Dłuta różne, stare, No 14. Nożów stolarskich No 2. Klub żelaznych stolarskich, z sprężynami, No 3. Raszpłów stolarskich No 3. Piłek No 2. Krala żelazna do okna No 1. Balasów kamiennych No 4, a piąty złamany, litem latarni blaszanych, pobielanych, wraz spojonych, No 2. Latarnia duża, zła, blaszana. Zamków żelaznych, złych, No 4. Antab żelaznych, dużych, do drzwi, No 12 i innych kawałków żelaznych wiele. Pucki kominiarskie żelazne No 2. Żelazo wielkie krawieckie No 1. Zamek wielki, zły, No 1. Kołowrót do windowania drzewa. Osoba z drzewa, snycerską
Dłuta różne, stare, No 14. Nożów stolarskich No 2. Klub żelaznych stolarskich, z sprężynami, No 3. Raszpłów stolarskich No 3. Piłek No 2. Krala żelazna do okna No 1. Balasów kamiennych No 4, a piąty złamany, litem latarni blaszanych, pobielanych, wraz spojonych, No 2. Latarnia duża, zła, blaszana. Zamków żelaznych, złych, No 4. Antab żelaznych, dużych, do drzwi, No 12 i innych kawałków żelaznych wiele. Pucki kominiarskie żelazne No 2. Żelazo wielkie krawieckie No 1. Zamek wielki, zły, No 1. Kołowrót do windowania drzewa. Osoba z drzewa, snycerską
Skrót tekstu: ZamLaszGęb
Strona: 33
Tytuł:
Opis zamku w Laszkach Murowanych
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Laszki Murowane
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1748
Data wydania (nie wcześniej niż):
1748
Data wydania (nie później niż):
1748
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
tych schodów drzwi do Sionki, podwójne, na zawiaskach i hakach żelaznych, z zamkiem i antabkami żelaznemi. — Z tejże Sieni drzwi na Dziedziniec wychodzące, pierwsze dębowe, na zawiasach żelaznych, z antabkami żelaznemi, drugie takież, na zawiasach i hakach, z zamkiem i klamką żelaznemi. — We środku Sieni latarnia, w ołów oprawna.
Obrazki i kopersztychy: Kwiaty w koszyku, na desce malowane, sub No 279.
Genealogia Paców, papirowa, podarta, w ramkach czarnych, sub No 9.
Pokój. — Wchodząc z Sieni do Pokoju nad Kuchnią, odrzwi z kamienia ciosanego. Drzwi sosnowe, na zawiasach i hakach żelaznych
tych schodów drzwi do Sionki, podwójne, na zawiaskach i hakach żelaznych, z zamkiem i antabkami żelaznemi. — Z tejże Sieni drzwi na Dziedziniec wychodzące, pierwsze dębowe, na zawiasach żelaznych, z antabkami żelaznemi, drugie takież, na zawiasach i hakach, z zamkiem i klamką żelaznemi. — We środku Sieni latarnia, w ołów oprawna.
Obrazki i kopersztychy: Kwiaty w koszyku, na desce malowane, sub No 279.
Genealogia Paców, papirowa, podarta, w ramkach czarnych, sub No 9.
Pokój. — Wchodząc z Sieni do Pokoju nad Kuchnią, odrzwi z kamienia ciosanego. Drzwi sosnowe, na zawiasach i hakach żelaznych
Skrót tekstu: ZamLaszGęb
Strona: 48
Tytuł:
Opis zamku w Laszkach Murowanych
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Laszki Murowane
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1748
Data wydania (nie wcześniej niż):
1748
Data wydania (nie później niż):
1748
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
dębowe, na zawiasach i hakach żelaznych, z zaszczepką żelazną. W samej Sieni okna wielkie, w ołów oprawne, o kwaterach dwu na zawiaskach żelaznych, z zaszczepkami, narożniczkami żelaznemi. Ex opposito okna drzwi żelazne do Skarbcu, z zamkiem i wrzeciądzami dwiema żelaznemi. Odrzwi wyrzynane z kamienia ciosanego. — We środku Sieni latarnia szklana, w ołów oprawna.
Tu się nie opisuje Skarbiec, bo klucz od niego nie należy do gospodarza.
Pokój Pierwszy. — Idąc z Sieni, po prawej ręce, do Pokoju Pierwszego odrzwi z kamienia ciosanego. Drzwi dembowe, na zawiasach, stolarską robotą, z zamkiem i klamką żelazną. W tym pokoju piec
dębowe, na zawiasach i hakach żelaznych, z zaszczepką żelazną. W samej Sieni okna wielkie, w ołów oprawne, o kwaterach dwu na zawiaskach żelaznych, z zaszczepkami, narożniczkami żelaznemi. Ex opposito okna drzwi żelazne do Skarbcu, z zamkiem i wrzeciądzami dwiema żelaznemi. Odrzwi wyrzynane z kamienia ciosanego. — We środku Sieni latarnia szklana, w ołów oprawna.
Tu się nie opisuje Skarbiec, bo klucz od niego nie należy do gospodarza.
Pokój Pierwszy. — Idąc z Sieni, po prawej ręce, do Pokoju Pierwszego odrzwi z kamienia ciosanego. Drzwi dembowe, na zawiasach, stolarską robotą, z zamkiem i klamką żelazną. W tym pokoju piec
Skrót tekstu: ZamLaszGęb
Strona: 63
Tytuł:
Opis zamku w Laszkach Murowanych
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Laszki Murowane
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1748
Data wydania (nie wcześniej niż):
1748
Data wydania (nie później niż):
1748
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
nich zamierza odpoczynek trwały, Trafiwszy serce z opoki, wzrok z skały, Nowy Leander tonie w porcie marnie.
Tak choć pogodny niesie wiatr człowieka I chętny Neptun wygodzi mu cale, Póty zdrów będzie, póki jest z daleka;
Ale gdy kończyć napiera się biegu, Rozbije okręt nadzieje u brzegu, Bo port zawarty, latarnia na skale. OBRAZ UKRADZIONY
Nie prę się, panno, znam się do kradzieży, Ale choć jawne przy mnie będzie lice, Nie wrócę, choćby męki, szubienice, Powróz mię czekał i zgnojenie w wieży.
Tobie też tak być ostrą nie należy, Bo więcej kradną twe śliczne źrenice, I ja ich wszytkie wydam
nich zamierza odpoczynek trwały, Trafiwszy serce z opoki, wzrok z skały, Nowy Leander tonie w porcie marnie.
Tak choć pogodny niesie wiatr człowieka I chętny Neptun wygodzi mu cale, Póty zdrów będzie, póki jest z daleka;
Ale gdy kończyć napiera się biegu, Rozbije okręt nadzieje u brzegu, Bo port zawarty, latarnia na skale. OBRAZ UKRADZIONY
Nie prę się, panno, znam się do kradzieży, Ale choć jawne przy mnie będzie lice, Nie wrócę, choćby męki, szubienice, Powróz mię czekał i zgnojenie w wieży.
Tobie też tak być ostrą nie należy, Bo więcej kradną twe śliczne źrenice, I ja ich wszytkie wydam
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 112
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
krzewiny odkryte, w których były od słońca cienie znamienite. Rzekłam: „Znajdę podobno mój Żywot w tym cieniu!”. Nie znalazłam. Ach, nie mam końca w utrapieniu! Szalejąc, z płaczem, z krzykiem ku tym kniejom bieżę, kędy Neptun buduje z morskiej piany wieże. Tam ku niebu latarnia wywiedziona stała, która wszytkim okrętom drogi oświecała. Wejdę na nią, rzuciwszy wkoło morza okiem, wielkim zawołam głosem nad brzegiem szerokiem: „Brzegi morskie, wy, skały morza burzliwego, nie skryłyście gdzie na dnie Oblubieńca mego?”. Ledwie co brzmiących brzegów głos pierwszy dochodzi, zaraz echo dwoiste z ziemnych spar
krzewiny odkryte, w których były od słońca cienie znamienite. Rzekłam: „Znajdę podobno mój Żywot w tym cieniu!”. Nie znalazłam. Ach, nie mam końca w utrapieniu! Szalejąc, z płaczem, z krzykiem ku tym kniejom bieżę, kędy Neptun buduje z morskiej piany wieże. Tam ku niebu latarnia wywiedziona stała, która wszytkim okrętom drogi oświecała. Wejdę na nią, rzuciwszy wkoło morza okiem, wielkim zawołam głosem nad brzegiem szerokiem: „Brzegi morskie, wy, skały morza burzliwego, nie skryłyście gdzie na dnie Oblubieńca mego?”. Ledwie co brzmiących brzegów głos pierszy dochodzi, zaraz echo dwoiste z ziemnych spar
Skrót tekstu: HugLacPrag
Strona: 139
Tytuł:
Pobożne pragnienia
Autor:
Herman Hugon
Tłumacz:
Aleksander Teodor Lacki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1673
Data wydania (nie wcześniej niż):
1673
Data wydania (nie później niż):
1673
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Krzysztof Mrowcewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1997
. Jonstonus.
PICUS Góra jest na Insule TENERYFIE, jednej z Fortunnych, albo Kanaryiskich Insuł w Afryce na Morzu Atlanckim: O tej GORZE certum est z Sariusza sub Annô 1500, że jest wszystka bardzo skalista, ostro i wysoko wsta- o Górach znaczniejszych w Świecie
jąca, ogień z siebie wybuchająća, przyswieca żeglują cym jak Latarnia, wysoka na ośm, albo dziewięć mil Niemieckich, jako ją ciekawi zmierzyli; ale za swego życia pisze Kircher: że trzęsieniem ziemi zapadła się, a natychmiast Jezioro tak obszerne, jak Góra była, wynikneło. Wiatru tam nigdy nie bywało: Litery też napisane, nie tykane od niego bywały, Teste Hornio. Alio
. Ionstonus.
PICUS Gora iest na Insule TENERIFFIE, iedney z Fortunnych, albo Kanaryiskich Insuł w Afryce na Morzu Atlanckim: O tey GORZE certum est z Sariusza sub Annô 1500, że iest wszystka bardzo skalista, ostro y wysoko wsta- o Gorach znacznieyszych w Swiecie
iąca, ogień z siebie wybuchaiąća, przyswieca żegluią cym iak Latarnia, wysoka na ośm, albo dziewięc mil Niemieckich, iako ią ciekawi zmierzyli; ale za swego życia pisze Kircher: żè trzęsieniem ziemi zapadła się, a natychmiast Iezioro tak obszerne, iak Gora była, wynikneło. Wiátru tam nigdy nie bywało: Litery też napisane, nie tykane od niego bywały, Teste Hornio. Alio
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 549
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Strabona. W samym Mieście był most przez Rrzekę Eufrates, na 625 kroków długi, na 30 szeroki od Semiramidy, czyli też od Nitokra fundowany, o czym Diodorus. Przy końcach Mostu dziwnie wspaniałe Królewskie były Pałace. O Babilonie Mieście masz więcej sub titulo Mapa Nowa.
SZÓSTY CUD ŚWIATA TURRIS PHARIA, tojest Wieża albo Latarnia Morska, oraz strażnica na Insule Faros między Nilem rzeką w Egipskim Królestwie, nie daleko Aleksandrii, dziwnej wysokości, piękności i inwencyj, dla wygody żeglarzów, w Nocy na wszystkie strony światło tojest Latarnie i kagańce mająca Wymurowana z białego Marmuru na skale sumptem Ośmiu set talentów od Ptolemeuszza Filadelfa Króla Egipskiego. Architektem był Sostratus Gnidius
Strabona. W samym Mieście był most przez Rrzekę Eufrates, na 625 krokow długi, na 30 szeroki od Semiramidy, czyli też od Nitokra fundowany, o czym Diodorus. Przy końcach Mostu dziwnie wspaniałe Krolewskie były Pałace. O Babilonie Mieście masz więcey sub titulo Mappa Nowa.
SZOSTY CUD SWIATA TURRIS PHARIA, toiest Wieża albo Latarnia Morska, oraz strażnica na Insule Pharos między Nilem rzeką w Egypskim Krolestwie, nie daleko Alexandrii, dziwney wysokości, piękności y inwencyi, dla wygody żeglarzow, w Nocy ná wszystkie strony swiatło toiest Latarnie y kagańce maiącá Wymurowana z białego Marmuru na skale sumptem Ośmiu set talentow od Ptolomeusza Filadelfa Krola Egypskiego. Architektem był Sostratus Gnidius
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 668
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Haec me post fata manebit.
STATUA zaczęta między dłotami Snycerskiemi z napisem: Dant vulnera vitam. Inny przypisał Vulneret, dum insculpat. Item przydał: Feriat, dum formet.
KOŚCIOŁ namalowany z Napisem: Iovis omnia plena.
KOŚCIOŁ Diany Efeskiej gorający przy napisie: At nomen in aevum. Tak cnota nieśmiertelna
FAROS, albo Latarnia Egipska nad wodą z napisem: Per vadà monstrat iter. Tak Prawo Boskie, tak Wódz, Regimentarz Inny przypisał: Monet et munit. Tak Kaznodzieje Monitores, i Preceptorowie. Taż FAROS ze Światłem, przy którym skały z wody wynikające widać, z napisem: Dat vitare, dum dat videre.
KLUCZOM wielu różnym
Haec me post fata manebit.
STATUA zaczęta między dłotami Snycerskiemi z nápisem: Dant vulnera vitam. Inny przypisał Vulneret, dum insculpat. Item przydał: Feriat, dum formet.
KOSCIOŁ namalowany z Napisem: Iovis omnia plena.
KOSCIOŁ Diany Efeskiey goraiący przy napisie: At nomen in aevum. Tak cnota nieśmiertelna
PHAROS, albo Latarnia Egypska nad wodą z napisem: Per vadà monstrat iter. Tak Práwo Boskie, tak Wodz, Regimentarz Inny przypisał: Monet et munit. Tak Kaznodzieie Monitores, y Preceptorowie. Taż PHAROS ze Swiatłem, przy ktorym skały z wody wynikaiące widać, z napisem: Dat vitare, dum dat videre.
KLUCZOM wielu rożnym
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1190
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Cenzura to na nie mówiących prawdy po wziętej korupcyj.
TABLICA czysta od Borboniusza Kardynała wzięta pro Symbolo z napisem, czyniącym nadzieję Melior fortuna notabit.
Na Niestatecznych Cenzurę, Kogucik na wieży wymalowany z napisem: Quo rapit aura, feror.
RACA do góry lecąca z napisem: Et splendet. et ascendit.
FARUS, albo Latarnia Morska z napisem: In publica commoda fulget. Tak zdrowie Monarchy, Wielkiego Ministra.
TĘCZA z napisem: Terras devinksit Olimpo. Tak chwalono Ludwika XIV Króla Francuskiego, który wypędziwszy Heretyków, niby Niebo z Francją pojednał. o Emblematach i Symbolach
JASKULKA wylatująca na Wiosnę cum Lemmate: Tempora laeta reducit.
LILIA blisko ciernia z
Censurá to na nie mowiących prawdy po wziętey korrupcyi.
TABLICA czysta od Borboniusza Kardynała wzięta pro Symbolo z napisem, czyniącym nadzieię Melior fortuna notabit.
Na Niestatecznych Censurę, Kogucik na wieży wymalowany z napisem: Quo rapit aura, feror.
RACA do gory lecąca z napisem: Et splendet. et ascendit.
PHARUS, albo Latarnia Morska z napisem: In publica commoda fulget. Tak zdrowie Monarchy, Wielkiego Ministra.
TĘCZA z napisem: Terras devinxit Olympo. Tak chwalono Ludwika XIV Krola Francuskiego, ktory wypędziwszy Heretykow, niby Niebo z Francyą poiednał. o Emblematach y Symbolach
IASKULKA wylatuiąca na Wiosnę cum Lemmate: Tempora laeta reducit.
LILIA blisko ciernia z
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1197
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
a kunogom zadnim niższa była podłoga dla steku dobrego, moczu, i wilgoci; konie też ku gorze zawsze stojąc mocy wprzodach nabywają. Drabina nad żłobem (gdzie jaseł niezażywają) ma być nie zbyt wysoka, zgęstemi szczeblami na siano, byle pyskiem go koń zachwycił. W stajni powinno być ochędostwo wielkie, latarnia zawieszona na środku, dla widoku i przypadku. Masztalerz ma być cichy, pilny, trzyzwy, konie lubiący naturalnie, nie żonaty, ani swe gospodarstwo mający, bo częściej do żony, niż do koni zaziera, obróczek i sianko w nocy wynosi dla swojej krowki. Ma się też doskonale znać na koniach, ich
á kunogom zádnim niższa była podłogá dlá steku dobrego, moczu, y wilgoci; konie też ku gorze záwsze stoiąc mocy wprzodach nabywaią. Drabina nad żłobem (gdzie iaseł niezażywaią) ma bydź nie zbyt wysoka, zgęstemi szczeblami na siano, byle pyskiem go koń zachwycił. W stayni powinno bydź ochędostwo wielkie, latarnia zawieszona na srodku, dla widoku y przypadku. Masztálerz ma bydź cichy, pilny, trzyzwy, konie lubiący náturalnie, nie żonaty, ani swe gospodarstwo maiący, bo częściey do żony, niż do koni zaziera, obroczek y sianko w nocy wynosi dla swoiey krowki. Ma się też doskonale znać na koniach, ich
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 481
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754