grzechów odpuszczenie/ ciała zmartwychwstanie/ i żywot wieczny/ Amen. Katechizm
Czujeszli ty w sercu swoim/ iż masz doskonałą Wiarę?
Czuję iż nie mam.
Jakoż tedy kniej przyść masz/ a tej pomnożenie mieć?
Przez słuchanie słowa Bożego: i przez modlitwę ku Panu Bogu: i przez używanie świętości/ od Pana Krystusa ustawionych.
Jakoż się ty modlisz Panu Bogu?
Tak jako nas Pan Krystus nauczył Ojcze nasz któryś jest w niebie. Święc się Imię twoje/ Przydz Królestwo twoje. Bądź wola twoja/ jako w niebie/ tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisia/ i odpuść nam nasze winy/ jako i my
grzechow odpuszczenie/ ćiáłá zmartwychwstánie/ y żywot wieczny/ Amen. Kátechizm
Czuieszli ty w sercu swoim/ iż masz doskonáłą Wiárę?
Czuię iż nie mam.
Iákoż tedy kniey przyść masz/ á tey pomnożenie mieć?
Przez słuchánie słowá Bożego: y przez modlitwę ku Pánu Bogu: y przez vzywánie świątośći/ od Páná Krystusá vstáwionych.
Iákoż śię ty modlisz Pánu Bogu?
Ták iáko nas Pan Krystus náuczył Oycze nász ktoryś iest w niebie. Swięc śię Imię twoie/ Przydz Krolestwo twoie. Bądz wola twoiá/ iáko w niebie/ ták y ná ziemi. Chlebá nászego powszedniego day nam dziśia/ y odpuść nam nasze winy/ iáko y my
Skrót tekstu: RybMKat
Strona: 6
Tytuł:
Katechizmy
Autor:
Maciej Rybiński
Drukarnia:
Andrzej Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1619
Data wydania (nie wcześniej niż):
1619
Data wydania (nie później niż):
1619
nieprawości/ która podziś dzień w ciele moim jest/ zktórą ustawiczną walkę wieść mam/ już doskonale przebaczył: a Krystusową sprawiedliwością/ oprócz wszelakich zasług moich/ mnie obdarza/ abych na sąd jego wiecznie nie przyszedł.
57 Który piechy masz wierząc ciała zmartwychwstanie?
Iż nie tylko dusza moja wnet po rozłączeniu sciałem do Krystusa jak do głowy swojej dostanie się: ale też jeszcze i to moje ciało/ mocą Pana Krystusową wzbudzone/ i z duszą złączone/ uwielbionemu ciału Pana Krystusowemu przypodobane będzie. Więtszy.
58 Ten Artykuł/ w którym wyznawasz Wiarę o żywocie wiecznym wczym tobie pocieszny jest?
Iż jako to teraz nie jakie za częcie żywota
niepráwośći/ ktora podziś dzień w ćiele moim iest/ zktorą vstáwiczną walkę wieść mam/ iuż doskonále przebaczył: á Krystusową spráwiedliwośćią/ oprocz wszelákich zasług moich/ mnie obdarza/ ábych na sąd iego wiecznie nie przyszedł.
57 Ktory piechy masz wierząc ciáłá zmartwychwstánie?
Iż nie tylko duszá moiá wnet po rozłączeniu zćiáłem do Krystusá iák do głowy swoiey dostánie śię: ále też ieszcze y to moie ćiało/ mocą Páná Krystusową wzbudzone/ y z duszą złączone/ vwielbionemu ćiału Páná Krystusowemu przypodobáne będzie. Więtszy.
58 Ten Artykuł/ w ktorym wyznawasz Wiárę o żywoćie wiecznym wczym tobie poćieszny iest?
Iż iáko to teraz nie iákie zá częćie żywotá
Skrót tekstu: RybMKat
Strona: 27
Tytuł:
Katechizmy
Autor:
Maciej Rybiński
Drukarnia:
Andrzej Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1619
Data wydania (nie wcześniej niż):
1619
Data wydania (nie później niż):
1619
/ i zstałem się dziedzicem żywota wiecznego.
60 Jakim sposobem z stałeś się usprawiedliwion przed Bogiem?
Samą Wiarą w Pana Krystusa/ iż chociaż mię moje sumnienie w tym oskarża/ żem ciężko przeciw każdemu przykazaniu Bożemu zgrzeszył/ i żadnegom nie wypełnił: nadto że ku wszytkiemu złemu dotychmiast jestem skłonny: Wszakże Pana Krystusa/ i zdobrodziejstwy jego prawdziwą wiarą i dufnością ksobie przygarnąwszy/ i przyłączywszy się kniemu jużem tego pewien/ iz oprócz zasług wszelakich moich/ ż sczyrego miłosierdzia Bożego/ mnie zupełne dosyć uczynienie/ sprawiedliwość/ i świątobliwość Pana Krystusowa przywłaszczona i darowana jest/ tak mi wlaśnie będąc pożyteczna/ jakobych żadnego grzechu
/ y zstałem śię dziedzicem żywotá wiecznego.
60 Iákim sposobem z stałeś śię vspráwiedliwion przed Bogiem?
Sámą Wiárą w Páná Krystusá/ iż chociaż mię moie sumnienie w tym oskarża/ żem ćięszko przećiw kázdemu przykazániu Bożemu zgrzeszył/ y zadnegom nie wypełnił: nádto że ku wszytkiemu złemu dotychmiást iestem skłonny: Wszákże Páná Krystusá/ y zdobrodzieystwy iego prawdziwą wiárą y dufnością ksobie przygárnąwszy/ y przyłączywszy śię kniemu iużem tego pewien/ iz oprocz zasług wszelákich moich/ ż scżyrego miłosierdźia Bożego/ mnie zupełne dosyc vczynienie/ spráwiedliwość/ y świątobliwość Páná Krystusowá przywłasczona y dárowána iest/ ták mi wláśnie będąc pożyteczna/ iákobych żadnego grzechu
Skrót tekstu: RybMKat
Strona: 27
Tytuł:
Katechizmy
Autor:
Maciej Rybiński
Drukarnia:
Andrzej Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1619
Data wydania (nie wcześniej niż):
1619
Data wydania (nie później niż):
1619
o to wszytko czego nam ząduć rozkazał/ prosili: potym abyśmy znając w nas niedostatki wielkie/ i nędzę naszę/ spokorą i z serdecznym uniżeniem z stawiali się/ przed majestat jego Boski. Naostatek abyśmy nadzieję i Wiarę naszę na tym mocnym fundamencie zasadzili: iż chociasmy skażdej miary nicgodni/ przecię dla Pana Krystusa/ pewnie wedle obietnice słowem jego posłubionej/ wysłuchani bywamy.
118 A o cóż się mamy modlić Panu Bogu?
O wszytkie rzeczy duszy i ciału naszemu potrze- bne: których summę Pan Krystus zamnkął w onej Modlitwie/ której nas navczył. Więtszy.
119 Któraz to jest Modlitwa?
Ojcze nasz któryś jest wniebie etć.
o to wszytko czego nam ząduć roskazał/ prośili: potym abysmy znáiąc w nas niedostátki wielkie/ y nędzę nászę/ zpokorą y z serdecznym vniżeniem z stáwiali sie/ przed máiestat iego Boski. Náostatek ábysmy nadzieię y Wiarę nászę ná tym mocnym fundamenćie zásádzili: iż choćiasmy zkáżdey miáry nicgodni/ przećię dla Páná Krystusá/ pewnie wedle obietnice słowem iego posłubioney/ wysłucháni bywamy.
118 A o coż śię mamy modlić Pánu Bogu?
O wszytkie rzeczy duszy y ćiáłu nászemu potrze- bne: ktorych summę Pan Krystus zámnkął w oney Modlitwie/ ktorey nás návczył. Więtszy.
119 Ktoraz to iest Modlitwá?
Oycze nász ktoryś iest wniebie etć.
Skrót tekstu: RybMKat
Strona: 48
Tytuł:
Katechizmy
Autor:
Maciej Rybiński
Drukarnia:
Andrzej Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1619
Data wydania (nie wcześniej niż):
1619
Data wydania (nie później niż):
1619
.
110 Czemu Pan Krystus rozkazuje nam abyśmy do Boga wołając/ Ojcem go zwali?
Aby wnet na początku modlitwy/ w zbudził w naś onę przystojną a Synowską vćciwość/ i dufność ku Ojcu naszemu niebieskiemu/ która też fundamentem modlitwy naszej być ma/ to jest/ iż Bóg Ojcem zstał się nam/ dla Pana Krystusa/ do którego Ojca/ gdy się z prawą Wiarą uciekamy/ rychlej wszelkie dobra od niego oździeremy/ niż od tutecznych Ojców zwykli Synowie doczesne dobra otrzymawać.
121 Czemu przydano: Któryś jest w niebie?
Abyśmy nic lekkomiślnie abo podło o majestacie Bożym nie rozumieli: A ktemu żebyśmy od jego wszechmocności/ potrzeb wszelkich
.
110 Czemu Pan Krystus roskázuie nam ábysmy do Bogá wołáiąc/ Oycem go zwáli?
Aby wnet ná początku modlitwy/ w zbudźił w naś onę przystoyną á Synowską vććiwość/ y dufnośc ku Oycu nászemu niebieskiemu/ ktora też fundámentem modlitwy nászey być ma/ to iest/ iż Bog Oycem zstał śię nam/ dla Páná Krystusá/ do ktorego Oycá/ gdy śię z práwą Wiárą vćiekamy/ rychley wszelkie dobrá od niego oźdźieremy/ niż od tutecznych Oycow zwykli Synowie doczesne dobrá otrzymáwać.
121 Czemu przydano: Ktoryś iest w niebie?
Abysmy nic lekkomiślnie ábo podło o máiestaćie Bożym nie rozumieli: A ktemu żebysmy od iego wszechmocnośći/ potrzeb wszelkich
Skrót tekstu: RybMKat
Strona: 49
Tytuł:
Katechizmy
Autor:
Maciej Rybiński
Drukarnia:
Andrzej Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1619
Data wydania (nie wcześniej niż):
1619
Data wydania (nie później niż):
1619
/ a nie na kogo inszego we wszytkich potrzebach patrzali. Więtszy.
126 Która jest piąta prośba?
Odpuść nam nasze winy/ jako i my odpuszczamy naszym winowajcom. To jest/ Nie poczytaj nam mizernym grzesznikom grzechów wszytkich/ ani onego skażenia/ które i po dziś dzień w nas jest/ a to uczyń dla Pana Krystusa i Krwie jego: jako też i my to świadectwo łaski twojej w sercach naszych poczuwamy/ żeśmy gotowi wszytkim z serca odpuścić/ Którzy nas obrazili.
127 Która jest szósta prośba?
Nie w wodź nas na pokuszenie/ ale nas zbaw od złęgo. To jest/ Gdyżeśmy z przyrodzenia mdli i niedostateczni/ tak
/ á nie ná kogo inszego we wszytkich potrzebach pátrzáli. Więtszy.
126 Ktora iest piąta proźbá?
Odpuść nam nasze winy/ iako y my odpuszczamy nászym winowáycom. To iest/ Nie poczytay nam mizernym grzesznikom grzechow wszytkich/ áni onego skażeniá/ ktore y po dźiś dźien w nas iest/ á to vcziń dla Páná Krystusá y Krwie iego: iáko też y my to świádectwo łáski twoiey w sercách nászych poczuwamy/ żesmy gotowi wszytkim z sercá odpuśćić/ Ktorzy nas obráźili.
127 Ktora iest szosta proźbá?
Nie w wodź nas ná pokuszenie/ ále nas zbaw od złęgo. To iest/ Gdyżesmy z przyrodzenia mdli y niedostáteczni/ ták
Skrót tekstu: RybMKat
Strona: 51
Tytuł:
Katechizmy
Autor:
Maciej Rybiński
Drukarnia:
Andrzej Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1619
Data wydania (nie wcześniej niż):
1619
Data wydania (nie później niż):
1619
z przeciwnej strony niemiłosierni/ surowi i okrutni ludzie są przeklęci/ i ognia piekielnego/ gdzie wieczne niestetanie/ płacz i zgrzytanie zębów mieszka/ winni. Gdzie abowiem miłosierdzia nie masz/ tam nie masz i miłości; Gdzie nie masz miłości/ tam nie masz i wiary: Gdzie nie masz wiary/ tam nie masz Pana Krystusa; Gdzie nie masz Pana Krystusa/ tam nie masz zbawienia; Gdzie nie masz zbawienia/ tam jest potępienie wieczne; Mat. 5. V. 7. Proverb. 21. V. 21. Mat. 8. V. 12. c. 22. V. 13.
Idzie tedy za tym/ że
z przećiwney strony niemiłośierni/ surowi y okrutni ludźie są przeklęći/ y ogniá piekielnego/ gdźie wieczne niestetánie/ płácz y zgrzytánie zębow mieszka/ winni. Gdźie ábowiem miłośierdźia nie mász/ tám nie mász y miłośći; Gdźie nie mász miłośći/ tám nie mász y wiáry: Gdźie nie mász wiáry/ tám nie mász Páná Krystusá; Gdźie nie mász Páná Krystusá/ tám nie mász zbáwienia; Gdźie nie mász zbáwienia/ tám iest potępienie wieczne; Matth. 5. V. 7. Proverb. 21. V. 21. Matth. 8. V. 12. c. 22. V. 13.
Idźie tedy zá tym/ że
Skrót tekstu: GdacPan
Strona: Iiii
Tytuł:
O pańskim i szlacheckim [...] stanie dyszkurs
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1679
Data wydania (nie wcześniej niż):
1679
Data wydania (nie później niż):
1679
i okrutni ludzie są przeklęci/ i ognia piekielnego/ gdzie wieczne niestetanie/ płacz i zgrzytanie zębów mieszka/ winni. Gdzie abowiem miłosierdzia nie masz/ tam nie masz i miłości; Gdzie nie masz miłości/ tam nie masz i wiary: Gdzie nie masz wiary/ tam nie masz Pana Krystusa; Gdzie nie masz Pana Krystusa/ tam nie masz zbawienia; Gdzie nie masz zbawienia/ tam jest potępienie wieczne; Mat. 5. V. 7. Proverb. 21. V. 21. Mat. 8. V. 12. c. 22. V. 13.
Idzie tedy za tym/ że/ gdzie miłosierdzia nie masz/
y okrutni ludźie są przeklęći/ y ogniá piekielnego/ gdźie wieczne niestetánie/ płácz y zgrzytánie zębow mieszka/ winni. Gdźie ábowiem miłośierdźia nie mász/ tám nie mász y miłośći; Gdźie nie mász miłośći/ tám nie mász y wiáry: Gdźie nie mász wiáry/ tám nie mász Páná Krystusá; Gdźie nie mász Páná Krystusá/ tám nie mász zbáwienia; Gdźie nie mász zbáwienia/ tám iest potępienie wieczne; Matth. 5. V. 7. Proverb. 21. V. 21. Matth. 8. V. 12. c. 22. V. 13.
Idźie tedy zá tym/ że/ gdźie miłośierdźia nie mász/
Skrót tekstu: GdacPan
Strona: Iiii
Tytuł:
O pańskim i szlacheckim [...] stanie dyszkurs
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1679
Data wydania (nie wcześniej niż):
1679
Data wydania (nie później niż):
1679
nie naśladujcie; a iż Bóg nie wiele zacnego rodu do żywota wiecznego obrał/ co się już wyżej obszernie kilkakroć wspominało: Więc chcecieli miedzy Wybranymi Bożymi miejsce mieć/ pobożnie żyicie i o dusze wasze we dnie i w nocy usilnie się starajcie; i tak pewnie do onego Szlachcica niebieskiego/ to jest/ do Pana Krystusa/ który się wam ku pociesze Szlachcicem zowie/ do nieba przydziecie. It. Stissl. inL. T. H. p. m. 1950. Edel. Par.KsI. Tesaur. Katechet. p. m. III. Wider. im Goangel. Kirchen-Iahre/ Par. 2. Vid Heerman. Parma
nie nászláduyćie; á iż Bog nie wiele zacnego rodu do żywotá wiecznego obrał/ co śię iuż wyżey obszernie kilkákroć wspominało: Więc chcećieli miedzy Wybránymi Bożymi mieysce mieć/ pobożnie żyićie y o dusze wásze we dnie y w nocy uśilnie śię stárayćie; y ták pewnie do onego Szláchćicá niebieskiego/ to iest/ do Páná Krystusá/ ktory śię wam ku poćiesze Szláchćicem zowie/ do niebá przydźiećie. It. Stissl. inL. T. H. p. m. 1950. Edel. Par.XI. Thesaur. Catechet. p. m. III. Wider. im Goangel. Kirchen-Iahre/ Par. 2. Vid Heerman. Parma
Skrót tekstu: GdacPan
Strona: Xii
Tytuł:
O pańskim i szlacheckim [...] stanie dyszkurs
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1679
Data wydania (nie wcześniej niż):
1679
Data wydania (nie później niż):
1679
odpoczynienia i do wesela. Teraz dopiero mój żywot nadchodzi/ bo tu przez ten czas prawie umarłem był. Przydź już śmierci/ nicci się już ciebie nie lękam. Bo wiem co mi po tobie przyść ma/ jestem w tym dobrze upewniony. Przydź śmierci/ weźmi mię precz/ prowadź mię do Pana mego Jezusa Krystusa/ nie żądam abym tu zostać miał. Połóż mię w grobie/ tak jakoś też położyła mego Pana Jezu Krysta/ wszakoż ja jednak w śmierci nie zostanę/ tak jako mój Pan Krystus z grobu powstał/ takież ja też w grobie mym nie będę zamkniony. Przydź śmierci a nie mieszkaj/ przydź co
odpocżynienia y do wesela. Teraz dopiero moy żywot nádchodźi/ bo tu przez ten cżas práwie vmárłem był. Przydź iuż śmierći/ nicći sie iuż ćiebie nie lękam. Bo wiem co mi po tobie przyść ma/ iestem w tym dobrze vpewniony. Przydź śmierći/ weźmi mię precż/ prowadź mię do Páná mego Iezusá Krystusá/ nie żądam ábym tu zostáć miał. Położ mię w grobie/ ták iákoś też położyłá mego Páná Iezu Krystá/ wszákoż ia iednák w śmierći nie zostánę/ ták iáko moy Pan Krystus z grobu powstał/ tákież ia też w grobie mym nie będę zámkniony. Przydź śmierći á nie mieszkay/ przydź co
Skrót tekstu: KraDzien
Strona: 246
Tytuł:
Dziennik, to jest modlitwy o krześcijańskie potrzeby
Autor:
Krzysztof Kraiński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1605
Data wydania (nie wcześniej niż):
1605
Data wydania (nie później niż):
1605