zdobi: roztropność, baczenie, Pokora, skromność i wstyd przyrodzony, Przy pobożności ostrożne sumnienie, Ludzkość, stateczność, tem wszystkiem wsławiony Był jej cny żywot, w tych cnotach ćwiczenie I zabawy jej były od młodości, Że nic o rodu nierzekę zacności:
Bo, alboli jest niewiadoma komu Możność, wspaniałość wielkich Lubomierskich, l rodowita starożytność domu? Z którego w męstwie i dziełach rycerskich Nikt nieustąpi i nieda nikomu Nad się w odwagach iść wprzód kawalerskich; Zaczem Srzeniawa jako w obfitości, Tak opływała w wszelakiej godności.
Sławny był rodzic tejto heroiny, Cny Sebastian, na Wiśniczu możnych Hrabiów potomek, który przez swe czyny
zdobi: rostropność, baczenie, Pokora, skromność i wstyd przyrodzony, Przy pobożności ostrożne sumnienie, Ludzkość, stateczność, tém wszystkiém wsławiony Był jej cny żywot, w tych cnotach ćwiczenie I zabawy jej były od młodości, Że nic o rodu nierzekę zacności:
Bo, alboli jest niewiadoma komu Możność, wspaniałość wielkich Lubomierskich, l rodowita starożytność domu? Z którego w męstwie i dziełach rycerskich Nikt nieustąpi i nieda nikomu Nad się w odwagach iść wprzód kawalerskich; Zaczem Srzeniawa jako w obfitości, Tak opływała w wszelakiej godności.
Sławny był rodzic tejto heroiny, Cny Sebastyan, na Wiśniczu możnych Hrabiów potomek, który przez swe czyny
Skrót tekstu: OdymWŻałKoniec
Strona: 335
Tytuł:
Żałośna postać Korony Polskiej
Autor:
Walenty Odymalski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
epitafia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1659
Data wydania (nie wcześniej niż):
1659
Data wydania (nie później niż):
1659
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
zewłokę jego śmiertelności: A niech w marmurze twardym wydrążone, W ten sposób pismo będzie wystawione:
Pod tym grobsztynem leży pochowany Wielki bohatyr serca wspaniałego; W mądrości, w męstwie, w cnotach niezrównany, Mąż, Stanisława syn Koniecpolskiego, Sławnego między polskiemi hetmany I kasztelana niegdy krakowskiego, Cny Aleksander z zacnej heroiny Krwie Lubomierskich zrodzony Krystyny.
Który trzymając zwyczaj przodków stary, Ojczyźnie miłej służył z uprzejmości, A broniąc świętej katolickiej wiary, I krajów polskiej korony całości: Gromił Kozaki, Szwedy i Tatary, Skąd znaczne miewał od królów godności: Chorążym najprzód wielkim państwa tego Od Władysława obranym czwartego.
Województwa zaś wspaniałym honorem Sendomierskiego, potem go ozdobił
zewłokę jego śmiertelności: A niech w marmurze twardym wydrążone, W ten sposób pismo będzie wystawione:
Pod tym grobsztynem leży pochowany Wielki bohatyr serca wspaniałego; W mądrości, w męstwie, w cnotach niezrównany, Mąż, Stanisława syn Koniecpolskiego, Sławnego między polskiemi hetmany I kasztelana niegdy krakowskiego, Cny Alexander z zacnej heroiny Krwie Lubomierskich zrodzony Krystyny.
Który trzymając zwyczaj przodków stary, Ojczyznie miłej służył z uprzejmości, A broniąc świętej katolickiej wiary, I krajów polskiej korony całości: Gromił Kozaki, Szwedy i Tatary, Zkąd znaczne miewał od królów godności: Chorążym najprzód wielkim państwa tego Od Władysława obranym czwartego.
Województwa zaś wspaniałym honorem Sendomierskiego, potem go ozdobił
Skrót tekstu: OdymWŻałKoniec
Strona: 356
Tytuł:
Żałośna postać Korony Polskiej
Autor:
Walenty Odymalski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
epitafia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1659
Data wydania (nie wcześniej niż):
1659
Data wydania (nie później niż):
1659
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
poleni 7, stąd do szybu dróg 16 23
A kiedy wpół pieca stanie, tedy tak jako do „Miłoszowa” 5, stamtąd do szybu 16 21
Z „Zamtuza” z oprawy do „Bożej Woli” 16
Z „Zakieracia” zamtuskiego gotowej do szybu dróg 12
Do „Lubomierza”:
Z oprawy do ścian lubomierskich i władysławowskich, tak dalszych, jako i bliższych, do szybu dróg 20
A gdy po szerzyznach między kaszty stawiają za dróg 10, do szybu 10 20
W Nowych Górach
Do szybu „Seraf”:
Z „Zakaścia” z oprawy na „Sikorzyńskie” od poleni dróg 6, stąd do szybu 6 12
Z „
poleni 7, stąd do szybu dróg 16 23
A kiedy wpół pieca stanie, tedy tak jako do „Miłoszowa” 5, stamtąd do szybu 16 21
Z „Zamtuza” z oprawy do „Bożej Woli” 16
Z „Zakieracia” zamtuskiego gotowej do szybu dróg 12
Do „Lubomierza”:
Z oprawy do ścian lubomierskich i władysławowskich, tak dalszych, jako i bliższych, do szybu dróg 20
A gdy po szerzyznach między kaszty stawiają za dróg 10, do szybu 10 20
W Nowych Górach
Do szybu „Seraf”:
Z „Zakaścia” z oprawy na „Sikorzyńskie” od poleni dróg 6, stąd do szybu 6 12
Z „
Skrót tekstu: InsGór_1
Strona: 32
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1615 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
niemogąc Rzeczpospolita Rzymska równej znaleźć, rozdwoić kazała, i tak zrozpołowionej bez szacunku zausznice Bogini Wenerze zawiesić. Niezadrości Jejmć Panna Wojewodzianka, tej Bogini klejnotów, bo że nie wspomnię wszystkich, ze krwie macierzyńskiej koniunkcyj splendorów, że nieśmiertelnych popiołów, niezgasłą w sobie żarzących sławę nieporuszę, Książąt Wiśniowieckich, Radziwiłów, Koreckich, Lubomierskich, Firlejów, Korycińskich, dosyć ma na dwóch nieoszacowanych perłach Jej Mości Pani Wojewodziny Kijowskiej Babce, która nie tylko sama wielkich, i na cały świat sławnych Potockich w Dom przyniosła decora, ale też i postronnych krajów pierwsze złączyła godności, JejMci Pani Wojewodzinej Ruskiej Rodzicielce, która w starożytnym zacnym, i sławnym Kazanowskich urodziwszy się
niemogąc Rzeczpospolita Rzymska rowney znaleść, rozdwoić kazałá, y ták zrozpołowioney bez szacunku zausznice Bogini Wenerze záwiesić. Niezadrości Ieymć Panna Woiewodzianka, tey Bogini kleynotow, bo że nie wspomnię wszystkich, ze krwie macierzynskiey koniunkcyi splendorow, że nieśmiertelnych popiołow, niezgasłą w sobie żarzących sławę nieporuszę, Xiążąt Wisniowieckich, Radziwiłow, Koreckich, Lubomierskich, Firleiow, Korycińskich, dosyć ma ná dwoch nieoszacowanych perłách Iey Mośći Pani Woiewodziny Kiiowskiey Babce, ktora nie tylko sama wielkich, y ná cáły swiat sławnych Potockich w Dom przyniosła decora, ále też y postronnych kráiow pierwsze złączyłá godności, IeyMci Pani Woiewodziney Ruskiey Rodzicielce, ktora w starożytnym zacnym, y sławnym Kazanowskich urodziwszy się
Skrót tekstu: DanOstSwada
Strona: 25
Tytuł:
Swada polska i łacińska t. 1, vol. 2
Autor:
Jan Danejkowicz-Ostrowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1745
Data wydania (nie wcześniej niż):
1745
Data wydania (nie później niż):
1745
. Dosyć że w o czach MMWW. wielki ten Status Minister wszystko wrożące o sobie pokazuje Dobro, i tak pięknie całemu inclarescit światu. Lsną się w Domu JejMci Panny Wojewodzanki Jasne Książąt Radziwiłów, Wiśniowieckich, Ostrowskich Mitry; świ są polerowne lubo nie raz przez nieprzyjaciela starte Koniecpolskich Podkowy; Dodają lotu Macierzyńskiej Nawie przezroczyste sławnej Lubomierskich Srzeniawy strumienie. A o Leszczyńskich, Zamojskich, Stanisławskich, Potockich, Przyjemskich, a przez nich Gąszewskich, Donhofów, Grudzińskich, Szczawińskich, Branickich, Gnińskich, Kurdwanowskich, co rzekę? nie są to stellae errantes, ale fixae na Zodiaku Ojczyzny naszej, i każdy lubo nie Matematyk uznać musi, że nie kradzionym w
. Dosyć że w o czach MMWW. wielki ten Status Minister wszystko wrożące o sobie pokázuie Dobro, y ták pięknie cáłemu inclarescit świátu. Lsną się w Domu IeyMci Panny Woiewodzanki Iasne Xiążąt Rádziwiłow, Wisniowieckich, Ostrowskich Mitry; swi są polerowne lubo nie raz przez nieprzyiaciela starte Koniecpolskich Podkowy; Dodáią lotu Macierzyńskiey Náwie przezroczyste sławney Lubomierskich Srzeniawy strumienie. A o Leszczyńskich, Zamoyskich, Stanisławskich, Potockich, Przyiemskich, á przez nich Gąszewskich, Donhoffow, Grudzińskich, Szczawińskich, Branickich, Gnińskich, Kurdwanowskich, co rzekę? nie są to stellae errantes, ále fixae ná Zodyaku Oyczyzny nászey, y każdy lubo nie Mátematyk uznać muśi, że nie kradzionym w
Skrót tekstu: DanOstSwada
Strona: 46
Tytuł:
Swada polska i łacińska t. 1, vol. 2
Autor:
Jan Danejkowicz-Ostrowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1745
Data wydania (nie wcześniej niż):
1745
Data wydania (nie później niż):
1745
fawor hański panu marszałkowi, gdy był w więzieniu Islam-Gi-
raj, pojmał go był towarzysz Siedlecki, sierażanin, z pod chorągwi pana wojewody krakowskiego, ojca pana marszałkowego, wszelako w więzieniu uznawał po panu wojewodzie Hana, i gdy siedział w Rawie, posyłał mu wszelkie dostatki, za co go ojcem zawżdy zwał, a panów Lubomierskich bracią. Stefan uczy się w Kaliszu. Czwarty ... w wojsku. Bąkowska siostra Siemieńskiej, dziekana chełmskiego zrodziła, który w tym roku 1651 umarł; Jana w chełmskiej ziemi; kapłan ma jakieś beneficium; Bernarda, ten się na Śląsku ożenił; córkę Trzebińskę, drugą pannę. Pukarzewska druga córka Źycieńskiej, ta
fawor hański panu marszałkowi, gdy był w więzieniu Islam-Gi-
raj, pojmał go był towarzysz Siedlecki, sierażanin, z pod chorągwi pana wojewody krakowskiego, ojca pana marszałkowego, wszelako w więzieniu uznawał po panu wojewodzie Hana, i gdy siedział w Rawie, posyłał mu wszelkie dostatki, za co go ojcem zawżdy zwał, a panów Lubomierskich bracią. Stefan uczy się w Kaliszu. Czwarty ... w wojsku. Bąkowska siostra Siemieńskiej, dziekana chełmskiego zrodziła, który w tym roku 1651 umarł; Jana w chełmskiej ziemi; kapłan ma jakieś beneficium; Bernarda, ten się na Szląsku ożenił; córkę Trzebińskę, drugą pannę. Pukarzewska druga córka Źycieńskiej, ta
Skrót tekstu: KoniecZRod
Strona: 202
Tytuł:
Rodowód
Autor:
Zygmunt Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1651
Data wydania (nie wcześniej niż):
1651
Data wydania (nie później niż):
1651
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842