materii.
Drożyna na insze wszytkie towary, jeno co od złota, od jedwabiów - te są daleko przystępniejsze niż u nas. Bo lamę, barzo bogatą i grubą jako łub, ut moris weneckich jest, kupi łokieć za lir dwanaście, co uczyni naszych złotych pięć dobrej monety, i taniej ją weźmie. Materii zaś lekszych ze złotemi kwiatkami po taleru łokieć i drożej, jako podług waloru materii. Aksamitu jakiego chcąc koloru łokieć po czerwonemu złotemu, a łokieć tu od naszego polskiego dłuższy na trzy palce. Atłasy, kitajki, tabiny - te taniej niż w pół jako się u nas płaci. Są też drugie materie, które po
materii.
Drożyna na insze wszytkie towary, jeno co od złota, od jedwabiów - te są daleko przystępniejsze niż u nas. Bo lamę, barzo bogatą i grubą jako łub, ut moris weneckich jest, kupi łokieć za lir dwanaście, co uczyni naszych złotych pięć dobrej monety, i taniej ją weźmie. Materii zaś lekszych ze złotemi kwiatkami po taleru łokieć i drożej, jako podług waloru materiej. Aksamitu jakiego chcąc koloru łokieć po czerwonemu złotemu, a łokieć tu od naszego polskiego dłuższy na trzy palce. Atłasy, kitajki, tabiny - te taniej niż w pół jako się u nas płaci. Są też drugie materie, które po
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 152
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
orda przybyła, dali znać podsłuchowie ostatniego dnia lipca, że król szwedzki z borów po Nadwiślu z wojskiem swym i z Prusakami następuje. Uszykowano wojsko porządnie: prawe skrzydło trzymało wojsko polskie, lewe od Wisły wojsko litewskie, śrzodkiem piechoty z armatą następowały, od Skaryszowa w sukursie pospolite ruszenie następowało. Ordę najpierwej z kilkunastą chorągwi lekszych przodem ku Nieporzętowi posłano, aby z tyłu i z boków na Szwedów uderzyli i pierwsi go przywitali. Aleć lepiej on ich witał, bo wytrzymawszy impet, tropem pomalusieńku w sprawie idąc, ze wszystkiej prawie armaty, którą miat z sobą bardzo potężną, ogień na ordę wypuścił, tak że ich zaraz zmieszawszy,
orda przybyła, dali znać podsłuchowie ostatniego dnia lipca, że król szwedzki z borów po Nadwiślu z wojskiem swym i z Prusakami następuje. Uszykowano wojsko porządnie: prawe skrzydło trzymało wojsko polskie, lewe od Wisły wojsko litewskie, śrzodkiem piechoty z armatą następowały, od Skaryszowa w sukursie pospolite ruszenie następowało. Ordę najpierwej z kilkunastą chorągwi lekszych przodem ku Nieporzętowi posłano, aby z tyłu i z boków na Szwedów uderzyli i pierwsi go przywitali. Aleć lepiej on ich witał, bo wytrzymawszy impet, tropem pomalusieńku w sprawie idąc, ze wszystkiej prawie armaty, którą miat z sobą bardzo potężną, ogień na ordę wypuścił, tak że ich zaraz zmieszawszy,
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 209
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
od magistratu gdańskiego, prosząc o sukursy wojsku swemu i miastu gdańskiemu wszelakie na przyszły rok, albo kiedy będzie potrzeba. Obiecując królowi duńskiemu Rok 1656
posiłki, byleby zobopólnie siły króla szwedzkiego spółnieprzyjaciela swego porozrywać. Z dobrą otuchą posłowie powrócili i Holendrów 200 dobrych miastu w posiłku przyprowadzili.
Posłał potym król Kazimierz kilkanaście chorągwi co lekszych po królową Ludowikę, która rezydowała w Wolborzu. Przybył tamże już się wygoiwszy i Czarniecki, królową na swoję wiarę pozyskać, submitował się jej w całości zdrowia przeprowadzić między fortecami szwedzkimi do Gdańska do Króla IMci. Więc że przypadłszy święta Bożego Narodzenia, te w Chojnicach w fortecy królowa odprawić umyśliła i tam
od magistratu gdańskiego, prosząc o sukursy wojsku swemu i miastu gdańskiemu wszelakie na przyszły rok, albo kiedy będzie potrzeba. Obiecując królowi duńskiemu Rok 1656
posiłki, byleby zobopólnie siły króla szwedzkiego spółnieprzyjaciela swego porozrywać. Z dobrą otuchą posłowie powrócili i Holendrów 200 dobrych miastu w posiłku przyprowadzili.
Posłał potym król Kazimierz kilkanaście chorągwi co lekszych po królową Ludowikę, która rezydowała w Wolborzu. Przybył tamże juz się wygoiwszy i Czarniecki, królową na swoję wiarę pozyskać, submitował się jej w całości zdrowia przeprowadzić między fortecami szwedzkimi do Gdańska do Króla JMci. Więc że przypadłszy święta Bożego Narodzenia, te w Chojnicach w fortecy królowa odprawić umyśliła i tam
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 224
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000