ręku, każe mu tylko palcem się ich dotknąć, okiem tam rzucić. Infer digitum et vide manus meas. a gdy przyszło boku mówić: Affer manum tuam et mitte in latus meum. Wznieś rękę twoję i włóż w-bok mój. Palcem się ręki, a boku całą ręką dotykać każe. W-sensie Literalnym jest tego u wielu mądrych wyrozumienie takie, że rany rąk Chrystusowych były na dwa jakoby palce szerokie, ale rana boku niemal na dłoń, i dla tego Pan nasz rękę każe włożyć w-bok swój, a palce do rąk. Stosujmy to do obyczajów. Chceszli bracie w-sercu Pańskim, znaczne mieć miejsce
ręku, każe mu tylko pálcem się ich dotknąć, okiem tám rzucić. Infer digitum et vide manus meas. á gdy przyszło boku mowić: Affer manum tuam et mitte in latus meum. Wznieś rękę twoię i włoż w-bok moy. Pálcem się ręki, á boku cáłą ręką dotykáć każe. W-senśie Literálnym iest tego u wielu mądrych wyrozumienie tákie, że rány rąk Chrystusowych były ná dwá iákoby pálce szerokie, ále ráná boku niemal ná dłoń, i dla tego Pan nász rękę każe włożyć w-bok swoy, á pálce do rąk. Stosuymy to do obyczáiow. Chceszli bráćie w-sercu Páńskim, znáczne mieć mieysce
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 33
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
godności swojej nie dochowali, ale mieszkanie swoje opuścili, na ostateczny sąd w więzach wiecznych ciemności zachował. Ze zaś przez Raj Boski, przez górę Świętą, przez Niebo, przez mieszkanie, inne miejsce rozumieć się nie może, ponieważ żadnego innego nieba oprócz Empyrejskiego, na ten czas jeszcze stworzonego nie było, Toć w literalnym sensie biorąc pismo, jak się brać powinno, gdy na przeciw nie masz racyj, Anieli są w Niebie Empyrejskim stworzeni. J dla tegoć to Mojżesz napisał o ziemi, iż dnia pierwszego stworzenia świata, była czcza, to jest nieurodzajna. J próżna: to jest żadnego obywatela, mieszkańca nie mająca. Czego o Niebie
godności swoiey nie dochowáli, ále mieszkánie swoie opuścili, ná ostáteczny sąd w więzach wiecznych ciemności záchował. Ze zaś przez Ray Boski, przez gorę Swiętą, przez Niebo, przez mieszkánie, inne mieysce rozumiec się nie może, ponieważ żadnego innego nieba oprocz Empyreyskiego, ná ten czas ieszcze stworzonego nie było, Toć w literalnym sensie biorąc pismo, iák się brać powinno, gdy ná przeciw nie masz racyi, Anieli są w Niebie Empyreyskim stworzeni. J dla tegoć to Moyżesz nápisał o ziemi, iż dnia pierwszego stworzenia światá, byłá czcza, to iest nieurodzayna. J prożna: to iest żadnego obywatela, mieszkáńca nie maiąca. Czego o Niebie
Skrót tekstu: BystrzInfCosm
Strona: B
Tytuł:
Informacja Cosmograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
biologia, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743