i pilniej minuty pisał/ namniejszego grzechu na sercu swoim nie trzymając. Sanctus Damascenus pisze/ iż gdy było powietrze srogie czasu jednego w Konstantynopolu/ młodzieniaszek jeden nabożny/ prosił Pana Boga aby go w zapalczywości swojej nie brał w młodym wieku z tego świata/ w tym mu się Anioł ukaże/ i rzecze: a chcesz młodzieniaszku abyś był wolny od powietrza morowego/ mowże żawsze do Pana Boga tę modlitewkę: Sanctus Deus, Sanctus fortis, Sancrus et immortalis. Miserere nobis. Abowiem tu w tej modlitwie krótkiej wyrażają się trzy osoby Boskie/ a jedna substancja abo natura. Uczynił tak on Młodzieniaszek nabożny/ że tej modlitwy na każdą godzinę
y pilniey minuty pisał/ namnieyszego grzechu ná sercu swoim nie trzymáiąc. Sanctus Damascenus pisze/ iż gdy było powietrze srogie czásu iednego w Konstántynopolu/ młodźieniaszek ieden nabożny/ prośił Páná Bogá áby go w zápálczywośći swoiey nie brał w młodym wieku z tego świátá/ w tym mu się Anyoł vkaże/ y rzecze: á chcesz młodźieniaszku ábyś był wolny od powietrza morowego/ mowże żáwsze do Páná Bogá tę modlitewkę: Sanctus Deus, Sanctus fortis, Sancrus et immortalis. Miserere nobis. Abowiem tu w tey modlitwie krotkiey wyrażáią się trzy osoby Boskie/ á iedná substáncya ábo náturá. Vczynił ták on Młodźieniaszek nabożny/ że tey modlitwy ná káżdą godźinę
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 15
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
nie mogąc boleści serca zataić/ sztuke chleba jakom we zwyczaju miałkradzioną z zanadrza wyrwawszy przyd wszytkiemi pokazał/ i wyznałem żem tak każdy dzień czynił/ padszy na ziemię żądałem odpuszczenia/ a obfite łzy wylewając/ prosiłem aby się za mną do Pana boga modlili. Tedy starzec: ufam prawi/ o młodzieniaszku/ wybawiło cię z tego jeństwa to samo twoje wyznanie/ zwyciężcę bowiem przeciwnika twego dziś porażyłeś mężniś go wyznanim twoim pokonał/ aniżeś byłód niego twoim milczeniem porażon. Jeszcze był starzec tych słów nie skończył/ a[...] lampa gorająca z mego zanadrza wychodząc/ tak dalece Cellę smrodem siarczystym napełniła/ iżeśmy zaledwie wytrwać mogli.
nie mogąc boleśći sercá zátáić/ sztuke chlebá iákom we zwyczáiu miałkrádźioną z zánádrzá wyrwawszy przyd wszytkiemi pokazał/ y wyznałem żem tak każdy dźień czynił/ padszy ná źiemię żądałęm odpusczenia/ á obfite łzy wylewáiąc/ prosiłem áby sie zá mną do Páná bogá modlili. Tedy stárzec: vfam práwi/ o młodźieniaszku/ wybáwiło ćię z tego ieństwá to sámo twoie wyznánie/ zwyćiężcę bowiem przećiwniká twego dźiś porażiłeś mężniś go wyznánim twoim pokonał/ ániżeś byłod niego twoim milczeniem poráżon. Iescze był stárzec tych słow nie skończył/ á[...] lámpá goráiąca z mego zánádrzá wychodząc/ ták dálece Cellę smrodem śiárczystym nápełniłá/ iżesmy záledwie wytrwáć mogli.
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 382
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612