i nie przystojnych fundamentach, są okazją, że ich córki, stawszy się swego czasu matkami, podobnąż edukacją dziatki swoje zarażać będą.
Opuszczać powierzchowność w wychowaniu dobrym nie należy, i owszem jest to częścią nie poślednią edukacyj osobliwie Panieńskiej, ale zasadzać się jedynie na tym punkcie, a takowym sposobem, jakiego Celimena w liście swoim pragnie, jest rzecz równie politowania jak nagrany i wzgardy godna.
w WARSZAWIE w Drukarni Miclerowskiej, Za pozwoleniem Starszych. MONITOR Na R. P. 1772. dnia 8. Lutego. Nro. XII.
AEsopi ingenio statuam posuere Attici, Servumque collocarunt aeterna in basi, Patere honoris scirent ut cuncti viam, Nec
y nie przystoynych fundamentach, są okazyą, że ich corki, stawszy się swego czasu matkami, podobnąż edukacyą dziatki swoie zarażać będą.
Opuszczać powierzchowność w wychowaniu dobrym nie należy, y owszem iest to częścią nie poślednią edukacyi osobliwie Panieńskiey, ale zasadzać się iedynie na tym punkcie, á takowym sposobem, iakiego Celimena w liście swoim pragnie, iest rzecz rownie politowania iak nagrany y wzgardy godna.
w WARSZAWIE w Drukarni Mitzlerowskiey, Za pozwoleniem Starszych. MONITOR Na R. P. 1772. dnia 8. Lutego. Nro. XII.
AEsopi ingenio statuam posuere Attici, Servumque collocarunt aeterna in basi, Patere honoris scirent ut cuncti viam, Nec
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 82
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
mój (ile prawdę znający) nieprzyjaciel inaczej mnie nie wytknie, gdyż z tym, da Pan Bóg, i do grobu idę. Zalecam się przytym etc.
Na poselstwo zaś taki respons dałem:
Żalu (raczej, aniż obrazy) inakszego z strony onego domu we mnie nie było nad ten, jakim w liście pośledniejszym swym, w tej materii pisanym, IKMci deklarował, zaczym też i zamysłów żadnych z tej miary być nie mogło, a to żem zjazd na sejmiku proszowskim proponował, stąd poszło, iź za napominaniem IKMci w instrukcji, aby nic inszego nad to, co było proponowano na sejmie, nie wtrącono, ludzie tym
mój (ile prawdę znający) nieprzyjaciel inaczej mnie nie wytknie, gdyż z tym, da Pan Bóg, i do grobu idę. Zalecam się przytym etc.
Na poselstwo zaś taki respons dałem:
Żalu (raczej, aniż obrazy) inakszego z strony onego domu we mnie nie było nad ten, jakim w liście pośledniejszym swym, w tej materyej pisanym, JKMci deklarował, zaczym też i zamysłów żadnych z tej miary być nie mogło, a to żem zjazd na sejmiku proszowskim proponował, stąd poszło, iź za napominaniem JKMci w instrukcyej, aby nic inszego nad to, co było proponowano na sejmie, nie wtrącono, ludzie tym
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 287
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
tu biorą arcy dobre media, i ojczyźnie zbawiennie podane, to jest: punkta do króla jegomości szwedzkiego, królowi ex consilio magdeburiensi prymasa; ale to nie w smak pomienionym: wspomnisz moje słowo panie Ludwiku, że to dobre dzieło reputabitur u nas pro malo. Ja oto już daję pokój, idę dalej; czytam w liście wwmpana, jako wszystkie niezbożności walisz na szwedów, że hostiliter exercent że świątnice Pańskie violant podatkami, ojczyznę uciemiężają i przydajesz tytuł im nieprzyjaciół ojczystych naszych. Nie dziwować się, żeby te inkonweniencje były od nieprzyjaciela, ale się bardziej dziwię, że ojczyzna ginie nie od nieprzyjaciela, owszem od pana swego: nie tak żal,
tu biorą arcy dobre media, i ojczyznie zbawiennie podane, to jest: punkta do króla jegomości szwedzkiego, królowi ex consilio magdeburiensi prymasa; ale to nie w smak pomienionym: wspomnisz moje słowo panie Ludwiku, że to dobre dzieło reputabitur u nas pro malo. Ja oto już daję pokój, idę dalej; czytam w liście wwmpana, jako wszystkie niezbożności walisz na szwedów, że hostiliter exercent że świątnice Pańskie violant podatkami, ojczyznę uciemiężają i przydajesz tytuł im nieprzyjaciół ojczystych naszych. Nie dziwować się, żeby te inkonweniencje były od nieprzyjaciela, ale się bardziéj dziwię, że ojczyzna ginie nie od nieprzyjaciela, owszem od pana swego: nie tak żal,
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 422
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
kamienieckie imksiędzu biskupowi inflanckiemu, inflanckie imksiędzu sieciechowskiemu. Post fata impani grafowej Seydlarskiej król imć przydał tutores synowi jej pozostałemu ad praesens przy imksiędzu prymasie, jako wuju, w Skierniewicach przytomnym, znajdującym się. Już ci Tutores odebrali dobra po tej damie pozostałe in possesionem suam. Impan Chrościński plenipotent królewicza imci Jakuba, odebrał też przy liście instancjalnym (króla) imci, aby tenże królewic mógł mieszkać w Oławie etiam od ablegata angielskiego. Skrypt, który nomine pryncypała swego pozwolił na (il)lacją pomienionego królewicza, tenże impan Chrościński zakończył[...] cją cum successoribus francuskiego, którym we trzydzieści tysięcy[...] Malarivir, jure obligatorio Impan podskarbi wielki koronny ma trzymać per contractum
kamienieckie jmksiędzu biskupowi inflantskiemu, inflantskie jmksiędzu sieciechowskiemu. Post fata jmpani grafowéj Seydlarskiéj król jmć przydał tutores synowi jéj pozostałemu ad praesens przy jmksiędzu prymasie, jako wuju, w Skierniewicach przytomnym, znajdującym się. Już ci Tutores odebrali dobra po téj damie pozostałe in possesionem suam. Jmpan Chrościński plenipotent królewica jmci Jakóba, odebrał téż przy liście instancyalnym (króla) jmci, aby tenże królewic mógł mieszkać w Oławie etiam od ablegata angielskiego. Skrypt, który nomine pryncypała swego pozwolił na (il)lacyą pomienionego królewicza, tenże jmpan Chrościński zakończył[...] cyą cum successoribus francuzkiego, którym we trzydzieści tysięcy[...] Malarivir, jure obligatorio Jmpan podskarbi wielki koronny ma trzymać per contractum
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 428
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
. 30. Psal. 9. Apologia Iż się już męczą i grzeszni ludzie/ i diabli.
A co mówi/ że się jeszcze grzeszni ludzie ani Diabli nie męczą: Gdy by się był i w tym tegoż Maksyma Greka/ jeśli niechciał inszych/ poradził/ nie mówiłby był tego: który w liście swym do Jana Ludwika/ pism swych capite 73. tak w tej materyj mówi/ ogień jest pod ziemią zachowany od Stworzyciela na męki niezbożników: który i Gehenną Pismo święte nazywać zwykło: w którym nie miłosierny on Bogacz (słuchać go tu miał Zyzani) skwarząc się/ prosił Patriarchi Abrahama/ aby posłał do niego ubogiego
. 30. Psal. 9. Apologia Iż się iuż męczą y grzeszni ludźie/ y diabli.
A co mowi/ że się iescze grzeszni ludźie áni Diabli nie męcżą: Gdy by sie był y w tym tegoż Máxymá Graeká/ ieśli niechćiał inszych/ porádźił/ nie mowiłby był tego: ktory w liśćie swym do Ianá Ludwiká/ pism swych capite 73. ták w tey máteriy mowi/ ogien iest pod źiemią záchowány od Stworzycielá ná męki niezbożnikow: ktory y Gehenną Pismo świete názywáć zwykło: w ktorym nie miłośierny on Bogacz (słucháć go tu miał Zyzáni) skwárząc sie/ prośił Patryárchi Abráhámá/ áby posłał do niego vbogiego
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 37
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
: jak ten który prawdźwie od Rusi pisany i posyłany. Którego przepis/ po nalezionym w Krewie/ naleziony był w Cerkwi sioła Wielbojna pod Ostrogiem/ pisma starego/ molem już niemal wpół obiadły. oczym mi powiadał ten/ który go był tam z trafunku nalazł/ nieboszczyk Aleksander Putyatycki/ wielu nam znajomy. w Liście tym od wszytkiego narodu Ruskiego pisanym/ przyznany jest Synod Florencki/ pochwalony/ i przyjęty za doszły/ i w miłości spokojnie zamkniony. Po czwarte dochodzę z przywileju Duchowieństwu narodu naszego Ruskiego/ od Władysława Króla Polskiego w roku 1442. w lat po Synodzie Florenckim cztery nadanego. To pierwszy naprzeciw fałszywemu opisaniu Soboru Florenckiego Klerykowemu dowód
: iák ten ktory prawdźwie od Ruśi pisány y posyłány. Ktorego przepis/ po náleźionym w Krewie/ náleźiony był w Cerkwi siołá Wielboyna pod Ostrogiem/ pismá starego/ molem iuż niemal wpoł obiádły. oczym mi powiádał ten/ ktory go był tám z tráfunku nálazł/ nieboszcżyk Alexánder Putyátycki/ wielu nam znáiomy. w Liśćie tym od wszytkiego narodu Ruskiego pisánym/ przyznány iest Synod Florentski/ pochwalony/ y przyięty zá doszły/ y w miłośći spokoynie zámkniony. Po czwarte dochodzę z przywileiu Duchowieństwu narodu nászego Ruskiego/ od Włádysłáwá Krolá Polskiego w roku 1442. w lat po Synodźie Florentskim cżtery nádánego. To pierwszy náprzećiw fałszywemu opisániu Soboru Florentskiego Klerikowemu dowod
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 83
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
/ jakim sposobem pamięć męki tegoż/ ma być rozspamiętywana. W tejże Materii/ gdy tenże Michael Cerularius do inszych Patriatchów pisał/ od Piotra Antiocheńskiego Patriarchy miedzy inszymi o Przaśniku Rzymskim taki odniósł odpis. Na pytanie/ mówi/ o Przaśnikach/ już/ jak mi się zda/ dosyć dobrze odemnie w liście do Archiepiskopa Weneckiego pisanym jest odpowiedziano/ i pokazano że się to u nich nie według Tradycji Cerkiewnej dzieje. Jeśli tylko używanie to swoje/ poważnością Kanonu wymawiać będą/ mówiącego/ podobało się/ aby starożytne zwyczaje były trzymane. Rzeką abowiem i oni/ że ten Przaśników używania zwyczaj/ jest im z Tradycji starożytnej. Ponieważ
/ iákiem sposobem pámięć męki tegoż/ ma bydź rozspámiętywána. W teyże Máteriey/ gdy tenże Micháel Cerulárius do inszych Pátryátchow pisał/ od Piotrá Antyocheńskiego Pátryárchy miedzy inszymi o Przáśniku Rzymskim táki odniosł odpis. Ná pytánie/ mowi/ o Przáśnikách/ iuż/ iák mi sie zda/ dosyć dobrze odemnie w liśćie do Archiepiskopá Weneckiego pisánym iest odpowiedźiano/ y pokazano że sie to v nich nie według Tráditiey Cerkiewney dźieie. Ieśli tylko vżywánie to swoie/ powáznośćią Kánonu wymawiáć będą/ mowiącego/ podobáło sie/ áby stárożytne zwyczáie były trzymáne. Rzeką ábowiem y oni/ że ten Przáśnikow vżywánia zwycżay/ iest im z Tráditiey stárożytney. Ponieważ
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 151
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
ten czas do uważenia biorę/ i podaję/ Pierwsze: że sześć set i trzydzieści Święci i Bogonośni Ojcowie/ na Synod Powszechny czwarty do Chalcedonu zebrani/ do Leona Biskupa Rzymskiego od wszytkiego Soboru pisząc/ nazywają go Głową/ a siebie jego człownami i Synami. Drugie: iż ciż SS. Ojcowie w tymże liście wyraźnymi słowy to przyznawają że Biskupowi Rzymskiemu straż winnice Pana Chrystusowej od Zbawiciela jest powierzona. Uważenie Ibid. Fotius i Cerularius Patriarchowie Konstantynopolscy Autorowie wielcy Schismy.
Przy tych Przełożonych przez mię uważeniach pamiętajmy i na owo/ że Fotiusza Patriarchę Konstantynopolskiego tamże w Konstantynopolu sądził/ i z stolice z sądził Adrianus tego imienia wtóry/ Biskup Rzymski
ten cżás do vważenia biorę/ y podáię/ Pierwsze: że sześć set y trzydźieśći Swięći y Bogonośni Oycowie/ ná Synod Powszechny czwarty do Chalcedonu zebráni/ do Leoná Biskupá Rzymskiego od wszytkiego Soboru pisząc/ názywáią go Głową/ á śiebie iego cżłownámi y Synámi. Drugie: iż ćiż SS. Oycowie w tymże liśćie wyráźnymi słowy to przyznawáią że Biskupowi Rzymskiemu straż winnice Páná Chrystusowey od Zbáwićielá iest powierzona. Vważenie Ibid. Photius y Cerulárius Pátryárchowie Konstántynopolscy Autorowie wielcy Schismy.
Przy tych Przełożonych przez mię vważeniách pámiętaymy y ná owo/ że Photiuszá Pátryárchę Konstántynopolskiego támże w Konstántynopolu sądźił/ y z stolice z sądźił Adriánus tego imienia wtory/ Biskup Rzymski
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 166
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
zgody nie mają/ a nowe z głowy swej rozumienie pisma ś. wyrywają. Ta rzecz iż ma wielkie niebezpieczeństwo/ samo doznanie świadczy. Ponieważ tedy oni tak daleko od nas odsądzeni są/ z nami zrastać się nie mogą. Te mówię dwie rzeczy/ teraźniejszy Konstant: Patriarcha w Bogu Przewielebny Ociec/ Cyrylus w tym liście swym przełożywszy/ owo trzecie zaraz nawodzi/ amiedzy Wschodną i Zachodną Cerkwią/ to co jest spornego/ nieuczone i proste odrażac może: (czy słyszym/ co o tych sześciu miedzy Wschodną i Zachodną Cerkwią Różnicach którem ja mało wyżej do uważenia przełożył/ Patriarcha nasz mówi/ że te Różnicy nieukich tylko ludzi od jedności
zgody nie máią/ á nowe z głowy swey rozumienie pismá ś. wyrywáią. Tá rzecż iż ma wielkie niebespiecżeństwo/ sámo doznanie świádcży. Ponieważ tedy oni tak dáleko od nas odsądzeni są/ z námi zrástáć sie nie mogą. Te mowię dwie rzecży/ teráźnieyszy Konstant: Pátryarchá w Bogu Przewielebny Oćiec/ Cyrillus w tym liśćie swym przełożywszy/ owo trzećie záraz náwodźi/ ámiedzy Wschodną y Zachodną Cerkwią/ to co iest spornego/ nieuczone y proste odráżác może: (czy słyszym/ co o tych sześćiu miedzy Wschodną y Zachodną Cerkwią Rożnicách ktorem ia máło wyżey do vważenia przełożył/ Pátryárchá nász mowi/ że te Rożnicy nieukich tylko ludźi od iednośći
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 187
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
którym pałał/ gdy ten list pisał/ Rzymską Cerkiew w powinnej jej czci mając/ i za matkę znając/ jednę wiarę/ i jednę Sakramenta Wschodniej u Zachodnej Cerkwi przyznawając/ łacno na to pozwoli/ że za łaską Bożą społecznie z nami przez nas do jedności Cerkiewnej z Rzymiany wstąpi. O której on w tymże liście swym ku końcowi/ tak mówi/ Ja wychodzę z tego Królestwa/ i do swoich się wracam/ i w tym się oświadczam/ iżem w tej stronie/ o nic się inego kusić niechciał/ jedno aby miedzy tymi którzy jedności pragną/ i w nie już wstąpili/ i miedzy tymi/ którzy w niej
ktorym pałał/ gdy ten list pisał/ Rzymską Cerkiew w powinney iey czći máiąc/ y zá mátkę znáiąc/ iednę wiárę/ y iednę Sákrámentá Wschodney u Zachodney Cerkwi przyznawáiąc/ łácno ná to pozwoli/ że zá łáską Bożą społecżnie z námi przez nas do iednośći Cerkiewney z Rzymiány wstąpi. O ktorey on w tymże liśćie swym ku końcowi/ ták mowi/ Ia wychodzę z tego Krolestwá/ y do swoich sie wracam/ y w tym sie oświadczam/ iżem w tey stronie/ o nic sie inego kuśić niechćiał/ iedno áby miedzy tymi ktorzy iednośći prágną/ y w nie iuż wstąpili/ y miedzy tymi/ ktorzy w niey
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 188
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628