/ nie tylko do nich wiachać/ jest barzo trudno i niebezpieczno/ i która ma u siebie tak wiele statków; będzie zawsze impreza trudna i barzo ciężka. Ku tej trudności przydaje się potężność ludzi tamtych wrzeczach morskich; gdyż niemasz ludzi nad nich/ ani śmielszych/ ani obrotniejszych na morzu. Oni w statkach lekuchnych/ i dobrze opatrzonych grzeczną strzelbą (której po wszystkim królestwie jest wielki dostatek) przejeżdżają się przespiecznie po Oceanie/ niemniej zimie/ jako i lecie. Handlują aże do Moskwy i do Katajo: aż do Aleksandrii Egipskiej/ i do Konstantynopola/ do Liwlant/ do Barbarii/ do Ghineej. Kusili się przebyć do Indii/
/ nie tylko do nich wiácháć/ iest bárzo trudno y niebespieczno/ y ktora ma v siebie ták wiele státkow; będźie záwsze impresá trudna y bárzo ćiężka. Ku tey trudnośći przydáie się potężność ludźi támtych wrzeczách morskich; gdyż niemász ludźi nad nich/ áni śmielszych/ áni obrotnieyszych ná morzu. Oni w státkách lekuchnych/ y dobrze opátrzonych grzeczną strzelbą (ktorey po wszystkim krolestwie iest wielki dostátek) przeieżdżáią się przespiecznie po Oceanie/ niemniey źimie/ iáko y lećie. Hándluią áże do Moskwy y do Cátáio: áż do Alexándriey AEgyptskiey/ y do Constántinopolá/ do Liwlant/ do Bárbáriey/ do Ghineey. Kuśili się przebyć do Indiey/
Skrót tekstu: BotŁęczRel_III
Strona: 25
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. III
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609