Wschodniej Cerkwie rozumiemy. Któż był Krzysztof Filalet/ który napierwej przeciw tej starszych naszych jedności pisał? Kalwinista który ni wiary naszej Greckiej nieznał/ ni pisma Ruskiego nieumiał: zaczym to pisał/ i tym nas bronił/ czego się z institucij Kalwinowych/ a nie z naszych Cerkiewników nauczył. Kto był Teofil Ortolog? Lutrów Zwolennik. Który w Akademii Lipskiej i Witemberskiej/ przy grobie Lutrowym wiek swój młody na naukach trawiwszy/ skwarów Luterańskich dymem okopiciały do Litwy przybył/ i Ruś Lamentując tymże czadem zaraził. Zyzani kto? nieuk. Który rozumiejąc/ że tak łacna jest rzecz/ dobrze o wiary dogmatach wyprawować/ jak nie jest rzecz trudna
Wschodniey Cerkwie rozumiemy. Ktoż był Krzystoph Philalet/ ktory napierwey przećiw tey stárszych nászych iednośći pisał? Kálwinistá ktory ni wiáry nászey Graeckiey nieznał/ ni pismá Ruskiego nieumiał: záczym to pisał/ y tym nas bronił/ czego sie z instituciy Kálwinowych/ á nie z nászych Cerkiewnikow náuczył. Kto był Theophil Ortolog? Lutrow Zwolennik. Ktory w Akádemiey Lipskiey y Witemberskiey/ przy grobie Lutrowym wiek swoy młody ná náukách trawiwszy/ skwárow Luteráńskich dymem okopićiáły do Lytwy przybył/ y Ruś Lámentuiąc tymże czadem záráźił. Zyzáni kto? nieuk. Ktory rozumieiąc/ że ták łácna iest rzecz/ dobrze o wiáry dogmátách wypráwowáć/ iák nie iest rzecz trudna
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 95
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
zwyczajny w jesieni, Przypadszy, zerwał mu dach z izdebki i z sieni. Porwawszy ksiądz olejek i z bańką o ziemię Uderzy, zaraz do mnie kartkę pisząc, że „mię Dla ciebie taka szkoda i strach, i afronty Potkały, proszę za to o goździe, o gonty.” 187. DO APOSTATY
Dwu lutrów, zacnej szlachty, podczas szwedzkiej zwady Obieszono dla listów i przejętej zdrady. Trzeciego obaczywszy król spyta w kościele: „A dawno katolikiem?” Odpowie ten śmiele: „Jako lutrów poczęto wieszać.” „Dobry sługo — Rzecze król — i u tego pana cię niedługo. A kiedy katolika obieszą do jutra, To
zwyczajny w jesieni, Przypadszy, zerwał mu dach z izdebki i z sieni. Porwawszy ksiądz olejek i z bańką o ziemię Uderzy, zaraz do mnie kartkę pisząc, że „mię Dla ciebie taka szkoda i strach, i afronty Potkały, proszę za to o goździe, o gonty.” 187. DO APOSTATY
Dwu lutrów, zacnej szlachty, podczas szwedzkiej zwady Obieszono dla listów i przejętej zdrady. Trzeciego obaczywszy król spyta w kościele: „A dawno katolikiem?” Odpowie ten śmiele: „Jako lutrów poczęto wieszać.” „Dobry sługo — Rzecze król — i u tego pana cię niedługo. A kiedy katolika obieszą do jutra, To
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 282
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
, bo rów i murów kilkoro barzo potężnych wkoło miasta idzie. Przy murze na rogach cztery baszty barzo wielkie i wysokie, mają na wierzchu po kilkoro dział zatoczonych. Kościołów katolickich nie masz, bo w tym mieście wszystko lutrowie. Kościoły katolickie, co były barzo bogate sztuczne (bo z kamienia rzniętego murowane) wszystko u lutrów in possesione i nabożeństwo się w nich luterskie odprawuje. Mianowicie w wielkim, przedtym katedralnym kościele (który jest w samym rynku) jest księży luterskich ustawnych 100, gdzie co dzień kazanie bywa. NB
Jeden tylko kościołek katolicki św. Wawrzyńca i to prywatny, w pałacu jednego grafa, gdzie dnia 28 Octobris mszy św.
, bo rów i murów kilkoro barzo potężnych wkoło miasta idzie. Przy murze na rogach cztery baszty barzo wielkie i wysokie, mają na wierzchu po kilkoro dział zatoczonych. Kościołów katolickich nie masz, bo w tym mieście wszystko lutrowie. Kościoły katolickie, co były barzo bogate sztuczne (bo z kamienia rzniętego murowane) wszystko u lutrów in possesione i nabożeństwo się w nich luterskie odprawuje. Mianowicie w wielkim, przedtym katedralnym kościele (który jest w samym rynku) jest księży luterskich ustawnych 100, gdzie co dzień kazanie bywa. NB
Jeden tylko kościołek katolicki św. Wawrzyńca i to prywatny, w pałacu jednego grafa, gdzie dnia 28 Octobris mszy św.
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 126
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
niezmieszkanych dla Naszyńc w ale i tam promienie zajasniały były na zbawienie, i znowu dla alegowanych dopiero racyj, ugasły.
W EUROPEJSKICH Państwach i Krajach te Świętej Wiary były fortunati Progresus, We wszystkich prawie Królestwach (wyjąwszy od Turków zawojowane) Świętej Chrystusowej Religii wykwitają Cornucoplae, Krzyża Świętego attolitur hònos: Lubo to Schizmatyków, to Lutrów, to Kalwinów sektą w Europie zarażone członki, dla tego wyklęte, przecież Chrzczonych Chrystusa wyznających, i jego trzymających maksymy i Ewangelie: Między temi błędnemi zdaniami jako skała między fluktami Katolicka Religia pure Romana pryncipalne Europejskie occupat Królestwa, jako to Włochy, Portugalię: Hiszpanię, Francję, Czechy, Austrią, Bawarię, Palatinatum
niezmieszkanych dla Naszyńc w ale y tam promienie zaiasniały były na zbawienie, y znowu dla allegowanych dopiero racyi, ugasły.
W EUROPEYSKICH Państwach y Kraiach te Swiętey Wiary były fortunati Progresus, We wszystkich prawie Krolestwach (wyiąwszy od Turkow zawoiowane) Swiętey Chrystusowey Religii wykwitaią Cornucoplae, Krzyża Swiętego attolitur hònos: Lubo to Schizmatykow, to Lutrow, to Kalwinow sektą w Europie zarażone członki, dla tego wyklęte, przeciesz Chrzczonych Chrystusa wyznaiących, y iego trzymaiących maxymy y Ewangelie: Między temi błędnemi zdaniami iako skała między fluktami Katolicka Religia pure Romana pryncipalne Europeyskie occupat Krolestwa, iako to Włochy, Portugallię: Hiszpanię, Francyę, Czechy, Austryą, Bawaryę, Palatinatum
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1019
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Lutrowego słyszał, że się sam na stryczku obiesił, ale pod przysięgą obligowanego tak szpetnej śmierci Doktora tego diabelskiego nie rewelować światu. Ciało Lutra do Witembergu prowadzono, fetor nieznośny z niego pochodził, zlatywało się wiele kruków wielkie mnóstwo, których złyma duchami wiele Autorów być rozumieją. Taki kondukt należał takiemu cielsku.
JAN AEcolampadius Uczeń Lutrów, od czarta ognistemi przebity strzałami, jako sam śmierć jego opisał Luter de Misa privata traktując. Zwingliusz Kanonik Konstancieński, inconstans w Wierze, sam komendujący Wojskiem przeciw Katolikom, padł za pierwszym ogniem, ognia piekielnego nie uszedł traktamentu,
Karolstadiusza Archi-Diakona Witemberskiego, potym Heretyka, nocne poczwary, tojest czart Książę ciemności udusił. Taką
Lutrowego słyszał, że się sam na stryczku obiesił, ale pod przysięgą obligowanego tak szpetney śmierci Doktora tego diabelskiego nie rewelować światu. Ciało Lutra do Witembergu prowádzono, fetor nieznośny z niego pochodził, zlatywało się wiele krukow wielkie mnostwo, ktorych złyma duchami wiele Autorow bydź rozumieią. Taki kondukt náleżał takiemu cielsku.
IAN AEcolampadius Uczeń Lutrow, od czarta ogńistemi przebity strzałami, iako sam śmierć iego opisał Luter de Misa privata traktuiąc. Zwingliusz Kanonik Konstáncieński, inconstans w Wierze, sam kommenduiący Woyskiem przeciw Katolikom, padł za pierwszym ogniem, ognia piekielnego nie uszedł traktamentu,
Karolstadiuszá Archi-Diakoná Witemberskiego, potym Heretyka, nocne poczwary, toiest czárt Xiąże ciemności udusił. Taką
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1133
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Luter de Misa privata traktując. Zwingliusz Kanonik Konstancieński, inconstans w Wierze, sam komendujący Wojskiem przeciw Katolikom, padł za pierwszym ogniem, ognia piekielnego nie uszedł traktamentu,
Karolstadiusza Archi-Diakona Witemberskiego, potym Heretyka, nocne poczwary, tojest czart Książę ciemności udusił. Takąż śmiercią zginął Marcin Bucerus z Żyda Chrześcijanin, potym Mnich, Lutrów uczeń, znowu Żyd, tandem czarta wieczny niewolnik i Towarzysz.
KALWIN bardzo calvus, bo ani włoska cnot mający, ani sentymentów Wiary Z, od wszów jako i Heród zjedzony; w której chorobie przeklinał dzień początkowy Herezyj swojej, i czartom się oddawał. Bolsecus.
Jan Hus na Konsylium Konstancieńskim za Zygmunta Cesarza na stosie
Luter de Misa privata traktuiąc. Zwingliusz Kanonik Konstáncieński, inconstans w Wierze, sam kommenduiący Woyskiem przeciw Katolikom, padł za pierwszym ogniem, ognia piekielnego nie uszedł traktamentu,
Karolstadiuszá Archi-Diakoná Witemberskiego, potym Heretyka, nocne poczwary, toiest czárt Xiąże ciemności udusił. Takąż śmiercią zginął Marcin Bucerus z Zyda Chrześciánin, potym Mnich, Lutrow uczeń, znowu Zyd, tandem czárta wieczny niewolnik y Towarzysz.
KALWIN bardzo calvus, bo ani włoska cnot máiący, áni sentymentow Wiary S, od wszow iako y Herod ziedzony; w ktorey chorobie przeklináł dzień początkowy Herezyi swoiey, y czartom się oddawał. Bolsecus.
Ian Hus na Koncilium Konstancieńskim za Zygmunta Cesarza na stosie
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1133
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
solum invenio Maritum per socrum. Dalej ciż Podchwytacze Pisma Świętego, a szczwacze Katolików, alias Dysydenci, zadają, że Klemens Aleksannus Libr: 1. stromatum i Z. Ignacy Męczennik w Liście do Filadelfów pisze, że Z. Paweł, cale był żonaty. Na ten zarzut Baroniusz Kardynał mądrzejszy i sprawiedliwszy nad tysiąc Lutrów i Kalwinów in Annalibus mówi: że to Klerycy źli, tak żon pretendujący, jak Luter, w list ten Imię Pawła włożyli; którego imienia w Watykańskich i Florentckich niemasz Egzemplarzach. A Klemens Aleksandryjski, jeśli to napisał w swoich Księgach, to uczynił od innych zwiedziony: albo też krytykując Heretyków Małżeństwo ganiących. Novantes
solum invenio Maritum per socrum. Daley ciż Podchwytacze Pisma Swiętego, a szczwacze Katolikow, alias Disydenci, zadaią, że Clemens Alexannus Libr: 1. stromatum y S. Ignacy Męczennik w Liście do Filadelfow pisze, że S. Paweł, cale był żonaty. Na ten zarzut Baroniusz Kardynał mądrzeyszy y sprawiedliwszy nad tysiąc Lutrow y Kalwinow in Annalibus mowi: że to Klerycy zli, tak żon pretenduiący, iak Luter, w list ten Imię Pawła włożyli; ktorego imienia w Watykańskich y Florentckich niemasz Exemplarzach. A Klemens Alexandryiski, iezli to napisał w swoich Księgach, to uczynił od innych zwiedziony: albo też krytykuiąc Heretykow Małżeństwo ganiących. Novantes
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 20
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
, nie tylko w Kapłanach, lecz i w Małżonkach Czy stary czy nowy wiek polerowniejszy?
czystości życząc: tylko to Heretycka Venus carnibûs vesci, et carnalitate exsaturari upragniona. Katolicka zaś Religia, przy postach i paskach, dyscyplinach skromnie, nie skrumnie żyć pragnie: milionami z czystego żywota Katolików poszło do Nieba; dokąd z Lutrów, z Kalwinów nieczystych, nihil coinquinatum intrabit in Regnum Caelorum. 5to. Który wiek, czy stary, czy nowy polerowniejszy?
BYć może, że wiek świeży, może mieć więcej poloru, bo provectiori saeculo crevit ingenium, według Emanuela Tezaura, ile tyle czasów upłyneło, w których tot mirabilia inventa, teraz razem in
, nie tylko w Kapłanach, lecz y w Małżonkach Czy stary czy nowy wiek polerownieyszy?
cżystości życząc: tylko to Heretycka Venus carnibûs vesci, et carnalitate exsaturari upragniona. Katolicka zaś Religia, przy postach y paskach, dyscyplinach skromnie, nie skrumnie żyć pragnie: millionami z czystego żywota Katolikow poszło do Nieba; dokąd z Lutrow, z Kalwinow niecżystych, nihil coinquinatum intrabit in Regnum Caelorum. 5to. Ktòry wiek, czy stary, czy nowy polerownieyszy?
BYdź może, że wiek swièży, może mieć więcey poloru, bo provectiori saeculo crevit ingenium, według Emmanuela Tezaura, ile tyle czasow upłyneło, w ktorych tot mirabilia inventa, teraz razem in
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 24
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Elewacyj Pana JEZUSA maleńkiego podnosił. Synowców jego niesłusznie pobitych trzy głowy po stawie pływając, in praesentia żałosnego Stryja gadały. Jedna mówiła: vindicabit, druga quando? trzecia In Filios filiorum. Żył około Roku 1000. pogrzebiony w Katedrze swojej w O SS. Relikwiach.
Weksium w Szwecyj. Co się tam Ciału jego od Lutrów dzieje, non constat. Sigfridus z Niemieckiego, znaczy zwycięstwo.
SIDRACH, MISACH, ABDENAGO, 17. Grudnia u Greków; cierpieli ci za Nabuchodonozora Monarchy Babilońskiego w Babilonie, w piecu ognistym, iż złotej statuj jego adorować nie chcieli, adorując Boga prawdziwego. Co się działo Roku po stworzeniu świata 3456. Ciałe ich
Elewacyi Pana IEZUSA maleńkiego podnosił. Synowcow iego niesłusznie pobitych trzy głowy po stawie pływaiąc, in praesentia żałosnego Stryia gadały. Iedna mowiła: vindicabit, druga quando? trzecia In Filios filiorum. Zył około Roku 1000. pogrzebiony w Katedrze swoiey w O SS. Relikwiach.
Wexium w Szwecyi. Co sie tam Ciału iego od Lutrow dzieie, non constat. Sigfridus z Niemieckiego, znaczy zwycięstwo.
SIDRACH, MISACH, ABDENAGO, 17. Grudnia u Grekow; cierpieli ci za Nabuchodonozora Monarchy Babilońskiego w Babilonie, w piecu ognistym, iż złotey statuy iego adorować nie chcieli, adoruiąc Boga prawdziwego. Co sie działo Roku po stworzeniu swiata 3456. Ciałe ich
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 197a
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
. ran. Z kolumny owej kapitellu, wynika pięć roszczek, które się właśnie w koronę schodzą, a te są jak cierniste. Wychodzi trzy latorośli żelaznego koloru, właśnie jak trzy gwoździe. Listki ostrością swoją i szypułką niby włócznią adumbrują. Zgoła całą mękę Pańską, ten kwiat cudownie reprezentuje z oświeceniem Pogan, z pohańbieniem Lutrów, Kalwinów, obrazoborców; ponieważ i nierozumne stworzenie, i nieme tak pięknie maluje Passionem Chrystusa Pana. Owoc na tym zielu jak jaje gęsie, złotego koloru, rusawe po sobie mając centki: nasienie czarne okrągłe, sok słodki, na utwierdzenie żołądka służący. Wraz na tym ziołku kwiat i owoc w całym roku obaczysz.
. ran. Z kolumny owey kapitellu, wynika pięć roszczek, ktore sie własnie w koronę schodzą, á te są iak cierniste. Wychodzi trzy latorośli żelaznego koloru, własnie iak trzy gwoździe. Listki ostrością swoią y szypułką niby włocznią adumbruią. Zgoła całą mękę Pańską, ten kwiat cudownie reprezentuie z oswieceniem Pogan, z pohańbieniem Lutrow, Kalwinow, obrazoborcow; ponieważ y nierozumne stworzenie, y nieme tak pięknie maluie Passionem Chrystusa Pana. Owoc na tym zielu iak iaie gęsie, złotego koloru, rusawe po sobie maiąc centki: nasienie czarne okrągłe, sok słodki, na utwierdzenie żołądka służący. Wraz na tym ziołku kwiat y owoc w całym roku obaczysz.
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 337
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754