ojczyźnie. Wszystka myśl i rzecz na tym stoi: podobać się krojem białogłowie, prawem onego koniecznie cudzołożyć, suknią i osobą najgodniejszą polską postponować, psy po ulicach strzylać, wytwornie szalbierować, do południa sypiać, nocy na niecnotach trawić, nabożeństwa chronić się, cudzych obiadów i deboszów szukać, swoję kuchnią na zawsze zagasić, letkości pod faworem letkości, rzyźwości francuskiej pełnić, nos utabaczyć, strojem czas marnować, zgoła i sobie, i nikomu nic się nie przydać. Tej się szkoły i pomniejszą kondycyją bracia nasi chwycili. A na cóż, pytam się? Oto żeby jeden drugiego w niepotrzebnej brawurze jak świnię zakłuł, posty święte i wigilije gwałcił,
ojczyźnie. Wszystka myśl i rzecz na tym stoi: podobać się krojem białogłowie, prawem onego koniecznie cudzołożyć, suknią i osobą najgodniejszą polską postponować, psy po ulicach strzylać, wytwornie szalbierować, do południa sypiać, nocy na niecnotach trawić, nabożeństwa chronić się, cudzych obiadów i deboszów szukać, swoję kuchnią na zawsze zagasić, letkości pod faworem letkości, rzyźwości francuskiej pełnić, nos utabaczyć, strojem czas marnować, zgoła i sobie, i nikomu nic się nie przydać. Tej się szkoły i pomniejszą kondycyją bracia nasi chwycili. A na cóż, pytam się? Oto żeby jeden drugiego w niepotrzebnej brawurze jak świnię zakłuł, posty święte i wigilije gwałcił,
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 216
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
myśl i rzecz na tym stoi: podobać się krojem białogłowie, prawem onego koniecznie cudzołożyć, suknią i osobą najgodniejszą polską postponować, psy po ulicach strzylać, wytwornie szalbierować, do południa sypiać, nocy na niecnotach trawić, nabożeństwa chronić się, cudzych obiadów i deboszów szukać, swoję kuchnią na zawsze zagasić, letkości pod faworem letkości, rzyźwości francuskiej pełnić, nos utabaczyć, strojem czas marnować, zgoła i sobie, i nikomu nic się nie przydać. Tej się szkoły i pomniejszą kondycyją bracia nasi chwycili. A na cóż, pytam się? Oto żeby jeden drugiego w niepotrzebnej brawurze jak świnię zakłuł, posty święte i wigilije gwałcił, kościoła nie słuchał
myśl i rzecz na tym stoi: podobać się krojem białogłowie, prawem onego koniecznie cudzołożyć, suknią i osobą najgodniejszą polską postponować, psy po ulicach strzylać, wytwornie szalbierować, do południa sypiać, nocy na niecnotach trawić, nabożeństwa chronić się, cudzych obiadów i deboszów szukać, swoję kuchnią na zawsze zagasić, letkości pod faworem letkości, rzyźwości francuskiej pełnić, nos utabaczyć, strojem czas marnować, zgoła i sobie, i nikomu nic się nie przydać. Tej się szkoły i pomniejszą kondycyją bracia nasi chwycili. A na cóż, pytam się? Oto żeby jeden drugiego w niepotrzebnej brawurze jak świnię zakłuł, posty święte i wigilije gwałcił, kościoła nie słuchał
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 216
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
z drzewa Sentim to test z miejsca tak zwanego na gorze Sinat, Poświęconej nieraz Boską prezencją, od miejsca tedy Setim, tymże imieniem nazwane i drzewo. Jednym Cedr znaczące, drugim, jako to Z Hieronimowi, Korneliuszowi a Lapide Albam Spinam, albo Spinum, tojest Bodak albo Tarń. lub inny rodzaj drzewa ekstraodrynaryjnej letkości i twardości, żadnej nie podlegającego zgniliznie Była Arka oprócz misternej roboty, złotemi ab intra et extra obita blachami, pro Maiestate tak Świętych Depozytów, ucha mając z boków i drągi w nie inserowane, złotem powleczone Na wierzchołku samym było Propitiatorium alias Błagalnia, albo miejsce Uproszenia i miłosierdzia Boskiego, botam Pan BÓG Tron sobie założył
z drzewa Sentim to test z mieysca tak zwanego na gorze Sinat, Poświęconey nieraz Boską prezencyą, od mieysca tedy Setim, tymże imieniem nazwane y drzewo. Iednym Cedr znaczące, drugim, iako to S Hieronimowi, Korneliuszowi a Lapide Albam Spinam, albo Spinum, toiest Bodak albo Tarń. lub inny rodzay drzewa extraordynaryiney letkości y twardości, żadney nie podlegaiącego zgniliznie Była Arka oprocz misterney roboty, złotemi ab intra et extra obita blachami, pro Maiestate tak Swiętych Depozytow, ucha maiąc z bokow y drągi w nie inserowane, złotem powleczone Na wierzchołku samym było Propitiatorium alias Błagalnia, albo mieysce Uproszenia y miłosierdzia Boskiego, botam Pan BOG Tron sobie założył
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 115
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
i statków Morskich Pierwszy Inwentor Noe, Korabiu Fundator. Te potym Ściencję promowowali miasta Tyrus, obywatele Tyryj, Luzytańczykowie, za czasów Brutusa, statków wodnych ze skor zrobionych zażywali, potym z drzewa wydłubanego, według Strabona. Nie daleko Insuły Iślandii na Brytańskim Oceanie o GEOGRAFII
Rozbójnicy Morscy, Statki sobie robią ze skory, dla letkości, ledwo ich na wierzchu wody znać; na okręty napadają, rabują, bogacą się, jako sam patrzył Olaus Mágnus, Roku 1505. Ta Ściencja daje sposoby do rozmierzania dróg, odległości Państw, Insuł, do których płynąć potrzeba; podaje media ratowania się w niebezpieczeństwie, z utonienia Okrętu. Jeżeliby z bogactwy i
y statkow Morskich Pierwszy Inventor Noe, Korabiu Fundator. Te potym Sciencyę promowowali miasta Tyrus, obywatele Tyrii, Luzytańczykowie, za czasow Brutusa, statkow wodnych ze skor zrobionych zażywali, potym z drzewa wydłubanego, według Strabona. Nie daleko Insuły Iślandii na Brytańskim Oceanie o GEOGRAFII
Rozboynicy Morscy, Statki sobie robią ze skory, dla letkości, ledwo ich na wierzchu wody znać; na okręty napadaią, rabuią, bogacą się, iako sam patrzył Olaus Mágnus, Roku 1505. Ta Sciencya daie sposoby do rozmierzania drog, odległości Państw, Insuł, do ktorych płynąć potrzeba; podaie media ratowania się w niebespieczeństwie, z utonienia Okrętu. Ieżeliby z bogactwy y
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 222
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Konsul w kompanii 22. Osób traktował się solennie, Było tej Concavitatis na stop 81 według Pliniusza. W Hiszpanioli Jaworowe Liście jest długie na stop 12, szerokie na stop 3. Ovetanus testatur. W KrólESTWIE MALABAR, w Mieście Cael, liście DRZEWA na łokci sześć, które na Papier idzie Incolis dla gładkości, i letkości, Na Hirkańskich w Azyj Nizinach jest DRZEWO OCCHI, z którego gałęzi z rana miód kapie: W Hiszpanii z pewnego DRZEWA gałąź uciąwszy, mleko płynie, według Strabona. W KrólESTWIE KALEKUT w Indyj jest pewne DRZEWO (MELAPOLANGE zowie go Ludovicus Bartema, traktując o Indyj) o czterech tylko, albo 5. listkach,
Konsul w kompanii 22. Osob traktował się solennie, Było tey Concavitatis na stop 81 według Pliniusza. W Hiszpanioli Iaworowe Liście iest długie na stop 12, szerokie na stop 3. Ovetanus testatur. W KROLESTWIE MALABAR, w Mieście Càél, liście DRZEWA na łokci sześc, ktore ná Papier idzie Incolis dla gładkości, y letkości, Na Hirkańskich w Azyi Nizinach iest DRZEWO OCCHI, z ktorego gałęzi z rana miod kapie: W Hiszpanii z pewnego DRZEWA gałąź uciąwszy, mleko płynie, według Strabona. W KROLESTWIE KALEKUT w Indyi iest pewne DRZEWO (MELAPOLANGE zowie go Ludovicùs Barthema, traktuiąc o Indyi) o czterech tylko, albo 5. listkach,
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 638
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
jeden na dwóch szafranu workach zasnowszy, więcej już nie wstał. Ide.
SETIM Drzewo wspomina Litera Pańska Exodi 25 nie raz które się rodziło na puszczy Synaj, na miejscu Setim nazwanym, które z opisania Z. Hieronima podobne jest do drzewa ordynaryjnego naszego Spina alba alias głóg albo Bodłak rzeczonego; jest dziwnej twardości, osobliwej letkości, a co większa żadnej nie podległe korupcyj. Z tego Drzewa BÓG rozkazał Arkę Pańską i inne porobić naczynia Exodi 25 mówiąc, Arcam de Lignis Setim compingito, etc. et Mensam etc. Facies et vectes, de lignis Setim.
TRZCINY tak się znajdują wielkie, że fidem zdadzą się superare w nowej Hiszpanii na Insule
ieden na dwoch szafranu workach zasnowszy, więcey iuż nie wstał. Ide.
SETIM Drzewo wspomina Litera Pańska Exodi 25 nie raz ktore się rodziło na puszczy Sinai, na mieyscu Setim nazwanym, ktore z opisania S. Hieronima podobne iest do drzewa ordynaryinego naszego Spina alba alias głog albo Bodłak rzeczonego; iest dziwney twardości, osobliwey letkości, a co większa żadney nie podległe korrupcyi. Z tego Drzewa BOG roskazał Arkę Pańską y inne porobić naczynia Exodi 25 mowiąc, Arcam de Lignis Setim compingito, etc. et Mensam etc. Facies et vectes, de lignis Setim.
TRZCINY tak się znayduią wielkie, że fidem zdadzą się superare w nowey Hiszpanii na Insule
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 643
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
elewacją muru, aż Fundamenta przez rok jaki dobrze osiędą. Możesz, gdy zakładasz fundamenta, calec świdrować, świdrami na to sporządzonemi, O Ekonomice, mianowicie o Fabryce.
czy nie masz pod calcem mniemanym, źródła biegącego, jakiej skrytej rozpadliny, od trzęsienia ziemi albo jakiej rzecznej odnogi etc. Do sklepienia dobry kamień dla letkości Duksztyn, jak pumex dziurkowaty. Oprócz kamienia idzie wiele cegły do fabryki. Cegłę robić należy nie zgliny piaszczystej, bo byłyby ciężkie i kruche; ani z tłustej, bo się padają, ani kamieńczastej, bo będą nie równe do strychulca, albo prawidła. Aco większa, kamyki te w cegle zrobionej znajdujące
elewacyą muru, aż Fundamenta przez rok iaki dobrze osiędą. Możesz, gdy zakładasz fundamenta, calec swidrować, swidrami na to sporządzonemi, O Ekonomice, mianowicie o Fabryce.
czy nie masz pod calcem mniemanym, źrodła biegącego, iakiey skrytey rozpadliny, od trzęsienia ziemi albo iakiey rzeczney odnogi etc. Do sklepienia dobry kamień dla letkości Duksztyn, iak pumex dziurkowaty. Oprocz kamienia idzie wiele cegły do fabryki. Cegłę robić należy nie zgliny piaszczystey, bo byłyby cięszkie y kruche; ani z tłustey, bo się padaią, ani kamieńczastey, bo będą nie rowne do strychulca, albo prawidła. Aco większa, kamyki te w cegle zrobioney znayduiące
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 396
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
, w Malarskiej i Architektóryskiej Profesyj, w Muzyce prym bierą wszystkim: Kościów, Pałaców, Ogrodów, tam mirabilia, a tych u Włochów, jak włosów na głowie jest wiele osobliwych: Co Włoch to Eloquentiae Magister, to słów dobieracz do wyperswadowania, żartów zbytnich i częstych nie lubią: jak w mowie tak w akcjach letkości strzegą się, oko i rozum swój do tego kierują, aby w człeku nutus i akcje uważywaszy, z gruntu go spenetrowali; w dyskursach mili; łagodni, i wielcy Politycy; w kompaniach ostróżni, w przyszłych rzeczach przezorni, żeby Awantaże nie awantury mieli w Modach, stroju utemperowani, z chodzenia i twarzy prawdziwi mężczyźni
, w Malarskiey y Architektoriskiey Profesyi, w Muzyce prym bierą wszystkim: Kościow, Páłacow, Ogrodow, tam mirabilia, á tych u Włochow, iak włosow ná głowie iest wiele osobliwych: Co Włoch to Eloquentiae Magister, to słow dobierácz do wyperswádowania, żartow zbytnich y częstych nie lubią: iak w mowie ták w akcyach letkości strzegą się, oko y rozum swoy do tego kieruią, aby w człeku nutus y akcye uwázywszy, z gruntu go spenetrowáli; w dyskursach mili; łagodni, y wielcy Politycy; w kompaniach ostrożni, w przyszłych rzeczách przezorni, żeby Awántaże nie awántury mieli w Modach, stroiu utemperowáni, z chodzenia y twárzy práwdźiwi męszczyźni
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 701
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
jeźli nie Orężem na placu, pewnie na papierze w Traktatach zdradliwie pokonani bywają. W tym jednak merentur pochwałę, że bardziej rezolwowani szwankować na fortunie, niżeli wiary danej i parolu nadwerężyć; stąd w ostatniej toni i rzeczach zdesperowanych Boskiego doznają Sukursu, ile też Czci Boskiej i Religii tenacissimi. Wojny nie sprawiedliwej, ani z letkości nikomu nie wypowiadają; na cudzą krew nie upragnieni, ani na Fortunę; owszem gdzieby się o właśną upomnieć mieli, i tam są nie skwapliwi. Dopieroż nowo zawojowanych miejsc i Krajów utrzymać nie umieją, ani o nie kusić się śmieją. Nie imitują nie których Nacyj, które byle pretekst miały wojny, na
ieźli nie Orężem ná placu, pewnie ná papierze w Tráktatach zdrádliwie pokonáni bywáią. W tym iednák merentur pochwáłę, że bardźiey rezolwowáni szwánkować ná fortunie, niżeli wiary daney y parolu nádwerężyć; ztąd w ostátniey toni y rzeczach zdesperowánych Boskiego doznáią Sukursu, ile też Czci Boskiey y Religii tenacissimi. Woyny nie spráwiedliwey, ani z letkości nikomu nie wypowiadáią; na cudzą krew nie upragnieni, áni ná Fortunę; owszem gdźieby się o właśną upomnieć mieli, y tam są nie skwápliwi. Dopieroż nowo záwoiowánych mieysc y Kráiow utrzymać nie umieią, ani o nie kusić się śmieią. Nie imituią nie ktorych Nácyi, ktore byle pretext miały woyny, ná
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 711
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
go przyjął do dawnej łaski swojej i o nim widzieć będzie, obiecując należytą edukacyją jako młodemu, przydawszy dobrego przystawa. Królowa im. wczora serio pytała mnie, dla jakiej przyczyny od w.ks.m. dobrodzieja odjachał; więcej nie odpowiedziałem, tylko essentialia listu w.ks.m., że z letkości i płochości swojej to uczynił z wielkim nieukontentowaniem księstwa ichm.
Król im. z łaski Bożej przez te dni jest zdrowy, lubo niezupełnie, bo czasem malusieńkie bywają alteracyje, ale one przy pogodzie codzienną przejażdżką temperuje.
W przeszły czwartek był rozgowor, na którym co stanęło ad propositiones posłanika moskiewskiego, przy ramocie patebit w.
go przyjął do dawnej łaski swojej i o nim widzieć będzie, obiecując należytą edukacyją jako młodemu, przydawszy dobrego przystawa. Królowa jm. wczora serio pytała mnie, dla jakiej przyczyny od w.ks.m. dobrodzieja odjachał; więcej nie odpowiedziałem, tylko essentialia listu w.ks.m., że z letkości i płochości swojej to uczynił z wielkim nieukontentowaniem księstwa ichm.
Król jm. z łaski Bożej przez te dni jest zdrowy, lubo niezupełnie, bo czasem malusieńkie bywają alteracyje, ale one przy pogodzie codzienną przejażdżką temperuje.
W przeszły czwartek był rozgowor, na którym co stanęło ad propositiones posłanika moskiewskiego, przy ramocie patebit w.
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 326
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958