kiedy do truny tejże, w której już leżało ciało św. Wawrzyńca, ciało też św. Sczepana kładziono, a że sub titulo św. Wawrzyńca kościół ten, po lewej stronie chciano św. Sczepana położyć, św. Wawrzyniec, lubo już downo umarły, jako gościowi i starszemu, bo pierwszemu męczennikowi, umknął się, prawą mu rękę zostawiwszy, apparenter omnibus spectantibus miraculose. Jakoż de facto i teraz priorem locum obtinet św. Sczepan; w jednej złożeni trunie.
Kościół nieszpetny. W chórze, po prawej ręce, monstratur tablica wielka kamienna z marmuru białego, na której św. Wawrzyniec, gdy był z kraty po
kiedy do truny tejże, w której już leżało ciało św. Wawrzyńca, ciało też św. Sczepana kładziono, a że sub titulo św. Wawrzyńca kościoł ten, po lewej stronie chciano św. Sczepana położyć, św. Wawrzyniec, lubo już downo umarły, jako gościowi i starszemu, bo pierwszemu męczennikowi, umknął się, prawą mu rękę zostawiwszy, apparenter omnibus spectantibus miraculose. Jakoż de facto i teraz priorem locum obtinet św. Sczepan; w jednej złożeni trunie.
Kościoł nieszpetny. W chórze, po prawej ręce, monstratur tablica wielka kamienna z marmuru białego, na której św. Wawrzyniec, gdy był z kraty po
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 239
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
6 Lipca na śmierć wyprowadzony, na Theatrum modlił się mówiąc cały Psalm Miserere mei, i wtedy wyznał, iż przez lat 7 różnych Ojców czytając, i Koncylia, nie doczytałem się, aby Świecki Człek był Głową Kościoła Bożego, podał szyję pod miecz. Westchnęła cała na to Anglia, mniemając, że nie tak Męczennikowi Chrystusowemu, jak jej odcięto Głowę. W dzień ten Córka jego rozdała wiele O Schizmie Angielskiej
jałmużn Kościoły obchodząc; w tym przyszła jej refleksja, że Ciało Ojca tak będzie nago porzucone, jak Jana Rofensa, płótną chciała kupić na prześcieradło w kramach, daleko będąc od domu, a pieniądze na ubogich rozdała W tym posiągnie
6 Lipca na śmierc wyprowadzony, ná Theatrum modlił się mowiąc cáły Psalm Miserere mei, y wtedy wyznał, iż przez lat 7 rożnych Oycow czytáiąc, y Koncilia, nie docżytałem się, aby Swiecki Człek był Głową Kościołá Bożego, podáł szyię pod miecz. Westchnęła cáła na to Anglia, mniemaiąc, że nie tak Męczennikowi Chrystusowemu, iák iey odcięto Głowę. W dzień ten Corka iego rozdała wiele O Schizmie Angielskiey
iałmużn Kościoły obchodząc; w tym przyszła iey reflexya, że Ciáło Oycá tak będzie nágo porzucone, iak Iana Roffensa, płotną chciała kupić na prześcieradło w kramach, daleko będąc od domu, a pieniądze na ubogich rozdała W tym posiągnie
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 97
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
Gnieźnieńskim zdawna otrzymał/ będąc na wyniosłej gorze Wawel i celnym zamku stołecznego i głównego miasta postawiony/ kosztownie zbudowany/ hojnie nadany/ i wielu Świętych/ i Patronów Polskich relikwjami ubogacony. Ten Kościół założony i nadany jest z tytułem Arcybiskupim/ od Mieczława pierwszego Chrześcijańskiego Książęcia Polskiego/ na cześć i na chwałę Panu Bogu i męczennikowi jego świętemu Wacławowi/ Roku Pańskiego 866. Potym od Belesława Krzywoustego Króla Polskiego rozprzestrzeniony. Ostatnie gdy ogniem zepsowany był za staraniem Nankera Biskupa Krakowskiego i Kapituły jego/ tym kształtem jako teraz zbudowany jest w Roku 1320 Za czasem zaś od Królów i Książąt/ i Panów obojga stanu z różnych miar ozdobiony i ubogacony z przyczynieniem kapłanów
Gnieznieńskim zdawná otrzymał/ będąc ná wyniosłey gorze Wawel y celnym zamku stołecznego y głownego miástá postáwiony/ kosztownie zbudowány/ hoynie nádány/ y wielu Swiętych/ y Pátronow Polskich reliquiámi ubogácony. Ten Kośćioł założony y nádány iest z tytułem Arcybiskupim/ od Mieczłáwá pierwszego Chrześćiáńskiego Kśiążęćiá Polskiego/ ná cześć y ná chwałę Panu Bogu y męczennikowi iego świętemu Wácłáwowi/ Roku Pańskie^o^ 866. Potym od Belesłáwá Krzywoustego Krolá Polskiego rosprzestrzeniony. Ostátnie gdy ogniem zepsowány był zá stáraniem Nánkera Biskupa Krákowskiego y Cápituły iego/ tym kształtem iáko teraz zbudowány iest w Roku 1320 Zá czásem záś od Krolow y Kśiążąt/ y Pánow oboygá stanu z rożnych miar ozdobiony y ubogácony z przyczynieniem kapłanow
Skrót tekstu: PrzewKoś
Strona: 7
Tytuł:
Przewodnik abo kościołów krakowskich [...] krótkie opisanie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Jakub Siebeneicher
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
przewodniki
Tematyka:
architektura, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
otrzymał. Ten jest na wysokiej Gorze nazwanej Wawel, w Zamku kosztownie i pięknie/ mocnie i kształtnie zmurowany/ hojnie nadany; nakoniec/ wielą świętych Patronów Polskich/ Ciałami i Relikwiami dostatnie ubogacony. Założony jest z tytułem Arcybiskupim od Miecysława/ Pierwszego Książęcia w Polsce/ na cześć i na chwałę Panu Bogu/ i Męczennikowi jego świętemu Wacławowi/ Roku Pańskiego/ 866. potym od Bolesława Krzywoustego Króla Pierwszego w Polsce rozprzestrzeniony. Naostatek/ gdy ogniem zepsowany był/ za staraniem B. Nauklera Biskupa Krak. z domu Oksza/ i Kapituły jego/ tym kształtem jako teraz jest/ zmurowany; Roku 1320. a potym wieku teraźniejszego od Biskupów
otrzymał. Ten iest ná wysokiey Gorze názwáney Wawel, w Zamku kosztownie y pięknie/ mocnie y kształtnie zmurowány/ hoynie nádány; nákoniec/ wielą świętych Pátronow Polskich/ Ciáłámi y Relikwiámi dostátnie vbogácony. Záłożony iest z tytułem Arcybiskupim od Miecysłáwá/ Pierwszego Xiążęćiá w Polszcze/ ná cześć y ná chwałę Pánu Bogu/ y Męczennikowi iego świętemu Wácłáwowi/ Roku Páńskiego/ 866. potym od Bolesłáwá Krzywousteg^o^ Krolá Pierwszego w Polszcze rozprzestrzeniony. Náostátek/ gdy ogniem zepsowány był/ zá stárániem B. Nauklerá Biskupá Krák. z domu Oksza/ y Kápituły iego/ tym kształtem iáko teraz iest/ zmurowány; Roku 1320. á potym wieku teráźnieyszeg^o^ od Biskupow
Skrót tekstu: PruszczKlejn
Strona: 2
Tytuł:
Klejnoty stołecznego miasta Krakowa
Autor:
Piotr Hiacynt Pruszcz
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
przewodniki
Tematyka:
architektura, geografia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
Który tusząc, iż Orland Gradasa od siebie Nie puści, tyłu nie strzegł w okrutnej potrzebie, Wszystkę myśl utopiwszy w tem, aby srogiemu Sztylet w garło mógł wrazić panu afryckiemu. Tem czasem przypadł Gradas i szablą straszliwą Ciął z obu rącz w przyłbicę jego nieszczęśliwą. .
XCVIII.
Boże, który duchami władniesz niebieskiemi, Męczennikowi twemu miejsce miedzy niemi Daj, co już burzliwego morza straszne boje Przeszedszy, w porcie zwinął dzisiaj żagle swoje. Tak to, o Duryndano sroga, panu twemu Oddajesz chęć, tak gubisz przyjaźń miłą jemu, Srodze zabiwszy w oczach żałośliwych jego Towarzysza, co nie miał nadeń kochańszego!
XCIX.
Kolco w miąsz na
Który tusząc, iż Orland Gradasa od siebie Nie puści, tyłu nie strzegł w okrutnej potrzebie, Wszystkę myśl utopiwszy w tem, aby srogiemu Sztylet w garło mógł wrazić panu afryckiemu. Tem czasem przypadł Gradas i szablą straszliwą Ciął z obu rącz w przyłbicę jego nieszczęśliwą. .
XCVIII.
Boże, który duchami władniesz niebieskiemi, Męczennikowi twemu miejsce miedzy niemi Daj, co już burzliwego morza straszne boje Przeszedszy, w porcie zwinął dzisiaj żagle swoje. Tak to, o Duryndano sroga, panu twemu Oddajesz chęć, tak gubisz przyjaźń miłą jemu, Srodze zabiwszy w oczach żałośliwych jego Towarzysza, co nie miał nadeń kochańszego!
XCIX.
Kolco w miąsz na
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_III
Strona: 252
Tytuł:
Orland szalony, cz. 3
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905