ufundowali od siebie independentes, ale wraz Confederatas, z których Kantonów 6 jest Luterskich, to Kalwińskich; a 7 Katolickich. Wszystkie też Respublicae różne mają formas Rządów. O ingruen- całego Świata, praecipue o Niemczech
cyj Nieprzyjaciela dają sobie znać, przez kagańce zapalone po górach. Szlachcić, Mieszczanin, Chłop zawsze są gotowi. Konfederację swoję byli poprzysięgli na lat 10, a potym skosztowawszy quám iucundum habitare fratres in unum, wieczną uczynili ligę Roku 1315 7. Grudnia; kraj ten dawnym jest obdarzony pokojem, dlatego innym Monarchom swoich Wojsk udziela za pensyę jako to Cesarzowi, Królowi Francuskiemu. Karol VII. Francuski Regnant ich najpierwszy wokował do swej służby wiele
ufundowali od siebie independentes, ale wraz Confederatas, z ktorych Kantonow 6 iest Luterskich, to Kalwinskich; á 7 Kátolickich. Wszystkie też Respublicae rożne maią formas Rządow. O ingruen- całego Swiata, praecipuè o Niemczech
cyi Nieprzyiaciela daią sobie znać, przez kagańce zapalone po gorach. Szlachcić, Mieszczanin, Chłop zawsze są gotowi. Konfederácyę swoię byli poprzysięgli na lat 10, á potym skosztowawszy quám iucundum habitare fratres in unum, wieczną uczynili ligę Roku 1315 7. Grudnia; kray ten dawnym iest obdarzony pokoiem, dlatego innym Monarchom swoich Woysk udziela za pensyę iáko to Cesarzowi, Krolowi Fráncuskiemu. Karol VII. Francuski Regnant ich naypierwszy wokował do swey służby wiele
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 250
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
śmy zawołali oficerów samych i co uważniejszych ludzi, gdzie by zaraz byli i posłów obrali na sejm, i na chleby asygnacje do Polski pobrali, którymi by się tamże zaraz byli podzielili. Teraz, kiedy obozem gwałtem Król IMć stać kazał, na co przypadł i imp. wojewoda krakowski, już inaczej będzie i pewnie albo konfederację uczynią sto razy gorszą, niżeli była, albo się gwałtem nazad do Polski na chleby naprą. Cudzoziemskie wojsko że osobno stać będzie, wymogłem to przecie. Ktokolwiek i skądkolwiek tu przyjedzie, ni o czym nie mówią, jeno przestrzegając o konfederacji. Jest tu u mnie p. Brion, p. Wrangel oberszterlejtnant p
śmy zawołali oficerów samych i co uważniejszych ludzi, gdzie by zaraz byli i posłów obrali na sejm, i na chleby asygnacje do Polski pobrali, którymi by się tamże zaraz byli podzielili. Teraz, kiedy obozem gwałtem Król JMć stać kazał, na co przypadł i jmp. wojewoda krakowski, już inaczej będzie i pewnie albo konfederację uczynią sto razy gorszą, niżeli była, albo się gwałtem nazad do Polski na chleby naprą. Cudzoziemskie wojsko że osobno stać będzie, wymogłem to przecie. Ktokolwiek i skądkolwiek tu przyjedzie, ni o czym nie mówią, jeno przestrzegając o konfederacji. Jest tu u mnie p. Brion, p. Wrangel oberszterlejtnant p
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 164
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
. Cudzoziemskie wojsko że osobno stać będzie, wymogłem to przecie. Ktokolwiek i skądkolwiek tu przyjedzie, ni o czym nie mówią, jeno przestrzegając o konfederacji. Jest tu u mnie p. Brion, p. Wrangel oberszterlejtnant p. Chełmskiego, jest i mój, i inszych siła, którzy wszyscy powiadają, że tę konfederację podniosą dla samych tylko pieniędzy i że się pieniędzmi uspokoją. Jako żywo, wiary temu nie dawać! Zaraz znowu szlachta się do nich przywiąże i jako na nowo zaczną wszystko! Ja posłałem moje czerwone złote do Lwowa, zastawiając ich w szesnastu tysięcy szelągów, bo na majętność pieniędzy dostać niepodobna. Jadę za kilka dni
. Cudzoziemskie wojsko że osobno stać będzie, wymogłem to przecie. Ktokolwiek i skądkolwiek tu przyjedzie, ni o czym nie mówią, jeno przestrzegając o konfederacji. Jest tu u mnie p. Brion, p. Wrangel oberszterlejtnant p. Chełmskiego, jest i mój, i inszych siła, którzy wszyscy powiadają, że tę konfederację podniosą dla samych tylko pieniędzy i że się pieniędzmi uspokoją. Jako żywo, wiary temu nie dawać! Zaraz znowu szlachta się do nich przywiąże i jako na nowo zaczną wszystko! Ja posłałem moje czerwone złote do Lwowa, zastawiając ich w szesnastu tysięcy szelągów, bo na majętność pieniędzy dostać niepodobna. Jadę za kilka dni
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 164
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962