Płynę i ja za tobą rzewliwych łez zdrojem I kiedy nam tej ziemie zajźrała fortuna, Aza lepsze mieć będziem szczęście u Neptuna, Gdzie ty świętych cnót, a ja serdecznych łez prądem Pójdziemy, kędy człeku trudny przystęp lądem; Skąd tęcze, ale nie tej, którą Bóg nad starem Światem na znak łaski swej zawiesił, lewarem Dźwignieni onej, onej, co nad świata dłużą: Krew rumianą, a woda swą farbą papużą Co raz sprawiedliwemu Bogu przypomina Krew. i wodę wylaną dla nas jego Syna. Przebóg, czemuż się kryjesz, czemuż się nade mną Srożysz, uciekając mi gdzieś w przepaść podziemną? I czemu nie pod słońcem,
Płynę i ja za tobą rzewliwych łez zdrojem I kiedy nam tej ziemie zajźrała fortuna, Aza lepsze mieć będziem szczęście u Neptuna, Gdzie ty świętych cnót, a ja serdecznych łez prądem Pójdziemy, kędy człeku trudny przystęp lądem; Skąd tęcze, ale nie tej, którą Bóg nad starem Światem na znak łaski swej zawiesił, lewarem Dźwignieni onej, onej, co nad świata dłużą: Krew rumianą, a woda swą farbą papużą Co raz sprawiedliwemu Bogu przypomina Krew. i wodę wylaną dla nas jego Syna. Przebóg, czemuż się kryjesz, czemuż się nade mną Srożysz, uciekając mi gdzieś w przepaść podziemną? I czemu nie pod słońcem,
Skrót tekstu: PotZabKuk_I
Strona: 544
Tytuł:
Smutne zabawy ...
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
treny, lamenty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
N). ZNACZONE WINO W PIWNICY
Mając szlachcic w piwnicy kilka beczek wina, Na jednej imię żony swojej: Katarzyna, Że lepsze i bardziej mu do smaku przypadnie, Znacznymi literami krętą pisze na dnie. Panna po nie chodziła, której klucze zlecił; Żeby szkody przestrzegał, wyrostek jej świecił. Ale zdrajca, nabrawszy lewarem likworu, Sięgał pannie kosmatą wronką do wątoru. Trafiło się, gdy wyńdą oboje z piwnice, Zapomniała nieboga otrzepać spódnice. Czyta jej pan na zadku wytłoczone drukiem Imię swej żony: „Cóż to — rzecze — żono — z fukiem — Jam tak wino osobnej naznaczył słodyczy; Czy nie omyłki sobie twoja panna życzy
N). ZNACZONE WINO W PIWNICY
Mając szlachcic w piwnicy kilka beczek wina, Na jednej imię żony swojej: Katarzyna, Że lepsze i bardziej mu do smaku przypadnie, Znacznymi literami krętą pisze na dnie. Panna po nie chodziła, której klucze zlecił; Żeby szkody przestrzegał, wyrostek jej świecił. Ale zdrajca, nabrawszy lewarem likworu, Sięgał pannie kosmatą wronką do wątoru. Trafiło się, gdy wyńdą oboje z piwnice, Zapomniała nieboga otrzepać spódnice. Czyta jej pan na zadku wytłoczone drukiem Imię swej żony: „Cóż to — rzecze — żono — z fukiem — Jam tak wino osobnej naznaczył słodyczy; Czy nie omyłki sobie twoja panna życzy
Skrót tekstu: PotFrasz2Kuk_II
Strona: 467
Tytuł:
Ogrodu nie wyplewionego część wtora
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
spódnice. Czyta jej pan na zadku wytłoczone drukiem Imię swej żony: „Cóż to — rzecze — żono — z fukiem — Jam tak wino osobnej naznaczył słodyczy; Czy nie omyłki sobie twoja panna życzy, Albo chce do słodyczy korzeń mu przyprawić? Mojaśty, nie każ się jej tym ipsymem bawić: Skoro bowiem lewarem z wierzchu nie dosięże, Co dotąd — stała pewnie na pcach, beczką lęże, I kurek między dągi wprawiwszy w antale, Będzie nosiła wino, ale nie z tarcale.” 473. REFORMAT PO ŚMIERCI
Jeden pan, nim go w trumnie po śmierci zasmolą, Rozkazał, że mu mniską koronę wygolą. Pytam,
spódnice. Czyta jej pan na zadku wytłoczone drukiem Imię swej żony: „Cóż to — rzecze — żono — z fukiem — Jam tak wino osobnej naznaczył słodyczy; Czy nie omyłki sobie twoja panna życzy, Albo chce do słodyczy korzeń mu przyprawić? Mojaśty, nie każ się jej tym ipsymem bawić: Skoro bowiem lewarem z wierzchu nie dosięże, Co dotąd — stała pewnie na pcach, beczką lęże, I kurek między dągi wprawiwszy w antale, Będzie nosiła wino, ale nie z tarcale.” 473. REFORMAT PO ŚMIERCI
Jeden pan, nim go w trumnie po śmierci zasmolą, Rozkazał, że mu mniską koronę wygolą. Pytam,
Skrót tekstu: PotFrasz2Kuk_II
Strona: 467
Tytuł:
Ogrodu nie wyplewionego część wtora
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987