko małego wzrostu, w ciepłych tylko krajach rodzące się,gdzie upał słoneczny, jako to na górach Kaukazu, w Malabar, w Kochinchinie. Pilnują go węże, mówi Z. Izydor. Gdy mają go zbierać, zapalą las pieprzowy, a tak węże uciekają, owoc pieprzowy wysycha i będąc biały kopcieje. Saraceni go w piecach gorących suszą; aby w Europie nie był rozmnożony, mówi Dioscorides. Choć w zimnych przyjmie się
. Ale od czasow tych, od ktorych wstyd począł się tam ruynować, te drzewko się tam wywrociło, á na mieyscu iego; wyrosła figa. Plinius l. 17. cap. 25.
PIPER Pieprz, iest drzewko małego wzrostu, w ciepłych tylko kraiach rodzące się,gdzie upał słoneczny, iako to na gorach Kaukazu, w Malabar, w Kochinchinie. Pilnuią go węże, mowi S. Izydor. Gdy maią go zbierać, zapalą las pieprzowy, á tak węże uciekaią, owoc pieprzowy wysycha y będąc biały kopcieie. Saraceni go w piecach gorących suszą; aby w Europie nie był rozmnożony, mowi Dioscorides. Choć w zimnych przyimie się
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 332
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Liwiusza Autora. Series Różnych w Świecie Narodów
ARYJ i MANIMI, byli ludzie tam, gdzie dziś osiedli Curetes albo Kurlandowie, Semigallowie i Samogetowie albo Żmudzi.
ABII ludzie Scytyiscy zwani ab abeundo, od włóczęgi, jak teraźniejsi Cygani.
ALBANI, lud od Alanów Nacyj rozmnożony, blisko Medii Kraju i morza Kaspijskiego, na koło Kaukazu góry osiadły skałami i śniegami otoczony, drudzy są między Ilirykiem i Macedonią: Są waleczni, natarczywi żołnierze, Arnautami dziś zwani, to Cesarza Tureckiego, to Króla Perskiego żołdem i służbą kontenci. Mieli przedtym Sąsiadów Iberów i Kolchów.
AMBRAVARYTI są ludzie w Brabancyj, dzisiejsi Antwerpczykowie.
AGARENI potym Saracenami nazwani, jako się już
Liwiusza Autora. Series Rożnych w Swiecie Narodow
ARII y MANIMI, byli ludzie tam, gdzie dziś osiedli Curetes albo Kurlandowie, Semigallowie y Samogetowie albo Zmudźi.
ABII ludzie Scytyiscy zwani ab abeundo, od włoczęgi, iák teraznieysi Cygáni.
ALBANI, lud od Alanow Nacyi rozmnożony, blisko Medii Kraiu y morza Kaspiyskiego, na koło Kaukazu gory osiadły skałami y sniegami otoczony, drudzy są między Illirykiem y Macedonią: Są waleczni, natarczywi żołnierze, Arnautami dziś zwani, to Cesarza Tureckiego, to Krola Perskiego żołdem y służbą kontenci. Mieli przedtym Sąsiadow Iberow y Kolchow.
AMBRAVARITI są ludzie w Brabancyi, dzisieysi Antwerpczykowie.
AGARENI potym Saracenami nazwani, iako się iuż
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 124
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756