, praecipue o Włochach
fundamenta Cośmus Medycaeus, który handlami w całej Europie i Egipcie bawiąc się, takie zebrał bogactwa, jakich po dziś dzień Italia niewidziała. AJeksander zaś Medycaeus Karola V. Zięć od Piusa IV. Papieża Magnus Dux Hetruriae Roku 1569 kreowany. Po zejściu Medyceów w Osobie Komusa II. Franciszek Stefan Książę Lotaryńskie Cesarz Rzymski dzisiejszy surrogowany na Księstwo Toskańskie, albo Hetruryj Roku 1737. Gdyby tylko Luki Miasta i Sarzany Miasta do Luki należącego mógł się Książę dochrapac, Toskańskim mógł by się zwać Królem; jakoż byli Reges Hetruscorum dawnych czasów. Mowa Toskańska najczystsza w gębie Rzymskiej. Tuścia zaś nazwany ten Kraj od ofiarowania, iż tu
, praecipuè o Włochach
fundamenta Cosmus Medicaeus, ktory handlami w całey Europie y Egypcie bawiąc się, takie zebrał bogactwa, iakich po dziś dzień Italia niewidziała. AIexander zaś Mèdicaeus Károla V. Zięć od Piusa IV. Papieża Magnus Dux Hetruriae Roku 1569 kreowany. Po ześciu Mediceow w Osobie Komusa II. Franciszek Stefan Xiąże Lotarińskie Cesarz Rzymski dzisieyszy surrogowany na Xięstwo Toskańskie, albo Hetrurii Roku 1737. Gdyby tylko Luki Miasta y Sarzany Miasta do Luki należącego mogł się Xiąże dochrápac, Toskańskim mogł by się zwać Krolem; iakoż byli Reges Hetruscorum dawnych czasow. Mowa Toskańska nayczystsza w gębie Rzymskiey. Tuscia zaś nazwany ten Kray od ofiarowania, iż tu
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 216
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
na lewym zaś skrzydle było wojsko cesarskie. Wojsko nasze polskie miało niepościwe miejsce i nie sposobne do szyku, bo się na winogrady trafiło naszym, co zaś winograd, to gospodarz każdy sobie swoją winnicę podmurował, nadsypał miedzy albo granicy. W tym przyjeżdżają dwóch książąt do króla o precedencyją kontrując z sobą, to jest Książę Lotaryńskie i drugie książę, ale nie pamiętam jakie. Między któremi była lukta, kto się z nich pierwej miał potykać z nieprzyjacielem. Król ich inaczej pogodzić nie mógł, aż przez losy. Do czego przyniesiono bęben i kostki, które rzucali na bęben z koni, trzymany w górę od dwóch piechoty. Któremu by zaś los
na lewym zaś skrzydle było wojsko cesarskie. Wojsko nasze polskie miało niepościwe miejsce i nie sposobne do szyku, bo się na winogrady trafiło naszym, co zaś winograd, to gospodarz każdy sobie swoją winnicę podmurował, nadsypał miedzy albo granicy. W tym przyjeżdżają dwóch książąt do króla o precedencyją kontrując z sobą, to jest Książę Lotaryńskie i drugie książę, ale nie pamiętam jakie. Między któremi była lukta, kto się z nich pierwej miał potykać z nieprzyjacielem. Król ich inaczej pogodzić nie mógł, aż przez losy. Do czego przyniesiono bęben i kostki, które rzucali na bęben z koni, trzymany w górę od dwóch piechoty. Któremu by zaś los
Skrót tekstu: DyakDiar
Strona: 59
Tytuł:
Diariusz wiedeńskiej okazji
Autor:
Mikołaj Dyakowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki, relacje
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1717 a 1720
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1720
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef A. Kosiński, Józef Długosz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Ministerstwo Obrony Narodowej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1983
Alec województwa słowa na to nie dały rzecz ale że by wszystkim wsiadać na kon tak jako na Wojnę wiedzieli co zaducha ma w sobie Arcybiskup Wiedzieli ze on do śmierci praktyki francuskiej nie odstąpi, wiedzieli tez i to ze wiele nowych do tej oblubienice gotuje się konkurentów Jako to Książę Langwil. Książę Nejburskie, Książę Lotaryńskie. Gromadzą się tedy Województwa dobrym porządkiem każde u siebie w Domu, a potym ruszyły się ku Warszawie. Ja zem się w krakowskiem ozenił juzem tez tam z niemi był pod Chorągwią krakowskiego Powiatu gdzie Pisarski A chacy Rotmistrzował. Poszlismy tedy pod Wysimierzyce i tam staliśmy więcej niżeli Tydzień potym pod Warszawą primis diebus Iulii
Alec woiewodztwa słowa na to nie dały rzecz ale że by wszystkim wsiadać na kon tak iako na Woynę wiedzieli co zaducha ma w sobie Arcybiskup Wiedzieli ze on do smierci praktyki francuskiey nie odstąpi, wiedzieli tez y to ze wiele nowych do tey oblubienice gotuie się konkurentow Iako to Xiązę Langwil. Xiązę Neyburskie, Xiązę Lotarynskie. Gromadzą się tedy Woiewodztwa dobrym porządkiem kozde u siebie w Domu, a potym ruszyły się ku Warszawie. Ia zem się w krakowskiem ozęnił iuzem tez tam z niemi był pod Chorągwią krakowskiego Powiatu gdzie Pisarski A chacy Rotmistrzował. Poszlismy tedy pod Wysimierzyce y tam stalismy więcey nizeli Tydzięn potym pod Warszawą primis diebus Iulii
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 230
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
Rok 1674
garlica ciała zmarłego króla w Warszawie pilnowała, w pobożności i cierpliwości do roku, który był: Rok 1674
Jako zwycięstwo Polakom prawie dane pod Chocimiem z Turczynem wiele sławy i podziwienia u postronnych narodów uczynieło, tak wiele śmierć króla Michała pożądliwości na tron Polski osiedzenia różnym osobom dodała. Z tych naprzód Karol, książę lotaryńskie, którego papież i cesarz rzymski promował i nawet królowej Leonory wspierała życzliwość. Drugi także Karol syn książęcia nejburskiego z domem przedtem polskich królów skrewnionego. Trzeci Edward króla angielskiego brat rodzony. Aleć i Francuzowie swego ksią- Rok 1674
żęcia de d’Engien nie zaniedbywali, ale jego fakcyją niektórzy za żywota króla Kazimierza począwszy i
Rok 1674
garlica ciała zmarłego króla w Warszawie pilnowała, w pobożności i cierpliwości do roku, który był: Rok 1674
Jako zwycięstwo Polakom prawie dane pod Chocimiem z Turczynem wiele sławy i podziwienia u postronnych narodów uczynieło, tak wiele śmierć króla Michała pożądliwości na tron Polski osiedzenia różnym osobom dodała. Z tych naprzód Karol, książę lotaryńskie, którego papież i cesarz rzymski promował i nawet królowej Leonory wspierała życzliwość. Drugi także Karol syn książęcia nejburskiego z domem przedtem polskich królów skrewnionego. Trzeci Edward króla angielskiego brat rodzony. Aleć i Francuzowie swego ksią- Rok 1674
żęcia de d’Engien nie zaniedbywali, ale jego fakcyją niektórzy za żywota króla Kazimierza począwszy i
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 421
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
od różnych konkurentów posłowie dniem i nocą solicytują i różnymi obietnicami, oczywistymi upominkami, każdy na swoje koło ciągnąc wodę, pretendują. Miał osobliwy respekt u wielu książęcia nejburskiego Filipa syn Karol, bo miał zlecone listy od papieża i inszych państw krześcjańskich i od samego króla francuskiego nawet i dobry posiłek w piniądzach Koronie Polskiej obiecował. Lotaryńskie książę, człek młody, na zaleceniu cesarskim i na faworze królowej wdowy wspierał się. O Angielczyku mała pamięć była. Moskwicina promowali Litwa niektóra, ale ten o to Polaków nie prosił, rozumiejąc że go sami Rok 1674
Polacy prosić będą, tak sobie imaginował. O książęciu de Konde żadnej wprawdzie, jako to o osobie
od różnych konkurentów posłowie dniem i nocą solicytują i różnymi obietnicami, oczywistymi upominkami, każdy na swoje koło ciągnąc wodę, pretendują. Miał osobliwy respekt u wielu książęcia nejburskiego Filipa syn Karol, bo miał zlecone listy od papieża i inszych państw krześcijańskich i od samego króla francuskiego nawet i dobry posiłek w piniądzach Koronie Polskiej obiecował. Lotaryńskie książę, człek młody, na zaleceniu cesarskim i na faworze królowej wdowy wspierał się. O Angielczyku mała pamięć była. Moskwicina promowali Litwa niektóra, ale ten o to Polaków nie prosił, rozumiejąc że go sami Rok 1674
Polacy prosić będą, tak sobie immaginował. O książęciu de Condé żadnej wprawdzie, jako to o osobie
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 423
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000