piękny i wielce cudowny.
W tym tedy kościele, skoro się nieszpór i insza ceremonia po nieszporze skończyła, zaraz się triumf zaczął, który był taki. Primo, iż całe miasto było w ogniu, to jest, że każdy pałac i kamienica, ile się znaleźć może okien w mieście, 42v były ozdobione świecami i lampami, ulice zaś pochodniami, ogniami w beczkach smolanych, tak, iż się całe świeciło miasto. W rynku zaś, który jest barzo wesoły i szeroki sam się triumf odprawował, ogniów okoła pełno, pełno było, tak, iż świetlusieńko, mógłby wybornie czytać. Z dział we wszytkich czterech rogach rynku alternato,
piękny i wielce cudowny.
W tym tedy kościele, skoro się nieszpór i insza ceremonia po nieszporze skończyła, zaraz się tryumf zaczął, który był taki. Primo, iż całe miasto było w ogniu, to jest, że kożdy pałac i kamienica, ile się znaleźć może okien w mieście, 42v były ozdobione świecami i lampami, ulice zaś pochodniami, ogniami w beczkach smolanych, tak, iż się całe świeciło miasto. W rynku zaś, który jest barzo wesoły i szeroki sam się tryumf odprawował, ogniów okoła pełno, pełno było, tak, iż świetlusieńko, mógłby wybornie czytać. Z dział we wszytkich czterech rogach rynku alternato,
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 179
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
podziało Ciało) dziwne rzeczy wyrabiali, jako świadczą Ludoovicus Richeomus in Idololatria Hugonotica, i X. Kwiatkiewicz in Fraude haeresiarcharum. Heretycy też swoich przeciwko naszym stawiają męczenników, a raczej Pseudo-męczenników, które na rozstajne drogi, nie do Kościołów przenosić; na szubienicach wieszać, nie w Relikwiarze osadzać; stosami ognistemi, nie lampami oświecać należy. Ciała Luterskie, Kalwińskie wytuczone jak wieprze, postów nieznające nigdy, dopieroż pasków nienoszące, dyscyplin nie czyniące, w kontr wierze Świętej się oponujące, czy mogą się zwać Świętemi? czy mogą tytułować się Męczennikami, kiedy nie za wiarę, lecz przeciw wierze upornie et hosiliter powstając, giną jako psy,
podziało Ciało) dziwne rzecży wyrabiali, iako swiadcżą Ludoovicus Richeomus in Idololatria Hugonotica, y X. Kwiatkiewicz in Fraude haeresiarcharum. Heretycy też swoich przeciwko naszym stawiaią męczennikow, á racżey Pseudo-męcżennikow, ktore na rozstayne drogi, nie do Kościołow przenosić; na szubienicach wieszać, nie w Relikwiarze osadzać; stosami ognistemi, nie lampami oswiecać należy. Ciała Luterskie, Kalwińskie wytucżone iak wieprze, postow nieznaiące nigdy, dopieroż paskow nienoszące, dyscyplin nie cżyniące, w kontr wierze Swiętey się opponuiące, cży mogą sie zwać Swiętemi? cży mogą tytułować sie Męcżennikami, kiedy nie za wiare, lecz przeciw wierze upornie et hosiliter powstaiąc, giną iako psy,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 88
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Flore Boginią, Alcynousa, Driady, Lwy, Tygrysy wychodzące niby z lasów. Osoby w strojach różnych narodów siedzące,żeby z daleka patrzącemu się zdawały jak żywe Tak podczas wesela IW. Imci Pana Stanisławą Potockiego Starosty Halickiego teraz Wojęwody Kijowskiego z IW. Panną Marianną Łaszczowną Wojewodzanką Bełzką w Lwowie w Pałacu na gorze wszystkie ulice lampami oliwnemi pięknie iluminowane były w nocy z perspektywą, jakom się napatrzył wyrostkiem będąc wtedy. Od północej strony ogrodu zasadz gav, zwierzyniec, od południa dla suchości Pałac ryłem, albo drugą facjatą lub galerią wydany w ogród. Przy Pałacu po między drzewa podawać prastwo śpiewające, słowiki, kanarki, drozdy, kosy
Flore Boginią, Alcynousa, Dryady, Lwy, Tygrysy wychodzące niby z lasow. Osoby w stroiach rożnych narodow siedzące,żeby z daleka patrzącemu się zdawały iak żywe Tak podczas wesela IW. Imci Pana Stanisławą Potockiego Starosty Halickiego teraz Woięwody Kiiowskiego z IW. Panną Maryanną Łaszczowną Woiewodzanką Bełzką w Lwowie w Pałacu na gorze wszystkie ulice lampami oliwnemi pięknie illuminowane były w nocy z perspektywą, iakom się napatrzył wyrostkiem będąc wtedy. Od pułnocney strony ogrodu zasadz gav, zwierzyniec, od południa dla suchości Pałac ryłem, albo drugą facyatą lub galeryą wydany w ogrod. Przy Pałacu po między drzewa podawać prastwo spiewaiące, słowiki, kanarki, drozdy, kosy
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 430
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
albo okna, przez które zaduch od lamp górejących wychodzi. Z boku, dziure wybito jednę, którą Z. Grzegórz Ormiański niegodnym się sądząc wniść w sam Grób Pański, mieszkając tam lat 7. zaglądał w tenże Grób, modląc się. Jest przed samym Grobem Pańskim, z tejże skały Przysioneczek z kilkunastu lampami, i kamień, o którym Marie mówiły: Quis revolvet nobis lapidem? Z tego Przysioneczku niżej się jeszcze schyliwszy, jest wejście do samego GROBU; gdzie wewnątrz nie masz, ni tynkowania, ni pobielania, tylko szczera okopcona wykowana skała. Te wykucie, albo Pokoik we śrzodku, nie wyższy nad staturę miernego człeka,
albo okna, przez ktore zaduch od lamp goreiących wychodzi. Z boku, dziure wybito iednę, którą S. Grzegórz Ormiański niegodnym się sądząc wniść w sam Grób Pański, mieszkaiąc tam lat 7. zaglądał w tenże Grób, modląc się. Iest przed samym Grobem Pańskim, z teyże skały Przysioneczek z kilkunastu lampami, y kamień, o którym Marye mówiły: Quis revolvet nobis lapidem? Z tego Przysioneczku niżey się ieszcze zchyliwszy, iest weyście do samego GROBU; gdzie wewnątrz nie masz, ni tynkowania, ni pobielania, tylko szczera okopcona wykowana skała. Te wykucie, albo Pokoik we śrzodku, nie wyższy nad staturę miernego człeka,
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 498
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
bardziej na początkach powstającej góry oliwnej skała wykowana na GRÓB Najświętszej Panny, murem, albo Kościołem okrągłym opasana, który kamieniem (co osobliwsza) jest pokryty; w tej skale wykutej zstępując na dół na 40. stopniów jest Kapliczka, w której Grób Najświętszej Bogarodzice, i Ołtarzów trzy, olim Katolików, z Odpustem i dwunastu lampami podczas Mszy Z tylko palącemi się. W Grobie tym kamiennym, według Damascena, i Eutychiusza, Nicefora, była trunna drzewiana z szatami Najświętszej Dziewicy, przez Juwenalisa Arcybiskupa Jerozolimskiego do Carogrodu Marcjanowi i Pulcheryj posłana, tam w Kościele na Blachernach złożona: teraz Grób kamienny próżny. Do góry od Grobu idąc, na wschodach są
bardziey na początkach powstaiącey gory oliwney skała wykowana na GROB Nayświętszey Panny, murem, albo Kościołem okrągłym opasana, ktory kamieniem (co osobliwsza) iest pokryty; w tey skale wykutey zstępuiąc na doł na 40. stopniow iest Kapliczka, w ktorey Grob Nayświętszey Bogarodzice, y Ołtarzow trzy, olim Katolikow, z Odpustem y dwunastu lampami podczas Mszy S tylko palącemi się. W Grobie tym kamiennym, według Damascena, y Eutychiusza, Nicefora, była trunna drzewiana z szatami Nayświętszey Dziewicy, przez Iuwenalisa Arcybiskupa Ierozolimskiego do Carogrodu Marcyanowi y Pulcherii posłana, tam w Kościele na Blachernach złożona: teraz Grob kamienny prożny. Do gory od Grobu idąc, na wschodach są
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 501
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
niej przepisanych... abyśmy niesforne rozumów zdania pod Religii światło poddając, wierzeniem, i czynieniem na szczęśliwą wieczność zasłużyli. KAZANIE NA ŚWIĘTO ŚWIĘTEJ KATARZYNY PANNY MĘCZENNICZKI die 25. Novembris
Prudentes Virgines acceperunt oleum in vasis suis, cum lampadibus. Matt. C. 25.
Roztropne Panny wzięły oleju w swoje naczynia z lampami.
MIędzy temi prawdziwie roztropnemi Pannami, do których Chrystus przyrównał Niebo, słusznym bardzo prawem należeć powinna Katarzyna Z. Która zawołanych na Aleksandrią całą, a z rozkazu Maksymina stawionych przed nią Filozofów, mądrością cudowną pokonała, i do uznania Jezusa Chrystusa przywiodła. Miała ona zapewne rozum przez Ćwiczenie, i pilną naukę oświecony, który
niey przepisanych... abyśmy niesforne rozumow zdania pod Religii światło poddaiąc, wierzenîem, y czynieniem na szczęśliwą wieczność zasłużyli. KAZANIE NA SWIĘTO SWIĘTEY KATARZYNY PANNY MĘCZENNICZKI die 25. Novembris
Prudentes Virgines acceperunt oleum in vasis suis, cum lampadibus. Matt. C. 25.
Rostropne Panny wzięły oleiu w swoie naczynia z lampami.
MIędzy temi prawdziwie rostropnemi Pannami, do ktorych Chrystus przyrownał Niebo, słusznym bardzo prawem należeć powinna Katarzyna S. Ktora zawołanych na Alexandryą całą, a z roskazu Maximina stawionych przed nią Filozofow, mądrością cudowną pokonała, y do uznania Iezusa Chrystusa przywiodła. Miała ona zapewne rozum przez cwiczenie, y pilną naukę oświecony, ktory
Skrót tekstu: PiotrKaz
Strona: 40
Tytuł:
Kazania przeciwko zdaniom i zgorszeniom wieku naszego
Autor:
Gracjan Józef Piotrowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
przy niesustannym Artyleryj tutejszej Aplauzie czas niemały kontynuowały. O godzinie circiter szóstej po południu J. W. Imć X. Nuncjunsz przybył i IJ. OO. IJ. WW. Damy, Senatorowie, Ministrowei Pacis Viriuso, Gentis i Cudzoziemcy w Dominach na pokoje Zamkowe comparutere, gdzie Zamek ab intra jarzęcemi świecami, ab extra lampami Oliwnymi w jasnej resplenduit iluminacyj. Processerunt niebawiąc Najjaśn. Królewstwo Ichmść dwoma Ban- dami, jednę Król Imć z IJ. Ww. Senatorami i Ministrami, a drugą królowa Jejmć z IJ. WW. Damami Dominami bez Maszek induti do Izby Senatorskiej wyprowadzili, których Trębacze destynowani na Instrumentach swoich trąbiąc wchodzących powitali. Po tej
przy niesustannym Artyleryi tutheyszey Applauzie czas niemały kontynuowały. O godzinie circiter szostey po południu J. W. Imć X. Nuncyũsz przybył y JJ. OO. JJ. WW. Damy, Senatorowie, Ministrowei Pacis Viriuso, Gentis y Cudzoziemcy w Dominach na pokoie Zamkowe comparutere, gdźie Zamek ab intra iarzęcemi świecami, ab extra lampami Oliwnymi w iasney resplenduit illuminacyi. Processerunt niebawiąc Nayiaśn. Krolewstwo Ichmść dwoma Ban- dami, iednę Krol Imć z JJ. Ww. Senatorami y Ministrami, á drugą krolowa Ieymć z JJ. WW. Damami Dominami bez Maszek induti do Izby Senatorskiey wyprowadzili, ktorych Trębacze destynowani ná Instrumentach swoich trąbiąc wchodzących powitali. Po tey
Skrót tekstu: GazPol_1736_83
Strona: 1
Tytuł:
Gazety Polskie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Jan Milżewski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1736
Data wydania (nie wcześniej niż):
1736
Data wydania (nie później niż):
1736
dziedzińcu Zamkowym kwatery Ogrodowe reprezentowano, i dwa Amplitheatra Insignliis Bacchi splendentia wystawiono, festonami złocistemi i zieleniną pięknie uformowane. W srzodku była Sala podobną industrią zinwentowana, Na której numerosiffimus populus w Maszkach congregatus przy rosławionej podwojnej kapeli Tańcami się dywertował. Pod oknami Pokojów Królewskich, i Izby Senatorskiej stoły Pańsko zastawiono, Piramidami Cukrowemi; i lampami Oliwnemi iluminowane erygowano, do których Maszki et populus pro sumendis Cibis za daniem znaku concurrebant, i zasiadszy in puncto prawie wszystko consumpsit, serwety, obrusy et alia requisita stołów Plebs direpsit. Ex opposito tych stołów na Amfiteatrach dwóch Bachusów siedziało na kozłach Oksesty wina mając, którzy perorujac ad Plebẽ wypijali. Cały Dziedziniec piaskiem wysypany
dźiedzińcu Zamkowym kwatery Ogrodowe reprezentowano, y dwa Amplitheatra Insignliis Bacchi splendentia wystawiono, festonami złoćistemi y źieleniną pięknie uformowane. W srzodku była Sala podobną industryą zinwentowana, Ná ktorey numerosiffimus populus w Maszkach congregatus przy rosławioney podwoyney kapeli Tańcami się dywertował. Pod oknami Pokoiow Krolewskich, y Izby Senatorskiey stoły Pańsko zastawiono, Pyramidami Cukrowemi; y lampami Oliwnemi illuminowane erygowano, do ktorych Maszki et populus pro sumendis Cibis zá daniem znaku concurrebant, y zaśiadszy in puncto prawie wszystko consumpsit, serwety, obrusy et alia requisita stołow Plebs direpsit. Ex opposito tych stołow na Amphiteatrach dwoch Bachusow śiedziało ná kozłach Oxesty wina maiąc, ktorzy peroruiac ad Plebẽ wypijali. Cały Dźiedziniec piaskiem wysypany
Skrót tekstu: GazPol_1736_83
Strona: 3
Tytuł:
Gazety Polskie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Jan Milżewski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1736
Data wydania (nie wcześniej niż):
1736
Data wydania (nie później niż):
1736
pro sumendis Cibis za daniem znaku concurrebant, i zasiadszy in puncto prawie wszystko consumpsit, serwety, obrusy et alia requisita stołów Plebs direpsit. Ex opposito tych stołów na Amfiteatrach dwóch Bachusów siedziało na kozłach Oksesty wina mając, którzy perorujac ad Plebẽ wypijali. Cały Dziedziniec piaskiem wysypany kolumnami adornowany, kagańcami, jarzęcemi pochodniami i Oliwnemi lampami iflumionwany jasną czynił reperkussyą. Ichmćów PP. Radźców Warszawskich w pokojach Zamkowych solennie pod ten czas do ukontentowania każdego częstowano. Po skończonej kolacyj Najjaśn. Królestwo Ichmć przy prezencyj J. W. Imć X. Nuncjusza, i frekwencyj znacznej w Izbie Senatorskiej tańcami Polskiemi i innemi do godziny pierwszej po pułnocy się dywertowali. Taż
pro sumendis Cibis zá daniem znaku concurrebant, y zaśiadszy in puncto prawie wszystko consumpsit, serwety, obrusy et alia requisita stołow Plebs direpsit. Ex opposito tych stołow na Amphiteatrach dwoch Bachusow śiedziało ná kozłach Oxesty wina maiąc, ktorzy peroruiac ad Plebẽ wypijali. Cały Dźiedziniec piaskiem wysypany kolumnami adornowany, kagańcami, iarzęcemi pochodniami y Oliwnemi lampami iflumionwany iasną czynił reperkussyą. Ichmćow PP. Radźcow Warszawskich w pokoiach Zamkowych solennie pod ten czas do ukontentowania każdego częstowano. Po skończoney kolacyi Nayiaśn. Krolestwo Ichmć przy prezencyi J. W. Jmć X. Nuncyusza, y frekwencyi znaczney w Izbie Senatorskiey tańcami Polskiemi y innemi do godźiny pierwszey po pułnocy się dywertowali. Taż
Skrót tekstu: GazPol_1736_83
Strona: 3
Tytuł:
Gazety Polskie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Jan Milżewski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1736
Data wydania (nie wcześniej niż):
1736
Data wydania (nie później niż):
1736
, i zmocnić. W czym też tu na ziemiRegnum Dei consistit, albo jeszcze i wyrozumieniej mówiąc: z czego najbardziej crescit et augetur gloria Dei: czy z wspaniałych Kościołów i Bazylik, koprowemi Dachami pokrytych, wspaniałemi wieżami przyozdobionych, zewnątrz Ołtarzami bogatemi, choćby szczerozłotemi zastawionych, kosztownemi Ornatami adornowanych; tysiącznemi świecami, milionowemi lampami, zapalonemi iluminowanych, czyli z ścisłej Przykazań Boskich obserwancyj, z Chrześcijańskiej Serc w prawowiernej Religij zjednoczonych miłości, z prawdziwej, serca grzechami się brzydzącego i upokorzonego skruchy, z Apostołskiej Dusze krwią niewinną CHRYSTUSA PANA odkupione, z sideł świata, czarta, ciała, wydzwignienia żarliwości. Każdy prawowierny Człowiek, stosując się do Nauki Kościoła
, y zmocnić. W czym też tu na ziemiRegnum Dei consistit, álbo ieszcze y wyrozumieniey mowiąc: z czego náybardziey crescit et augetur gloria Dei: czy z wspaniałych Kościołow y Bázylik, koprowemi Dachami pokrytych, wspániałemi wieżami przyozdobionych, zewnątrz Ołtarzami bogatemi, choćby szczerozłotemi zástawionych, kosztownemi Ornatami adornowanych; tysiącznemi świecami, millionowemi lampami, zápalonemi illuminowanych, czyli z ścisłey Przykazań Boskich obserwancyi, z Chrześciańskiey Serc w práwowierney Religiy ziednoczonych miłości, z práwdziwey, serca grzechami się brzydzącego y upokorzonego skruchy, z Apostolskiey Dusze krwią niewinną CHRYSTUSA PANA odkupione, z sideł świáta, czárta, ciáła, wydzwignienia żarliwości. Każdy práwowierny Człowiek, stosuiąc się do Náuki Kościoła
Skrót tekstu: GarczAnat
Strona: 48
Tytuł:
Anatomia Rzeczypospolitej Polskiej
Autor:
Stefan Garczyński
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1753
Data wydania (nie wcześniej niż):
1753
Data wydania (nie później niż):
1753