ci w Proszowicach naszych dziś Ezopa, Wżdy szlacheckie języki takiej doszły kwoty, Że je tysiącem płacą, krom wszelkiej sromoty. Owszem, niech każdy taki, co źle mówi, płaci, Żeby mu wolno było milczeć wpośrzód braci, A bo niechaj bełkoce zdrów, byle za cnotą, Za szczerością, większą się nie uwodząc kwotą. 451. OCHWAT DO SĄSIADA
Lepiej miarą, chceli kto czego zażyć dłużej. Zrazu Kupido, zrazu tylko Wenus służy. Zbrzydnie mu i cale koń smak do tego traci, I człowiek, nie tylko koń, gdy się czym ochwaci. Mało była poczciwa jedna żona na cię, Przecieś ci, prawdę rzekszy
ci w Proszowicach naszych dziś Ezopa, Wżdy szlacheckie języki takiej doszły kwoty, Że je tysiącem płacą, krom wszelkiej sromoty. Owszem, niech każdy taki, co źle mówi, płaci, Żeby mu wolno było milczeć wpośrzód braci, A bo niechaj bełkoce zdrów, byle za cnotą, Za szczerością, większą się nie uwodząc kwotą. 451. OCHWAT DO SĄSIADA
Lepiej miarą, chceli kto czego zażyć dłużej. Zrazu Kupido, zrazu tylko Wenus służy. Zbrzydnie mu i cale koń smak do tego traci, I człowiek, nie tylko koń, gdy się czym ochwaci. Mało była poczciwa jedna żona na cię, Przecieś ci, prawdę rzekszy
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 201
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
Prawach Polskich Królowi prawdę mówili, i z tąd po Sejmie, wynikły Konfederacje Województw, Manifesty Prymasa i Hetmana z innemi przeciw Królowi. Przytym i Królewskie Remanifesty, dysidencje i Ścissie urosły. Ze zaś Turcy zbliżali się do Kamieńca, kiedy Król i Ojczyzna zapomnieli o sobie, Hetman Sobieski jako Waleczny Rycerz poszedł z małą kwotą, bo tylko z 1000. Husaryj, i nie wielą lekkich, i pod Kałużą zniósł 20000. Tatarów pierwsze straże, czym i Corpus Tureckie przestraszone. W tym miasto sukursu Konfederacja Generalna GOŁĘBIOWSKA wynikła, Prymas z Partią, swoja pro Perduellibus przyznany i osądzony, Dobra sekwestrowane, wolny głos, Trybunały i Senatus Konsylia zniesione
Prawach Polskich Królowi prawdę mówili, i z tąd po Seymie, wynikły Konfederacye Województw, Manifesty Prymasa i Hetmana z innemi przećiw Królowi. Przytym i Królewskie Remanifesty, dissidencye i Scissie urosły. Ze zaś Turcy zbliżali śię do Kamieńca, kiedy Król i Oyczyzna zapomnieli o sobie, Hetman Sobieski jako Waleczny Rycerz poszedł z małą kwotą, bo tylko z 1000. Husaryi, i nie wielą lekkich, i pod Kałużą zniósł 20000. Tatarów pierwsze straże, czym i Corpus Tureckie przestraszone. W tym miasto sukkursu Konfederacya Generalna GOŁĘBIOWSKA wynikła, Prymas z Partyą, swoja pro Perduellibus przyznany i osądzony, Dobra sekwestrowane, wolny głos, Trybunały i Senatus Consilia znieśione
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 112
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
do nazajutrza odłożona. Ta noc wszystkie myśli Województw wielu przerobiła na Osobę Książęcia Elektora Saskiego, złotorzęsistą perswazją, i złotopłynnemi radami. 28. Książę Kardynał kontynując objeżdżanie Województw wszędzie generalną zgodę słyszał na Książęcia Elektora Saskiego przeciw nadziei swojej, tak w Scysyj nominował Książęcia Burbońskiego de Konti. Ale Dąbski Biskup Kujawski z daleko większą kwotą Województw nominował. AUGUSTA II. Elektora Saskiego, Kardynał uprzedził z Te Deum laudamus do Z. Jana, Biskup Kujawski zaś pośledniej, ale w większej daleko liczbie, który tegoż dnia ogłosił Elekcją, i na koronacją dzień 15. Września naznaczył. Prymas zaś poparcie Elekcyj na dzień 26. Sierpnia, protestacje z obydwóch
do nazajutrza odłożona. Ta noc wszystkie myśli Wojewodztw wielu przerobiła na Osobę Xiążęćia Elektóra Saskiego, złotorzęśistą perswazyą, i złotopłynnemi radami. 28. Xiąże Kardynał kontynując objeżdżanie Województw wszędźie generalną zgodę słyszał na Xiążęćia Elektora Saskiego przećiw nadźiei swojey, tak w Scyssyi nominował Xiążęćia Burbońskiego de Conti. Ale Dąbski Biskup Kujawski z daleko większą kwotą Wojewodztw nominował. AUGUSTA II. Elektora Saskiego, Kardynał uprzedźił z Te Deum laudamus do S. Jana, Biskup Kujawski zaś pośledniey, ale w większey daleko liczbie, który tegoż dnia ogłośił Elekcyą, i na koronacyą dźień 15. Września naznaczył. Prymas zaś poparćie Elekcyi na dźień 26. Sierpnia, protestacye z obódwóch
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 119
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
drugi Mojżesz prawie, Gdy święte ręce wznosi w tej rozprawie, Wspierał potężnie lud jego okryty Madianity.
Ten wielki biskup w ratunku ojczyzny Nie szczędząc mądrych rad, prac, gotowizny, On jest prawdziwym, nie zmyślonym tamtym Polski Atlantem.
Biskup Chełmiński, mądry podkanclerzy, Którego sława po świecie się szyrzy, Wspiera ojczyznę i kwotą gotową I radą zdrową.
Hrabia Wiśnicza pierwszy wojewoda, Godzien wspomnienia i minąć go szkoda, Bo choć w potrzebie nie było samego, Był tam pułk jego.
Kanclerz litewski, choć był pogotowiu, Nie mógł ojczyźnie służyć w słabym zdrowiu, Lecz tam od niego mężne ręce były. Co Turków biły.
Tymci się niemal
drugi Mojżesz prawie, Gdy święte ręce wznosi w tej rozprawie, Wspierał potężnie lud jego okryty Madianity.
Ten wielki biskup w ratunku ojczyzny Nie szczędząc mądrych rad, prac, gotowizny, On jest prawdziwym, nie zmyślonym tamtym Polski Atlantem.
Biskup Chełmiński, mądry podkanclerzy, Ktorego sława po świecie się szyrzy, Wspiera ojczyznę i kwotą gotową I radą zdrową.
Hrabia Wiśnicza pierwszy wojewoda, Godzien wspomnienia i minąć go szkoda, Bo choć w potrzebie nie było samego, Był tam pułk jego.
Kanclerz litewski, choć był pogotowiu, Nie mogł ojczyźnie służyć w słabym zdrowiu, Lecz tam od niego mężne ręce były. Co Turkow biły.
Tymci się niemal
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 499
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
mieć większy pożytek z przedaży jego na targu, jednak słowo swoje wypełniła i owszem przez (IJI. 127) (IJI. 128)
ich samych na to nabyła, sumę fl. 20 niewinnie odkupującz napaść aktorów imże oddala i wypłaciła i aktorowie się o tę sumę nie upominali przez tak długi czas i owszem tą kwotą się kontentowali, dlatego miawszy relacją dosyć uczynienia sekretną i zważywszy, że się strona kontentowala wzwyż opisaną kwotą, pomięniąną pozwaną wolną być od sprawy i terminu uczynił i dekretem swoim niniejszym naznaczył.
4385. (65) Ingrossatio compositionis albo ugody między IM. PP. Franciszkiem i Elżbietą Hołodynskiemi małżonkami i gromadą Krowoderską, względem sumy
miec większy pożytek z przedaży iego na targu, iednak słowo swoie wypełniła y owszem przez (III. 127) (III. 128)
ich samych na to nabyła, summę fl. 20 niewinnie odkupuiącz napaść aktorow imże oddala y wypłaciła y aktorowie się o tę summę nie upominali przez tak długi czas y owszem tą kwotą się kontentowali, dlatego miawszy relacyą dosyć uczynienia sekretną y zwazywszy, że się strona kontentowala wzwyż opisaną kwotą, pomięniąną pozwaną wolną być od sprawy y terminu uczynił y dekretem swoim ninieyszym naznaczył.
4385. (65) Ingrossatio compositionis albo ugody między IM. PP. Franciszkiem y Elżbietą Hołodynskiemi małżonkami y gromadą Krowoderską, względem summy
Skrót tekstu: KsKrowUl_3
Strona: 647
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Krowodrza, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Krowodrza
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1701 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1701
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
127) (IJI. 128)
ich samych na to nabyła, sumę fl. 20 niewinnie odkupującz napaść aktorów imże oddala i wypłaciła i aktorowie się o tę sumę nie upominali przez tak długi czas i owszem tą kwotą się kontentowali, dlatego miawszy relacją dosyć uczynienia sekretną i zważywszy, że się strona kontentowala wzwyż opisaną kwotą, pomięniąną pozwaną wolną być od sprawy i terminu uczynił i dekretem swoim niniejszym naznaczył.
4385. (65) Ingrossatio compositionis albo ugody między IM. PP. Franciszkiem i Elżbietą Hołodynskiemi małżonkami i gromadą Krowoderską, względem sumy zło. 1000 d. 31 lulii 1715 facte. (IJI. 134)
Między IM. Państwem
127) (III. 128)
ich samych na to nabyła, summę fl. 20 niewinnie odkupuiącz napaść aktorow imże oddala y wypłaciła y aktorowie się o tę summę nie upominali przez tak długi czas y owszem tą kwotą się kontentowali, dlatego miawszy relacyą dosyć uczynienia sekretną y zwazywszy, że się strona kontentowala wzwyż opisaną kwotą, pomięniąną pozwaną wolną być od sprawy y terminu uczynił y dekretem swoim ninieyszym naznaczył.
4385. (65) Ingrossatio compositionis albo ugody między IM. PP. Franciszkiem y Elżbietą Hołodynskiemi małżonkami y gromadą Krowoderską, względem summy zło. 1000 d. 31 lulii 1715 factae. (III. 134)
Między IM. Panstwem
Skrót tekstu: KsKrowUl_3
Strona: 647
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Krowodrza, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Krowodrza
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1701 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1701
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
swoim jeszcze większe, niżeli Syn Jego czynił, obiecował Miracula, Majora horum facient. Całe lat 10 za Herakłiusza Cesarza niezbożną rozsiewał naukę; Mechę, Tetrybę, opanował, Pryncypałem i Wodzem uczyniony od Żołnierzów w Wojsku Herakliusza Cesarza, od niego odstępujących dla de- Mahometanismus, albo Religia Turecka
negowanego im żołdu zasłużonego. Ich znaczną kwotą i zawziętością posiłkowany Mahomet, Arabię, Syrię, Egipt był zawojował, z Herszta Królem się uczyniwszy, ustawicznie wojującym, przy szczęściu znacznym, gdyż dziewiętnaście otrzymał wiktoryj.
Tak nasiawszy ten piekielny Siewacz gorszącego kąkolu, sam się też stał żniwem i pokarmem śmierci, będąc struty Roku Pańskiego 631 żyjąc lat 40 na Królestwie 9.
swoim ieszcze większe, niżeli Syn Iego czynił, obiecował Miracula, Maiora horum facient. Całe lat 10 za Herakłiusza Cesarza niezbożną rozsiewał naukę; Mechę, Tetrybę, opanował, Pryncypałem y Wodzem uczyniony od Zołnierzow w Woysku Herakliusza Cesarza, od niego odstępuiących dla de- Machometanismus, albo Religia Turecka
negowanego im żołdu zasłużonego. Ich znaczną kwotą y zawziętością posiłkowany Machomet, Arabię, Syrię, Egypt był zawoiował, z Herszta Krolem się uczyniwszy, ustawicznie woiuiącym, przy szczęściu znacznym, gdyż dziewiętnáście otrzymał wiktoryi.
Tak nasiawszy ten piekielny Siewacz gorszącego kąkolu, sam się też stał żniwem y pokarmem smierci, będąc struty Roku Pańskiego 631 żyiąc lat 40 na Krolestwie 9.
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1098
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
hojność na domy boże pokazywał, ja iść nie mogę, ale was sama święta religia, z dobroczynności śp. pana chlubiąca się, wszystko pokazując, oprowadzi. Prowadzi was do Kamieńca Litewskiego i palcem tam pokazuje kościół, który prawie on sam kosztem swoim zbudował. Ta też mówi: bazyliańska cerkiew w Kamieńcu od niego znaczną kwotą pieniędzy wysypaną na nią erygowana. Z Kamieńca prowadzi was do Radzanowa, miasta w województwie płockim dziedzicznego, i ukazuje kościół od niego z wszelkim kościelnym aparatem tak wystawiony i ozdobiony, że Bóg w nim sakramentalny przystojnie mieszkać może.
Ten kościół pokazawszy, dalej was święta religia prowadząc mówi: owe trzy piękne, nowe w dobrach
hojność na domy boże pokazywał, ja iść nie mogę, ale was sama święta religia, z dobroczynności śp. pana chlubiąca się, wszystko pokazując, oprowadzi. Prowadzi was do Kamieńca Litewskiego i palcem tam pokazuje kościół, który prawie on sam kosztem swoim zbudował. Ta też mówi: bazyliańska cerkiew w Kamieńcu od niego znaczną kwotą pieniędzy wysypaną na nią erygowana. Z Kamieńca prowadzi was do Radzanowa, miasta w województwie płockim dziedzicznego, i ukazuje kościół od niego z wszelkim kościelnym aparatem tak wystawiony i ozdobiony, że Bóg w nim sakramentalny przystojnie mieszkać może.
Ten kościół pokazawszy, dalej was święta religia prowadząc mówi: owe trzy piękne, nowe w dobrach
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 493
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
w swoim zagrzebane popiołem, cały rok ogień konserwują. Ródzi się w Województwach Krakowskim, Sieradzkim, Rawskim, Pomorskim, w Litwie, na Rusi koło Sambora. Miasto liścia ma to drzewo kolce zielone. Cienia jego boją się. węże mówi Dioscorides; przeciw truciznie ma moc jako świadczy Plinius. Samiec wysoko rośnie zmałą kwotą owocu, samica niskóz fruktem obfitym, zrazu zielonym, potym czarnym. Rośnie krzesłowato, chropowato, koląco. Jeśli samca nie masz blisko, samica nie rodzi. Z ziarnek mnoży się, albo z gałązki z korzeniem wyrwanej, nie głęboko sadząc w ziemię, ani odeptując. Wtedy owoc zbierać, gdy po rumianości czarnieje.
w swoim zagrzebane popiołem, cały rok ogień konserwuią. Rodzi się w Woiewodztwach Krakowskim, Sieradzkim, Rawskim, Pomorskim, w Litwie, na Rusi koło Sambora. Miasto líścia ma to drzewo kolce zielone. Cienia iego boią się. węże mowi Dioscorides; przeciw truciznie ma moc iako swiadczy Plinius. Samiec wysoko rosnie zmałą kwotą owocu, samica niskoz fruktem obfitym, zrazu zielonym, potym czarnym. Rosnie krzesłowato, chropowato, koląco. Iezli samca nie masz blisko, samica nie rodzi. Z ziarnek mnoży się, albo z gałąski z korzeniem wyrwaney, nie głęboko sadząc w ziemię, ani odeptuiąc. Wtedy owoc zbierać, gdy po rumianosci czarnieie.
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 393
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Na drugiej takiejże tablicy jest Ekspensa domowa moja opisana następującą mużą
Na ubogiej Owczarni, siedzę Pasterz chudy, Mając Oblig koło Dusz, znosić prace, trudy; Achoć prowent ubogi, będąc wszytkim szczery, Ciągnę się jako strona, nie korczę jak sknery, Z rachowawszy ekspensę kościelną, domową, Ledwie się w rok obejdę kwotą tysiącową, Kościół też reparować, łoje, wino, woski, Inskrypcje Firlejowskie
Kupować, cwioki, szpilki, by miał kształt Dom Boski. Co mię suknie kosztują futra i obucie. Wszytko to ze z czarnego, góry jako w hucie. Zem też nie Chamaleon, ani też Ptak z Raju. Toć nie
Na drugiey takieyże tablicy iest Expensa domowa moia opisana następuiącą mużą
Na ubogiey Owczarni, siedzę Pasterz chudy, Maiąc Oblig koło Dusz, znosić prace, trudy; Achoć prowent ubogi, będąc wszytkim szczery, Ciągnę się iako strona, nie korcżę iak sknery, Z rachowawszy expensę kościelną, domową, Ledwie się w rok obeydę kwotą tysiącową, Kościoł też repárować, łoie, wino, woski, Inskrypcye Firleiowskie
Kupować, cwioki, szpilki, by miał kształt Dom Boski. Co mię suknie kosztuią futra y obucie. Wszytko to ze z czarnego, gory iako w hucie. Zem też nie Chamáleon, ani też Ptak z Raiu. Toć nie
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 539
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754