Boży/ Chociaś wprawdzie sam niehoży/ Jednak żonę masz nadobną/ Cóż i innym gdy sposobną. Wulkanie/ pracujesz młotem A niewiesz nieboże o tem/ Kto do Paniej twej przychodzi/ Gość/ czyli pewnikiem złodzi. Wulkanie/ kujesz robotę/ A Mars kona swą niecnotę Na Rycerstwo frant/ i walkę Twoję pasuje Kowalkę. Wulkanie/ Sto ok w co strzeże/ Rzadko tam jest bez kradzieże. Mniej by Helena zgrzeszyła/ By nietak nadobna była. Wulkanie/ zwyczaj powiada/ Gładkość Cnocie bywa wada/ Gładkość cichy mus lubieży/ Gładkość wabem do kradzieży. Wulkanie/ na cudzym polu/ Bujne zboże bez kąkolu; Więc z cudzego milsza
Boży/ Choćiaś wprawdźie sam niehoży/ Iednák żonę mász nadobną/ Cosz y innym gdy sposobną. Wulkánie/ prácuiesz młotem A niewiesz nieboże o tem/ Kto do Pániey twey przychodźi/ Gość/ czyli pewnikiem złodźi. Wulkánie/ kuiesz robotę/ A Márs kona swą niecnotę Ná Rycerstwo fránt/ y walkę Twoię pásuie Kowalkę. Wulkánie/ Sto ok w co strzeże/ Rzadko tám iest bez kradźieże. Mniey by Helená zgrzeszyłá/ By nieták nadobna byłá. Wulkánie/ zwyczay powiáda/ Głádkość Cnoćie bywa wádá/ Głádkość ćichy mus lubieży/ Gładkość wabem do kradzieży. Wulkánie/ ná cudzym polu/ Buyne zboże bez kąkolu; Więc z cudzego milsza
Skrót tekstu: GawDworz
Strona: 60
Tytuł:
Dworzanki albo epigramata polskie
Autor:
Jan Gawiński
Drukarnia:
Balcer Smieszkowicz
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1664
Data wydania (nie wcześniej niż):
1664
Data wydania (nie później niż):
1664