,
Szkieleta samorodne i wszytek cech stary Młodym dziewkom, którym ich za straż przystawiają, Nie dozwalają, o co już same nie dbają. Ale choćby też dbały, szalałby w miłości, Kto by ich stare porwał obierać się kości. A trudno ich w czym podejść: diabeł mądr, bo stary; Ostatek od latawców wiedzą i przez czary, Trzy dziewięci rozumów mają i sztuk tyle, Że ich na Twardowskiego nie zjeździsz kobyle. Łąka bez płota, gadzin, jaszczurki i węża, Młoda pani bez złego i starego męża, Niebo bez chmur, miód bez pszczół, róża bez kolących Szpilek, morze bez wiatrów okręty burzących, Żywot ten
,
Szkieleta samorodne i wszytek cech stary Młodym dziewkom, którym ich za straż przystawiają, Nie dozwalają, o co już same nie dbają. Ale choćby też dbały, szalałby w miłości, Kto by ich stare porwał obierać się kości. A trudno ich w czym podejść: diabeł mądr, bo stary; Ostatek od latawców wiedzą i przez czary, Trzy dziewięci rozumów mają i sztuk tyle, Że ich na Twardowskiego nie zjeździsz kobyle. Łąka bez płota, gadzin, jaszczurki i węża, Młoda pani bez złego i starego męża, Niebo bez chmur, miód bez pszczół, róża bez kolących Szpilek, morze bez wiatrów okręty burzących, Żywot ten
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 329
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
rzeczach które są na świecie nalepsze i nagorsze. Rozdział Dziewiąty. O trojakiej pomście abo karaniu. I jeśli szatani latawcami stawają się/ dowody i przykłady. Rozdział Dziesiąty. Jeśli kiedy latawcy rodzą. 2. Dla czego więtsze prześladowanie od nich białegłowy miewają/ niżeli mężczyzna. 3. Jako mogą ci poratowani być którzy od latawców przenagabanie miewają. Rozdział jedenasty. O przyczynach i sposobach posiadania ludzi od szatanów. Także lekarstwa opętanym służące. Rozdział dwunasty Jeśli ziółmi kamieńmi/ i melodią szatani mogą być od ludzi odganiani. 2. O mnimanym posiędzieniu gdy kto rozumie się być takim a nie jest. KsIĄZKA PożyteCZNA I BARDZO POTRZEBNA W SPOSÓB Dialogu o czarownicach
rzecżách ktore są ná świećie nalepsze y nagorsze. Rozdział Dziewiąty. O troiákiey pomście ábo karániu. Y iesli szátani latáwcámi stawáią sie/ dowody y przykłády. Rozdział Dzieśiąty. Iesli kiedy latáwcy rodzą. 2. Dla czego więtsze prześládowánie od nich białegłowy miewáią/ niżeli mężczyzná. 3. Iáko mogą ci porátowáni bydz ktorzy od latáwcow przenágábánie miewáią. Rozdział iedennasty. O przyczynách y sposobách pośiadánia ludźi od szátánow. Tákże lekárstwá opętánym służące. Rozdział dwánasty Ieśli źiołmi kámieńmi/ y melodią szátáni mogą bydz od ludzi odganiáni. 2. O mnimánym posiędźieniu gdy kto rozumie sie być tákim á nie iest. XIĄZKA POZYTECZNA Y BARDZO POTRZEBNA W SPOSOB Dyálogu o czárownicách
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 24
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
wcielenia syna Bożego/ tysiąc czterysta abo bliżej działo/ to jest/ jeśli się temi brzydkościami z szatany mazały/ jako od czasu onego teraźniejsze czarownice czynią/ nie jest nam wiadomo. Acz żeby niemieli być zawsze czarownice/ żeby sprawami swymi szkód wielkich w ludziach/ bydle/ ziemskich urodzajach nie czyniły/ także o bytności latawców/ i latawic/ żaden wątpić nie może/ który jedno historie czyta/ ponieważ tak Kanony/ jako Doktorowie święci/ od wielu fet lat/ siła o nich na potomne czasy podali/ i zostawili. Aczkolwiek w tym różność jest: Iż szatani/ latawcy/ przeszłych czasów/ z białymi głowami niektóremi nad wolą ich obcowali
wcielenia syná Bożego/ tyśiąc cżterystá ábo bliżey dźiało/ to iest/ iesli sie temi brzydkośćiámi z szátány mázáły/ iáko od cżásu onego teráznieysze cżárownice cżynią/ nie iest nam wiádomo. Acż żeby niemieli bydź záwsze czárownice/ żeby spráwámi swymi szkod wielkich w ludźiách/ bydle/ źiemskich vrodzáiách nie czyniły/ tákże o bytnośći latáwcow/ y latáwic/ żaden watpić nie może/ ktory iedno historye cżyta/ ponieważ ták Kánony/ iáko Doktorowie święći/ od wielu fet lat/ śiłá o nich ná potomne czásy podáli/ y zostáwili. Aczkolwiek w tym rozność iest: Iż szátáni/ latáwcy/ przeszłych czásow/ z białymi głowámi niektoremi nád wolą ich obcowáli
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 68
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
. Ludzie trojacy którzj latawcom podlegają Część Wtóra latawcy z czarów ludzi mającj Młotu na Czarownice Circa sinem lib, de apib: Część Wtóra Młotu na Czarownice Trudne lekarstwo na latawce. Część Wtóra Latawcy pozdrowieniem Anielskim bywają odganiani. moc słowa Benedycite. Młotu na Czarownice odnawianie miejsca odgania latawce. Białegłowy z pięknemi włosami niebezpieczniejsze są od latawców. Część Wtóra Kosturek Bernarda Z. od latawca wybawił. Kluczy Z. Piotra moc. Młotu na Czarownice na szarańcą klątwa lekarstwo. Inpartib Atesis/ Białegowj dziwne rzeczy sobie knują. Część Wtóra Jajcamrowcze żywot odymają. Młotu na Czarownice Lekarstwa tym którzy w władzej rodzajnej uczarowani bywają. ROZDZIAŁ II. Mężczyzn więcej uczarowanych niżeli białych
. Ludzie troiácy ktorzj latáwcom podlegáią Część Wtora latáwcy z cżárow ludzi máiącj Młotu ná Czárownice Circa sinem lib, de apib: Część Wtora Młotu ná Czárownice Trudne lekárstwo ná latáwce. Część Wtora Latáwcy pozdrowieniem Anielskim bywáią odganiáni. moc słowá Benedicite. Młotu ná Czárownice odnáwianie mieyscá odgania látáwce. Białegłowy z pięknemi włosámi niebespiecznieysze są od latáwcow. Część Wtora Kosturek Bernarda S. od latáwcá wybáwił. Kluczy S. Piotrá moc. Młotu ná Czárownice ná száráńcą klątwá lekárstwo. Inpartib Athesis/ Białegowj dziwne rzeczy sobie knuią. Część Wtora Iáycámrowcze żywot odymáią. Młotu ná Czárownice Lekárstwá tym ktorzy w władzey rodzáyney vczárowáni bywáią. ROZDZIAŁ II. Mężczyzn więcey vczárowánych niżeli białych
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 207
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
niedo samego stworzenia nierozumnego. Bywa i insze straszne na ludzi od Pana Boga przepuszczenie/ gdy niewiastom podczas dzieci ich własne giną/ a cudze od szatanów bywają podmiatane/ które to podmioty trojakie bywają. Jedne z nich zawsze chude a płaczliwe/ z których jedno i czterech białychgłów pokarmem nienasyciłoby się. Drugie są sprawą latawców spłodzone/ których wszakże dziećmi nie są ale właśnie tego człowieka/ którego nasienia dostają. Co więc czynią mężczyznę do zmazy nocnej przywodząc. Takowe dzieci podczas za Bożym dopuszczeniem podmiataja/ własne ludzkie dzieci pokrywszy. Trzecie są/ gdy podczas szatani/ wziąwszy na się postac małych dziatek/ mamkom sami siebie podmiatają. Te trojakie podmioty
niedo sáme^o^ stworzenia nierozumnego. Bywa y insze strászne ná ludźi od Páná Bogá przepusczenie/ gdy niewiástom podczás dźieci ich własne giną/ á cudze od szátánow bywáią podmiátáne/ ktore to podmioty troiákie bywáią. Iedne z nich záwsze chude á płácżliwe/ z ktorych iedno y czterech białychgłow pokármem nienásyciłoby sie. Drugie są spráwą latáwcow spłodzone/ ktorych wszákże dźiećmi nie są ále właśnie tego człowieká/ ktorego nasienia dostáią. Co więc czynią mężcżyznę do zmázy nocney przywodząc. Tákowe dźieci podcżás zá Bożym dopusczeniem podmiátáia/ włásne ludzkie dźieći pokrywszy. Trzecie są/ gdy podczás szátáni/ wźiąwszy ná się postác máłych dźiatek/ mámkom sámi śiebie podmiátáią. Te troiákie podmioty
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 282
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Latawiec których przesladuje szat nie mają zsiebie zwłóczyć. Młotu na Czarownice Na Synodzie nałożnic dostatek. latawica na Synodzie między nałoznicami sprosnością cielesną się bawiła. ROZDZIAŁ X. Jeśli kiedy latawcy rodzą, 2. dla czego więtsze przesladowanie od nich białegłowy miewają, niżeli meżczyzna. 3. Jako mogą ci poratowani być. którzy od latawców przenagabanie miewają? Część Wtóra
Mrówki ręce tych ludzi którzy się ich dotykają mażą/ abo raczej ci bywają pomazani którzy się ich nie ostróżnie dotykają. Kochając się abowiem w swej wolności za przykre mają być bez niej/ dla tegoż tych którzy się ich dotykają abo się im przykrzą/ ostrą wilgotnością mażą. I tak którz
Latáwiec ktorych przesláduie szát nie máią zśiebie zwłoczyć. Młotu ná Czárownice Ná Synodźie nałożnic dostátek. latáwicá ná Synodzie między nałoznicámi sprosnośćią ćielesną sie báwiłá. ROZDZIAŁ X. Iesli kiedy latáwcy rodzą, 2. dla czego więtsze przesládowánie od nich białegłowy miewáią, niżeli meżczyzná. 3. Iáko mogą ći porátowáni być. ktorzy od latáwcow przenágábánie miewáią? Część Wtora
MROwki ręce tych ludźi ktorzy się ich dotykáią máżą/ ábo ráczey ći bywáią pomázáni ktorzy się ich nie ostrożnie dotykáią. Kocháiąc sie ábowiem w swey wolnośći zá przykre máią bydź bez niey/ dla tegoż tych ktorzy sie ich dotykáią ábo sie im przykrzą/ ostrą wilgotnośćią máżą. Y ták ktorz
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 367
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
/ do którego człowiek osobliwie przez grzech cielesny przychodzi/ jakoś to pokazał/ radbym wiedział o latawcach niektóre rzeczy/ w których mam wątpliwość. Naprzód/ Jeśli latawcy kiedy rodzą? Powtóre/ dla czego więtsze przenasladowanie od nich białegłowy miewają/ niżelł mężczyzna. Nakoniec/ jako mogą być ci poratowani/ którzy od latawców przenagabanie miewają? Teolog. Do zrozumienia pierwszej wątpliwości trzy rzeczy masz wiedzieć/ naprzód że szatani właśnie nie rodzą: powtóre iż żadnej pożądliwości w żyłach swych nie mają: naostatek iż rodzenie płodu sprawić mogą/ nie z swego wprawdzie płodu ale onego męża/ z którym się szatan w osobie białejgłowy łączył/ abo tego
/ do ktorego człowiek osobliwie przez grzech ćielesny przychodźi/ iákoś to pokazał/ radbym wiedźiał o latáwcách niektore rzeczy/ w ktorych mam wątpliwość. Naprzod/ Iesli latáwcy kiedy rodzą? Powtore/ dla czego więtsze przenásládowánie od nich białęgłowy miewáią/ niżelł mężczyzná. Nákoniec/ iáko mogą bydź ći porátowáni/ ktorzy od latáwcow przenágábánie miewáią? Theolog. Do zrozumienia pierwszey wątpliwośći trzy rzecży masz wiedźiec/ naprzod że szátáni właśnie nie rodzą: powtore iż żadney pożądliwośći w żyłách swych nie máią: náostátek iż rodzenie płodu spráwić mogą/ nie z swego wpráwdźie płodu ále onego mężá/ z ktorỹ się szátan w osobie białeygłowy łączył/ ábo tego
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 369
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
/ za łaską Boga wszechmogącego/ który płeć męską od brzydkości takowej do tego czasu czystą zachował. A że niekiedy rodzić mogą z przeszłego rozdziału pokazuje się/ i z słów Wilhelma. Naród abowiem Hunnów iż od szatanów takowych spłodzony jest/ jaśnie historia królestw zachodnych świadczy i wieść pospolita jest o obywatelach wyspy Cypru/ że z latawców spłodzeni są. Nakoniec iż olbrzymy rodzić mogą/ przyczyny Doktor Z. kładzie. Wiedzieć abowiem mogą moc nasienia/ z przyrodzenia męża którego nasienie jest/ także przyrodzenie białejgłowy/ z komplezią mężczyzny zgadzającą się/ i moc gwiazd do tego służącą. co wszytko gdy się zejdzie wespół/ rzecz podobna jest że synowie będą wzrostu
/ zá łáską Bogá wszechmogącego/ ktory płeć męską od brzydkośći tákowey do tego cżásu cżystą záchował. A że niekiedy rodźić mogą z przeszłego rozdźiału pokázuie sie/ y z słow Wilhelmá. Narod ábowiem Hunnow iż od szátánow tákowych spłodzony iest/ iáśnie historya krolestw zachodnych świádczy y wieść pospolita iest o obywátelách wyspy Cypru/ że z latáwcow spłodzeni są. Nákoniec iż olbrzymy rodźić mogą/ przyczyny Doktor S. kłádźie. Wiedźieć ábowiem mogą moc naśienia/ z przyrodzenia mężá ktorego naśienie iest/ tákże przyrodzenie białeygłowy/ z kompleźią mężcżyzny zgadzáiącą sie/ y moc gwiazd do tego służącą. co wszytko gdy sie zeydźie wespoł/ rzecż podobna iest że synowie będą wzrostu
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 369
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
: dla tego Bóg wszechmocny to przepuszcza/ żeby białegłowy bały się męską płeć ku pożądliwości swej zapalać tymi rzeczami/ których szatan do usidlenia tejże płci zażywa. Dla czegoby zaś niż białymgłowom przez czary szkodzili/ przyczyna była wyżej u Doktora Z. w rozdziale piątym. Strony trzeciej wątpliwości/ to jest: lekarstw odganiania latawców/ u różnych/ różnem lekarstwa czytał/ a znajduję pięciorakie: to jest zażywania Eksokścismów kościelnych. Drugie żegnanie się krzyżem świętym/ wody/ soli/ i inszych rzeczy święconych używanie z mowieniem pozdrowienia Anielskiego. Trzecie lekarstwo/ spowiedź Sakramentalna. Czwarte odmiana mieszkania i miejsca. Nakoniec zaklinanie od świętych ludzi czynione/ o których
: dla tego Bog wszechmocny to przepuscza/ żeby białegłowy bały sie męską płeć ku pożądliwośći swey zápaláć tymi rzeczámi/ ktorych szátan do vśidlenia teyże płći záżywa. Dla czegoby záś niż białymgłowom przez cżáry szkodźili/ przyczyná byłá wyżey v Doktorá S. w rozdźiale piątym. Strony trzećiey wątpliwośći/ to iest: lekarstw odganiánia latáwcow/ v roznych/ roznem lekárstwá czytał/ á znáyduię pięciorákie: to iest záżywánia Exoxcismow kościelnych. Drugie żegnánie sie krzyżem świętym/ wody/ soli/ y inszych rzeczy święconych vżywánie z mowieniem pozdrowienia Anielskiego. Trzećie lekárstwo/ spowiedź Sákrámentálna. Czwarte odmiáná mieszkánia y mieyscá. Nákoniec záklinánie od świętych ludźi czynione/ o ktorych
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 372
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
napisali doświadczenie i sekret jeden mamiący: białejgłowy/ jakoby ony rozumiały częściej się miewać społęczność cielesną z nimi/ a niżeli w prawdzie miewały. Naprzykład/ gdy sprawę mieli z tym raz abo dwa który tego sekretu zażywał/ rozumiały że tego było czterdzieści abo sześć dziesiąt razy. TOby też mogły takowe być oszukania od latawców. Co się także utwierdza świadectwem niektórej świątobliwej białejgłowy/ którą gdy latawiec społecznością fałszywą cieleśnie mazał/ tak wiele natury wypuszczał/ żeby zaledwie tydiąc ludzi mu zrównać mogło. To wszytko z Wilhelma. Młotu na Czarownice Latawcy jeśli mogą rodzić. Szatani Część Wtóra olbrzymy rodzić mogą. Script:4 kwest 10 Bez naruszenia panieństwa żeby
nápisáli doświádcżenie y sekret ieden mamiący: białeygłowy/ iákoby ony rozumiáły częśćiey się miewáć społęczność cielesną z nimi/ á niżeli w prawdźie miewáły. Náprzykład/ gdy spráwę mieli z tym raz ábo dwá ktory tego sekretu záżywał/ rozumiáły że tego było czterdźieśći ábo sześć dźieśiąt rázy. TOby też mogły tákowe bydź oszukánia od latáwcow. Co się tákże vtwierdza świádectwem niektorey świątobliwey białeygłowy/ ktorą gdy latáwiec społecznością fałszywą cieleśnie mázał/ ták wiele nátury wypusczał/ żeby záledwie tydiąc ludźi mu zrownáć mogło. To wszytko z Wilhelmá. Młotu ná Czárownice Latáwcy iesli mogą rodzić. Szátáni Część Wtora olbrzymy rodzić mogą. Script:4 quest 10 Bez naruszenia pánieństwá zeby
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 375
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614