nich/ żeby cię według Zakonu swego sprawili. Powieści o ożenieniu które kładziesz/ tak pewne i znamienite są/ jako i sam Autor: Nie bajki ja to tobie/ ale same istne rzeczy z znacznych Autorów przytoczę. A ponieważ lodowatym cukrem ku ostatkowi nas częstujesz. Więc że i my wzajemnie prosimy was/ na konfekty Młodzieńskiego stanu. Konfekty Młodzieńskiego Stanu. Naprzód tedy w Rzeczypospolitej Rzymskiej/ która świątobliwemi prawami słynęła/ tak się kochali w waszym Stanie Młodzieńskim/ że dobra tych (co się nie żeniwszy pomarli/) tak właśnie jak owych zdrajców Rzeczypospol: i zabójców Królewskich konfliktowano . I nie wolno było zapisować albo testamentem legować takim ludziom bezżennym cokolwiek
nich/ żeby ćię według Zakonu swego spráwili. Powieśći o ożenieniu ktore kłádźiesz/ ták pewne y známienite są/ iáko y sam Author: Nie bayki ia to tobie/ ále sáme istne rzeczy z znácznych Authorow przytoczę. A poniewasz lodowátym cukrem ku ostátkowi nas częstuiesz. Więc że y my wzáiemnie prośimy was/ ná konfekty Młodźieńskiego stanu. Konfekty Młodźieńskiego Stanu. Naprzod tedy w Rzeczypospolitey Rzymskiey/ ktora świątobliwemi práwámi słynęłá/ ták się kocháli w waszym Stanie Młodźieńskim/ że dobrá tych (co się nie żeniwszy pomárli/) ták włáśnie iak owych zdraycow Rzeczypospol: y zaboycow Krolewskich konfliktowáno . Y nie wolno było zápisowáć albo testámentem legowáć tákim ludźiom bezżennym cokolwiek
Skrót tekstu: GorzWol
Strona: 57
Tytuł:
Gorzka wolność młodzieńska
Autor:
Andrzej Żydowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1670 a 1700
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1700
według Zakonu swego sprawili. Powieści o ożenieniu które kładziesz/ tak pewne i znamienite są/ jako i sam Autor: Nie bajki ja to tobie/ ale same istne rzeczy z znacznych Autorów przytoczę. A ponieważ lodowatym cukrem ku ostatkowi nas częstujesz. Więc że i my wzajemnie prosimy was/ na konfekty Młodzieńskiego stanu. Konfekty Młodzieńskiego Stanu. Naprzód tedy w Rzeczypospolitej Rzymskiej/ która świątobliwemi prawami słynęła/ tak się kochali w waszym Stanie Młodzieńskim/ że dobra tych (co się nie żeniwszy pomarli/) tak właśnie jak owych zdrajców Rzeczypospol: i zabójców Królewskich konfliktowano . I nie wolno było zapisować albo testamentem legować takim ludziom bezżennym cokolwiek . V Korynczyków/
według Zakonu swego spráwili. Powieśći o ożenieniu ktore kłádźiesz/ ták pewne y známienite są/ iáko y sam Author: Nie bayki ia to tobie/ ále sáme istne rzeczy z znácznych Authorow przytoczę. A poniewasz lodowátym cukrem ku ostátkowi nas częstuiesz. Więc że y my wzáiemnie prośimy was/ ná konfekty Młodźieńskiego stanu. Konfekty Młodźieńskiego Stanu. Naprzod tedy w Rzeczypospolitey Rzymskiey/ ktora świątobliwemi práwámi słynęłá/ ták się kocháli w waszym Stanie Młodźieńskim/ że dobrá tych (co się nie żeniwszy pomárli/) ták włáśnie iak owych zdraycow Rzeczypospol: y zaboycow Krolewskich konfliktowáno . Y nie wolno było zápisowáć albo testámentem legowáć tákim ludźiom bezżennym cokolwiek . V Korynczykow/
Skrót tekstu: GorzWol
Strona: 57
Tytuł:
Gorzka wolność młodzieńska
Autor:
Andrzej Żydowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1670 a 1700
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1700
Wschód słońca wszytek pohołdował/ Dokąd Indyą czarną Ganges zapasuje/ Twą Penteus/ twą ręke halabartny czuje Likurgus Świętokrajcy: Tyrenczyki maczasz: Dwujarzmych Ostrowidzów strojne karki skraczasz: Za tobą wtrop gwałt Bachin/ i Satyrów srogi/ I mdłe starzec napiły laską twierdząc nogi/ Ani krzepko na słabym siedzący osiołku. Gdzie stąpisz wszędy pełno młodzieńskiego zgiełku. Rozlega się niewieści wrzask/ hut/ uderzone Grzmią bębny/ z Cymbałami/ fujary toczone. Łaskawy/ miłościwy/ racz przybyć żądają Ismenowy/ co twoje święta poważają. Same córki Mineja takich świąt nie święcą/ Nie wcześnie robić woląc: częściąwątek kręcą/ Cześcią postawę snują/ cześcią płótno tkają/ I swój
Wschod słoncá wszytek pohołdował/ Dokąd Indyą czarną Gánges zápásuie/ Twą Penteus/ twą ręke halábartny czuie Lykurgus Swiętokráycy: Tyrenczyki maczasz: Dwuiárzmych Ostrowidzow stroyne karki skraczasz: Zá tobą wtrop gwałt Báchin/ y Sátyrow srogi/ Y mdłe stárzec nápiły laską twierdząc nogi/ Ani krzepko ná słábym śiedzący ośiełku. Gdźie stąpisz wszędy pełno młodźienskiego zgiełku. Rozlega się niewieśći wrzask/ hut/ vderzone Grzmią bębny/ z Cymbałámi/ fuiáry toczone. Láskáwy/ miłościwy/ rácz przybyć żądáią Ismenowy/ co twoie świętá poważáią. Same corki Mineiá tákich świąt nie święcą/ Nie wczesnie robić woląc: częściąwątek kręcą/ Cześćią postáwę snuią/ cześćią płotno tkáią/ Y swoy
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 79
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636