z sobą towarzyszą, Nie kwap do żadnej ze mną, czytelniku, sprzeczki. Dlaczegóż, proszę, owies mieszają do sieczki?
Żeby się głodny szkapa gołym nie ochwacił. Tak człek do rzeczy dobrych wszytek smak utracił, Że mu trzeba do cnoty przymieszywać grzechu. I kazania, jeżeli bez żartu, bez śmiechu, Bez konceptu, choć go z pism Testamentu wyjmie, Nie chwali: lub przegada, lubo go przedrzymie. Ludzkość bez pijatyki, bez chluby jałmużna, Mądrość bez pychy, rada bez pożytku nużna, Miłosierdzie z cudzego, cierpliwość z bojaźni, Za trzysta weźmie tysiąc sprawiedliwość raźniej. Nie inszać jest przyczyna, zacny czytelniku, Tak barzo
z sobą towarzyszą, Nie kwap do żadnej ze mną, czytelniku, sprzeczki. Dlaczegóż, proszę, owies mieszają do sieczki?
Żeby się głodny szkapa gołym nie ochwacił. Tak człek do rzeczy dobrych wszytek smak utracił, Że mu trzeba do cnoty przymieszywać grzechu. I kazania, jeżeli bez żartu, bez śmiechu, Bez konceptu, choć go z pism Testamentu wyjmie, Nie chwali: lub przegada, lubo go przedrzymie. Ludzkość bez pijatyki, bez chluby jałmużna, Mądrość bez pychy, rada bez pożytku nużna, Miłosierdzie z cudzego, cierpliwość z bojaźni, Za trzysta weźmie tysiąc sprawiedliwość raźniej. Nie inszać jest przyczyna, zacny czytelniku, Tak barzo
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 306
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
, panie bracie, Cyrulikowi cło od ostatniego dacie! 4. NIEMIEC
„Masz kiełbie we łbie” — Niemiec chciał rzec to przysłowie. Nie mógł wspomnieć. Rzekł: „Masz ty małe rybkiw głowie”. 5. ODDA BIS
Kradał przez cały żywot będąc schizmatykiem, Prawie przed obieszeniem został katolikiem. Pop — ruszywszy konceptu z swej głowy: „Cha, cha, cha! Szczo za sprawa! Rusyn krał, obwieszono Lacha!” Aż ksiądz: „Nie zazdroszczę wam, panie hospodynie! Z tym Rusinem cieszcie się współ tam, gdzie jest ninie!” 6. GADKA
... 7. Z OWENA
Bez oka konia
, panie bracie, Cyrulikowi cło od ostatniego dacie! 4. NIEMIEC
„Masz kiełbie we łbie” — Niemiec chciał rzec to przysłowie. Nie mógł wspomnieć. Rzekł: „Masz ty małe rybkiw głowie”. 5. ODDA BIS
Kradał przez cały żywot będąc schizmatykiem, Prawie przed obieszeniem został katolikiem. Pop — ruszywszy konceptu z swej głowy: „Cha, cha, cha! Szczo za sprawa! Rusyn krał, obwieszono Lacha!” Aż ksiądz: „Nie zazdroszczę wam, panie hospodynie! Z tym Rusinem cieszcie się współ tam, gdzie jest ninie!” 6. GADKA
... 7. Z OWENA
Bez oka konia
Skrót tekstu: KorczFrasz
Strona: 4
Tytuł:
Fraszki
Autor:
Adam Korczyński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1699
Data wydania (nie wcześniej niż):
1699
Data wydania (nie później niż):
1699
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
świadczy Peregrynacyj. Order ten Innocencjusz XI. Papież złączył z Orderem Rodyiskim, vulgo Maltańskim.
Z. STEFANA Order, jest w Florencyj, którego Insygne Krzyż Ośmoróg.
STELLAE, tojest Gwiazdy na Krzyżu lokowanej, jest Order w Sycylii. Inne Ordery już zgasłe, drugie konserwujące się, ale mniej w sobie mające osobliwości i konceptu w inwencyj, a jeszcze mniej tajemuic i admiracyj umyślnie opuszczam, ile kiedy drudzy o nich aż nazbyt popisali.
ORDERY Niektórych KAPITUŁ POLSKICH.
Invaluit zwyczaj za wieków naszych, że też ARCHI KAPITUŁY, i KAPITUŁY niektóre w Polsce dla powagi i dystynkcyj swojej, a jeszcze bardziej dla reprezentacyj Hierarchii Duchownej, przez którą Reges regnant
swiadczy Peregrynacyi. Order ten Innocencyusz XI. Papież złączył z Orderem Rhodyiskim, vulgo Maltańskim.
S. STEFANA Order, iest w Florencyi, ktorego Insigne Krzyż Ośmorog.
STELLAE, toiest Gwiazdy na Krzyżu lokowaney, iest Order w Sycilii. Inne Ordery iuż zgasłe, drugie konserwuiące się, àle mniey w sobie maiące osobliwości y konceptu w inwencyi, a ieszcze mniey taiemuic y admiracyi umyślnie opuszczam, ile kiedy drudzy o nich aż nazbyt popisali.
ORDERY Niektorych KAPITUŁ POLSKICH.
Invaluit zwyczay zá wiekow naszych, że też ARCHI KAPITUŁY, y KAPITUŁY niektore w Polszcze dla powagi y dystynkcyi swoiey, a ieszcze bardziey dła reprezentacyi Hierarchii Duchowney, przez ktorą Reges regnant
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1056
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Drzewo: EMBLEMATA I SYMBOLA BARDZO WYBORYCZNE, Które mogą służyć Ornamentom Kościołow,w Połcom, Pokojów Ogrodów, etc.
EMBLEMA po Włosku Impreza, nie co inncgus jest, tylko złożenie dowcipne Figury, albo podobieństwa i Lemmatis, tojest Inskrypcyj położonej O Emblematach i Symbolach.
nad tym podobieństwem które Lemma dotyka się mojego zamysłu i konceptu, który chcę wyrazić, a same Emblema, jest tylko Obraz albo rzecz jaka malowana, niema, wzięta z kreatury którejkolwiek na świecie, podobieństwo jakie mającej, do tego, co Ja chcę wyrazić malowaniem dla oka, a Inskrypcją dla nauki i Informacyj, lub admiracyj. Zgoła, Figura jaka malowana, jest to
Drzewo: EMBLEMATA Y SYMBOLA BARDZO WYBORYCZNE, Ktore mogą służyć Ornamentom Kościołow,w Połcom, Pokoiow Ogrodow, etc.
EMBLEMA po Włosku Impresa, nie co inncgus iest, tylko złożenie dowcipne Figury, albo podobieństwa y Lemmatis, toiest Inskrypcyi położoney O Emblematach y Symbolach.
nad tym podobieństwem ktore Lemma dotyka się moiego zamysłu y konceptu, ktory chcę wyrazić, á sáme Emblemá, iest tylko Obraz albo rzecz iaka málowana, niema, wzięta z kreatury ktoreykolwiek na świecie, podobieństwo iakie maiącey, do tego, co Ia chcę wyrazić malowaniem dla oka, a Inskrypcyą dla nauki y Informacyi, lub ádmiracyi. Zgoła, Figura iaka malowana, iest to
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1160
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
nad nim, jest Dusza. Takież jest Symbolum, z tą jednak dystynkcją, że w Obrazy Emblematyczne wchodzą kreatury racjonalne, naprzykład Anioł, Bożek, Człek, całe jakie Figury, a na inskrypcje biora się całe czasem Sentencje. Symbolum zaś, jest Obraz jakiś, wzięty z kreatur nierozumnych, podobnych do mego konceptu, z przydaniem Inskrypcyj króciusienkiej, dowcipnej i pięknej dla nauki, albo delektacyj.
W EMBLEMATACH I SYMBOLACH to trzeba obserwować, aby nie były Vitiosa.
NAprzód ta rzecz, którą bierzesz na mal wanie, i Figurę twego konceptu, niech będzie wszystkim wiadoma, w domysłen u łatwa, nie jaka Cudzoziemska. Zaczym niezrozumianeby
nád nim, iest Dusza. Takież iest Symbolum, z tą iednak distynkcyą, że w Obrazy Emblemátyczne wchodzą kreatury racyonalne, naprzykład Anioł, Bożek, Człek, całe iakie Figury, á ná inskrypcye biora się całe czasem Sentencye. Symbolum zaś, iest Obraz iakiś, wżięty z kreatur nierozumnych, podobnych do mego konceptu, z przydaniem Inskrypcyi króciusienkiey, dowcipney y piękney dla nauki, albo delektacyi.
W EMBLEMATACH Y SYMBOLACH to trzeba obserwować, áby nie były Vitiosa.
NAprzod ta rzecz, ktorą bierzesz na mal wanie, y Figurę twego konceptu, niech będzie wszystkim wiadoma, w domysłen u łatwa, nie iaka Cudzoziemska. Zaczym niezrozumianeby
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1160
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
czasem Sentencje. Symbolum zaś, jest Obraz jakiś, wzięty z kreatur nierozumnych, podobnych do mego konceptu, z przydaniem Inskrypcyj króciusienkiej, dowcipnej i pięknej dla nauki, albo delektacyj.
W EMBLEMATACH I SYMBOLACH to trzeba obserwować, aby nie były Vitiosa.
NAprzód ta rzecz, którą bierzesz na mal wanie, i Figurę twego konceptu, niech będzie wszystkim wiadoma, w domysłen u łatwa, nie jaka Cudzoziemska. Zaczym niezrozumianeby to było Emblima, malując jak e Zwierzęta Indyjskie, których tu nie znają ani widują, nawet malowanych; niezrozumiane i te: malować Szafity, Szmaragi, Kruszce, bo się na oko Ludzkie nie wydadzą primo intuitu. 2do
czasem Sentencye. Symbolum zaś, iest Obraz iakiś, wżięty z kreatur nierozumnych, podobnych do mego konceptu, z przydaniem Inskrypcyi króciusienkiey, dowcipney y piękney dla nauki, albo delektacyi.
W EMBLEMATACH Y SYMBOLACH to trzeba obserwować, áby nie były Vitiosa.
NAprzod ta rzecz, ktorą bierzesz na mal wanie, y Figurę twego konceptu, niech będzie wszystkim wiadoma, w domysłen u łatwa, nie iaka Cudzoziemska. Zaczym niezrozumianeby to było Emblima, maluiąc iak e Zwierzęta Indiyskie, ktorych tu nie znaią ani widuią, nawet malowanych; niezrozumiane y te: malować Szafity, Szmaragi, Kruszce, bo się na oko Ludzkie nie wydadzą primo intuitu. 2do
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1160
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, naprzykład nad Feniksem napisano: Ex funere vitam. gdzie subintelligitur te słowo sumit, albo ducit 8vo. Inskrypcje albo Lemmata, mają być formowane z języków ordynaryjnych, et magis usualibus, jako to Łacińskiego, Greckiego, Włoskiego, Francuskiego, Hiszpańskiego, a czasem z Ojczystego; ale w takim Lemma już trzeba osobliwszego konceptu, albo kadencyj, albo Lusum in verbo; naprzykład namalowawszy dwie serca, z których dwa płomienie w raz się łączą, przydaj napis Wieczysty, gdy czysty, subintellige affekt.
Takie tu następują EMBLEMATYCZNE, i SYMBOLICZNE Obrazy, reprezentujące Królestw, Krajów, Rzek, Wiatrów różnych czasów Kunsztów, Nauk, Cnot, niecnot
, naprzykład nad Fenixem napisano: Ex funere vitam. gdzie subintelligitur te słowo sumit, albo ducit 8vo. Inskrypcye albo Lemmata, maią bydź formowane z ięzykow ordynaryinych, et magis usualibus, iako to Łacińskiego, Greckiego, Włoskiego, Francuskiego, Hiszpańskiego, a czásem z Oyczystego; ale w takim Lemma iuż trzeba osobliwszego konceptu, albo kadencyi, albo Lusum in verbo; naprzykład namalowawszy dwie serca, z ktorych dwa płomienie w raz się łączą, przyday napis Wieczysty, gdy czysty, subintellige affekt.
Tákie tu następuią EMBLEMATYCZNE, y SYMBOLICZNE Obrazy, reprezentuiące Krolestw, Kraiow, Rzek, Wiatrow rożnych czasow Kunsztow, Nauk, Cnot, niecnot
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1161
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
też z Dywizów Ludwika Wielkiego Króla Francuskiego. 5to ex Symbolis Divinis et Humanis, Pontificum, Imperatorum, Regum, od Jakuba Tipociusza eksplikowanych 6to z Cesara Ripy Kawalera, z Eksplikacją moją i aplikacją do różnych moteryj.
Teraz zacny Czytelniku, obaczywszy gdzie jaki Obraz, jaką imaginację pokazujący, prędko dociec możesz Malarza, Snycerza, konceptu i imaginatywy: albo jeżeli sam Pałace, Ogrody, Szpalery, Biblioteki, Gabinety, chcesz piękną adornować imaginacją, z tej mojej Lekcyj masz informację; abyś odtąd nie kazał malować ściany drzewami, murów obalinami, albo Lanszaftami, kwiatami, ani z kart grackich Tuzami; co prostym przystoi chatom, nie Pałacom, Dworom
teź z Diwizow Ludwika Wielkiego Krola Francuskiego. 5to ex Symbolis Divinis et Humanis, Pontificum, Imperatorum, Regum, od Iákuba Tipociusza explikowanych 6to z Cesara Ripy Kawalera, z Explikacyą moią y applikacyą do rożnych moteryi.
Teráz zacny Czytelniku, obaczywszy gdzie iaki Obraz, iaką imaginacyę pokâzuiący, prędko dociec możesz Malarza, Snycerza, konceptu y imaginatywy: albo ieżeli sam Pałace, Ogrody, Szpalery, Biblioteki, Gabinety, chcesz piękną adornować imaginacyą, z tey moiey Lekcyi masz informacyę; abyś odtąd nie kazáł málowáć ściany drzewami, murow obalinami, álbo Lánszaftami, kwiatami, ani z kárt grackich Tuzámi; co prostym przystoi chatom, nie Pałacom, Dworom
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1161
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
życzy.
Temu I. O. Książęciu IMści taką moją nie udolną odpisałem Minerwą i Muzą.
Apollina nie pytam w cnych Delfach Trzynoga, W skrytych owych tłumacza, tajemnicach Boga. Kto to w świecie me liche chciał chwalić ATENY, W swoich wierszach tak gładkich, natężywszy weny. Łatwo ścigam domysłem, z pięknego konceptu, Ze te nie z prostej Muzy, wyleciały szeptu. Lecz iż to ktoś tych pochwał, jest zacnym Autorem, Który jasny Monarchów, prześwietnym splendorem. Pióro zmoczył w Cesarskiej krwie, chodzi w Purpurze, Wiersze te skoncypował wtak kształtnej strukturze. Mitra zdobi tę głowę, co projekt kryśliła, Z siostrzenicy Królewskiej JABŁON
życzy.
Temu I. O. Xiążęciu IMści taką moią nie udolną odpisałem Minerwą y Muzą.
Apollina nie pytam w cnych Delfach Trzynogá, W skrytych owych tłumacza, taiemnicach Boga. Kto to w swiecie me liche chciał chwalić ATENY, W swoich wierszach tak gładkich, natężywszy weny. Łatwo ścigam domysłem, z pięknego konceptu, Ze te nie z prostey Muzy, wyleciały szeptu. Lecz iż to ktoś tych pochwał, iest zacnym Autorem, Ktory iasny Monarchow, prześwietnym splendorem. Pioro zmoczył w Cesarskiey krwie, chodzi w Purpurze, Wiersze te skoncypował wtak kształtney strukturze. Mitra zdobi tę głowę, co proiekt kryśliła, Z siestrzenicy Krolewskiey IABŁON
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 7
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
nowy a prawdziwy, ten, w czym tu czego nie dostaje referujący się do innych edycyji, umyśliłem wypisać diariusz z radykalnego fundamentu, Który jest takowy: Jako jest nieśmiertelna królów i Królestwa Francuskiego ad Imperium o Koronę Cesarską pretensyja, tak i lucta o taż prawie wieczna, do której lubo zawsze subtelnego Francja zażywała konceptu, osobliwszym jednak sposobem wtenczas tego użyła modeluszu. RzeczPospolita nasza miała pakta z Cesarzem, a Imperium z Turczynem, Sulimanem Wielkim zawarte, który roku (że nie pamiętam którego, więc dla doczytania się odsyłam do kronik) był sam w osobie swojej pod Widniem i całą kampaniją na dobywaniu jego strawił, gdzie, że
nowy a prawdziwy, ten, w czym tu czego nie dostaje referujący się do innych edycyji, umyśliłem wypisać dyaryusz z radykalnego fundamentu, Który jest takowy: Jako jest nieśmiertelna królów i Królestwa Francuskiego ad Imperium o Koronę Cesarską pretensyja, tak i lucta o taż prawie wieczna, do której lubo zawsze subtelnego Francyja zażywała konceptu, osobliwszym jednak sposobem wtenczas tego użyła modeluszu. RzeczPospolita nasza miała pakta z Cesarzem, a Imperium z Turczynem, Sulimanem Wielkim zawarte, który roku (że nie pamiętam którego, więc dla doczytania się odsyłam do kronik) był sam w osobie swojej pod Widniem i całą kampaniją na dobywaniu jego strawił, gdzie, że
Skrót tekstu: DyakDiar
Strona: 35
Tytuł:
Diariusz wiedeńskiej okazji
Autor:
Mikołaj Dyakowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki, relacje
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1717 a 1720
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1720
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef A. Kosiński, Józef Długosz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Ministerstwo Obrony Narodowej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1983