w swej głowie sobie rozbierała, Żeby Rugiera, potem książę ratowała; I zawarła, żeby się pierwszy wrócił zatem Do akwitańskich brzegów na koniu skrzydlatem, Aż drugiego wyprawi; ale mu wędzidła Chce dać pierwej urobić na swawolne skrzydła.
LXVII.
Uczy go, co ma czynić, kiedy się ma puścić W górę na lotnem koniu, co kiedy się spuścić, Co kiedy prędko lecieć, albo chce kołami, Co kiedy ma stać w miejscu, ważąc się skrzydłami; I to, co dobry jeździec zwykł czynić na ziemi, Wprawując konia biegać sposoby różnemi, To wszytko Rugier czynił po powietrzu, który Już się wyćwiczył rządzić zawodnika z pióry.
w swej głowie sobie rozbierała, Żeby Rugiera, potem książę ratowała; I zawarła, żeby się pierwszy wrócił zatem Do akwitańskich brzegów na koniu skrzydlatem, Aż drugiego wyprawi; ale mu wędzidła Chce dać pierwej urobić na swawolne skrzydła.
LXVII.
Uczy go, co ma czynić, kiedy się ma puścić W górę na lotnem koniu, co kiedy się spuścić, Co kiedy prętko lecieć, albo chce kołami, Co kiedy ma stać w miejscu, ważąc się skrzydłami; I to, co dobry jeździec zwykł czynić na ziemi, Wprawując konia biegać sposoby różnemi, To wszytko Rugier czynił po powietrzu, który Już się wyćwiczył rządzić zawodnika z pióry.
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 213
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
są już tej powieści, Według mego zwyczaju w drugiej powiem części, Co się z niem dalej działo; teraz, spracowany, Odpoczynąć chcę trochę, aż przydzie świt rany.
KONIEC PIEŚNI TRZYDZIESTEJ TRZECIEJ. PIEŚŃ TRZYDZIESTA CZWARTA. ARGUMENT. Lidiej utrapionej słucha Astolf śmiały, Która porządek biedy swej powiada całej; Potem na hipogryfie lotnem do ziemskiego Wszedł raju i rozkoszy wszystkie widzi jego. Zmysł Orlandów nalazszy, bierze go z radością, Wrodzoną ku krwi własnej ujęty miłością; Przodkom wieku naszego starem się dziwuje I znowu pierwszem torem krok na świat prostuje. AlegORIE. W tej trzydziestej czwartej pieśni masz przykład wyuzdanej miłości w Alcestesie przeciwko Lidiej, która na żadne
są już tej powieści, Według mego zwyczaju w drugiej powiem części, Co się z niem dalej działo; teraz, spracowany, Odpoczynąć chcę trochę, aż przydzie świt rany.
KONIEC PIEŚNI TRZYDZIESTEJ TRZECIEJ. PIEŚŃ TRZYDZIESTA CZWARTA. ARGUMENT. Lidyej utrapionej słucha Astolf śmiały, Która porządek biedy swej powiada całej; Potem na hipogryfie lotnem do ziemskiego Wszedł raju i rozkoszy wszystkie widzi jego. Zmysł Orlandów nalazszy, bierze go z radością, Wrodzoną ku krwi własnej ujęty miłością; Przodkom wieku naszego starem się dziwuje I znowu pierwszem torem krok na świat prostuje. ALLEGORYE. W tej trzydziestej czwartej pieśni masz przykład wyuzdanej miłości w Alcestesie przeciwko Lidyej, która na żadne
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_III
Strona: 61
Tytuł:
Orland szalony, cz. 3
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905