światu Zbawiciela. V. Jakoż go zrodziła? M. Bez wszlekiej boleści/ bez naruszenia czystości Panieńskiej/ jako z grobu bez naruszenia kamienia i pieczęci Zmartwychwstał: tak z łożnicy żywota Panieńskiego/ jako promień słoneczny przez krzystał z ciałem przyjętym/ na świat Zbawiciel przyszedł. V. Kiedyż był poczęty? M. Po Legacjej Anielskiej/ gdy Przebłogosławiona Panna wyrzekła: Oto ja służebnica Pańska. V. Cóż było potym Anielskim Zwiastowaniu? M. Aby przodem rozum Panieński był oświecony Synem Bożym/ aniżeli go ciałem okryła i poczęła. V. Czemuż to Zwiastowanie przez Anioła się stało? M. Aby naprawa tymże porządkiem się stała/ którym
świátu Zbáwićielá. V. Iákoż go zrodźiłá? M. Bez wszlekiey boleśći/ bez náruszenia czystośći Pánieńskiey/ iáko z grobu bez náruszenia kámieniá y pieczęći Zmartwychwstał: ták z łożnicy zywotá Pánieńskiego/ iáko promień słoneczny przez krzystał z ćiáłem przyiętym/ ná świát Zbáwićiel przyszedł. V. Kiedyż był poczęty? M. Po Legácyey Anyelskiey/ gdy Przebłogosłáwiona Pánná wyrzekłá: Oto ia służebnicá Páńská. V. Coż było potym Anyelskim Zwiástowániu? M. Aby przodem rozum Pánienski był oświecony Synem Bożym/ ániżeli go ćiáłem okryłá y poczęłá. V. Czemuż to Zwiástowánie przez Anyołá się sstáło? M. Aby nápráwá tymże porządkiem się sstáłá/ ktorym
Skrót tekstu: AnzObjWaś
Strona: 30
Tytuł:
Objaśnienie trudności teologicznych zebrane z doktorów św. od Anzelma świętego
Autor:
Wojciech Waśniowski
Drukarnia:
Łukasz Kupisz
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
dialogi
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1651
Data wydania (nie wcześniej niż):
1651
Data wydania (nie później niż):
1651
o wojnie z nimi nie wątpił. A tak w żywność się opatrzywszy/ obozem się ruszył: i jakoby za dni piętnaście/ do granic Belgów przyciągnął. Gdy tam niespodziewanie/ i nad wszytkich nadzieję stanął: Remowie bliższy Francjej/ niż Belgowie drudzy/ Ikcjusza i Antebrogiusza przedniejszych z miasta/ swego/ do niego w legacjej wyprawili/ opowiadając/ że i ciebie i majętności swoje/ wierze Senatu Rzymskiego podawają/ z drugimi Belgami na tę wojnę nie zezwolili/ ani się przeciwko Rzymianom sprzysięgli/ gotowi zastawę dać/ rozkazanie czynić/ miasta otworzyć/ zbożem i inszemi potrzebami ratować. Powiadali też/ jako inszy wszyscy Belgowie/ pod chorągwiami już są/
o woynie z nimi nie wątpił. A ták w żywność sie opátrzywszy/ obozem sie ruszył: y iákoby zá dni piętnaśćie/ do gránic Belgow przyćiągnął. Gdy tám niespodźiewánie/ y nád wszytkich nádźieię stánął: Remowie bliższy Fráncyey/ niż Belgowie drudzy/ Ikcyuszá y Antebrogiuszá przednieyszych z miástá/ swego/ do niego w legácyey wypráwili/ opowiádáiąc/ że y ćiebie y máiętnośći swoie/ wierze Senatu Rzymskiego podawáią/ z drugimi Belgámi ná tę woynę nie zezwolili/ áni sie przećiwko Rzymiánom sprzyśięgli/ gotowi zastáwę dáć/ roskazánie czynić/ miástá otworzyć/ zbożem y inszemi potrzebámi rátowáć. Powiádáli też/ iáko inszy wszyscy Belgowie/ pod chorągwiámi iuż są/
Skrót tekstu: CezWargFranc
Strona: 38.
Tytuł:
O wojnie francuskiej ksiąg siedmioro
Autor:
Gajusz Juliusz Cezar
Tłumacz:
Andrzej Wargocki
Drukarnia:
Drukarnia wdowy Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608
hostes? Azaż, Martine cum Mathia, nie obłoczycie go w szatę, która utilitati vestrae ac libidini regis inservit? Oddałeś pierwszą piękną posługę (przez którąś ato promowowan na wyższe beneficium, a dalej, da Pan Bóg, po śmierci i do piekła) w sodomskiem grzechu. Rozważyłżeś mu to, gdy w legacjej wyprawowano tę sprawę? Ukazowałżeś mu na przykład Dawida, za którego mniejszą winą jako Pan Bóg pokarał go na ludziech jego, jedno że zliczyć kazał Joabowi lud Izraelski, co 70 tysięcy zaraz legło powietrzem Izraelczyków? Ukazałżeś mu to: cum delirant reges, plectuntur Achivi? Azaż się nam to nie dzieje, a mamyż
hostes? Azaż, Martine cum Mathia, nie obłoczycie go w szatę, która utilitati vestrae ac libidini regis inservit? Oddałeś pierwszą piękną posługę (przez którąś ato promowowan na wyższe beneficium, a dalej, da Pan Bóg, po śmierci i do piekła) w sodomskiem grzechu. Rozważyłżeś mu to, gdy w legacyej wyprawowano tę sprawę? Ukazowałżeś mu na przykład Dawida, za którego mniejszą winą jako Pan Bóg pokarał go na ludziech jego, jedno że zliczyć kazał Joabowi lud Izraelski, co 70 tysięcy zaraz legło powietrzem Izraelczyków? Ukazałżeś mu to: cum delirant reges, plectuntur Achivi? Azaż sie nam to nie dzieje, a mamyż
Skrót tekstu: ReskryptSzlachCz_II
Strona: 66
Tytuł:
Reskrypt ślachcica jednego na ów skrypt, który przeciwko Zebrzydowskiemu, wojewodzie krakowskiemu, jakiś gregoryanek wydał: »Otóż tobie rokosz«.
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918