i arcy przeklętą na Karyncją drogą stanąłem w Wiedniu 9 Aprilis. 12 Aprilis byłem z wizytą u królewiczowej jejmości, która natenczas do Wiednia za interesami przyjechała. 17^go^ byłem na cesarskim dworze, asystowałem podczas publicznego obiadu, na którym wszystka cesarska rodzina u jednego stołu siedziała; przypatrzyłem się aparencji wielkiej i różnym ceremoniom. Przy nas w Wiedniu przyprowadzono księcia Rakoczego węgrzyna, oskarżonego o rebellionis z fakcji i kointeligencji z nim króla francuskiego, wkrótce decretum na śmierć effectuabitur.
16 Aprilis w nocy późno był u mnie iksiądz Davia, Nuncius Apostolicus, z nawiedzinami.
Zabawa moja w Wiedniu była rozmaita, najczęstsza w przejażdżkach z ip. Kontym
i arcy przeklętą na Karyntyą drogą stanąłem w Wiedniu 9 Aprilis. 12 Aprilis byłem z wizytą u królewicowéj jejmości, która natenczas do Wiednia za interesami przyjechała. 17^go^ byłem na cesarskim dworze, asystowałem podczas publicznego obiadu, na którym wszystka cesarska rodzina u jednego stołu siedziała; przypatrzyłem się apparencyi wielkiéj i różnym ceremoniom. Przy nas w Wiedniu przyprowadzono księcia Rakoczego węgrzyna, oskarżonego o rebellionis z fakcyi i kointelligencyi z nim króla francuzkiego, wkrótce decretum na śmierć effectuabitur.
16 Aprilis w nocy późno był u mnie jksiądz Davia, Nuncius Apostolicus, z nawiedzinami.
Zabawa moja w Wiedniu była rozmaita, najczęstsza w przejażdżkach z jp. Contym
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 99
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
; przyjechał tam ip. Massalski marszałek grodzieński, ip. Stryński ekonom i insi ichmoście, z którymi dwa dni bon tempo zażywałem. Wstępowałem po drodze do Białegostoku, do ipana Wojewody podlaskiego. W Warszawie stanąłem 21 Novembris końmi ip. Pancerzyńskiego, które 24^go^ wyprawiłem nazad i posłałem przez nie gościńce różnym ichmościom.
W dzień św. Barbary, to jest 3 Decembris, solenną na imieniny Basi córki mojej sprawiłem kolacją i bal; byli na niej ip. podskarbina w. księstwa lit., ipanny Tarłówny starościanki goszczyńskie, ip. kawaler Pac, ip. Grotus starosta wilkiski, ip. Branicki wojewodzie podlaski, ip
; przyjechał tam jp. Massalski marszałek grodzieński, jp. Stryński ekonom i insi ichmoście, z którymi dwa dni bon tempo zażywałem. Wstępowałem po drodze do Białegostoku, do jpana Wojewody podlaskiego. W Warszawie stanąłem 21 Novembris końmi jp. Pancerzyńskiego, które 24^go^ wyprawiłem nazad i posłałem przez nie gościńce różnym ichmościom.
W dzień św. Barbary, to jest 3 Decembris, solenną na imieniny Basi córki mojéj sprawiłem kolacyą i bal; byli na niéj jp. podskarbina w. księstwa lit., jpanny Tarłówny starościanki goszczyńskie, jp. kawaler Pac, jp. Grothus starosta wilkiski, jp. Branicki wojewodzie podlaski, jp
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 116
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
tak wielką moc listy; Kilka pełnych miłości napisałem do niej. Już to drugi podobno, bo pierwszym poroni.” 167. (N). KOLĘDA
Mój ksiądz pleban, starej się trzymający mody, Na Boże Narodzenie, po naszemu Gody, Nie kokosz, jaki drudzy zwyczaj mają, z grzędy, Lecz konie różnym stanom rozdawał w kolędy. Naprzód Achillesowe wszytkim daje cugi, Które smutnie w ojcowskich oczach raz i drugi Koło murów trojańskich Hektorowe ciało Włóczyły, jakoż mu się to nieźle udało, Gdzie każdemu, co duszę prowadzi do nieba,
Pokutą z cierpliwością ciało strudzić trzeba. Król wziął konia, wspaniałym który animuszem Pod elektem u
tak wielką moc listy; Kilka pełnych miłości napisałem do niej. Już to drugi podobno, bo pierwszym poroni.” 167. (N). KOLĘDA
Mój ksiądz pleban, starej się trzymający mody, Na Boże Narodzenie, po naszemu Gody, Nie kokosz, jaki drudzy zwyczaj mają, z grzędy, Lecz konie różnym stanom rozdawał w kolędy. Naprzód Achillesowe wszytkim daje cugi, Które smutnie w ojcowskich oczach raz i drugi Koło murów trojańskich Hektorowe ciało Włóczyły, jakoż mu się to nieźle udało, Gdzie każdemu, co duszę prowadzi do nieba,
Pokutą z cierpliwością ciało strudzić trzeba. Król wziął konia, wspaniałym który animuszem Pod elektem u
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 270
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
co jeszcze w-garle utknął, i przyjął to wdzięcznie Adam; a my chodziemy około tego aby stół stołem, pożywienie pożywieniem było; a oni postaremu warczą. Co gorsza, nie nam Adam z-ręku, ale my musiemy teraz mężom, wszystkiego z-ręku patrzać. Dajcie pokoj wszyscy tym myślom różnym, spuściliście jakoś głowy: podnieście je, patrzcie na tak wspaniały ogród. widzicie ono drzewo, wiecie które to? jest to drzewo żywota Lignum vitae, to drugie nie tak ci wysokie, ale obłomiste, szerokie; a jest to drzewo Scientiae boni et mali. Wiadomości złego i dobrego. Widzicie te rzeki?
co ieszcze w-gárle utknął, i przyiął to wdźięcznie Adam; á my chodziemy około tego áby stoł stołem, pożywienie pożywieniem było; á oni postáremu wárczą. Co gorsza, nie nam Adam z-ręku, ále my muśiemy teraz mężom, wszystkiego z-ręku pátrzáć. Dayćie pokoy wszyscy tym myślom rożnym, zpuśćiliśćie iákoś głowy: podnieśćie ie, pátrzćie ná ták wspániáły ogrod. widźićie ono drzewo, wiećie ktore to? iest to drzewo żywotá Lignum vitae, to drugie nie ták ći wysokie, ále obłomiste, szerokie; á iest to drzewo Scientiae boni et mali. Wiádomośći złego i dobrego. Widźićie te rzeki?
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 82
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
porządną, Kościół Farny Panny Maryj, Świętego Jana, Z. Katarzyny etc. Miasto to może się liczyć między najprzedniejszemi w Europie tak z porządku, bogactw, jako też handlu wielkiego lądem i mo KARTA XVII.
rzem z różnemt Krajami, zakupując Polskie zboża, potaże, i inne produkcje, a przedając je albo dosyłając różnym Państwom Europejskim, z których korzenia, wina, sukna, materie i inne towary sprowadzając całemu Królestwu Polskiemu dostarcza. Cały Magistrat i Urząd Religii jest Dysydentskiej jako prawie i całe miasto: znaczna jednak i Katolików znajduje się liczba, którzy mają także swoje i w mieście i za miastem Kościoły. Sufragan i Oficjał Pomorski ma Rezydencją
porządną, Kościoł Farny Panny Maryi, Swiętego Jana, S. Katarzyny etc. Miasto to może się liczyc między nayprzednieyszemi w Europie tak z porządku, bogactw, iako też handlu wielkiego lądem y mo KARTA XVII.
rzem z rożnemt Kraiami, zakupuiąc Polskie zboża, potaże, y inne produkcye, a przedaiąc ie albo dosyłaiąc rożnym Państwom Europeyskim, z ktorych korzenia, wina, sukna, materye y inne towary sprowadzaiąc całemu Krolestwu Polskiemu dostarcza. Cały Magistrat y Urząd Religii iest Dyssydentskiey iako prawie y całe miasto: znaczna iednak y Katolikow znayduie się liczba, ktorzy maią także swoie y w mieście y za miastem Kościoły. Suffragan y Officiał Pomorski ma Rezydencyą
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 151
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
MOWCA POLSKIALBO Suplement do Tomu pierwszego Mów Sejmowych. Mowy krom tego Weselnym Aktom, I różnym powinszowaniom sluzace, I Listy należace do tychże Materyj. TOM WTÓRY. Staraniem i nakładem JANA PISARSKIEGO Sekretarza I. K. M. W Roku Pańskim 1676.W Kaliszuw Drukarni Kolejum SOC. IESV. Jaśnie Wielmożnemu JEGOMOŚCI PANV HIERONIMOWI NA OLSZOWY OLSZOWSKIEMV PODSTOLEMV KORONNEMV Wieluńskiemu, Mszczonowskiemu etc. etc. STAROŚCIE Panu mnie
MOWCA POLSKIALBO Suplement do Tomu pierwszego Mow Seymowych. Mowy krom tego Weselnym Aktom, I roznym powinszowániom sluzace, I Listy nalezace do tychze Máteryy. TOM WTORY. Stárániem i nakłádem IANA PISARSKIEGO Sekretarzá I. K. M. W Roku Pánskim 1676.W Káliszuw Drukárni Koleium SOC. IESV. Iásnie Wielmożnemu IEGOMOSCI PANV HIERONIMOWI NA OLSZOWY OLSZOWSKIEMV PODSTOLEMV KORONNEMV Wielunskiemu, Mszczonowskiemu etc. etc. STAROSCIE Pánu mnie
Skrót tekstu: PisMów_II
Strona:
Tytuł:
Mówca polski, t. 2
Autor:
Jan Pisarski
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
ochoty od Pańskiej swojej nie oddalał łaski, który tym się zaszczycać usiłuję, żem jest Jaśnie Wielmożnego M. Mości Pana Naniższy Sługa Jan Stefan Pisarski I. K. M. Sekretarz. APPROBATIO.
Imprimatur Liber cui Titulus: MOWCA POLSKI, Albo Suplement do Tomu pierwszego Mów Sejmowych. Mowy krom tego Weselnym Aktom i różnym Po winszowaniom służące, I Listy należące do tychże Materyj Staraniem i nakładem JANA PISARSKIEGO Sekretarza I. K. M.
Albertus Wielewicz Canon: Regular: Lateranen: ad S. Nicolaum Praepositus et Officialis Calissiensis. m. pr. PROPOZYCJA KrólA I. M. JANA KAZIMIERZA względem Elekcji Vivente Principe.
NIe wątpię że
ochoty od Panskiey swoiey nie oddalał łaski, ktory tym się zaszczycać uśiłuię, żem iest Iaśnie Wielmożnego M. Mośći Pana Nániszszy Sługá Ian Stefan Pisárski I. K. M. Sekretarz. APPROBATIO.
Imprimatur Liber cui Titulus: MOWCA POLSKI, Albo Suplement do Tomu pierwszego Mow Seymowych. Mowy krom tego Weselnym Aktom i rożnym Po winszowániom służące, I Listy należące do tychże Máteryy Stárániem i nakładem IANA PISARSKIEGO Sekretarza I. K. M.
Albertus Wielewicz Canon: Regular: Lateranen: ad S. Nicolaum Praepositus et Officialis Calissiensis. m. pr. PROPOZYCYA KROLA I. M. IANA KAZIMIERZA względem Elekcyey Vivente Principe.
NIe wątpię że
Skrót tekstu: PisMów_II
Strona: 8
Tytuł:
Mówca polski, t. 2
Autor:
Jan Pisarski
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
Komentarius in somnium Scipionis, II, 17.
żadnej nie ma, tylko rząd i moc najwyższa, tak i przymuszenia do obserwancji prawa władzy nikt nie ma, tylko tenże rząd i taż moc najwyższa”. U nas więc władzą i stanowienia, ale oraz i wymożenia obserwy praw same mają sejmy, którą magistratom różnym zlecają i komunikują wprawdzie, ale te magistraty, gdy czasem nie wydołają utrzymać w wigorze prawa, muszą znowu uciekać się do sejmu. I tak sejm zawsze jest stanowicielem, obronicielem i egzekutorem każdego prawa. A zatym któż nie widzi, że kazienie ustawiczne sejmów jest to źrzódło tak wolnego u nas praw wszelkich przestępstwa, niezachowania
Commentarius in somnium Scipionis, II, 17.
żadnej nie ma, tylko rząd i moc najwyższa, tak i przymuszenia do obserwancyi prawa władzy nikt nie ma, tylko tenże rząd i taż moc najwyższa”. U nas więc władzą i stanowienia, ale oraz i wymożenia obserwy praw same mają sejmy, którą magistratom różnym zlecają i kommunikują wprawdzie, ale te magistraty, gdy czasem nie wydołają utrzymać w wigorze prawa, muszą znowu uciekać się do sejmu. I tak sejm zawsze jest stanowicielem, obronicielem i egzekutorem każdego prawa. A zatym któż nie widzi, że kazienie ustawiczne sejmów jest to źrzódło tak wolnego u nas praw wszelkich przestępstwa, niezachowania
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 114
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
książę IM 600 czerwonych złotych, potym jech odegrał i sto jeszcze wygrawszy powrócił.
Dnia 1 Januarii anno 1678, w dzień Nowego Lata, księstwo IM nabożeństwo odprawowali u Ojców Jezuwitów. Jamem zaś o Ojców Karmelitów Bosych gdzie teraz extruitur templum także barzo spezą wielką, extrinsecus wszytek marmurem białym polorowanym ma być słany, intrinsecus zaś różnym. Ołtarze i kaplice, których już kilka jest gotowych, barzo pięknie różnych marmurów kolorami mają adumbrowane ściany.
Dnia 2 Januarii. Nająłem sobie gospodę w Wenecji, bowiem się dla różnych okazji od gromady księcia IM odłączyć namyślił. Od której to jest stancji, jeno z łóżkiem i ze wszytkim co do niej należy,
książę JM 600 czerwonych złotych, potym jech odegrał i sto jeszcze wygrawszy powrócił.
Dnia 1 Januarii anno 1678, w dzień Nowego Lata, księstwo IM nabożeństwo odprawowali u Ojców Jezuwitów. Jamem zaś o Ojców Karmelitów Bosych gdzie teraz extruitur templum także barzo spezą wielką, extrinsecus wszytek marmurem białym polorowanym ma być słany, intrinsecus zaś różnym. Ołtarze i kaplice, których już kilka jest gotowych, barzo pięknie różnych marmurów kolorami mają adumbrowane ściany.
Dnia 2 Januarii. Nająłem sobie gospodę w Wenecjej, bowiem się dla różnych okazji od gromady księcia JM odłączyć namyślił. Od której to jest stancji, jeno z łóżkiem i ze wszytkim co do niej należy,
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 170
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
miedzi ulana złocista, wyśmienitą robotą statua Marci Aurelii Cesaris na koniu.
Z boków tej piacy są pałace dwa jednakowej formy, z gankami i z słupami, jeden antiquitus murowany, drugi zaś recentius in eandem formam. W owym tedy dawniejszym intus w dziedzińcu są antiquitates variae depositae, jako to różnych bożków pogańskich, różnych statui różnym cesarzom rzymskiem wystawionych. Jest też miedzy inszemi jedna statua, która była niesłychanej wielkości, et pro miraculo reputabatur orbis, z marmuru białego, ale już pokruszona, jeno nogi, głowa, ręce, tak iż stopa jedna ma trzydzieści piędzi wzdłuż. A była ta in honorem dei Apolinis postawiona, ale per vetustatem pokruszona i
miedzi ulana złocista, wyśmienitą robotą statua Marci Aurelii Caesaris na koniu.
Z boków tej piacy są pałace dwa jednakowej formy, z gankami i z słupami, jeden antiquitus murowany, drugi zaś recentius in eandem formam. W owym tedy dawniejszym intus w dziedzińcu są antiquitates variae depositae, jako to różnych bożków pogańskich, różnych statui różnym cesarzom rzymskiem wystawionych. Jest też miedzy inszemi jedna statua, która była niesłychanej wielkości, et pro miraculo reputabatur orbis, z marmuru białego, ale już pokruszona, jeno nogi, głowa, ręce, tak iż stopa jedna ma trzydzieści piędzi wzdłuż. A była ta in honorem dei Appolinis postawiona, ale per vetustatem pokruszona i
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 196
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004