justitiaIntegerrimè colitur, Veritas in omnibus negotiis servatur, et summa est inter omnes aequalitas. Ródski. In Rhodo inquit, Senes sunt honesti, juvenes modesti, feminae solitariae et pauci sermonis. Ateński. In nostra Rep: nunquam toleratur, ut divites sint factiosi, pauperes otiosi, illi qui Remp: gubernant indocti. Lacedemoński. Spartae inquit, non regnant, invidia, quia omnes sunt aequales; Neque avaritia, quia omnia bona sunt aequalia; neque otium, quia omnes sunt laborybus dedyti. Naostatek Legat Sycjoński konkludując/ tak powiedział. E nostra Rep: exterminantur peregrini, ne res novas afferant, Medici, ne sanos occidant, Oratores
justitiaIntegerrimè colitur, Veritas in omnibus negotiis servatur, et summa est inter omnes aequalitas. Rodski. In Rhodo inquit, Senes sunt honesti, juvenes modesti, feminae solitariae et pauci sermonis. Atheński. In nostra Rep: nunquam toleratur, ut divites sint factiosi, pauperes otiosi, illi qui Remp: gubernant indocti. Lácedemoński. Spartae inquit, non regnant, invidia, quia omnes sunt aequales; Neque avaritia, quia omnia bona sunt aequalia; neque otium, quia omnes sunt laboribus dediti. Náostátek Legat Sycyoński konkluduiąc/ ták powiedźiał. E nostra Rep: exterminantur peregrini, ne res novas afferant, Medici, ne sanos occidant, Oratores
Skrót tekstu: PisMów_II
Strona: 81
Tytuł:
Mówca polski, t. 2
Autor:
Jan Pisarski
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
kochają/ ci zawsze gotowi co nowego zacząć/ czekają pogody/ nic nie opuszczając czymby zachwiać/ i tak zatrzasnąć Rzecząpospolitą/ abym tym co sobie ugonić mogli. Bo tacy miscere cuncta et priuata vulnera, Reipub: malis operire statuent. Upatrzył to dobrze/ że zbytek marami wszelkiej Rzeczypospolitej jest/ on sławny prawodawca Lacedemoński Likurgus/ i dla tegoż aby tam nie był/ żelazną monetę bić/ wielkiej sztuce małą wagę przydając (tak że grosz jeden kilka wozów prowadzić musiało): w sukniach jednakich chodzić/ aby żadnej różnice miedzy ubogim a bogatym nie było: w kupie wszystkim jednę potrawę jadać/ jako Senator tak najubozszy: nakoniec
kocháią/ ći záwsze gotowi co nowego zácząć/ czekáią pogody/ nic nie opusczáiąc czymby záchwiać/ y ták zátrzasnąć Rzecząpospolitą/ ábym tym co sobie vgonić mogli. Bo tácy miscere cuncta et priuata vulnera, Reipub: malis operire statuent. Vpátrzył to dobrze/ że zbytek márámi wszelkiey Rzeczypospolitey iest/ on sławny prawodawcá Lácedemoński Lykurgus/ y dla tegoż aby tám nie był/ żelázną monetę bić/ wielkiey sztuce máłą wagę przydáiąc (ták że grosz ieden kilká wozow prowádźić muśiáło): w sukniách iednákich chodzić/ áby żadney roznice miedzy vbogim á bogátym nie było: w kupie wszystkim iednę potráwę iadáć/ iáko Senator ták nayubozszy: nákoniec
Skrót tekstu: KunWOb
Strona: G
Tytuł:
Obraz szlachcica polskiego
Autor:
Wacław Kunicki
Drukarnia:
Drukarnia dziedziców Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1615
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1615
ostatnim Królu, za całość Ojczyzny w stroju Mendyka od Peloponensesów ubitym, nastąpili Archontes perpetui, alias Rządczy dożywotni, a tych jeden po drugim było 13. Ciż sami Archontes, byli tylko Decennales, potym Roczni; Tandem Alcibiades Wódz Ateński postanowił 400. Mężów Rectores Rzeczy Pospolitej, czyli Senatorów. Opanował był Ateny Lisimachus Lacedemoński Wodź, po którym 30. Tyranów trapiło Ojczyznę, których wygładziwszy, rządzili się Ateńczykowie Státu Democratico, alias Rządem Pospólstwa: poddali się potym Kasandrowi Macedońskiemu Królowi, potym znowu do Wolności przyszli Na ostatek od Sylli Rzymskiego zwyciężeni, Rzymianom hołdować musieli, już swoich Rządców Archontes nie mając. Stały tedy Ateny to sub Nomine Królestwa
ostátnim Krolu, za całość Oyczyzny w stroiu Mendyka od Peloponensesow ubitym, nastąpili Archontes perpetui, alias Rządczy dozywotni, a tych ieden po drugim było 13. Ciż sami Archontes, byli tylko Decennales, potym Roczni; Tandem Alcibiades Wodz Ateński postánowił 400. Mężow Rectores Rzeczy Pospolitey, czyli Senatorow. Opanował był Ateny Lysimachus Lacedemoński Wodź, po ktorym 30. Tyrannow trapiło Oyczyznę, ktorych wygładziwszy, rządzili się Ateńczykowie Státu Democratico, alias Rządem Pospolstwa: poddali się potym Kasandrowi Macedońskiemu Krolowi, potym znowu do Wolności przyszli Na ostatek od Sylli Rzymskiego zwyciężeni, Rzymianom hołdować musieli, iuż swoich Rządcow Archontes nie maiąc. Stały tedy Ateny to sub Nomine Krolestwa
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 530
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
włosami wyraża.
Georgius Epirota wielki Wojownik, z umarłej Matki swojej, gdy ciało niesiono do grobu, urodził się, i Ciało niesących płaczem przestraszył niespodzianym. Jonstonus.
Aristomenes Mesonius, wielki Wojownik Lacedomończyków, po śmierci eksenterowany, serce miał obrosłe, kosmate, in signum Lwiej siły i odwagi. Valerius Maximus.
LEONIDES Król Lacedemoński Kserksesa Antagonista i Emulus,ad Termopbylas straż mając, zginął : Kserkses serce mu kazał wyjąć, znalazł włosami obrosłe. Plutarchus.
ANAKsAGÓRAS Clazomenius. Astronom, prognostyk wydał, że kamień Dalsze Mirabilia o Ludziach.
z Nieba wielki upaść miał, secutus eventus, bo jak Wóz spadł kamień w Tracyj przy Rzece Agos ośmalony.
włosami wyráżá.
Georgius Epirota wielki Woiownik, z umarłey Matki swoiey, gdy ciáło niesiono do grobu, urodził się, y Ciâło niesących płáczem przestraszył niespodziánym. Ionstonus.
Aristomenes Mesonius, wielki Woiownik Lacedomończykow, po śmierci exenterowany, serce miał obrosłe, kosmate, in signum Lwiey siły y odwági. Valerius Maximus.
LEONIDES Krol Lácedemoński Xerxesa Antagonista y AEmulus,ad Thermopbylas stráż maiąc, zginął : Xerxes serce mu kázał wyiąć, znalazł włosami obrosłe. Plutarchus.
ANAXAGORAS Clazomenius. Astronom, prognostyk wydał, że kàmień Dàlsze Mirabilia o Ludziách.
z Nieba wielki upáść miał, secutus eventus, bo iák Woz spadł kámień w Trácyi przy Rzece Agos osmalony.
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 986
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
. Czego nie popełni ten/ który wie/ że ma panowanie przy usłudze wielką i wysoką godność/ ale przy nie mniejszej pracej i obowiązku. Który Wolności swoich Poddanych nie przykrzy sobie/ ani rozumie Prawa ich i Swobody być ciężkie swojemu dostojeństwu. Który sam dobrowolnie toby czynił/ co mu one każą. Teopompus Król Lacedemoński/ władzą i panowanie mając ustawami nie zwiążane/ sam dobrowolnie ustanowił Ephoros, którzyby potęgę panującego w mierze trzymali, i na wodzy. A gdy mu Królowa rzekła/ że tym sposobem, Regnum filus relicturus esset diminuta potestate odpowiedział diminutâquidem sed diuturnieri. Jakoż tak jest/ nieomylnie trwalsze są Państwa/ które nie samą
. Czego nie popełni ten/ ktory wie/ że ma pánowánie przy vsłudze wielką y wysoką godność/ ále przy nie mnieyszey pracey y obowiąsku. Ktory Wolnośći swoich Poddánych nie przykrzy sobie/ áni rozumie Práwá ich y Swobody bydz ćięszkie swoiemu dostoieństwu. Ktory sam dobrowolnie toby czynił/ co mu one każą. Theopompus Krol Lácedemonski/ władzą y pánowánie maiąc vstáwámi nie zwiążáne/ sam dobrowolnie vstánowił Ephoros, ktorzyby potęgę pánuiącego w mierze trzymáli, y ná wodzy. A gdy mu Krolowa rzekłá/ że tym sposobem, Regnum filus relicturus esset diminuta potestate odpowiedźiał diminutâquidem sed diuturnieri. Iákosz ták iest/ nieomylnie trwálsze są Páństwá/ ktore nie sámą
Skrót tekstu: OpalŁRoz
Strona: H
Tytuł:
Rozmowa plebana z ziemianinem
Autor:
Łukasz Opaliński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1641
Data wydania (nie wcześniej niż):
1641
Data wydania (nie później niż):
1641
: Proszę Królu/ jeśli jaką łaskę mam u ciebie/ abyś to miasto Lampsackie zburzył. Obaczywszy Król/ że mu zabieżano od prosa/ a przysięgi łamać nie godziło się/ rozkazał żołnierzom odciągnąć od miasta. Mądry zawżdy jest pożyteczny Ojczyźnie/ i nie wiele myśląc/ we wszytko potrafić umie. Księgi Pierwsze
CHILO Mędrzec Lacedemoński/ spytany czymby ludzie uczeni przechodzili nieuczonych? odpowiedział: Przechodzą ich dobrą nadzieją. Uczonemi nazywał tych/ którzy są biegli w naukach i wyćwiczeni w Cnotach a uczciwie żywot prowadzą: Takowi pewni są dobrej nagrody/ za swe uczciwe sprawy. Lecz którzy o Cnotę nic niedbają: ci nie mogą być tej nadzieje/
: Proszę Krolu/ iesli iáką łáskę mam v ćiebie/ ábys to miásto Lámpsáckie zburzył. Obacżywszy Krol/ że mu zábieżano od prosá/ á przyśięgi łámáć nie godźiło się/ roskazał żołnierzom odćiągnąć od miástá. Mądry záwżdy iest pożytecżny Oycżyznie/ y nie wiele myśląc/ we wszytko potráfić vmie. Kśięgi Pierwsze
CHILO Mędrzec Lácedemoński/ spytány cżymby ludźie vcżeni przechodźili nieucżonych? odpowiedźiał: Przechodzą ich dobrą nádźieią. Vcżonemi názywał tych/ ktorzy są biegli w náukách y wyćwicżeni w Cnotách á vcżćiwie żywot prowádzą: Tákowi pewni są dobrey nagrody/ zá swe vcżćiwe spráwy. Lecż ktorzy o Cnotę nic niedbáią: ći nie mogą być tey nádźieie/
Skrót tekstu: BudnyBPow
Strona: 69
Tytuł:
Krotkich a wezłowatych powieści [...] księgi IIII
Autor:
Bieniasz Budny
Drukarnia:
Piotr Blastus Kmita
Miejsce wydania:
Lubcz
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
filozofia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Rycerz na dole.
Spytany będąc/ czemuby to ustawił/ aby panienki bez posagu za mąż wydawano? te dał przyczynę . Dla tego/ żeby ani dla ubóstwa jemi pogardzano: ani dla majętności nazbyt się do nich ubiegano: ale żeby się tylko na cnotę i uczciwe ich obyczaje oglądano. Księgi Trzecie.
AGESILAVS Król Lacedemoński gdy go spytano/ jakoby Pan/ nie chowając wielkiego orszaku ludzi mógł bezpiecznie panować? tak odpowiedział: Jeśli się tak będzie obchodził z poddanemi/ jako Ociec z dziećmi. Dobrze jeden napisał: Bonus Princeps, nihil differt à parente. Et Seneca: Qui vult amari, languida regner manu. Inuisa nunquam imperia retinenturdiu
Rycerz ná dole.
Spytány będąc/ cżemuby to vstáwił/ áby pánienki bez poságu zá mąż wydawano? te dał przycżynę . Dla tego/ żeby áni dla vbostwá iemi pogárdzano: áni dla máiętnośći názbyt się do nich vbiegano: ále żeby się tylko ná cnotę y vcżćiwe ich obycżáie oglądano. Kśięgi Trzećie.
AGESILAVS Krol Lácedemoński gdy go spytano/ iákoby Pan/ nie chowáiąc wielkiego orszaku ludźi mogł bespiecżnie pánowáć? ták odpowiedźiał: Ieśli się ták będźie obchodźił z poddánemi/ iáko Oćiec z dźiećmi. Dobrze ieden nápisał: Bonus Princeps, nihil differt à parente. Et Seneca: Qui vult amari, languida regner manu. Inuisa nunquam imperia retinenturdiu
Skrót tekstu: BudnyBPow
Strona: 131
Tytuł:
Krotkich a wezłowatych powieści [...] księgi IIII
Autor:
Bieniasz Budny
Drukarnia:
Piotr Blastus Kmita
Miejsce wydania:
Lubcz
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
filozofia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
militaris, virtutem, auctoritatem, felicitatem. t. i. Ja tak rozumiem: Iż dobry Hetman te rzeczy ma mieć w sobie: Umiejętność żołnierską/ dzielność/ powagę/ i szczęście. Krótkich powieści
Na wojnie Leuktrickiej/ gdy siła Lacedemończyków pouciekało z bitwy: a takowi według prawa mieli być na gardle karani: Senat Lacedemoński/ upatrując iż lud żołnierski był im po onej wielkiej porażce/ barzo potrzebny/ chciał to onym podarować: jedno tak/ żeby prawa nie naruszyć. W co iż trudno było potrafić: deputowali na to Agesilausa/ aby nowe prawa ustawił. Lecz Agesilaus tak rzekł do Senatu: Ja inszych praw żadnym sposobem stanowić niechcę
militaris, virtutem, auctoritatem, felicitatem. t. i. Ia ták rozumiem: Iż dobry Hetman te rzecży ma mieć w sobie: Vmieiętność żołnierską/ dźielność/ powagę/ y szcżęśćie. Krotkich powieśći
Ná woynie Leuktrickiey/ gdy śiłá Lácedemońcżykow poućiekáło z bitwy: á tákowi według prawá mieli być ná gárdle karáni: Senat Lácedemoński/ vpátruiąc iż lud żołnierski był im po oney wielkiey porażce/ bárzo potrzebny/ chćiał to onym podárowáć: iedno ták/ żeby práwá nie náruszyć. W co iż trudno było potráfić: deputowáli ná to Agesiláusá/ áby nowe práwa vstáwił. Lecż Agesiláus ták rzekł do Senatu: Ia inszych praw żadnym sposobem stánowić niechcę
Skrót tekstu: BudnyBPow
Strona: 132
Tytuł:
Krotkich a wezłowatych powieści [...] księgi IIII
Autor:
Bieniasz Budny
Drukarnia:
Piotr Blastus Kmita
Miejsce wydania:
Lubcz
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
filozofia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
miało, ale raczej całem ubezpieczeniem Rzpltej, które stąd wielką sławę KiMci przynieść miało; nie uwłoczeniem to wiary jego być miało, ale miłości poddanych wielkiem zwyciężeniem, naostatek nie ścieśnieniem to auctoritatis KiMci być miało, ale owszem panowania jego i w nadalszym potomku jego utwierdzeniem, jako to i on Teopompus, król lacedemoński, tak rozumiał. Czego jeśli pp. Wiśliczanie nie rozumieli abo rozumieć nie chcieli, atożeśmy i to na deputaty byli dali i na traktaty pozwolili byli, co nam to w uniwersale swoim przyznawają. Czegóż tu jeszcze więcej po nas chcieli Wiśliczanie? W czymże tu jeszcze nieszczerość naszę wytknąć abo i one suspicje swoje,
miało, ale raczej całem ubezpieczeniem Rzpltej, które stąd wielką sławę KJMci przynieść miało; nie uwłoczeniem to wiary jego być miało, ale miłości poddanych wielkiem zwyciężeniem, naostatek nie ścieśnieniem to auctoritatis KJMci być miało, ale owszem panowania jego i w nadalszym potomku jego utwierdzeniem, jako to i on Teopompus, król lacedemoński, tak rozumiał. Czego jeśli pp. Wiśliczanie nie rozumieli abo rozumieć nie chcieli, atożeśmy i to na deputaty byli dali i na traktaty pozwolili byli, co nam to w uniwersale swoim przyznawają. Czegóż tu jeszcze więcej po nas chcieli Wiśliczanie? W czymże tu jeszcze nieszczerość naszę wytknąć abo i one suspicye swoje,
Skrót tekstu: ZebrzApolCz_III
Strona: 241
Tytuł:
Apologia abo sprawota szlachcica polskiego.
Autor:
Zebrzydowski Mikołaj
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
: Vel enim vinvi dolor debet, vel circumscribi, ne in Tyrannidẽ veniat. Naturać wprawdzie żal afektem mierzy/ a afekt po zgubionej pociesze rozkwilony/ żadną się nasycić nie może uciechą: Wszakże jednak w tym nader ciężkim żalu/ czemu krzemienistymi się piersiami zastanawiamy: Gdyż non reliquit ille nos, fed antecessit. Agiesilaus Król Lacedemoński umierając/ żadnego sobie nagrobku wybudować po śmierci nie kazał/ mówiąc: Si quod praeclarum opus gelsi, hoc est monimentum mei. Prześwietna Familio Wieleb: w Bogu Jego Mości X. N. w twojej życzliwości uprzedziłaś samego Agiesiliausa: prze co i dank z tąd bierzesz/ żeś taką machinę grobową temu od unieużytej
: Vel enim vinvi dolor debet, vel circumscribi, ne in Tyrannidẽ veniat. Naturáć wprawdźie żal áffektem mierzy/ á áffekt po zgubioney poćiesze roskwilony/ żadną się násyćić nie może vciechą: Wszákże iednák w tym náder ciężkim żalu/ czemu krzemienistymi się pierśiámi zástánawiamy: Gdyż non reliquit ille nos, fed antecessit. Agiesilaus Krol Lácedemoński vmieraiąc/ żadnego sobie nagrobku wybudowáć po śmierći nie kázał/ mowiąc: Si quod praeclarum opus gelsi, hoc est monimentum mei. Prześwietna Fámilio Wieleb: w Bogu Iego Mośći X. N. w twoiey życzliwośći vprzedźiłáś sámego Agiesiliausá: prze co y dank z tąd bierzesz/ żeś táką máchinę grobową temu od vnieużytey
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 76
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644