, pierwszej księgi na pamięć nauczyłem się i zabrałem chęć do czytania książek, do czego mię najwięcej zachęcał wymć pan Ka-
listy Hornowski, potem pisarz dekretowy W. Ks. Lit., człek non postremae eruditionis, a wielki przyjaciel ojca mego, także śp. wymć pan Mikołaj Lamar, pierwej pułkownik w lejbregimencie konnym W. Ks. Lit., a potem generał lejtnant, multarum człek scientiarum, któremu śp. ojciec mój pozwolił mieszkania w Szeszowie ze wszystkimi wygodami.
Byłem tedy w domu ojca mego, czytaniem książek i polowaniem zabawiając się, przy tym skomponowałem próżą i wierszem polskim dialog, który widziałem w szkołach
, pierwszej księgi na pamięć nauczyłem się i zabrałem chęć do czytania książek, do czego mię najwięcej zachęcał wjmć pan Ka-
listy Hornowski, potem pisarz dekretowy W. Ks. Lit., człek non postremae eruditionis, a wielki przyjaciel ojca mego, także śp. wjmć pan Mikołaj Lamar, pierwej pułkownik w lejbregimencie konnym W. Ks. Lit., a potem generał lejtnant, multarum człek scientiarum, któremu śp. ojciec mój pozwolił mieszkania w Szeszowie ze wszystkimi wygodami.
Byłem tedy w domu ojca mego, czytaniem książek i polowaniem zabawiając się, przy tym skomponowałem prozą i wierszem polskim dialog, który widziałem w szkołach
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 39
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986